Skocz do zawartości

Zasobnik CWU Biawar - dobowy spadek temperatury wody


Recommended Posts

Gość mhtyl
Cytat

W najbliższym czasie zaizoluję sobie te rurki pianką /to pewnie sama lepiej czy gorzej będę potrafiła zrobić / a pana instalatora poproszę o zaglądnięcie i poprawienie swojej roboty


Ocieplenie rurek dużo tu nie pomoże.
Czemu jesteś taka uparta albo nie czytasz uważnie. Zakręć ten zawór motylkowy na wieczór i porównaj o ile temp spadła. Bo my tu piszemy a Ty swoje.
P.S.
Dopisałem
Widzę , że powieliłem to co napisał bajbaga, pomimo że nie widziałem jego rady. Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Na to wygląda, że taki

Taka powierzchnia wężownicy również przynosi większe straty,spokojnie by wystarczyła na teraz podłączona tylko ta wężownica solarna ,a gorąca woda by gromadziła się w strefie górnej z nieczynną odłączoną wężownicą ,która by już nie wychładzała jej .Taka woda przetrwa dłużej cieplejsza . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Sądziłam, że przez noc /gdy wszyscy już pójdą spać/ temp. wody może spaść ok. max 5 stopni, a ja mam spadki w granicach 10 - 13 stopni.
Trochę dużo mi się to wydaje.

Temp. w kotłowni rano jest ok. 15 stopni



Nie martw się też tak mam. "Prawie" ten sam zbiornik również 300l. Spadki są porównywalne do twoich. Przez dobry okres czasu nie zawracałem na to uwagi ale jak solary nagrzały mi wodę do 60 stopni i po paru godzinach spadała do 40 to miałem dosyć. Planuję obłożyć zbiornik wełną i ocieplić bardziej. Zobaczymy co z tego będzie...

Link do komentarza
Cytat

ale jak solary nagrzały mi wodę do 60 stopni i po paru godzinach spadała do 40 to miałem dosyć. Planuję obłożyć zbiornik wełną i ocieplić bardziej. Zobaczymy co z tego będzie...



To nie kwestia (te 20 stopni) izolacji zbiornika, tylko (moim zdaniem) zbyt długiej pracy pompy od solarów - zamiast grzać wychładza. Trzeba zainstalować jakiś wyłącznik termiczny (albo go skalibrować jak jest) pompy.
Pompa od solarów ma pracować tylko wtedy, kiedy temperatura medium jest wyższa od tej w zbiorniku.

dopisałem:

Ps. Dodatkowa izolacja zbiornika zawsze mile widziana - chyba, że robi (zimą) za grzejnik w "kotłowni". Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ale czemu miałabym coś przeciwko?



Bo tak zawsze się pisze icon_smile.gif Jeśli coś swojego załatwia się w czyimś temacie. Trzeba zapytać zanim się coś wklei.

Rysiu zapomniałem zdjęć cyknąć.

Na solarach mam ustawione kiedy pompka ma się włączać. Ona nie chodzi cały czas. Chodzi wtedy jak nagrzeją się panele do temperatury zadanej na sterowniku. Zauważyłem również, że mam rąbnięty czujnik i muszę go wymienić. Czeka mnie wymiana glikolu i przeczyszczenie instalacji solarów bo to 5 rok już. A po 1 roku nie ruszałem nic ;)

Cytat

Zdjęć nie ma a wieczór jest . icon_smile.gif



Dałem ciała. Miałem wczoraj ciężki wieczór icon_smile.gif

Dziś się poprawię
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

No więc ....

Wieczór o 23 temp. w zasobniku miałam 49 stopni, rano o godz. 6 - 42 stopnie, a po przyjściu z pracy o 15.30 - 38 stopni,
i wtedy dopiero odkręciłam te zawory motylkowe


Czyli za dużej poprawy nie ma, ale tragedii też nie ma icon_smile.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Sądziłam, że przez noc /gdy wszyscy już pójdą spać/ temp. wody może spaść ok. max 5 stopni, a ja mam spadki w granicach 10 - 13 stopni.
Trochę dużo mi się to wydaje.

Temp. w kotłowni rano jest ok. 15 stopni




Cytat

No więc ....

Wieczór o 23 temp. w zasobniku miałam 49 stopni, rano o godz. 6 - 42 stopnie, a po przyjściu z pracy o 15.30 - 38 stopni,
i wtedy dopiero odkręciłam te zawory motylkowe


No faktycznie ,że 50 %.
Ja porównywałem ten spadek 10-13 stopni do dzisiejszego , tylko nie dopatrzyłem że tam jest mowa o godzinach rannych a dzisiaj pisze o godzinie 6 rano i 15.30 po południu.
Link do komentarza
Cytat

Ja porównywałem ten spadek 10-13 stopni do dzisiejszego , tylko nie dopatrzyłem że tam jest mowa o godzinach rannych a dzisiaj pisze o godzinie 6 rano i 15.30 po południu.



te godziny ranne to była gdzieś godz.10 /miałam zmiany popołudniowe/

a teraz podaję troszkę inaczej bo pracuję na I zmiane i ciężko byłoby mi odczytać o tej samej porze.
Link do komentarza
No zdjęcia są







Wczoraj dopełniłem ciśnienie w solarach pozmieniałem ustawienia i zobaczymy dziś czy lepiej chodzą. Odpowietrzyłem cały układ i będąc na dachu zauważyłem coś nie tak z jednym z solarów miał tam skazę albo pęknięcie. Ale zdjęcia i opis umieszczę już w osobnym temacie.


I coś czuję że będę musiał pomyśleć o zamykaniu zaworów tak jak było wyżej napisane Edytowano przez coolibeer (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

No zdjęcia są




I coś czuję że będę musiał pomyśleć o zamykaniu zaworów tak jak było wyżej napisane


I nie zapomnij, że to ja podsunąłem pierwszy rozwiązanie z zamykaniem zaworów icon_biggrin.gif (tak nieskromnie musiałem to napisać icon_mrgreen.gif )
Jeżeli masz czas i możliwości to polecam na założenie zwrotnych zaworów bo ileż można zakręcać i odkręcać zawory. Ja już jestem na etapie oczekiwania przyjazdu fachowca i zamontowaniu zwrotnego. bo mi już zbrzydło zakręcanie i odkręcanie icon_smile.gif a i zawór też wytrzyma określoną liczbę zamykania/otwierania.
Link do komentarza
Cytat

I nie zapomnij, że to ja podsunąłem pierwszy rozwiązanie z zamykaniem zaworów icon_biggrin.gif (tak nieskromnie musiałem to napisać icon_mrgreen.gif )
Jeżeli masz czas i możliwości to polecam na założenie zwrotnych zaworów bo ileż można zakręcać i odkręcać zawory. Ja już jestem na etapie oczekiwania przyjazdu fachowca i zamontowaniu zwrotnego. bo mi już zbrzydło zakręcanie i odkręcanie icon_smile.gif a i zawór też wytrzyma określoną liczbę zamykania/otwierania.


No twoj pomysl był twój pamiętam pamiętam

Rozeznam temat zaworow i zaloze chyba ale najpierw podreoeruje solary
Link do komentarza
Z zamykaniem zaworów to trza uważać, a nawet Odradzam.
Sobie przedwczoraj zamknąłem zawór, bo tu w innym wątku się naczytałem o zamykaniu zaworów.
A dziś odpaliłem kominek i w ostatniej chwili przypomniałem sobie o zaworku.
Do kitu!
To nie sposób.
Odradzam.
A jeszcze jak piwa się napijesz - wszystko jedno czy zamykając czy otwierając - ze łba może wywietrzeć pamięć o zaworku.
Odraaadzaaam.

A nie! To w TYM wątku wyczytałem idiotyczny pomysł z zamykaniem zaworów.
Link do komentarza
Pomysł jak pomysł, ale...


... ale jak czacha dymi to i wiązanie butów może doprowadzić do tragedii (zejścia/zabicia się na śmierć)... o poharataniu facjaty nie wspominając.
To rozwiązanie (mowa o zamykaniu zaworów) to prowizorka/działanie doraźne przed instalacją zaworu zwrotnego celem organoleptycznego sprawdzenia zasadności tego rozwiązania (dla niedowiarków) icon_biggrin.gif.
Inaczej jak piszesz... lepiej sobie odpuścić.
Link do komentarza
Cytat

Z zamykaniem zaworów to trza uważać, a nawet Odradzam.
Sobie przedwczoraj zamknąłem zawór, bo tu w innym wątku się naczytałem o zamykaniu zaworów.
A dziś odpaliłem kominek i w ostatniej chwili przypomniałem sobie o zaworku.
Do kitu!
To nie sposób.
Odradzam.
A jeszcze jak piwa się napijesz - wszystko jedno czy zamykając czy otwierając - ze łba może wywietrzeć pamięć o zaworku.
Odraaadzaaam.

A nie! To w TYM wątku wyczytałem idiotyczny pomysł z zamykaniem zaworów.




Wiem wiem Pezet ostatnio ojciec pozamykał zawór od obiegu w piecu coby z kominka nie uciekało ciepło ;) sobie napaliłem w kominku i się woda zagotowała do 90 ;) Dlatego teraz pilnuję.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Z zamykaniem zaworów to trza uważać, a nawet Odradzam.
Sobie przedwczoraj zamknąłem zawór, bo tu w innym wątku się naczytałem o zamykaniu zaworów.
A dziś odpaliłem kominek i w ostatniej chwili przypomniałem sobie o zaworku.
Do kitu!
To nie sposób.
Odradzam.
A jeszcze jak piwa się napijesz - wszystko jedno czy zamykając czy otwierając - ze łba może wywietrzeć pamięć o zaworku.
Odraaadzaaam.

A nie! To w TYM wątku wyczytałem idiotyczny pomysł z zamykaniem zaworów.


Tu nie chodzi o zamykanie non stop. Jeżeli są zamontowane zawory zwrotne to mija się z celem zamykanie zaworów kulowych.
Ja zamykam bo nie mam zaworu zwrotnego, ale to wkrótce się zmieni to, bo je założę icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Nie wiem czy ma to znaczenie, ale obejrzawszy oba rodzaje zaworów - ze sprężynką i klapkowy - polecałbym klapkowy, ponieważ stawia mniejszy opór.

Ponadto daje on dostęp do środka - do klapki. U góry ma śrubę rewizyjną.


Czy klapkowy czy ze sprężynką to i tak są zawory zwrotne. Z tą różnicą, że ze sprężynka można montować w pionie i w poziomie, natomiast z klapką tylko poziomo.
Oczywiście, że klapkowy daje mniejszy opór.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...