daggulka Napisano 14 czerwca 2014 Udostępnij #1 Napisano 14 czerwca 2014 Bry. Piekarnik elektryczny w kuchence gazowo-elektrycznej z dniem dzisiejszym rozpoczął mi zadymianie. Czysty jest , mało używany (rok ma niecały) , wygląda na oko jak nówencja nie śmigana. I dymi, dziad. Wstawiłam kuraka w piekarniku, na palnikach inne coś - wyszłam na 10 minut z kuchni, wracam - a tam siwy dym , palniki pod garami powygaszane (dym który tamtędy uciekał zdusił płomienie). Z tego co zauważyłam - piekarnik dymi z tyłu u góry. Nie mam pojęcia co to może być - dacie jakąś radę co mam rozkręcić , gdzie zajrzeć? Link do komentarza
retrofood Napisano 14 czerwca 2014 Udostępnij #2 Napisano 14 czerwca 2014 Wysunąć kuchenkę i zobaczyć, czy nie ma tam zapieczonego kota albo szczura.No i poświecić latarką oglądając wnętrze. Link do komentarza
animus Napisano 14 czerwca 2014 Udostępnij #3 Napisano 14 czerwca 2014 (edytowany) Dokładnie ,sprawdź czy czasem coś nie zostało po ostatnim pieczeniu ,połowa pizzy ,albo skrzydło z kuraka Edytowano 14 czerwca 2014 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 14 czerwca 2014 Udostępnij #4 Napisano 14 czerwca 2014 Cytat albo skrzydło z kuraka Obstawiam łeb i to nieoskubany. Link do komentarza
daggulka Napisano 15 czerwca 2014 Autor Udostępnij #5 Napisano 15 czerwca 2014 Zajrzałam - na dole nic nie ma , ani kropelki tłuszczu czy czegokolwiek. Położyłam się na podłodze, otwarłam piekarnik i poświeciłam po górze- no i wygląda, że przy wyciąganiu czegoś z piekarnika musiałam ostatnio zbyt wysoko podnieść brytfankę tudzież mi chlapnęło , bo okazało się że u góry było usyfione tłuszczem. I to możliwe, żeby z niewielkiej ilości tłuszczu było tyle dymu ???!!! Potem umyję i wypróbuję . Link do komentarza
Gość stach Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #6 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat musiałam ostatnio zbyt wysoko podnieść brytfankę tudzież mi chlapnęło Wypróbuj takie coś (tylko przed pieczeniem zrób na górze ze trzy dziurki wukałaczką, coby nie rozpękło ):http://allegro.pl/gosia-woreczki-do-piecze...4274247478.htmllub coś podobnego z tesca, czy innego sklepa-szopa Link do komentarza
bajbaga Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #7 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat wracam - a tam siwy ............... Sie mnie nie czepiaj, bo to nie ja Link do komentarza
solange63 Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #8 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat Zajrzałam - na dole nic nie ma , ani kropelki tłuszczu czy czegokolwiek. Położyłam się na podłodze, otwarłam piekarnik i poświeciłam po górze- no i wygląda, że przy wyciąganiu czegoś z piekarnika musiałam ostatnio zbyt wysoko podnieść brytfankę tudzież mi chlapnęło , bo okazało się że u góry było usyfione tłuszczem. I to możliwe, żeby z niewielkiej ilości tłuszczu było tyle dymu ???!!! Potem umyję i wypróbuję . tylko pamiętaj, że do mycia piekarnika, powinno się używać specjalnych środków. Jak posmarujesz Cifem, czy innym Ludwikiem, będzie dymić podobnie. Link do komentarza
retrofood Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #9 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat I to możliwe, żeby z niewielkiej ilości tłuszczu było tyle dymu ???!!! Taż widziałaś na własne ślepka. Wytrzyj to wszystko najpierw ręcznikiem papierowym (delikatnie, coby papier nie zostawał) a potem dopiero bierz się za mycie.Przed powtórnym załączeniem piekarnika otwórz okno.I zadzwoń do straży, że to alarm fałszywy, to tylko sama się palisz do... Link do komentarza
daggulka Napisano 15 czerwca 2014 Autor Udostępnij #10 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat Wypróbuj takie coś (tylko przed pieczeniem zrób na górze ze trzy dziurki wukałaczką, coby nie rozpękło ):http://allegro.pl/gosia-woreczki-do-piecze...4274247478.htmllub coś podobnego z tesca, czy innego sklepa-szopa A i owszem używam czesto , ale czasem mnie się zdarzy nie użyć folijki Cytat Sie mnie nie czepiaj, bo to nie ja Potwierdzam, to nie Ty tym razem Cytat tylko pamiętaj, że do mycia piekarnika, powinno się używać specjalnych środków. Jak posmarujesz Cifem, czy innym Ludwikiem, będzie dymić podobnie. Mam takowy Cytat Taż widziałaś na własne ślepka. Wytrzyj to wszystko najpierw ręcznikiem papierowym (delikatnie, coby papier nie zostawał) a potem dopiero bierz się za mycie.Przed powtórnym załączeniem piekarnika otwórz okno.I zadzwoń do straży, że to alarm fałszywy, to tylko sama się palisz do... Thx za rady .... wszystkim Link do komentarza
animus Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #11 Napisano 15 czerwca 2014 (edytowany) Cytat Wypróbuj takie coś (tylko przed pieczeniem zrób na górze ze trzy dziurki wukałaczką, coby nie rozpękło ):http://allegro.pl/gosia-woreczki-do-piecze...4274247478.htmllub coś podobnego z tesca, czy innego sklepa-szopa Worek na śmieci ,fujjj..... Edytowano 15 czerwca 2014 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
solange63 Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #12 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat Worek na śmieci ,fujjj..... też nie lubuję. zdecydowanie wolę i polecam garnek rzymski. Link do komentarza
daggulka Napisano 15 czerwca 2014 Autor Udostępnij #13 Napisano 15 czerwca 2014 Mam zwykły , metalowy emaliowany z dawien dawna od babci "piekocz" , jak to babcia moja nazywała .Coś na to podobieństwo:Sprawdza się rewelacyjnie , ale jego mycie go to dla mnie masakra - niestety po pieczeniu zmywara raczej nie daje rady. To samo ze szklanymi naczyniami, tez posiadam- ale tych częściej używam w mikroweli. Dlategóż z lenistwa używam częściej woreczków. Link do komentarza
animus Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #14 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat Mam zwykły , metalowy emaliowany z dawien dawna od babci "piekocz" , jak to babcia moja nazywała . brytfanna? Link do komentarza
bajbaga Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #15 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat Mam zwykły , metalowy emaliowany z dawien dawna od babci "piekocz" , jak to babcia moja nazywała . Jeśli jest żeliwny, to "przypaleń" się nie "zdrapuje" - im więcej "przypalonego" tym staje się lepszy - to tak jak z oryginalnym wokiem. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #16 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat brytfanna? Zwana też gęsiarką. Link do komentarza
daggulka Napisano 15 czerwca 2014 Autor Udostępnij #17 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat brytfanna? ooo .... to to to chyba Cytat Jeśli jest żeliwny, to "przypaleń" się nie "zdrapuje" - im więcej "przypalonego" tym staje się lepszy - to tak jak z oryginalnym wokiem. A pojęcia nie mam jaki jest .... ciężki za to jak cholera jasna Cytat Zwana też gęsiarką. nie poradzę Link do komentarza
animus Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #18 Napisano 15 czerwca 2014 (edytowany) Cytat ooo .... to to to chyba A pojęcia nie mam jaki jest .... ciężki za to jak cholera jasna nie poradzę żeliwiak jest ciężki z wierchu czarniawy, emaliowany w środku. stalowy lżejszy polewany cały z obu stron taki jak wkleiłaś . Edytowano 15 czerwca 2014 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
retrofood Napisano 15 czerwca 2014 Udostępnij #19 Napisano 15 czerwca 2014 Cytat A pojęcia nie mam jaki jest .... ciężki za to jak cholera jasna A kociołka nigdy nie robiłaś w ognisku? Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się