Skocz do zawartości

Rzeczywista kaloryczność gazu ziemnego - jak sprawdzić?


Recommended Posts

Napisano
Ciekawe czy ktoś już robił takie wyliczenia.
Pytanie jaką sprawnośc pieca przyjąć po jego kilku latach działania.
  • 1 rok temu...
Napisano
Brednie. Dostępne są analizatory ciągłego pomiaru wielkości dużej puszki farby.
  • 1 rok temu...
Napisano

PGNiG to banda ... Kiedyś gotowało się wodę na kawę na gazie kilka minut, dziś trwa to wieczność. Ugotowanie jaj by miały odpowiednią twardość to nie lada sztuka. Kuchenka syczy jak głupia, bo gaz ochrzczony!!! Różnicę widać też jak kupimy gaz z butli, który daje sporo więcej energii. PGNiG powinno zostać porządnie przetrzepane, za te ....

Napisano

Jak Ci syczy kuchenka, to ją wyremontuj, ureguluj, a nie narzekaj na gaz...

Napisano

Od  dawna wiadomo ze  w PL  do gazu dodaja  wypelniacze PGNiG to monopolista  , umnie tez  gaz specyficznie syczy  , czego nie widzalem w Niemczech czy UK , kalkulacja jest prosta ludzie  docieplaja oszczedzaja  wiec  trzeba cos  wymyslic zeby rachunek sie zgadal 

a do tego  co proponuje regulowac kuchenke  , widze ze jestes wybitnym fachowcem od wszystkiego  , jeszcze nie widzalem regulowania kuchenki  hahaha  padlem ze smiechu

Napisano

Jak już się podniesiesz, to przeczytaj w instrukcji obsługi, jak REGULUJE się dopływ powietrza w palniki, czyli de facto - jak reguluje się kuchenkę :icon_biggrin:

A do Niemiec, czy UK jeździłeś że swoją kuchenką i stąd obserwacja, że tam SPECYFICZNIE nie syczy?  A może tam ktoś znający się na rzeczy - wyregulował swoją kuchenkę i dlatego specyficznie nie syczy :bezradny:

  • 11 miesiące temu...
Napisano
Ja uważam że jakość gazu ziemnego w Lesznie uległa pogorszeniu ,a uważam tak dla tego , że od pewnego czasu dość mocno wydłużył się czas gotowania wody w czajniku -czajnik trn sam bez kamienia tyle samo wody kuchenka ta sama a czas do zagotowania dłuższy.
  • 1 rok temu...
Napisano
Szanowny ekspercie ,może wytłumaczyłby Pan różnicę miedzy ciepłem spalania a wartością opałową. Chyba ,że nie ma to znaczenia w Pana rozumieniu.
  • 6 miesiące temu...
Gość Wkurzony
Napisano
U mnie to samo.Piec 3 letni poprzedni rok ustawiony na temp 25 st spalone okolo 200 m3 2019 temperatura zadana na 20 stopni a spalanie 200 m3 .Musiałem do minimum zjechac z pueca bo by mnie rachunki zabiły.A przeciez zimy ciepłe.Na drugim mieszkaniu mam dopłate 900 zł, a to ciepła kawalerka.Ewidentnie chrzczony jest gaz!
Napisano
Dnia 12.01.2015 o 12:57, Pomocnik napisał:

Pełna treść artykułu pod adresem:

Widać ekspert nie zakłada oszustwa na jakości gazu.

Zresztą to samo jest z jakością elektryki.

Czysty zyska dla firm handlujących elektryką i gazem jak widać jest pokusą nie do odrzucenia :takaemotka:

  • 5 miesiące temu...
Napisano
Panie ekspert to długość pieczenia naleśnika na tym gazie też zależy od "przebiegu pogody"? Rok temu jeden naleśnik można było odwrócić po 60 do 70 sekundach dzisiaj potrzeba 180 sekund. Piec, patelnia i kucharz ten sam. Takim ekspertom proponuje odbierać dyplomy. Proponuje zebrać się w kilkanaście osób zakupić urządzenie monitorujące kaloryczność gazu, w ciągu roku urządzenie się zwróci, tylko co robi nasz UOKiK?
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Korzystam z kuchni w dwóch domach oddalonych od siebie o 110 km. Zagotowanie 1 litra wody, w takim samym garnku, w jednej kuchni trwa chwilę, a w drugiej szlak mnie trafia tak długo czekam. Gotowanie w niej jest koszmarem. Jestem przekonana, że bardzo różna jest kaloryczność gazu - jak to sprawdzić, jak udowodnić.
  • 2 tygodnie temu...
Gość zirytowany
Napisano
w rotterdamie na malutkim palniku garnek z woda skacze zagotowany po 4 minutach wwarszawie odmkilku miesiacy nie jestem w stanie zagotowac wody w garnku na takijm samym palniku
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Poważnie? Może za niskie ciśnienie. Kolega mieszka w górach powyżej 3000 m npm? :) A tak całkiem serio - jak to możliwe? jakiej wielkości jest ten garnek? Parametry gazu ziemnego wg parametrów na stronie jednego z dostawców.

https://www.gaz-system.pl/strefa-klienta/system-przesylowy/parametry-charakteryzujace-jakosc-przesylanego-gazu/

Tak to możliwe, że jak dostaniesz gaz zaazotowany - to spada jego kaloryczność.

Objawia sie to tym że np. piecyk kąpielowy starego typu z widocznym palnikiem pali ogniem czerwonawym i nic nie da regulacja, a woda leci letnia lub ciepława mimo że palnik jest odkręcony na maksa. Na kuchence to samo.

Tak zdarzyło mi się parę razy - i sprawdzałm w ulicy - tak samo mieli sąsiedzi. 

Czysty zysk dla dystrybutora gazu, dla klienta czysta strata.

Teraz już nie mam jak sprawdzić, bo mam kociołek z komorą zamkniętą inie widać.

 

Myślę że są inne też sposoby manipulowania kalorycznością gazu.

Też uważam że dawniej gaz był bardziej wydajny - niż obecnie. Po prostu więcej dawał ciepła - mówiąc prosto.

Teraz ma gorszą jakość - i myślę, że ktoś na tym nieźle zarabia.

 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
  • 8 miesiące temu...
Napisano
Ja mam dokładnie to samo ale dopiero gdzieś paręnaście minut po 15.00. Jak nie pracowałam to przed 14.00 woda na makaron zagotowała się po ok. 4 minutach. Po 15.00 a nawet ok. 17.00-potrafi się gotować nawet 15 minut! To jakiś zart
  • 3 miesiące temu...
Gość OBSRWATOR
Napisano
Paliwo gazowe - gaz winien się palić płomieniem białym-niewidocznym co najwyżej błękitnym i stąd nawa błękitna energia. Ostatnio zauważyłem, że płomień jest czerwono-pomarańczowy lub w najlepszym przypadku żółty. A gatki i patelnia osmolone. To dowodzi że otrzymujemy rozmielesz gazu o niskiej kaloryczności. Jednostką sprzedaży jest kWh i cena do zapłaty jest iloczyn jednostki a ilość dostarczona z odczytu urządzenia pomiarowego. Tylko odbiorca kupuje kota w worku i niwie jaką ma faktycznie kaloryczność gaz. A Pan premier Sasin daje upusty i tak wyjdzie na swoim. Jedno oszukaństwo.
  • 2 tygodnie temu...
Gość Władysław
Napisano
Dokładnie tylko syczy , a gotowanie na tej samej kuchence dla takiej samej liczby osób i identycznych dań trwa o wiele dłużej,
Gość Hajaja
Napisano
U mnie to samo a w dodatku w roku poprzednim przy ogrzewaniu tego samego domu miałam mniejsze zużycie na liczniku przy stałej temp w domu 25 stopni teraz mam max 20stopni w domu i zużycie za ten sam okres o 300m3 większe. Jak to możliwe?
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Zużycie w okresie 10 styczeń - 10 luty 2022 było niewymiernie większe niż miesiąc wcześniej, a to przecież grudzień był najzimniejszy. Ciekawe ile kosztuje badanie jakości gazu przez licencjonowane laboratorium. Na 100% azotują gaz i mówienie, że woda w zimie jest zimniejsza i ciężej ją nagrzać to jest dobre jako bajka dla dzieci.
Napisano
Dom 155 m2, w ubiegłym roku przy podobnych temperaturach na zewnątrz, zużycie gazu na poziomie 7 m3/doba. Obecnie przy plusowych temperaturach i obniżeniu temp na piecu zużycie 15m3/ doba. Podwójne zużycie plus podwójna cena gazu to zabójstwo :(
Gość Golec xd
Napisano
Ja też sprawdzam i za luty prawie 400 m Chyba to prawda z tym oszukanym gazem.
Gość Tina
Napisano
Mam tak samo Warszawa Białołęka, za okres 23 -12-2020 do 22 02-2021 968 m3, a teraz za o tydzień krótszy okres mam 1200, a nie dosyć że nie ma mrozów to jeszcze zakręcone 4 grzejniki, to jakieś oszustwo gazowni, bo w domu jest mniej ciepła potrzebne skoro część wyłączona. Piec nie grzeje cały czas a tylko w określonych porach, przez określony czas. Na stronie pgnige jest info, że można sprawdzić kaloryczność gazu, a gdzie indziej że nie można bo to nie dla gospodarstw domowych ta procedura sprawdzania. Niech piszą wszyscy którym rachunki wzrosły nie z powodu podwyżek ale zużycia, a i jeszcze w międzyczasie odbyła się nie zapowiedziana wymiana licznika.
Gość Alina
Napisano
45 m2 mieszkanie ,zużycie 329m3 rachunek 925 zł analogiczny rok ubiegły 394 m3 rachunek 495 zł tylko co można z tym zrobić? Uciekać od gazu ,uciekać na Cypr czy na Eskobar?
Gość potfurrr
Napisano

Sposób jest bardzo prosty. Wystarczy odpalić palnik w kuchence gazowej i obserwować płomień. Gaz powinien spalać się na niebiesko. Jeżeli w płomieniu pojawiają się żółte przebarwienia to świadczy, że metan jest chrzczony azotem. Jeżeli płomień jest żółto-niebiesko- czerwony to świadczy o tym, że dostawca rżnie nas na żywca. Gazomierz wariuje, a stare kotły zaczynają "strzelać". Proceder trwa od lat. Kilka lat temu miałem dostęp do chromatografu i po analizie zadzwoniłem do PGNiG z pretensjami. Panienka stwierdziła, że według nich wszystko jest w porządku, a niezależnych badań nie uznają.

Napisano
8 minut temu, Elfir napisał:

ale wiesz, ze w Polsce sprzedaje się gaz zaazotowany (oznaczony np. jako Ls)?

Gaz zaazotowany może być, ale chyba już dochodzi do tego że jest to azot zagazowany. ;)

Dawniej gaz palący się miał barwę niebieską a teraz jest jakiś różowo - pomarańczowy.:bezradny:

Ewidentnie robią nas w bambuko. :yellowcard1:

Gość andas
Napisano
Dlaczego redakcja robi wodę z mózgu ludziom i wypisuje takie pierdoły. Ile za takie banialuki płacą?
Napisano
1 godzinę temu, Gość andas napisał:

Dlaczego redakcja robi wodę z mózgu ludziom i wypisuje takie pierdoły. Ile za takie banialuki płacą?

 

A Ty ile zainkasowałeś?

Gość Perper
Napisano
A co? https://www.gen.com.pl/dystrybucja/komunikaty-o-jakosci-gazu
  • 9 miesiące temu...
Napisano
jest coś na rzeczy! Od pewnego czasu zauważyłem, że ten sam czajnik z wodą grzeje się wyraźnie dłużej! A nic się nie zmieniło...ani palnik, ani czajnik... no chyba że gaz?!!!
  • 1 miesiąc temu...
Gość kapete
Napisano
Coś jest na rzeczy. Dawniej przy ustawieniu piekarnika w pozycji 4 miałem w środku 180 stopni. Dziś jest ledwo120.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Nawet na gazie nas kantują. Kuchenka gazowa płomień pomarańczowy. NIC się nie zmieniło od wczoraj, nic się nie zanieczyściło. Jeszcze wczoraj był niebieski ;) I to błędne tłumaczenie, że wina jest po stronie odbiorcy! Na wiosnę wróci do normy i płomień będzie niebieski. Grunt, że kasa się Obajtkowi i reszcie ekipy zgadza.
  • 1 miesiąc temu...
Gość Franio
Napisano
Jakość nie do udowodnienia jak jest zimno czyli na minusie 0.5 l wody gotuje 6 minut jak jest ciepło 11 minut ale tylko w sezonie grzewczym w okresie wiosna lato norma to 6 minut także kantują ludzi wpuszczają do sieci inny gaz który nabija m3 pging orlen to jedno wielkie oszustwo państwowe
  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Komentarz dodany przez Lea:
he , u mnie to samo , mąż ostatnio narzekał, że woda pod prysznicem nie taka ciepła jak ustawił kurek tak jak zawsze (przeważnie korzystamy z wanny), zwalił to na wydajność pieca, a teraz dostaliśmy rachunek grozy ( kwota x2), zużycie gazu za 2 msc o 40% w góre, a tu prosze, widze że problem dotyczy nie tylko mnie, my już sie zastanwialiśmy czy gdzieś wycieku nie ma
Napisano
Komentarz dodany przez Darek:
Witam wszystkich . Ja również zauważyłem, że mam zbyt duże zużucie gazu w porównaniu z okresem analogicznym, i nie jest to spowodowane warunkami atmosferycznymi. Myślę ,że PGNIG oszukuje ludzi. Kaolryczność gazu jest bardo słaba. Pozostaje tylko złóżyć reklamację i czekać łaskawie jak odpszą ,że wszystko jest w porządku.
  • 8 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Komentarz dodany przez Roman:
w obecnym sezonie grzewczym mimo wyższych temperatur zużycie gazu wzrosło u mnie o połowę w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym mimo takich samych ustawienia programatorze i przy tym samym systemie grzewczym(piec dwufunkcyjny Junkers z 2022 roku)Jedyny wniosek - zmniejszona kaloryczność gazu, tylko jak to udowodnić.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Komentarz dodany przez Darek:
Wykonałem tytaniczną pracę i wrzuciłem do excela dane z faktur w moim domu z ostatnich 30 lat, od 1995r. Dom ten sam, piec zmieniony na nowszy (czyli sprawniejszy). Z analizy jasno wynika że robią nas w bambuko i to na dużą skalę. Nikt nie jest w stanie sprawdzić kaloryczności (ostatnie 3 lata, jest ciągły wzrost mnożnika). Ostatnie 4 lata - mimo że mamy "ocieplenie klimatu" i zimy nie były szczególnie zimne, mam prawie 0 40% większe zużycie niż średnia z 30 lat. Sumarycznie widać że jest to olbrzymie oszustwo !!
Napisano (edytowany)

Nie wiem czy tak jest jak pisze Darek i jak to jest z tą kalorycznością.

Ja zauważyłem że spalam coraz mniej gazu a płacę coraz więcej. :zalamka:

Ale to nie są bardzo duże różnice, bo duże mają dopiero przyjść od 40 do 60 %.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
  • 8 miesiące temu...
Napisano
Komentarz dodany przez andrzej lewandowski:
Witam, u mnie to samo. Wiem ze jakosc gazu w zimie jest celowo zanizana bo mam przegląd zuzycia z poprzednich lat. 7 lat temu zmieniłem piec i zacząłem analizować zuzycie. W tym roku juz na prawde jest tragedia, zuzycie za grudzień jest wieksze niz w zeszłym roku o nie spełna 30%. Żeby nie byc gołosłownym ten sam piec, ta sama temperatura 21,5 stopnia, żadnych zmian. A jak widzielismy zima nas oszczedzała w tym roku, zużycie w 2023 grudzień 3350kwh, zużycie 2024 grudzień 4307kwh. Nadmienie jeszcze że spodziewałem sie dużo mniejszego rachunku bo cale świeta paliłem w kominku i piec gazowy pogrzewał tylko wodę użytkową. Proszę mi wyjaśnic czy jest inne wytłumaczenie jak niska jakość gazu ?
Napisano

Może by tak na wyjściu magistralnym u dostawcy zainstalować odpowiednie urządzenia mierzące kaloryczność, pozostające pod nadzorem Urzędu Miar? To by rozwiązało problem.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Raczej tak - inaczej deweloper nie dostałby pozwolenia na budowę bo projekt nie spełniałby przepisów.  ?  
    • Proszę o poradę tych, co się znają, bo pojęcia nie mam jak właściwie do tematu podejść. Dwa lata temu stałem się właścicielem jednego z lokali na niewielkim osiedlu szeregowców. Niedawno dopiero zastanowił mnie fakt, że nie mamy dostępu do dachu. Temat zaistniał tym bardziej, że chcemy podejść do przeglądu kominowego i na fakt braku dostępu do dachu zwrócił uwagę kominiarz. Stwierdził, że takiego dostępu wymagają przepisy i powołał się na Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Konkretnie w Dziale VII. Bezpieczeństwo użytkowania, § 308 Wejścia na dach napisane jest, że w budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych. W odpowiedzi na zadane pytanie deweloper odpowiedział, że dostęp do dachu z zewnątrz (drabina na stałe przymocowana do elewacji) nie jest wymagana przepisami, ponieważ przepis dotyczy jedynie budynków z wydzieloną wewnętrzną klatką schodową. Nie rozumiem tego, że dwukondygnacyjny budynek (czyli minimum parter z piętrem, tak?) z wewnętrzną wydzieloną klatką schodową powinien taki dostęp mieć a budynek w zabudowie szeregowej (każdy lokal ma swoje wewnetrzne schody, które nie są traktowane jako "klatka schodowa"?) już nie, mimo że wysokość takiego budynku może być przecież identyczna? Dostęp do kominów to jedno, ale na przykład jakieś zaprószenie ognia i... możemy sobie z dołu tylko patrzeć i czekać aż strażacy przyjadą - oby na czas. Czy deweloper ma rację?
    • Firma Real Klim świadczy usługi z zakresu klimatyzacji, wentylacji i rekuperacji na terenie województw małopolskiego i śląskiego. Posiadamy certyfikaty oraz uprawnienia państwowe, które są niezbędne przy wykonywaniu prac montażowo - serwisowych. https://realklim.pl/   Nasza firma specjalizuje się w profesjonalnym montażu klimatyzacji w domach, biurach i lokalach usługowych. Gwarantujemy szybki, solidny i estetyczny montaż oraz fachowe doradztwo w doborze urządzeń. https://realklim.pl/klimatyzacja   Oferujemy kompleksowy serwis klimatyzacji – od przeglądów po naprawy. Dbamy o wydajność, czystość i długą żywotność Twojego urządzenia. https://realklim.pl/serwis-klimatyzacji   Projektujemy i montujemy systemy wentylacyjne dopasowane do potrzeb budynku. Zapewniamy komfort oddychania i skuteczne usuwanie wilgoci. https://realklim.pl/wentylacja   Zajmujemy się instalacją i serwisem systemów rekuperacji, które zapewniają świeże powietrze w domu i pozwalają oszczędzadź na ogrzewaniu. https://realklim.pl/rekuperacja   Specjalizujemy się w montażu pomp ciepła – ekologicznego źródła ogrzewania. Pomagamy dobrać odpowiednie urządzenie i zapewniamy jego obsługę. https://realklim.pl/pompy-ciepła   Sprawdź Naszą wizytówkę Google, sprawdź opinię klientów oraz wybrane realizacje: Wizytówka Google
    • Chcąc wylać poduszki pod nadproża, musimy je najpierw zaszalować. Tym właśnie będziemy się teraz zajmować.  
    • Drewniane podłogi to klasyka, która z czasem może wymagać miejscowych napraw – szczególnie wtedy, gdy pojawią się przebarwienia, plamy lub drobne uszkodzenia na pojedynczych deskach. Dobrą wiadomością jest to, że nie musisz od razu cyklinować całej powierzchni. Dzięki produktom marki Osmo można łatwo i estetycznie odnowić pojedynczą deskę, bez widocznych różnic w kolorze i strukturze. Krok 1: Wydzielenie uszkodzonej deski Najpierw dokładnie określ deskę, która wymaga renowacji. Następnie oklej jej krawędzie taśmą malarską, najlepiej niebieską lub różową, która jest delikatna i nie uszkadza powierzchni ani sąsiednich desek. Taśma zapobiegnie przypadkowemu przetarciu lub zabarwieniu sąsiednich fragmentów podłogi. Krok 2: Szlifowanie powierzchni Za pomocą papieru ściernego o gradacji 180 przeszlifuj powierzchnię deski. Usuniesz w ten sposób stare powłoki, przebarwienia oraz drobne rysy. Szlifuj zawsze wzdłuż włókien drewna, a po zakończeniu dokładnie odkurz i przetrzyj wilgotną ściereczką, by pozbyć się pyłu. Krok 3: Nadanie koloru – bejce olejne i woski dekoracyjne Osmo Kiedy powierzchnia jest sucha i czysta, czas na nadanie jej odpowiedniego odcienia. Użyj bejcy olejnej Osmo lub wosków dekoracyjnych Osmo, w zależności od wykończenia reszty podłogi. Aplikacja wygląda następująco: Nanieś niewielką ilość bejcy lub wosku przy pomocy gąbki lub miękkiej szmatki. Następnie wetrzyj preparat równomiernie w drewno, zgodnie z kierunkiem słojów. Nadmiar produktu zetrzyj czystą szmatką, tak by kolor był jednolity i bez smug. To bardzo ważny etap – dobór koloru musi być maksymalnie zbliżony do reszty podłogi. Warto wcześniej wykonać próbę na niewidocznym fragmencie lub na kawałku podobnego drewna. Pozostaw do wyschnięcia na 24 godziny. Krok 4: Zabezpieczenie powierzchni – Wosk Twardy Olejny Osmo Po wyschnięciu koloru, nałóż warstwę ochronną – najlepiej sprawdzają się produkty: Osmo 3062 (półmat) Osmo 3065 (mat) Aplikacja: Nałóż cienką warstwę wosku twardego olejnego przy użyciu pędzla lub wałka. Pozostaw do wyschnięcia na 24 godziny. Delikatnie zmatow powierzchnię papierem ściernym (np. gradacja 240). Nałóż drugą, finalną warstwę tego samego produktu i pozostaw do pełnego wyschnięcia. Dodatkowe wskazówki: Zawsze pracuj w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Unikaj nakładania zbyt grubej warstwy – produkty Osmo są bardzo wydajne. Nie chodź po naprawianej powierzchni przez co najmniej 2–3 dni, aby powłoka miała czas się utwardzić. Jeśli odcień różni się od reszty, można dodać drugą warstwę koloru, ale zawsze wykonuj próbę wcześniej. Podsumowanie Dzięki odpowiednim materiałom i precyzyjnej pracy, renowacja pojedynczej deski podłogowej może być szybka i bardzo skuteczna. Produkty Osmo, takie jak bejce olejne, woski dekoracyjne i wosk twardy olejny, pozwalają na punktową naprawę bez konieczności renowacji całej podłogi. Kluczem do sukcesu jest dobranie odpowiedniego koloru i staranne wykonanie każdego etapu – od szlifowania po finalne zabezpieczenie powierzchni.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...