rustin Napisano 20 maja 2014 Udostępnij #1 Napisano 20 maja 2014 Parę dni temu na lubelszczyźnie oberwanie chmury. Domy , pola po zalewane. Padało tak kilka dni. U mnie było tylko kilka kałuż ale wiadomo , dużo wody ziemia przyjeła.Dzisiaj byłem na budowie i ziemia jest jeszcze miękka bo dopiero trawa zasiana, co mnie najbardziej zdziwiło to to , że chudziak w domu wygląda jakby był mokry. Są takie mokre plamy jakby od spodu naciągnął. Foli pod nim nie ma tylko piasek. Czy to normalne po takich ulewach i nie ma się czym przejmować? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 20 maja 2014 Udostępnij #2 Napisano 20 maja 2014 Normalka, nie czy czym się przejmować. Link do komentarza
rustin Napisano 2 czerwca 2014 Autor Udostępnij #3 Napisano 2 czerwca 2014 Tak to wygląda.Dopiero zobaczyłem , że pod ścianą mam Folie Hydro 1mm. Ściany suche. Link do komentarza
bajbaga Napisano 2 czerwca 2014 Udostępnij #4 Napisano 2 czerwca 2014 Część odpowiedzi w tym zakresie należy szukać w temacie: Jak poradzić sobie z deszczówką?, bo tam też o takiej możliwosci pisano. Link do komentarza
rustin Napisano 2 czerwca 2014 Autor Udostępnij #5 Napisano 2 czerwca 2014 Zdaję sobie sprawę z tego. Rynny w tej chwili są przedłużone i są ok 2m od domu.Tak jak pisałem , martwiło mnie to czy to normalne i zdarza się takie coś czy raczej coś spaprali jak murowali.Animus i Mthyl mnie uspokoili na całe szczęście Link do komentarza
PeZet Napisano 3 czerwca 2014 Udostępnij #6 Napisano 3 czerwca 2014 Może się okazać, że warto zrobić drenaż dookoła ściany fundamentowej.Ja bym wykopał dołek przy ścianie od zewnątrz i zajrzał. Albo nawet wywiercił dziurę w chudziaku taką o średnicy 10cm i sprawdził co tam się dzieje. 1 Link do komentarza
Irbis Strzecharstwo Napisano 3 czerwca 2014 Udostępnij #7 Napisano 3 czerwca 2014 Cytat Zdaję sobie sprawę z tego. Rynny w tej chwili są przedłużone i są ok 2m od domu.Tak jak pisałem , martwiło mnie to czy to normalne i zdarza się takie coś czy raczej coś spaprali jak murowali. Animus i Mthyl mnie uspokoili na całe szczęście Array="" style="vertical-align:middle" Array alt="icon_smile.gif" border="0"> Murarze nie mają z tymi plamami nic wspólnego, chyba, że niewłaściwie ustalili poziom.W Twoim przypadku to już za późno na dywagacje o nim (bo dom stoi). Teraz jedyna rozsądna rada to maksymalnie ułatwić wodzie szybką migrację poza obręb budynku.Samo wypuszczenie rur spustowych na pewną odległość od budynku nie załatwi sprawy.Może załatwić ją wybrukowanie szerszej opaski wokół budynku z niewielkim spadkiem na zewnątrz i tak jak radził MTW Orle zebranie wody i odprowadzenie korytami powierzchniowymi w okolice gdzie będzie miała możliwość się rozsączyć naturalnie. Koryto powierzchniowe można uzupełnić (chyba o tym wspominał Bajbaga) wykopując rów, wykładając go geowłókniną i zasypując tłuczniem, żwirem itp. Rów i koryta ze spadkiem w okolice naturalnego obniżenia terenu. Obawiam się jednak, że chudziak mimo to może okresowo "łapać wodę" - bywa tak, że warstwy przepuszczalne mają inne spadki niż powierzchnia gruntu i takim przerostem z piasku w glinie woda może podchodzić pod Twój dom. Jeśli poziom wód gruntowych nie bywa okresowo wyższy niż posadowienie fundamentów, to warto przemyśleć propozycję PeZet'a aby wykonać drenaż opaskowy - gdzieś tu na forum pokazywałem jak. 1 Link do komentarza
rustin Napisano 3 czerwca 2014 Autor Udostępnij #8 Napisano 3 czerwca 2014 (edytowany) Byłem przed chwilą na budowie i na spokojnie wszystko oglądałem. Garaż i kotłownia całą mokra , jest niżej niż reszta domu i drzwi i brama garażowa zabita deskami. W salonie plamy , tak samo , drzwi tarasowe zabite deskami. Pod schodami 1/2 posadzki ciemniejsza - na schodach okienko przymknięte deską. Ubikacja na dole , jest zaraz za wiatrołapem gdzie drzwi są wstawione tak aby były , przez co są szpary wszędzie.Okna zabite folią.Zrobiłem jak mówił PeZetPierwszy otwór w miejscu gdzie jest ciemna plama, do samego piachu, piasek wilgotny ale nie mokry. Drugi otwór tak samo ,gdzie ciemna plama, piasek prawie suchy. Trzeci otwór 0,5m dalej od mokrej plamy , gdzie chudziak wygląda na suchy i piasek w dotyku suchy,Czwarty otwór gdzie chudziak suchy i piasek taki sam jakby wilgotny jak w pierwszym otworze. Przed zimną wykuwałem pod ściankami beton aby wyciągnąć izolację poziomą którą przylali chudziaka, woda tam nie stała ani nie było mokro terazDo czego zmierzam , czy jest opcja , że woda dostała się przez te otwory , wiecej lub mnie i po prostu po rozlewała się po domu, przeszła przez bloczki do pomieszczeń gdzie nie ma okien? Zdaję sobie sprawę , że to wody gruntowe itd jak piszecie. Ale moźe to przez te burze i tak pozaciągało do środka ?Jeżeli to podciąganie kapilarne to teraz w tych otworach powinna pojawić się woda prawda?A tak to u nas padało.http://www.kurierlubelski.pl/artykul/34391...aleria-materialNie wiem jak było na budowie w tym czasie , widoczność przez deszcz i grad była zerowa.Czy jest jakiś sposób aby sprawdzić co jest winne ? Edytowano 3 czerwca 2014 przez rustin (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 3 czerwca 2014 Udostępnij #9 Napisano 3 czerwca 2014 A podpowiedz jeszcze czy ten chudziak jest wysoko od poziomu gruntu i jaki jest tam pod domem rodzaj gruntu.Ale patrząc na te fotki jak u Ciebie lało to być może to jest właśnie przyczyną, bardzo wysoki poziom wód gruntowych-podskórnych. Link do komentarza
rustin Napisano 3 czerwca 2014 Autor Udostępnij #10 Napisano 3 czerwca 2014 Od gruntu ok 30cm , w garażu mniej.Rodzaj gruntu ? ciężko powiedzieć, wykop jest zasypany ok 50cm albo i więcej piaskiem.Zastanawiam się czy przez te drzwi i okna mogło nawiać. W zimie śnieg zawiewał tam.Jeżeli to od spodu woda to w tych otworach powinna się pojawić ? Link do komentarza
bajbaga Napisano 3 czerwca 2014 Udostępnij #11 Napisano 3 czerwca 2014 Woda opadowa, ale gruntowa. Przy takich opadach nieźle cisnęło i "wycisnęło do góry".Raczej było to do przewidzenia z uwagi na układ terenu.Pisali o tym w innym Twoim temacie min. troll i magister fizyki, szponiasty i inni, ale to olałeś, to teraz olewa cie woda.Teoretycznie nie jest to bardzo groźne, bo tylko i ewentualnie okresowo, ale mimo to wydaje się, że drenaż opaskowy z odprowadzeniem wody, to jest to czego ten dom potrzebuje. 3 Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 3 czerwca 2014 Udostępnij #12 Napisano 3 czerwca 2014 Cytat Pisali o tym w innym Twoim temacie min. troll i magister fizyki, szponiasty i inni, ale to olałeś, to teraz olewa cie woda. A tych userów to je nie znam Link do komentarza
rustin Napisano 3 czerwca 2014 Autor Udostępnij #13 Napisano 3 czerwca 2014 bajbaga czyli oprócz drenażu i dobrej izolacji z papy a nie foli nic nie zrobię i nie ma za bardzo czym się przejmować?Rozmawiałem z moim wszechwiedzącym KB , słuchając was i to co się dzieje u mnie na budowie , powinni mu już dawno zabrać uprawienia A on w sumie jest jedynym KB w okolicy , każdy go bierze i zajmuje się tym od 30lat. Powiedział ,to co zwykle, aby się nie przejmować. Będzie dobrze, część mogła przez otwory w domu i mogło podciągnąć pod chudziaka bo taki teren. Kosiłem trawę po drugiej stronie płotu na działce chyba gminnej to woda stoi jeszcze.Powiedzcie mi czy jest opcja , że to przez drzwi , okna itd czy ciągnie z gruntu ? I jeżeli z gruntu to powinna w otworach których wywierciłem pojawić się woda ? Link do komentarza
Jani_63 Napisano 3 czerwca 2014 Udostępnij #14 Napisano 3 czerwca 2014 Za dużo tu wróżenia z fusów.Woda w "odwiercie" pojawi się dopiero jak dokopiesz się poniżej lustra wody (dom masz wyniesiony 30cm ppt.)Po to masz podsypkę piaskową żeby zminimalizować podciąganie kapilarne (piach, pospółka to nie glina, ił).Ale jak pisał wcześniej bajbaga, intensywność opadów (zalanie terenu) spowodowało najprawdopodobniej na zasadzie naczyń połączonych "wyciśniecie" wody do góry (chwilowe podniesienie lustra wody).Kapilary w niezawibrowanym betonie chudziaka zrobiły resztę. Przynajmniej tak mi mówią fusy na dnie kubka z kawą 2 Link do komentarza
rustin Napisano 3 czerwca 2014 Autor Udostępnij #15 Napisano 3 czerwca 2014 I fusy mówią , że dać papę i spać spokojnie ? Widzę , że fusy mówią , że nie ma opcji aby to przez otwory drzwiowe i okienne takie powierzchnie były wilgotne Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #16 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat I fusy mówią , że dać papę i spać spokojnie ? Widzę , że fusy mówią , że nie ma opcji aby to przez otwory drzwiowe i okienne takie powierzchnie były wilgotne I to nie jest dobra opcjaCzyli teraz poszukaj tego na zewnątrz które jest wyżej i które jest 2 częścią naczyń połączonychChoć biorąc pod uwagę że mokre jest niżej nadal szukałbym przecieków od góry .Sorki ale żeby wcisnąc wodę na 30cm powżej gruntu , przez beton to na zewnątrz poziom wody też powiniwn być nad gruntem Link do komentarza
Gość stach Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #17 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat Rozmawiałem z moim wszechwiedzącym KB , słuchając was i to co się dzieje u mnie na budowie , powinni mu już dawno zabrać uprawienia To nie jemu powinni zabrać uprawnienia, tylko temu, kto Ci sprzedał - czytaj WCISNĄŁ - tę działkę, powinni dać tekę ministra handlu, może nawet nagrodę Nobla - pewnie eskimosom sprzedawałby z sukcesem sople lodu, czy śnieg... Niby widziałeś wykopy pod fundamenty, ale nie zauważyłeś pewnie, że MOGĄ wystąpić problemy z wodą...Poczytałem - znowu - ten temat o rozsączaniu wody z dachu, TYLKO Z DACHU, jak pisałeś. A jak tu rozsączać wodę z dachu, jak woda opadowa - wielka, bo wielka - przysparza tyle problemów...Tak jak pisałem, lokalizacja Twojej działki, Twojego domu jest tak niekorzystna, że poprzedni właściciel z ulgą odsprzedał Ci rozpoczętą budowę i teraz pewnie śmieje się z Twojego, delikatnie mówiąc - położenia Dolina rzeki, zmeliorowana wielką ilością rowów, w pobliżu ujście małej rzeczki i stawy - woda nie bardzo ma gdzie odpływać. Przy dużych opadach deszczu woda z okolicznych wzgórz gwałtownie spływa, podnosi poziom rzeczek, wypełnia rowy, nasyca glebę - i tak pewnie nigdy nie wysychającą... Posadowienie domu i zabezpieczenie fundamentów wymagało specjalnej uwagi i specjalnego traktowania - głębokość posadowienia, wysokość poziomu (tu najwyraźniej za mała) podłóg parteru, izolacja, potem odpowiednie przygotowanie pod wylewkę posadzek (odizolowanie chudziaka), itd.To, że za drogą, na zachód od Twojej działki i powyżej Twojej działki stoją sobie domki i dobrze się mają (jeśli dobrze się mają ), mają rozsączające kosze, świadczy o tym, że widocznie tam układ warstw na to pozwala, a już nieco niżej nie Co teraz zrobić w Twoim domu - może ktoś Ci coś rozsądnego potrafi doradzić Woda, która dostała się z gleby w przestrzeń między fundamenty (myślę, że zaizolowane czymś czarnym ), nakrytą teraz warstwą chudziaka nie bardzo ma co ze sobą zrobić wskutek wysokiego poziomu wód gruntowych. Myślę, że u Ciebie powinno się ten dom postawić na płycie fundamentowej, nie wystąpiłby pewnie problem tej stojącej wody. Przy zaizolowaniu folią płyty nie występowałoby podciąganie wody z podłoża nasyconego wodą jak gąbka Wiem, że teraz to "pozamiatane", ale jak to teraz rozwiązać ... Cytat jest jedynym KB w okolicy , każdy go bierze i zajmuje się tym od 30lat. Powiedział ,to co zwykle, aby się nie przejmować. Będzie dobrze, Być może on ma rację... Jak przez 30 lat mówi, że "będzie dobrze" i do tej pory go nie zlinczowali, to pewnie jest dobrze i będzie dobrze Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #18 Napisano 4 czerwca 2014 Stan "gruntowy" tej działki: Cytat Ogólnie to jest taki teren , że całe osiedle jest ze spadkiem z lewej do prawej. Sąsiad też podnosił działkę tzn ten ogród za nim ja jeszcze kupiłem swoją. Cytat . Z lewej strony jest ogród sąsiada który jest wyżej niż moja działka, Cytat Jak pisałem , całe osiedle jest pochyłe od lewej do prawej. To , że on podniósł to akurat mi na plus bo przed jego działka jest czyjaś działka , nie zagospodarowana która jest w dole i teraz tam sie zatrzymuje z całego osiedla, więc mnie jakby odgrodził. Cytat Co się dzieje podczas ulewy? woda jak to woda płynie sobie ale rzeki nie ma. Link do komentarza
Gość stach Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #19 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat Stan "gruntowy" tej działki: Przygotowałem kiedyś mapki okolicy tej działki z geoprtala - tam wypisz-wymaluj wszystlo było widać, co się może "wodnie" dziać - i to się dzieje - ale że temat odprowadzenia wody z dachu się skończył, nie wkleiłem tego, w międzyczasie wyrzuciłem, nie chce mi się tego odtwarzać, bo to właściwie nic nie wniesie - rustin dalej będzie zadawał dziesiątki pytań o to samo, my będziemy pisać, przekonywać go w tym, czy w tamtym, ale właściwie to wszystko pozamiatane i nie wiadomo co zrobić Link do komentarza
rustin Napisano 4 czerwca 2014 Autor Udostępnij #20 Napisano 4 czerwca 2014 (edytowany) No właśnie ale nawet jak tak jest to teraz za późno , co mi to da , że powiecie że działka do d... . A dom już stoi.Druga sprawa , że to nie jest tylko mój dom na odludziu , tylko z każdej strony są domy i wyżej i niżej, całe osiedle i jakoś ludzie mieszkają wiec nawet nie przyszło mi do głowy , że mogą być takie problemy. Powiedz Stachu jak to możliwe , że sąsiedzi mieszkaką naprzeciwko mnie, z tyłu, i jeszcze niżej mnie skoro takie działki nie powinny być w sprzedaży ?Druga sprawa, że wszyscy twierdzicie , że woda gruntowa a MTW Orle nie jest do tego jak widać przekonany , że to wody gruntowe. I jeżeli są to przecieki to przez otwory drzwiowe , czy okienne. W garażu i kotłowni woda napewno tak się dostałą , bo w zimie tam śnieg był mimo , że zabite deskami było.Nic nie winiesie a ja dalej będę zadawał dziesiątki pytań, a po co jest forum ? Aby się dowiedzieć a w sumie to nic więcej się nie dowiedział niż wiedział i mam jeszcze wiekszy mętlik w głowie. Edytowano 4 czerwca 2014 przez rustin (zobacz historię edycji) Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #21 Napisano 4 czerwca 2014 Wnioski z tego co czytasz, wyciągasz dziwne, zaiste. Kto napisał, że działka zła ?Kto pisał, że na takich działkach nie można stawiać domów ?Sygnalizowano, że taki problem może wystąpić, oraz jak go (ewentualnie) rozwiązać, ale: Cytat ............. właśnie mnie interesuje rozsączanie wody z dachu, tylko z dachu. Cytat ..........a po co jest forum ? Aby się dowiedzieć a w sumie to nic więcej się nie dowiedział niż wiedział i mam jeszcze wiekszy mętlik w głowie. Forum nie jest też po to aby w kółko tłumaczyć to samo.I wybacz ale coraz mniej userów ma czas i ochotę aby pokazywać w kółko to samo.Rozwiązanie dla twojego (takiego, podobnego) problemu już padło - podał je bobiczek i szponiasty. 1 Link do komentarza
rustin Napisano 4 czerwca 2014 Autor Udostępnij #22 Napisano 4 czerwca 2014 W sumie to już wszystko wiem Czyli trzeba będzie zrobić drenaż w koło domu i studnie chłonną na końcu działki. Najlepiej taką jak szambo z kręgów. Narazie wszystkim dziękuje za odpowiedzi. Były różne ale zawsze coś wiecej wiem 1. Nic się nie dzieje i jest to normalne2. Nie jest to normalne ale nie jest to groźne3. Może i nie napisał nikt , że działka zła, ale dla mnie to jest jedno znaczne kto Ci sprzedał - czytaj WCISNĄŁ - tę działkę, powinni dać tekę ministra handlu, może nawet nagrodę Nobla Nie wspomnę , że dalej nie wiem czy to podciąganie kapilarne jak 1/2 was twierdzi czy jakiś przeciek lub woda z okien , drzwi bo nie ma opcji takiego podsiąknięcia jak reszta mówi Wniosek , to co sam wiedziałem wiem dalej Oprócz drenażu do którego się przekonałem.bajbaga zgadzam się z Tobą dlatego nie pytam o drenaż przecież Tylko zapytałem dlaczego tak się stało i czy to normalne, tak brzmiało pytanie Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #23 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat W sumie to już wszystko wiem Czyli trzeba będzie zrobić drenaż w koło domu i studnie chłonną na końcu działki. Najlepiej taką jak szambo z kręgów. Narazie wszystkim dziękuje za odpowiedzi. Były różne ale zawsze coś wiecej wiem 1. Nic się nie dzieje i jest to normalne2. Nie jest to normalne ale nie jest to groźne3. Może i nie napisał nikt , że działka zła, ale dla mnie to jest jedno znaczne kto Ci sprzedał - czytaj WCISNĄŁ - tę działkę, powinni dać tekę ministra handlu, może nawet nagrodę Nobla Nie wspomnę , że dalej nie wiem czy to podciąganie kapilarne jak 1/2 was twierdzi czy jakiś przeciek lub woda z okien , drzwi bo nie ma opcji takiego podsiąknięcia jak reszta mówi Wniosek , to co sam wiedziałem wiem dalej Oprócz drenażu do którego się przekonałem.bajbaga zgadzam się z Tobą dlatego nie pytam o drenaż przecież Tylko zapytałem dlaczego tak się stało i czy to normalne, tak brzmiało pytanie Przerost formy nad treścią reszta gdybania na tel. bo pisanie z tel. to masakra.Choć i tak pewnie się skończy na muszę to zobaczyć , i nie wynika to z auto reklamyNa początek wykonaj to o czym wczoraj rozmawialiśmy tel + wokop kontrolny na zewnątrz w celu określenia lustra wody 1 Link do komentarza
rustin Napisano 4 czerwca 2014 Autor Udostępnij #24 Napisano 4 czerwca 2014 MTW Orle potem się odezwę. Jak głęboki robić wykop ? Oglądałem cały dom tak jak mówiłeś i robiłem fotki z fleszem nie widać , żadnych strużek wody ,ja przynajmniej nie widzę. Tak samo z góry aby napadało.Szkoda ,że do lubelskiego masz tak daleko po problem był by z głowy. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #25 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat W sumie to już wszystko wiem Czyli trzeba będzie zrobić drenaż w koło domu i studnie chłonną na końcu działki. Najlepiej taką jak szambo z kręgów. Czyli dalej nic nie wiesz. Zacznij to problemu podchodzić metodycznie, a nie na skróty bo sąsiad ma, bo jak widać na załączonym obrazku ta droga do niczego nie prowadzi.Zacznij (zleć) od badania gruntu (nie pamiętam czy takowe masz, ale zważywszy na problemy z jakimi się borykasz bardzo wątpię). To dopiero w pełni pozwoli Ci się zorientować czy miejsce upatrzone przez Ciebie na studnię chłonną w ogóle się to tego nadaje.Pozwoli Ci też częściowo się zorientować jakie warunki wodno-gruntowe panują na Twojej działce.Może się okazać że twoja działka potrzebuje więcej niż jednego sączka do warstw podskórnych.Wszystko wskazuje, że uwodnienie Twojej działki jest znacznie większe niż do pory zakładałeś, i obfite opady od razu robią z niej bajoro (zasypane). Drenaż opaskowy będzie ściągał (jak będzie) wodę w koło domu, tyle że na Twojej działce może to wywołać spływ wszystkich wód podskórnych w kierunku domu.To nie jest diagnoza a tylko gdybanie.Prawdę geotechnik Ci dopiero powie. 2 Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #26 Napisano 4 czerwca 2014 Nie jestem fachowcem, ale tak jakoś mrowi mnie pod czachą - być może insekty (?) .Ale nie jest przypadkiem tak, że lustro wody gruntowej jest zawsze niżej od opadowej i w zależności od "czynników gruntowych" (w tym "technicznych melioracyjnych" np. wyżej) i może gwałtownie się zmieniać ?Jeśli tak jest, to wykop niewiele wniesie.Ps. Woda wredną suką jest. Cytat Prawdę geotechnik Ci dopiero powie. 1 Link do komentarza
Sławomir Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #27 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat Normalka, nie czy czym się przejmować. Zgadza się. Trzeba wziąć pod uwagę kondensację pary wodnej w niewentylowanym pomieszczeniach. Zabity na głucho budynek mokre ściany, duża wilgotność powietrza, zimny grunt - normalka. 1 Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #28 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat Nie jestem fachowcem, ale tak jakoś mrowi mnie pod czachą - być może insekty (?) .Ale nie jest przypadkiem tak, że lustro wody gruntowej jest zawsze niżej od opadowej i w zależności od "czynników gruntowych" (w tym "technicznych melioracyjnych" np. wyżej) i może gwałtownie się zmieniać ?Jeśli tak jest, to wykop niewiele wniesie.Ps. Woda wredną suką jest. Rysiu od czegoś trzeba zacząć określmy "normalny" poziom wody wody potem będziemy dorabiać teorie ,Z logicznego pumktu widzenia chudziak jest 30 cm nad gruntem czyli zanim ci ciśnienie przepchnie wodę przez beton to już swobodnie się wlewa drzwiami i bramami 1 Link do komentarza
rustin Napisano 4 czerwca 2014 Autor Udostępnij #29 Napisano 4 czerwca 2014 (edytowany) Chciałem podziękować MTW Orle za rady i rozmowy telefoniczne. Zresztą Wam też. Opiszę co mi powiedział ( oczywiście sam pozwolił ) , może nic nie przekręcę.Według niego jest bardzo mało prawdopodobne aby podciągało to z doły czyli kapilarnie ponieważ chudziak jest ok 30cm powyżej gruntu a pod nim piasek ok 50cm i jeżeli wodę miało by wypychać to łatwiej by jej to było zrobić obok domu , a woda nie stoi na działce , więc jej nie wypycha. Wniosek , że woda dostała się od góry. Zrobię jeszcze z ciekawości ten wykop zobaczę kiedy pojawi się woda i dam znać.Tak samo z tymi odwiertami, dlaczego w jednym otworze w domu piasek jest wilgotny a 20cm dalej już suchy ? gdyby pchało od dołu to by był cały mokry.To wszystko są domniemania z doświadczenia i wiedzy MTW Orle. Z racji , że nie pali się i budowa trochę potrwa będę sytuację obserwował i zobaczymy co będzie się działo. W razie czego zaproszę do siebie MTW Orle Drenaż nie ma sensu robić na mojej działce bo go tylko zamuli i działka jest za mała na takie konstrukcje. Jedynie odprowadzeni wody pełnymi rurami z rynien do zbiornika pełnego i przelew w nim w razie co. Edytowano 4 czerwca 2014 przez rustin (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #30 Napisano 4 czerwca 2014 Co więcej gdyby postawił faktycznie dom na źródle i ograniczył odpływ super szczelnymi ścianami fundamentu to zbierająca się tam woda zgodnie z fizyką wypełniła by zbiornik na całości równo , a nie gdzieś niżej gdzieś wyżej , gdzieś mokro gdzieś sucho 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #31 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat Rysiu od czegoś trzeba zacząć określmy "normalny" poziom wody wody potem będziemy dorabiać teorie , Coś takiego już robił. Cytat ponieważ jak w tamtym roku było odkopywane fundamenty do sprawdzenia to na głębokości 2m woda zaczynała się sączyć tzn po całym dniu w dołku było może z 0,5l wody. Tam naprawdę potrzeba fachowca, bo być może za kilka, kilkanaście lat, problem może okazać się większym niż teraz to wygląda.Ja w dobre intencje wody nie wierzę Link do komentarza
rustin Napisano 4 czerwca 2014 Autor Udostępnij #32 Napisano 4 czerwca 2014 (edytowany) bajbaga było tak jak zacytowałeś , ale wtedy jak było to robione to 3 tygodnie deszczu nie było , a teraz odwrotnie. Już 3 tydzień pada z małymi przerwami. Chyba to też ma wpływ na wody gruntowe. Edytowano 4 czerwca 2014 przez rustin (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #33 Napisano 4 czerwca 2014 Cytat Coś takiego już robił.Tam naprawdę potrzeba fachowca, bo być może za kilka, kilkanaście lat, problem może okazać się większym niż teraz to wygląda.Ja w dobre intencje wody nie wierzę Ja też jej nie wierzę . Teraz jest krótko po intensywnych opadach to 1 .2 minimalna wysokość chudziaka w odniesieniu do gruntu to 30 cm . specjalnie o to dopytałem - istnieje opcja że jak szlak trafi meliorację to będzie miał bagno na działceJednak dalej ma 30 cm zapasu .Podciąganie kapilarne piasku i to jeszcze ograniczone miejscowo jest chyba lekko przereklamowane .W zasadzie jak dla mnie nie jest problemem czy to da się zabezpieczyć , pytanie brzmi czy jest zasadne do muchy walić z armaty 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #34 Napisano 4 czerwca 2014 Być może przesadzam - ale:- czort wie czym podniesiono "grunt" na tej działce,- pod domem jest piasek, czyli może być tak, że akurat pod domem jest najmniejszy opór dla wody,- fundamenty tworzą raczej szczelne pudełko,- nie wiemy jaka jest różnica poziomów tej "zlewni".Jak się doda do tego istniejącą możliwość, że na tej wyższej działce ktoś wybuduje dom, a kosze z odpływem wody opadowej .........Ale to jest tylko gdybanie. Link do komentarza
rustin Napisano 4 czerwca 2014 Autor Udostępnij #35 Napisano 4 czerwca 2014 (edytowany) Mogę odpowiedzieć tylko na pytanie czym podniesiona - ziemią nie gliną ani piaskiem. Zwykła ziemia mieszaną , nie wiem jak inaczej to określić. Z rozmowy , ze znajomymi którzy podnosili działki o 1m to można powiedzieć , że moja jest wyrównana. Tu gdzie dom to jest podniesiona ok 20cm, a potem zrobiony spadek , w najniższym miejscu działki , na jej końcu jest to miejscami maks 40cm bo był dół. Także chyba nie jest z tego góra zrobiona Piasek nie jest pod domem tylko w zasypie fundamentu. Jeżeli takie kiepskie te działki jak twierdzi Stach to może nikt się nie pobuduje Kosze zostaną zastąpione zbiornikiem ok 2tys litrów z przelewem.Ale to oddzielny temat i czas jeszcze pokaże.Także spróbujemy muchę ubić łapką nie armatą Edytowano 4 czerwca 2014 przez rustin (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość stach Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #36 Napisano 4 czerwca 2014 (edytowany) Cytat Mogę odpowiedzieć tylko na pytanie czym podniesiona - ziemią nie gliną ani piaskiem. Zwykła ziemia mieszaną Piasek nie jest pod domem tylko w zasypie fundamentu. Piasek (czy pospółka ?) z obu stron fundamentu, czy tylko od zewnątrz? Właściwie, w tej sytuacji to nie jest istotne A mokra ziemia "mieszana" to właśnie gąbka, akumulująca wodę pod chudzikiem Czy Ty wylewałeś (organizowałeś wylewanie) chudzika? Czym wyrównywana była ta "zwykła ziemia mieszana", czy była ubijana, stablizowana? Cytat Jeżeli takie kiepskie te działki jak twierdzi Stach to może nikt się nie pobuduje Działki może nie są kiepskie, tylko do takiej działki trzeba podejść "z głową", zastosować specjalne rozwiązania dużo, dużo PRZED rozpoczęciem krycia dachem zbudowanego już domu, a nie martwić się skąd ta woda się wzięła Czy byłeś, jak Ci parę miesięcy temu sugerowałem w gminie i pytałeś, czy mają jakieś wyniki z prób geologicznych wykonanych kiedyś wcześniej w najbliższej okolicy? Może któryś bardziej światły sąsiad zamawiał wykonanie podobntch badań i podzieli się z Tobą ich wynikami Edytowano 4 czerwca 2014 przez stach (zobacz historię edycji) Link do komentarza
rustin Napisano 4 czerwca 2014 Autor Udostępnij #37 Napisano 4 czerwca 2014 (edytowany) Najpierw odpowiem Stachowi.Piasek, tak u nas robią i ja tak zrobiłem bo nawet nie wiedziałem , że robi się pospółką.Warstwy zasypu fundamentu były ubijane a na dodatek rok czasu fundament był odkryty czyli natura też coś tam ubiła. A potem był chudziak. Po zewnętrznej stronie nie był sypany piach. Byłem w gminie jak kupowałem jakie są grunty i nic nie mają specjalnego tylko proste warunki gruntowe, grunt jednorodny , opór przyjmuje się 0,15Mpa I kategoria geotechnicza. Niestety brak światłych ludzi bo nikt czegoś takiego nie robił , przynajmniej najbliżsi sąsiedzi czy Ci co w tym samym czasie zaczęli budowę i teraz mieszkają.Gdybym był budowlańcem czy kimś spokrewnionym z zawodem budowlańca , zapewne bym przed budową podszedł z głową do tematu.Niestety nie jestem i teraz was się radzę.A co by nie gdybać wykonałem zadanie MTW Orle. Z tyłu domu , metr od fundamentów kopałem dołek. Woda pojawiła się na głębokości ok 1m, po jakiś 10min zebrała się na ok 15cm. Wody nie było do póki nie pokazała się jasna ziemia. Nie wiem czy to glina czy co, wcześniej była taka brązowa jak na polu. Nie wiem czy to ma znaczenie ale ostatnio bardzo dużo padało a ost deszcz był wczoraj w nocy. Edytowano 4 czerwca 2014 przez rustin (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #38 Napisano 4 czerwca 2014 Zadanie kolejne Zapchaj mi skrzynkę mailową zdjęciamiOraz zaznacz na google maps swoją działkę z dużą dokładnością i prześlij mi linka Wcześniej niż w sobotę i tak się tym nie zajmę , a potem może coś wypatrzęco tobie umknęło Link do komentarza
rustin Napisano 4 czerwca 2014 Autor Udostępnij #39 Napisano 4 czerwca 2014 Link poleciał na PW. Jakie dokładnie zdjęcia porobić? Link do komentarza
bajbaga Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #40 Napisano 4 czerwca 2014 Dopowiem, że na http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ można z duża dokładnością coś niecoś wykukać w zakładce RASTER i TOPO. Link do komentarza
Gość stach Napisano 4 czerwca 2014 Udostępnij #41 Napisano 4 czerwca 2014 Jego działkę "oglądałem" parę miesięcy temu - podawał namiary i stąd moja wiedza o dolinach, rzeczce Śwince, rowach melioracyjnych, położeniu dróg...i analizowałem na orto i topo Cytat Jakie dokładnie zdjęcia porobić? Nie pytaj, tylko rób, jak leci i zapchaj mu skrzynkę tysiącem zdjęć Link do komentarza
rustin Napisano 6 czerwca 2014 Autor Udostępnij #42 Napisano 6 czerwca 2014 Dzisiaj rano dostałem bardzo dobrą wiadomość Zadzwonił MTW Orle i po obejrzeniu zdjęć , stwierdził , że problem nie leży po stronie wód gruntowych.Tylko wód opadowych tzn część wody dostałą się przez garaż, kotłownię gdzie jest zabite deskami a reszta przez przez ściany, jak dobrze zrozumiałem na zdjęciach widać mokre ściany i którędy spływa na dół. A że beton komórkowy bardzo pije wodę to tak się dzieje.Ja jeszcze pomyślałem , że w nocy robi sie przez tą wilgotność dużo rosy, może w domu też a że zabite deskami i folią większość to osiada i nie schnie.W każdym bądź razie nie ma co się przejmować Link do komentarza
Jani_63 Napisano 6 czerwca 2014 Udostępnij #43 Napisano 6 czerwca 2014 Widzisz... zdjęcie (tysiąc zdjęć ) znaczy więcej niż 1000 słów 1 Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 6 czerwca 2014 Udostępnij #44 Napisano 6 czerwca 2014 (edytowany) Cytat Tylko wód opadowych tzn część wody dostałą się przez garaż, kotłownię gdzie jest zabite deskami a reszta przez przez ściany, jak dobrze zrozumiałem na zdjęciach widać mokre ściany i którędy spływa na dół. A że beton komórkowy bardzo pije wodę to tak się dzieje.W każdym bądź razie nie ma co się przejmować Nie chcąc się chwalić, ale jako pierwszy chyba Ci pisałem na PW że to z opadów poprzez te zabite deskami otwory.I jako pierwszy napisałem, że nie ma co się przejmować Edytowano 6 czerwca 2014 przez mhtyl (zobacz historię edycji) Link do komentarza
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 6 czerwca 2014 Udostępnij #45 Napisano 6 czerwca 2014 Cytat Dzisiaj rano dostałem bardzo dobrą wiadomość Zadzwonił MTW Orle i po obejrzeniu zdjęć , stwierdził , że problem nie leży po stronie wód gruntowych.Tylko wód opadowych tzn część wody dostałą się przez garaż, kotłownię gdzie jest zabite deskami a reszta przez przez ściany, jak dobrze zrozumiałem na zdjęciach widać mokre ściany i którędy spływa na dół. A że beton komórkowy bardzo pije wodę to tak się dzieje.Ja jeszcze pomyślałem , że w nocy robi sie przez tą wilgotność dużo rosy, może w domu też a że zabite deskami i folią większość to osiada i nie schnie.W każdym bądź razie nie ma co się przejmować względnie inaczej za dużo cieknie z góry żeby jednoznacznie stwierdzić że podciąga z dołu woda na -70cmchudziak na + 30 cmznaczy elewacja i obserwować na wszelkie W. Link do komentarza
rustin Napisano 16 marca 2016 Autor Udostępnij #46 Napisano 16 marca 2016 Problem powrócił a dom zamknięty i ocieplonu, także jest to podciaganie kapilarne.Z tego co nie którzy mi pisali ,nie jest to normalne zjawisko i izolacja z papy czy folii nic nie da.Mam do was pytanie, w takim razie po co daje się izolację przeciwwilgociowa w postaci papy lub folii, skoro normalnie nie może być takiego podciagania przez piasek i chudy beton? Po co cokolwiek się cos stosuje? Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 16 marca 2016 Udostępnij #47 Napisano 16 marca 2016 Cytat Mam do was pytanie, w takim razie po co daje się izolację przeciwwilgociowa w postaci papy lub folii, skoro normalnie nie może być takiego podciagania przez piasek i chudy beton? Po co cokolwiek się cos stosuje? Pytanie zbyt skomplikowanie sformułowane. A może Ty masz tam jakąś studnię artezyjską? Link do komentarza
rustin Napisano 16 marca 2016 Autor Udostępnij #48 Napisano 16 marca 2016 Dlaczego skomplikowane :-) skoro nie ma prawa być wilgoci, posciagania kapilarnego przez chudziaka, to po co dawać izolację przeciwwilgociowa? Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 17 marca 2016 Udostępnij #49 Napisano 17 marca 2016 A kto taki odważny stwierdził na forum, że nie może być podciągania Link do komentarza
rustin Napisano 17 marca 2016 Autor Udostępnij #50 Napisano 17 marca 2016 A to już może sama ta osoba się wypowie co mi tak mówiła.Czyli jak najbardziej normalne zjawisko. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się