bajbaga Napisano 18 marca 2014 #51 Napisano 18 marca 2014 To nie powietrze w kotłowni wychładza te rurki, tylko kocioł - tak więc zaizolowanie rur nic nie da.Łatwo to sprawdzić. Wieczorem zamknij zawór odcinający od kotła do CWU i sprawdź o ile spadła temperatura w zasobniku. Obstawiam, że będzie różnica nie większa jak 5 stopni.
stokrotka.35 Napisano 18 marca 2014 Autor #52 Napisano 18 marca 2014 Spróbuję dzisiaj pozakręcać te zawory i zobaczę co to da.
Gość mhtyl Napisano 18 marca 2014 #53 Napisano 18 marca 2014 (edytowany) Cytat W najbliższym czasie zaizoluję sobie te rurki pianką /to pewnie sama lepiej czy gorzej będę potrafiła zrobić / a pana instalatora poproszę o zaglądnięcie i poprawienie swojej roboty Ocieplenie rurek dużo tu nie pomoże.Czemu jesteś taka uparta albo nie czytasz uważnie. Zakręć ten zawór motylkowy na wieczór i porównaj o ile temp spadła. Bo my tu piszemy a Ty swoje.P.S.DopisałemWidzę , że powieliłem to co napisał bajbaga, pomimo że nie widziałem jego rady. Edytowano 18 marca 2014 przez mhtyl (zobacz historię edycji)
animus Napisano 18 marca 2014 #54 Napisano 18 marca 2014 (edytowany) Cytat Na to wygląda, że taki Taka powierzchnia wężownicy również przynosi większe straty,spokojnie by wystarczyła na teraz podłączona tylko ta wężownica solarna ,a gorąca woda by gromadziła się w strefie górnej z nieczynną odłączoną wężownicą ,która by już nie wychładzała jej .Taka woda przetrwa dłużej cieplejsza . Edytowano 18 marca 2014 przez animus (zobacz historię edycji)
coolibeer Napisano 19 marca 2014 #55 Napisano 19 marca 2014 Cytat Sądziłam, że przez noc /gdy wszyscy już pójdą spać/ temp. wody może spaść ok. max 5 stopni, a ja mam spadki w granicach 10 - 13 stopni.Trochę dużo mi się to wydaje.Temp. w kotłowni rano jest ok. 15 stopni Nie martw się też tak mam. "Prawie" ten sam zbiornik również 300l. Spadki są porównywalne do twoich. Przez dobry okres czasu nie zawracałem na to uwagi ale jak solary nagrzały mi wodę do 60 stopni i po paru godzinach spadała do 40 to miałem dosyć. Planuję obłożyć zbiornik wełną i ocieplić bardziej. Zobaczymy co z tego będzie...
bajbaga Napisano 19 marca 2014 #56 Napisano 19 marca 2014 Cytat Nie martw się też tak mam. A zawory zwrotne masz zainstalowane ?
coolibeer Napisano 19 marca 2014 #57 Napisano 19 marca 2014 Cytat A zawory zwrotne masz zainstalowane ? mamZrobię dziś zdjęcia i wieczorkiem wkleję oczywiście jeśli Stokrotka nie będzie miała nic przeciwko temu. Może i tu się wyjaśni co jest nie tak
bajbaga Napisano 19 marca 2014 #58 Napisano 19 marca 2014 (edytowany) Cytat ale jak solary nagrzały mi wodę do 60 stopni i po paru godzinach spadała do 40 to miałem dosyć. Planuję obłożyć zbiornik wełną i ocieplić bardziej. Zobaczymy co z tego będzie... To nie kwestia (te 20 stopni) izolacji zbiornika, tylko (moim zdaniem) zbyt długiej pracy pompy od solarów - zamiast grzać wychładza. Trzeba zainstalować jakiś wyłącznik termiczny (albo go skalibrować jak jest) pompy.Pompa od solarów ma pracować tylko wtedy, kiedy temperatura medium jest wyższa od tej w zbiorniku.dopisałem:Ps. Dodatkowa izolacja zbiornika zawsze mile widziana - chyba, że robi (zimą) za grzejnik w "kotłowni". Edytowano 19 marca 2014 przez bajbaga (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 19 marca 2014 #59 Napisano 19 marca 2014 Tak to powinno być "zorganizowane" Cytat Pompka od CWU wyłącza się gdy temp. na piecu wyrówna się z temp. wody w zasobniku. Tyle, że zamiast kotła, chodzi o solary.
stokrotka.35 Napisano 19 marca 2014 Autor #60 Napisano 19 marca 2014 Cytat mamZrobię dziś zdjęcia i wieczorkiem wkleję oczywiście jeśli Stokrotka nie będzie miała nic przeciwko temu. Może i tu się wyjaśni co jest nie tak Ale czemu miałabym coś przeciwko?
Gość mhtyl Napisano 19 marca 2014 #61 Napisano 19 marca 2014 Cytat Ale czemu miałabym coś przeciwko? I jakie wyniki po obserwacjach nocnych
animus Napisano 19 marca 2014 #62 Napisano 19 marca 2014 (edytowany) Cytat Zrobię dziś zdjęcia i wieczorkiem wkleję Cytat I jakie wyniki po obserwacjach nocnych Zdjęć nie ma a wieczór jest . Edytowano 19 marca 2014 przez animus (zobacz historię edycji)
stokrotka.35 Napisano 19 marca 2014 Autor #63 Napisano 19 marca 2014 Cytat I jakie wyniki po obserwacjach nocnych No więc ....Wieczór o 23 temp. w zasobniku miałam 49 stopni, rano o godz. 6 - 42 stopnie, a po przyjściu z pracy o 15.30 - 38 stopni,i wtedy dopiero odkręciłam te zawory motylkowe
coolibeer Napisano 20 marca 2014 #64 Napisano 20 marca 2014 Cytat Ale czemu miałabym coś przeciwko? Bo tak zawsze się pisze Jeśli coś swojego załatwia się w czyimś temacie. Trzeba zapytać zanim się coś wklei. Rysiu zapomniałem zdjęć cyknąć.Na solarach mam ustawione kiedy pompka ma się włączać. Ona nie chodzi cały czas. Chodzi wtedy jak nagrzeją się panele do temperatury zadanej na sterowniku. Zauważyłem również, że mam rąbnięty czujnik i muszę go wymienić. Czeka mnie wymiana glikolu i przeczyszczenie instalacji solarów bo to 5 rok już. A po 1 roku nie ruszałem nic ;) Cytat Zdjęć nie ma a wieczór jest . Dałem ciała. Miałem wczoraj ciężki wieczór Dziś się poprawię
Gość mhtyl Napisano 20 marca 2014 #65 Napisano 20 marca 2014 Cytat No więc ....Wieczór o 23 temp. w zasobniku miałam 49 stopni, rano o godz. 6 - 42 stopnie, a po przyjściu z pracy o 15.30 - 38 stopni,i wtedy dopiero odkręciłam te zawory motylkowe Czyli za dużej poprawy nie ma, ale tragedii też nie ma
bajbaga Napisano 20 marca 2014 #66 Napisano 20 marca 2014 Cytat Czyli za dużej poprawy nie ma, ale tragedii też nie ma No ale przed wyjściem rano, to CWU było "rusane"A z tego wniosek, że do rana spadło o 50% tego co wcześniej.
Gość mhtyl Napisano 20 marca 2014 #67 Napisano 20 marca 2014 Cytat Sądziłam, że przez noc /gdy wszyscy już pójdą spać/ temp. wody może spaść ok. max 5 stopni, a ja mam spadki w granicach 10 - 13 stopni.Trochę dużo mi się to wydaje.Temp. w kotłowni rano jest ok. 15 stopni Cytat No więc ....Wieczór o 23 temp. w zasobniku miałam 49 stopni, rano o godz. 6 - 42 stopnie, a po przyjściu z pracy o 15.30 - 38 stopni,i wtedy dopiero odkręciłam te zawory motylkowe No faktycznie ,że 50 %.Ja porównywałem ten spadek 10-13 stopni do dzisiejszego , tylko nie dopatrzyłem że tam jest mowa o godzinach rannych a dzisiaj pisze o godzinie 6 rano i 15.30 po południu.
stokrotka.35 Napisano 20 marca 2014 Autor #68 Napisano 20 marca 2014 Cytat Ja porównywałem ten spadek 10-13 stopni do dzisiejszego , tylko nie dopatrzyłem że tam jest mowa o godzinach rannych a dzisiaj pisze o godzinie 6 rano i 15.30 po południu. te godziny ranne to była gdzieś godz.10 /miałam zmiany popołudniowe/a teraz podaję troszkę inaczej bo pracuję na I zmiane i ciężko byłoby mi odczytać o tej samej porze.
coolibeer Napisano 21 marca 2014 #69 Napisano 21 marca 2014 (edytowany) No zdjęcia sąWczoraj dopełniłem ciśnienie w solarach pozmieniałem ustawienia i zobaczymy dziś czy lepiej chodzą. Odpowietrzyłem cały układ i będąc na dachu zauważyłem coś nie tak z jednym z solarów miał tam skazę albo pęknięcie. Ale zdjęcia i opis umieszczę już w osobnym temacie. I coś czuję że będę musiał pomyśleć o zamykaniu zaworów tak jak było wyżej napisane Edytowano 21 marca 2014 przez coolibeer (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl Napisano 22 marca 2014 #70 Napisano 22 marca 2014 Cytat No zdjęcia sąI coś czuję że będę musiał pomyśleć o zamykaniu zaworów tak jak było wyżej napisane I nie zapomnij, że to ja podsunąłem pierwszy rozwiązanie z zamykaniem zaworów (tak nieskromnie musiałem to napisać )Jeżeli masz czas i możliwości to polecam na założenie zwrotnych zaworów bo ileż można zakręcać i odkręcać zawory. Ja już jestem na etapie oczekiwania przyjazdu fachowca i zamontowaniu zwrotnego. bo mi już zbrzydło zakręcanie i odkręcanie a i zawór też wytrzyma określoną liczbę zamykania/otwierania.
coolibeer Napisano 23 marca 2014 #71 Napisano 23 marca 2014 Cytat I nie zapomnij, że to ja podsunąłem pierwszy rozwiązanie z zamykaniem zaworów (tak nieskromnie musiałem to napisać )Jeżeli masz czas i możliwości to polecam na założenie zwrotnych zaworów bo ileż można zakręcać i odkręcać zawory. Ja już jestem na etapie oczekiwania przyjazdu fachowca i zamontowaniu zwrotnego. bo mi już zbrzydło zakręcanie i odkręcanie a i zawór też wytrzyma określoną liczbę zamykania/otwierania. No twoj pomysl był twój pamiętam pamiętam Rozeznam temat zaworow i zaloze chyba ale najpierw podreoeruje solary
PeZet Napisano 23 marca 2014 #72 Napisano 23 marca 2014 Z zamykaniem zaworów to trza uważać, a nawet Odradzam.Sobie przedwczoraj zamknąłem zawór, bo tu w innym wątku się naczytałem o zamykaniu zaworów.A dziś odpaliłem kominek i w ostatniej chwili przypomniałem sobie o zaworku.Do kitu!To nie sposób.Odradzam.A jeszcze jak piwa się napijesz - wszystko jedno czy zamykając czy otwierając - ze łba może wywietrzeć pamięć o zaworku.Odraaadzaaam.A nie! To w TYM wątku wyczytałem idiotyczny pomysł z zamykaniem zaworów. 2
Jani_63 Napisano 23 marca 2014 #73 Napisano 23 marca 2014 Pomysł jak pomysł, ale...... ale jak czacha dymi to i wiązanie butów może doprowadzić do tragedii (zejścia/zabicia się na śmierć)... o poharataniu facjaty nie wspominając. To rozwiązanie (mowa o zamykaniu zaworów) to prowizorka/działanie doraźne przed instalacją zaworu zwrotnego celem organoleptycznego sprawdzenia zasadności tego rozwiązania (dla niedowiarków) .Inaczej jak piszesz... lepiej sobie odpuścić. 1
coolibeer Napisano 24 marca 2014 #74 Napisano 24 marca 2014 Cytat Z zamykaniem zaworów to trza uważać, a nawet Odradzam.Sobie przedwczoraj zamknąłem zawór, bo tu w innym wątku się naczytałem o zamykaniu zaworów.A dziś odpaliłem kominek i w ostatniej chwili przypomniałem sobie o zaworku.Do kitu!To nie sposób.Odradzam.A jeszcze jak piwa się napijesz - wszystko jedno czy zamykając czy otwierając - ze łba może wywietrzeć pamięć o zaworku.Odraaadzaaam.A nie! To w TYM wątku wyczytałem idiotyczny pomysł z zamykaniem zaworów. Wiem wiem Pezet ostatnio ojciec pozamykał zawór od obiegu w piecu coby z kominka nie uciekało ciepło ;) sobie napaliłem w kominku i się woda zagotowała do 90 ;) Dlatego teraz pilnuję.
PeZet Napisano 24 marca 2014 #75 Napisano 24 marca 2014 Emocjonalnie zareagowałem z uwagi na to, że raz jeden zdecydowałem się sprawdzić co u mnie wyniknie z zamknięcia tego zaworu.Raz jeden.I wystarczyło iż prawie zapomniałem, że to zrobiłem.
Gość mhtyl Napisano 24 marca 2014 #76 Napisano 24 marca 2014 Cytat Z zamykaniem zaworów to trza uważać, a nawet Odradzam.Sobie przedwczoraj zamknąłem zawór, bo tu w innym wątku się naczytałem o zamykaniu zaworów.A dziś odpaliłem kominek i w ostatniej chwili przypomniałem sobie o zaworku.Do kitu!To nie sposób.Odradzam.A jeszcze jak piwa się napijesz - wszystko jedno czy zamykając czy otwierając - ze łba może wywietrzeć pamięć o zaworku.Odraaadzaaam.A nie! To w TYM wątku wyczytałem idiotyczny pomysł z zamykaniem zaworów. Tu nie chodzi o zamykanie non stop. Jeżeli są zamontowane zawory zwrotne to mija się z celem zamykanie zaworów kulowych.Ja zamykam bo nie mam zaworu zwrotnego, ale to wkrótce się zmieni to, bo je założę
PeZet Napisano 24 marca 2014 #77 Napisano 24 marca 2014 Nie wiem czy ma to znaczenie, ale obejrzawszy oba rodzaje zaworów - ze sprężynką i klapkowy - polecałbym klapkowy, ponieważ stawia mniejszy opór.Ponadto daje on dostęp do środka - do klapki. U góry ma śrubę rewizyjną.
Gość mhtyl Napisano 25 marca 2014 #78 Napisano 25 marca 2014 Cytat Nie wiem czy ma to znaczenie, ale obejrzawszy oba rodzaje zaworów - ze sprężynką i klapkowy - polecałbym klapkowy, ponieważ stawia mniejszy opór.Ponadto daje on dostęp do środka - do klapki. U góry ma śrubę rewizyjną. Czy klapkowy czy ze sprężynką to i tak są zawory zwrotne. Z tą różnicą, że ze sprężynka można montować w pionie i w poziomie, natomiast z klapką tylko poziomo.Oczywiście, że klapkowy daje mniejszy opór.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się