Skocz do zawartości

Ile energii zużywa dom standardowy, a ile energooszczędny?


Recommended Posts

  • 2 lata temu...
Gość gamon
Jeśli wiec zakładamy, że nowe technologie ociepleń wchodzą tak co 20-25 lat rewolucjonizując zmiany to przyjmując 25 lat amortyzację wychodzi , że 25 x 1500 = 37500 różnicy w ociepleniu to podstawa do w ogóle myślenia o termomodernizacji jeśli jest drożej to nie warto, a przy uwzględnieniu kosztu pieniądza w czasie wyjdzie, że de-facto nawet kwota 26000 się nie opłaca bo włożone na lokatę nawet na 1,5% ponad inflację na 25 lat da więcej niż 37500. Jeśli więc weźmiemy pod uwagę że taki dom 150 m2 ma powierzchnię elewacji zwykle w granicach 180-200m2 plus dach jakies 120 - razem z 300m2 to na upraszczając koszt modernizacji do domu energooszczędnego nie powinien przekraczać 100 PLN ( sam materiał na 10 cm gruby styropian 0,33 to około 50 zł robocizna pewno drugie tyle 50 zł ) i jesteśmy na granicy opłacalności. Za 5-10 lat wejdą aerożele do użytku gdzie spryskanie domu warstwą 0,5-1mm da te same parametry za 1/5 ceny bo aplikacja i system znacznie tańszy
Link do komentarza

Za kilka lat takie domy będą budowane wszędzie bo inaczej się nie da (chyba, że deweloperzy znajdą sposób :)). Tylko w pewnym momencie trzeba będzie odzyskiwać ciepło z wentylacji, słońca, ziemi etc. i wyposażać nowe domy w takie instalacje nie jako bonus a w standardzie. Przecież nie da się ocieplić jeszcze bardziej. Już teraz spotyka się projekty, w których grubość warstwy izolacji jest równa a nawet większa niż grubość warstwy nośnej.

Tak czy inaczej - trzeba będzie ciepło pozyskać z otoczenia. Jak ktoś dobrze pomyśli, to również w ten sam sposób zapewni sobie chłód w upalne lato - tylko, że zamiast piwniczki będzie GWC. Alternatywnie pompa ciepła z funkcją chłodzenia.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Za kilka lat takie domy będą budowane wszędzie bo inaczej się nie da (chyba, że deweloperzy znajdą sposób :)). Tylko w pewnym momencie trzeba będzie odzyskiwać ciepło z wentylacji, słońca, ziemi etc. i wyposażać nowe domy w takie instalacje nie jako bonus a w standardzie. Przecież nie da się ocieplić jeszcze bardziej. Już teraz spotyka się projekty, w których grubość warstwy izolacji jest równa a nawet większa niż grubość warstwy nośnej.

Tak czy inaczej - trzeba będzie ciepło pozyskać z otoczenia. Jak ktoś dobrze pomyśli, to również w ten sam sposób zapewni sobie chłód w upalne lato - tylko, że zamiast piwniczki będzie GWC. Alternatywnie pompa ciepła z funkcją chłodzenia.

Nie zapominajmy o jednym... można mówić o naszej ustawie o OZE wiele, ale daje ona dość wyjątkową możliwość bilansowania energii. Net metering, bo o nim jest mowa, umożliwia ziszczenie się w polskich warunkach idei domu blisko zeroenergetycznego. Dzięki bilansowaniu wysyłamy nadmiar energii do sieci i pobieramy go wtedy, kiedy jest taka potrzeba. Inwestując więc w fotowoltaikę i pompę ciepła, możemy zasilić nasz dom w energię elektryczną, ciepło i chłód. 

Może już niedługo nie bedzie pytania ile energii zużywa budynek, ale ile energii produkuje :)

Link do komentarza
14 minut temu, Eksperci Viessmann napisał:

......

Może już niedługo nie bedzie pytania ile energii zużywa budynek, ale ile energii produkuje :)

Oby te słowa były prorocze. O bilansie rozmyślałem ale już lepiej produkować dla siebie bo to dawanie i oddawanie wiąże się ze stratami dla Klienta. Może wymiana na certyfikat by tu przyniosła ewidentne zyski. Potem wymiana certyfikatu na czysty prąd u dowolnego operatora lub najzwyczajniej faktura za prąd pomniejszona o ekwiwalent w formie certyfikatu.

Wracając do produkcji lub pozyskania energii z dowolnego źródła przez dom  - nazwijmy go  - zeroenergetyczny

Umiejętne pozyskanie energii przez przeszklenia od południa lub południowego zachodu bez przegrzania pomieszczeń to prawdziwa sztuka. Zbilansowanie takiej energii w każdej porze roku to kolejny punkt programu.

Link do komentarza

Tak, ale to musi być poprzedzone szeroką edukacją. A z tego co się orientuje, takie tematy poruszane są dopiero na studiach ukierunkowanych właśnie na efektywność energetyczną! 

Życzylibyśmy sobie takich świadomych inwestorów, przekonanych do tego typu inwestycji i podejścia do wykorzystania energii. 

A pozostając w temacie energooszczędności - widzieliście ostatnie statytyki dot. pomp ciepła opracowane przez PORT PC? 

W 2017 roku w co ósmym nowym domu zainstalowano pompę ciepła!

Rynek pomp ciepła w Polsce jest jedynym rynkiem w Europie, w którym zanotowano wzrosty sprzedaży pomp ciepła 7 lat z rzędu. W ubiegłym roku rynek pomp ciepła stosowanych do instalacji centralnego ogrzewania wzrósł o ponad +30%, zaś cały rynek pomp ciepła w Polsce odnotował wzrost na poziomie ok. +22%. 

Segment pomp ciepła powietrze/woda w 2017 roku wzrósł o 55% !

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość Szymon
"Życzylibyśmy sobie takich świadomych inwestorów" Ja z kolei życzyłbym sobie świadomych wykonawców, którzy trochę z większą pokorą podchodziliby do tego, czego oczekują inwestorzy. Często, gdyby nie upór inwestorów, wykonawcy tkwiliby w swoich przekonaniach sprzed 20 lat.
Link do komentarza
Dnia 16.03.2018 o 14:12, Eksperci Viessmann napisał:

Tak, ale to musi być poprzedzone szeroką edukacją. A z tego co się orientuje, takie tematy poruszane są dopiero na studiach ukierunkowanych właśnie na efektywność energetyczną! 

Życzylibyśmy sobie takich świadomych inwestorów, przekonanych do tego typu inwestycji i podejścia do wykorzystania energii. 

A pozostając w temacie energooszczędności - widzieliście ostatnie statytyki dot. pomp ciepła opracowane przez PORT PC? 

W 2017 roku w co ósmym nowym domu zainstalowano pompę ciepła!

Rynek pomp ciepła w Polsce jest jedynym rynkiem w Europie, w którym zanotowano wzrosty sprzedaży pomp ciepła 7 lat z rzędu. W ubiegłym roku rynek pomp ciepła stosowanych do instalacji centralnego ogrzewania wzrósł o ponad +30%, zaś cały rynek pomp ciepła w Polsce odnotował wzrost na poziomie ok. +22%. 

Segment pomp ciepła powietrze/woda w 2017 roku wzrósł o 55% !

Nie da się ukryć, tendencja wyraźnie wzrostowa :)

Pompy ciepła mogą już zapewnić temperaturę 65 stopni C także przy fachowo zaprojektowanym systemie grzewczym obsłużą nawet grzejniki a ze wspomaganiem mogą to być grzejniki wysokotemperaturowe. Inna sprawa, ze taka pompa ciepła powinna w lato chłodzić bo na samo CWU tej sprawności będzie aż za dużo i starczy dla sąsiada.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Inna sprawa, ze taka pompa ciepła powinna w lato chłodzić bo na samo CWU tej sprawności będzie aż za dużo i starczy dla sąsiada.

 

Witam,

Co do chłodu...

Wybierając pompę ciepła do nowych budynków, oczywistym i logicznym wyborem jest wykorzystanie funkcji chłodzenia.

Chłodzenie pompą ciepła nie przynosi może aż takich efektów jak klimatyzacja. Jest to jednak na pewno dużo lepsze rozwiązanie, od braku jakiegokolwiek chłodzenia. Z tego typu rozwiązań korzysta się przede wszystkim przy ogrzewaniu podłogowym. Nie każda pompa ciepła ma opcje pracy w trybie chłodzenia - warto o tym pomyśleć już na etapie wyboru urządzenia.

 

Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
  • 2 lata temu...
  • 2 miesiące temu...
Jeśli dom energooszczędny potrzebuje 2 razy mniej energii, to dlaczego energia na c.w.u. i energia elektryczna nie są również wliczane do tego bilansu. Przecież ta energia zostaje w budynku, c.w.u. praktycznie w całości, a energia elektryczna w większości i tak zamieniana jest w ciepło. Takie liczenie jak tu przedstawione jest dobre w podstawówce.
Link do komentarza

To wynika z założeń obliczeniowych energii, która jest pozyskana z sieci, a tej z OZE. Energia elektryczna jest wliczana do tego bilansu ale z różnym wskaźnikiem - w zależności od sposobu jej pozyskania. Tego nie przeskoczymy. Dom zgodny z WT2021 potrzebuje 65-75 kWh(m² rok) (wielo-/jednorodzinny) czyli o 20 kWh(m² rok)  niż to było poprzednio. Oczywiście starsze budynki potrzebowały jeszcze więcej.

Wracając do pytania Kolegi Jaca. Odsyłam do tego artykułu https://budownictwob2b.pl/instalacje/baza-wiedzy/51137-czy-wszystko-w-domu-moze-dzialac-na-prad.

Autor wyjaśnia zawiłości obliczeniowe w przystępny sposób. "Od 2021 roku wymagania będą bardziej rygorystyczne - wskaźnik EP nie może przekraczać 70 kWh/m² na rok. Spełnienie tych wymagań przy użyciu aktualnie dostępnych materiałów i technologii nie sprawia projektantom i wykonawcom budynków większych problemów, ale zależy też w znacznym stopniu od planowanego sposobu ogrzewania,........" itd. Więcej informacji w artykule.

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
Przykładowo tylko: Dla klasy "B" (poniżej 75 kWh/m2*a) energochłonności budynków mieszkalnych wg norm niemieckich obowiązujących od 2014 roku budynek w m. Henningsdorf koło Berlina o powierzchni mieszkalnej 150m2 wybudowany w roku 2016 i zapotrzebowaniu wyliczeniowym 65 kWh/m2*a zużywa w ciągu sezonu grzewczego na potrzeby ogrzewania i wentylacji około 10MWh termicznych. Przy wartości opałowej paliwa w granicach 20MJ/kg , oznaczałoby to zużycie 3kg paliwa na godzinę pracy kotła o mocy 17 kW. Ponieważ budynek podłaczony jest do sieci cieplnej i posiada wymiennikownię, to licznik po stronie wysokich parametrów podaje takie właśnie dane.Liczba tzw. pełnych godzin grzewczych, to około 1550 h w zakresie temp. zewnętrznych od -14 do +14°C . To oznacza zapotrzebowanie średnie na moc w sezonie grzewczym w granicach od 6,45 do 7,58 kW termicznego z sieci elektrociepłowni lub 4,6 tony opału.
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Mi założyli jakiś dziwny licznik gazu. Wskazania są w m3. 150 m2 domu rocznie zużyte 878 m3, z kominkiem oczywiście, na początku roku trochę drewna poszło. Teraz palę brykietem na łikendy. Tak czy inaczej kominek jest droższy niż gaz.
Link do komentarza
Mi założyli jakiś dziwny licznik gazu. Wskazania są w m3. 150 m2 domu rocznie zużyte 878 m3, z kominkiem oczywiście, na początku roku trochę drewna poszło. Teraz palę brykietem na łikendy. Tak czy inaczej kominek jest droższy niż gaz.
Wynik według mnie super. Czyli przez pół roku grzania wychodzi około 5m3 na dzień. Na 150m2 to jest wynik wręcz rewelacyjny. Oczywiście dla kaprysu kominek też coś daje, ale jak sam zauważyłeś narazie gaz wychodzi taniej, zobaczymy jak długo. Najgorsze to, że jak sytuacja się nie ustabilizuje i uwolnią ceny dla prywatnych odbiorców, to 100-150% do góry można się spokojnie spodziewać.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


Link do komentarza
32 minuty temu, vlad1431 napisał:

Wynik według mnie super. Czyli przez pół roku grzania wychodzi około 5m3 na dzień. Na 150m2 to jest wynik wręcz rewelacyjny. Oczywiście dla kaprysu kominek też coś daje, ale jak sam zauważyłeś narazie gaz wychodzi taniej, zobaczymy jak długo. Najgorsze to, że jak sytuacja się nie ustabilizuje i uwolnią ceny dla prywatnych odbiorców, to 100-150% do góry można się spokojnie spodziewać.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

 

To fakt kominek jest nieopłacalny, nie palę od 2015 zmieniłem dostawcę prądu. 

 

Póki co to liczniki wskazują zużycie gazu według jednostek naturalnych M3 i to się raczej nie za mieni.

 

5m3/dobę to bardzo dobry wynik. Jednak czy aż tak spektakularny ? 

878 M3 gazu po przeliczeniu na kWh to minimum 8780 kWh rok przy sprawności 100% a wiadomo taka nie jest. W tym zużyciu mamy cwu i ogrzewanie. Bez zużycia bytowego prądu. W moim domu, 

Zużycie całkowite prądu /rok wynioslo w zaszłym roku ok 6 MWh z tego 2.4 MWh zuz bytowe . Ok 0.6 MWh cwu z pc PW cwu oraz 3 MWh to ogrzewanie. Musiałbym zużyć ok 300 m gazu aby zrobić taki wynik

 

.

Link do komentarza



To fakt kominek jest nieopłacalny, nie palę od 2015 zmieniłem dostawcę prądu. 
 
Póki co to liczniki wskazują zużycie gazu według jednostek naturalnych M3 i to się raczej nie za mieni.
 
5m3/dobę to bardzo dobry wynik. Jednak czy aż tak spektakularny ? 
878 M3 gazu po przeliczeniu na kWh to minimum 8780 kWh rok przy sprawności 100% a wiadomo taka nie jest. W tym zużyciu mamy cwu i ogrzewanie. Bez zużycia bytowego prądu. W moim domu, 
Zużycie całkowite prądu /rok wynioslo w zaszłym roku ok 6 MWh z tego 2.4 MWh zuz bytowe . Ok 0.6 MWh cwu z pc PW cwu oraz 3 MWh to ogrzewanie. Musiałbym zużyć ok 300 m gazu aby zrobić taki wynik
 
.


Napisz jeszcze ile metrów ogrzewasz. Tak z ciekawości, mierzyłeś kiedyś wilgotność? Podejrzewam że ten rodzaj raczej wysusza powietrze. Ciekawi mnie to, bo brat bardzo narzekał na oczy, piekły go strasznie. Chodził od okulisty do okulisty, a ci wymyślali co chwila inną historię. Okazało się że na poddaszu w zimie spadała mu do 10% wilgotność, caly pokój w deskach.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza
1 godzinę temu, vlad1431 napisał:


 

 


Napisz jeszcze ile metrów ogrzewasz.emoji846.png Tak z ciekawości, mierzyłeś kiedyś wilgotność? Podejrzewam że ten rodzaj raczej wysusza powietrze. Ciekawi mnie to, bo brat bardzo narzekał na oczy, piekły go strasznie. Chodził od okulisty do okulisty, a ci wymyślali co chwila inną historię. Okazało się że na poddaszu w zimie spadała mu do 10% wilgotność, caly pokój w deskach.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
 

 

130m2 min wilgotność 36% nie ma problemu

Link do komentarza
  • 1 rok temu...
  • 9 miesiące temu...
Komentarz dodany przez siniak:
to są brednie co tu pisza o tych osiągach energetycznych. Ciekawi mnie ile jest stopni w takim domu przy takich osiągach w zimę. ja mam dom pobudowany w latach 70 i go sam zmodernizowałem. czyli steropian , okna i docieplenie poddasza. I na piecu na ekogroszek jak zimno jest na dworzu jakies -10 st powiedzmy to mam 26 st. w domu i chodze w koszulce. ożna mieć stary dom , i go tak zmodernizować że ma osiągi leprze niż te nowe domy. na 50 lat.
Link do komentarza
1 godzinę temu, Zdaniem Czytelnika napisał:

Komentarz dodany przez siniak:
to są brednie co tu pisza o tych osiągach energetycznych. Ciekawi mnie ile jest stopni w takim domu przy takich osiągach w zimę. ja mam dom pobudowany w latach 70 i go sam zmodernizowałem. czyli steropian , okna i docieplenie poddasza. I na piecu na ekogroszek jak zimno jest na dworzu jakies -10 st powiedzmy to mam 26 st. w domu i chodze w koszulce. ożna mieć stary dom , i go tak zmodernizować że ma osiągi leprze niż te nowe domy. na 50 lat.

tyle jest stopni ile nastawisz na kotle/pompie PC
Stara buda to stara buda, można ocieplić, termomodernizować, ale dlaczego miałaby mieć lepsze osiągi od domu wybudowanego w nowoczesnych technologiach?

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Posiadam bliźniaka, którego zakupiłem 10 lat temu z odbiorem częściowym (odebrany parter, bez odbioru piętra) - zamieszkały od lat 80-tych. Dom stoi w Poznaniu, na obszarze gęstej zabudowy miejskiej. Posiadam następującą dokumentację: 1. Pozwolenie na budowę z 1980 roku. 2. Projekt budowlany, przy czym stan rzeczywisty odbiega w wielu miejscach od tego projektu (przede wszystkim dom wydłużony w stronę ogrodu, przesunięta ściana zewnętrzna na poziomie parteru, dodatkowy taras, piwnica nie jest zagłębiona w ziemi). 3. Dziennik budowy z ostatnim wpisem z 1985 roku: "Zakończono prace wykończeniowe parteru. Stwierdzam, że budynek nadaje się do częściowego użytkowania i zamieszkania". 4. Formalny odbiór częściowy - parter, dokonany na podstawie w/w wpisu, również z 1985 roku. Nie ma mowy o odstępstwach od projektu. 5. Pozwolenie na rozbudowę budynku z 1991 roku oraz projekt (dobudówka wykonana na początku lat 90-tych, tylko jeden poziom - piwnicy).   Co trzeba zrobić żeby uporządkować ten bałagan w papierach? Czy da się tu zastosować "uproszczone postępowanie legalizacyjne" (zwolnione z opłaty) wprowadzone przepisami z 2020 roku? Natknąłem się na artykuły dot. tych przepisów, jednak jest tam mowa o budynku, który powstał "bez wymaganej decyzji o pozwoleniu na budowę albo bez wymaganego zgłoszenia albo pomimo wniesienia sprzeciwu do tego zgłoszenia". Mój budynek nie spełnia tych warunków, bo pozwolenia były wydane. Gdzie indziej jednak przeczytałem, że brak wpisów w dzienniku budowy powoduje wygaśniecie pozwolenia na budowę, zatem budynek staje się samowolą.  
    • Według zasad przy łączeniu rur powinno się zwielokrotniać przekrój. Ja też koparkowego zapytałem, czy sobie mogę wrzucić 2 rury 110mm do jednej 110m, powiedział że mogę, ale do 160mm. Czyli Ty powinieneś dać przynajmniej 160mm. Głębokość przy rurach z rynien według mojego koparkowwego tak naprawdę nie ma znaczenia. Ja na końcu mam chyba tylko 20cm od gruntu. Zastanawiam się skąd wziąłeś rurę 100mm, bo 100mm to jest rura drenażowa, tzw peszel, czyli rura perforowana, a pełne rury są zawsze 110mm, żeby ta perforowana weszła w pełną. Żwir dajesz tylko po to, żeby woda gruntowa wpływała właśnie przez tą perforację, czyli przez dziury do niej do środka. Jak dajesz pełną rurę to nic do niej nie wpłynie i obsypywanie jej żwirem jest zbędne, a nawet szkodliwe, bo nic Ci tej wody nie odprowadzi, tylko koło tych rur zrobi się bajoro i z czasem wszystko się wypłuka i zapadnie. Co do spadku zalecane jest 1-2%, czyli jak dasz 2cm na metr będzie ok. Z racji tego, że ustrzelić 1cm na metr jest bardzo ciężko jak ktoś nie ma doświadczenia, lepiej od razu założyć 2% i jak tylko na końcu nie będzie za głęboko to lepiej większy spadek niż za mały. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam działkę o powierzchni ok. 1500 m2, na dom chciałabym przeznaczyć 250 m2.    
    • Przesadziłeś. 5 mm wystarczy. Poza tym połącz wkrętami boczne ścianki z profilem podstawowym.     Przetnij boczną krawędź i wywiń powstały "język" na dno tego bocznego profilu, po czym wywierć tu dziurę na kołek. Oba profile będą w ten sposób usztywniane kołkiem.
    • Dobry wieczór Szanowne Państwo, mam jeszcze do przykręcenia profile UW i CW do sufitu podłogi i ścian, natomiast już dla testu spróbowałem uciąć jeden profil CW i dopasować go do konstrukcji. Wiem że musi być tam przerwa, ale nie wiem czy nie przesadziłem. Czy tyle może być, czy rozwaliłem sobie profil CW? 😕Przerwa wynosi 19mm, tak po prawdzie dwa uciąłem podobnie. Na ile najlepiej robić tę przerwę? Celowałem w 1cm ale wyszło jak wyszło. Dodatkowo mam pytanie odnośnie łączenia profili na "skrzyżowaniu" może być to tak połączone jak na zdjęciu? Z GÓRY DZIĘKUJE!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...