Skocz do zawartości

Technologia budowy domu z bali


Recommended Posts

Dom z bali, podobnie jak "kanadyjczyk", szybko "stygnie".
Ciekawe, w sieci można znaleźć badania dokładnie przeciwne.
Drewno ma dużą pojemność cieplną, co powoduje efekt "opóźnienia" przenikania zimna do wnętrza.
Dla litego bala o grubości ok. 18 cm wynosi on około 10-12 h.
Tzn. że nagrzany w południe dom odda to ciepło w nocy. Dla okresów przejściowych, czyli wiosna, jesień daje to ok. 30% oszczędność ciepa do innych technologii.
Pozdrawiam
Darek
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Gość dambooo13
Domy z bali robią wrazenie :) Dobra i solindą technologie budowania ma tez Polska Drewniana, warto sobie poczytac na ich stronce. Widac,ze wkaldają cale serce w te projekty i ich realizacje.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
@Darek, domy z bali oczywiście mają jakąś tam pojemność cieplną, ale wszystko zależy do czego chcesz to porównywać icon_smile.gif Jak do szkieletów, to zgadzam się w pełni z Twoją wypowiedzią. Jak do silki albo Porothermu, to sens porównywania się kończy. Ceramika budowlana, nawet taka do budowy dwuwarstwowej wygrywa z drewnem nie tylko masą, ale i strukturą (porowatą), która świetnie akumuluje ciepło i utrudnia przegrzewanie wnętrz w lecie i wychładzanie zimą. Dodatkowo (poniekąd z tych samych przesłanek) wynika fakt znacznie lepszej izolacyjności akustycznej domu z Porothermu, aniżeli z bali. Ciągle uważam, że domy z bali wybiera się po prostu sercem, dla idei. Jak ktoś analizuje twarde dane, to zawsze mu wyjdzie, że domy z ceramiki budowlanej są bardziej optymalne. Mam tu na myśli również koszty... ;)
Link do komentarza
icon_biggrin.gif
Do tego wektor strumienia ciepła jest "odwrotny"

Cytat

Drewno ma dużą pojemność cieplną, co powoduje efekt "opóźnienia" przenikania zimna do wnętrza.






Cytat

Ceramika budowlana, nawet taka do budowy dwuwarstwowej wygrywa z drewnem nie tylko masą, ale i strukturą (porowatą), która świetnie akumuluje ciepło i utrudnia przegrzewanie wnętrz w lecie i wychładzanie zimą.


To ta struktura porowata odpowiada za akumulacje ciepła? icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość Budowlaniec
Jani_63 udajesz mądrego, a nie rozumiesz podstawowych zależności, gdzie najlepszy komfort cieplny daje materiał porowaty o dużej pojemności cieplnej, a takim materiałem jest drewno.
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Jak bal ma odpowiednio dużą średnicę, to w zasadzie nie potrzebuje dodatkowego docieplenia. U mnie w głównym surowcem był bal syberyjski, okrągły o średnicy 30 cm. Taki dom jak jest tylko odpowiednio uszczelniony, każde mrozy przetrzyma, przy oszczędnym ogrzewaniu.
Link do komentarza
  • 4 lata temu...
Gość papiss
Jak dla mnie ogólnie drewniany dom wygląda sto razy lepiej niż murowany. Taki rodzaj budowy tworzy fajny klimat, np.: https://completehome.pl/media/photos/334314501752174150.JPG. No ale przyjęło się, że co drewniane to słabe i nie przetrwa i trudno będzie coś takiego zmienić w myśleniu ludzi.
Link do komentarza
Dnia 10.08.2015 o 11:33, Gość Paweł napisał:

Jak bal ma odpowiednio dużą średnicę, to w zasadzie nie potrzebuje dodatkowego docieplenia. U mnie w głównym surowcem był bal syberyjski, okrągły o średnicy 30 cm. Taki dom jak jest tylko odpowiednio uszczelniony, każde mrozy przetrzyma, przy oszczędnym ogrzewaniu.

Mrozy domek przetrzyma - a mieszkańcy? Przy oszczędnym ogrzewaniu?

54 minuty temu, Gość papiss napisał:

przyjęło się, że co drewniane to słabe i nie przetrwa i trudno będzie coś takiego zmienić w myśleniu ludzi.

Dom drewniany ma wiele zalet. Ale na pewno jest palny i mniej trwały od murowanego. I nie zmieni się to w myśleniu ludzi dotąd, dokąd te minusy nie zredukują się.

Link do komentarza

Drewno świerka czy sosny ma przy swojej gęstości i strukturze w tym usłojeniu ma stosunkowo duży opór cieplny, przy jednocześnie dużej pojemności cieplnej, co tworzy specyficzny dla większości przyjazny mikroklimat. Oczywiście izolacyjność całego budynku powinna być w pewnej wyższej klasie. Ponadto pojemność wilgoci, pozwalająca regulować mikroklimat wnętrza

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tyle, że taką perforację (potrzebną przecież), bardzo lubią osy na przykład.  kilka lat temu musiałem czekać na zimę, żeby dostać się do lampy umieszczonej zbyt blisko takich dziurek.
    • Można również zastosować podbitkę z blachy trapezowej TP-7P z perforacją, która może być wykonana na dowolny wymiar. Więcej informacji na naszej stronie internetowej:  https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/podbitka/podbitka-z-blachy-trapezowej-tp-7p-z-perforacja/  
    • Przede wszystkim obróbka blacharska jest ewidentnie źle zrobiona, Chodzi o ten pas blachy nad rynną. On powinien kierować wodę do rynny, a chociażby na drugim zdjęciu widać, że woda spływa po nim na bok i dalej po ścianie . Bardzo możliwe, że akurat na tamtym rogu najlepszym wyjściem byłoby dodanie narożnika do rynny i przynajmniej jej kawałka na tej ścianie.  Na pozostałych zdjęciach widać zaś nawet zacieki na ścianie, na której jest rynna. Czyli ewidentnie pas nadrynnowy i rynna nie spełniają swojej roli. Ale patrząc na zdjęcia 3 i 4 nie ma się co temu dziwić. Czy tam krawędź obróbki rzeczywiście jest powyżej poziomu tarasu? Powinna być wpuszczona niżej, tak aby woda spływała po powierzchni tarasu, następnie na obróbkę i z niej do rynny.  Przecież tu nie ma żadnej skomplikowanej techniki. Warto wziąć  parę wiader wody i po prostu wylać je na taras przy krawędzi w tych krytycznych miejscach. Wtedy będzie bardzo dobrze widać którędy spływa woda i gdzie trafia w inne miejsca niż powinna. Dobrym przykładem jest ten kawałek obróbki ze zdjęcia 2. Przecież przy takim jej ukształtowaniu i braku rynny poniżej woda po prostu musi spłynąć z tej blachy na elewację. 
    • W przypadku drewna odległość pomiędzy punktami mocowania może być duża. To akurat istotna zaleta tego materiału. Podbitka z PVC jest natomiast dość wiotka i nie można przekraczać zalecanych odległości. W sytuacji, gdy ma to być podbitka pod całą wiatą prawdopodobnie trzeba będzie najpierw zrobić ruszt nośny z desek (w odstępach np. 0,5 m) i dopiero do niego mocować panele PVC. 
    • Muszę to sprawdzić . Aktualnie nie ma mnie w domu. Generalnie blacha była dodana tydzień temu. Oryginalnie dywan jest zakończony jak wskazane na strzałkach . Obawiam się że bez skucia i dostania się do pasa nadrynnowego się nie obejdzie . W pomieszczeniu użytkowym sucho . hydroizolacja i dywan ma już ponad 3 lata.    Co najlepiej zrobić czy faktycznie kuć czy można próbować to zrobić od spodu . Elewacja i tak do poprawek i malowania na tych dwóch ścianach więc jeśli jest jakiś sposób żeby to poprawić proszę o wskazówki ?  Kołki od balustrady były montowane i zatapiane w hydroizolacji a ta górna część jest tylko nałożona . 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...