Skocz do zawartości

łóżko na antresoli


Recommended Posts

Napisano
Drugi pilny temat:

Potrzebuję zrobić dwa łóżka - takie na antresoli.
Właściwie to jedno ale podwójne. Jednak podwójnie nie na szerokość a na długość.

Wymyśliłem sobie, że środkowe nogi będą wspólne dla dwóch łóżek.

Generalnie nie ma tu zbyt wiele do roboty, mam jednak pytanie:
W jaki sposób wykonać połączenia nóg z ramami.
Nogi będą mieć 6cm grubości.

Czy ramy zamocować na zwykłych kołkach stołkach stolarskich (nawiercone nogi oraz ramy i kołek na kleju)
i tylko wzmocnić śrubą?

Normalnie zrobiłbym gniazdo i wpust,
ale nie wiem jak to zrobić, gdy schodzą się dwie prostopadłe ramy na jednej wysokości nogi.

Próbowałem podpatrzeć jak robią to inni, ale widzę śruby tylko z jednej strony.
Zaznaczyłem o co mi chodzi na pierwszym lepszym zdjęciu.

DSC01446.jpg

Napisano
Robiłem kiedyś podobne łóżka, np jakieś 35 lat temu, z tym, że pod łóżkiem mój syn miał swój "pokoik", w którym od strony drabinki był stolik z półką nad nim, a z drugiej strony szafka na zabawki na całej wysokości pod tym łóżkiem.
"Nogi" robiłem z desek tak ok 2x10 cm, a skręcałem bez żadnych kołków śrubami fi 6mm z kulistymi łbami (z zewnątrz), dużymi podkładkami i nakrętkami - chyba z kontrmutrami, teraz można dać nakrętkę z teflonem - samohamowną.
Całą konstrukcję stabilizował ten stoliczek i szafka na zabawki.
A stabilizacja była potrzebna, bo przychodziło mnóstwo dzieciarni i wszystkie naraz chciały być na górze i oglądać świat spod sufitu icon_lol.gif no i wtedy syn miał kilka "narzeczonych"
Szukałem zdjęć, ale niestety nie znalazłem icon_confused.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Potrzebna mi pomoc. postaram się najprościej wytłumaczyć o co mi chodzi.
Nie mogę nigdzie dostać sosnowych legarów a chciałem kupić/zamówić o wymiarach 60x120x3600 mm
Namierzyłem z modrzewia o wymiarach 45x70x3600 mm

Chcę "zawiesić" dwa takie legary pomiędzy ścianami (czyli dwa punkty podparcia na końcach), bez nóg.
Czy legary o takim przekroju wytrzymają obciążenie materiału (jedna poręcz, deski i materac) i dwójki dzieci?
Nie chcę wstawiać nogi (słupa) pośrodku. Mogę ewentualnie przymocować środek legara do sufitu.

Czy ktoś mógłby policzyć jakie obciążenie (nośność?) miałyby dwa legary o podanych parametrach
lub wyliczyć jakie powinny być?

Chodzi o to, żeby nie wygięły się w łuk...
Napisano
a tak na marginesie, po cholerę takie to grube? Pamietaj, że tylko kobieta na płask wytrzyma tyle ile deska na sztorc. Jesli dąb, to zwykła calówka, czyli 25 mm, a sosna to np. 32 mm grubości i np. 18 cm szerokości. I to wszystko! Wytrzyma, badź spokojny.

Deski sosnowe o tej długości można znaleźć bez sęków, miałem takie w tym roku, ale już sprzedałem. Są bardzo poszukiwane przez stolarzy, a mnie się dwie takie sosny w tym roku trafiły.
Napisano (edytowany)
A u mnie wkoło sam świerk.
25mm wydaje mi się zbyt wiotkie.
Może się pokrzywić.
Zastanawiam się czy po prostu nie skleić lub (i) skręcić dwóch legarów, dostałbym wtedy 45x140 mm? Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Właściwie to może i tak.
Dałbym zamiast legara dwie deski równolegle a pomiędzy nie wkręciłbym poręcz.
Może coś z tego wyjdzie. Musze to sobie narysować...
Napisano
Cytat

A u mnie wkoło sam świerk.
25mm wydaje mi się zbyt wiotkie.
Może się pokrzywić.
Zastanawiam się czy po prostu nie skleić lub (i) skręcić dwóch legarów, dostałbym wtedy 45x140 mm?



Prędzej się sam skrzywisz. Opanuj się! Toż to nie ma być przeciwczołgowe!
Napisano
Cytat

Prędzej się sam skrzywisz. Opanuj się! Toż to nie ma być przeciwczołgowe!


U mnie wszystko takie musi być.
Dobrze, że mojej wiaty nie widziałeś. icon_mrgreen.gif
Napisano
Rozwalam własnie stare łożko z desek debowych, bo go z jednej strony korniki zjadły. Deska gr. 20 mm. długość 2 metry. Łożko dla dorosłych!!! Cały ciężar poprzecznych desek wsparty na listwie (jeden bok, drugi to samo) 2,5 x 2,5 cm przykreconej sześcioma wkrętami do deski. Daj se siana, takie grube to nieestetyczne. Zresztą, rób jak uważasz.
Napisano
Na zachętę - u mnie cała sypialnia jako antresola nad kuchnią z widokiem na salon.

DSC01446.jpg


Nie wiem tylko co dać na tregry? Boazerię czy coś jak płyta GK? Chciałbym zachować widoczne tregry drewniane ale pomiędzy nimi myślałem nad czymś jak właśnie GK. Jak myślicie?
Napisano
Cytat

Bogata sypialnia icon_biggrin.gif



Będzie tam tylko łóżko i jakaś niewielka szafa. Rozmiar 3,5x4m tak mniej więcej. Powinno starczyć, bo to powierzchnia przeciętnego pokoju w bloku. Minus za ustawność pomieszczenia z racji antresoli otwartej - a'la półka zawieszona w domu.
Napisano
No - łóżko skończone.
Właśnie dosycha lakier.
Nie myślałem, że tyle czasu mi to zajmie.
Gdybym miał zrobić takie, jak pierwotnie założyłem, to chyba jeszcze kilka dni bym się z tym "bujał". icon_biggrin.gif
Później wstawię fotkę.
Pozdrawiam
Napisano (edytowany)
Cytat

W tą podporę to bym za bardzo nie wierzył.
Chyba że drabina jest przytwierdzona na stałe do podłogi... wtedy tak. icon_smile.gif


Drabina jest skręcona z ramą łózka i jest na gumowych podstawkach, więc nie ślizga się po podłodze.
Nie jest to typowa podpora, ale usztywniła całość i jednak stanowi oparcie.
Jak trzeba będzie to przykręcę do podłogi icon_biggrin.gif

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg



Nogi oczywiście przycięte do poziomu podłogi

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Nie jest to typowa podpora, ale usztywniła całość i jednak stanowi oparcie.
Jak trzeba będzie to przykręcę do podłogi icon_biggrin.gif


Właśnie o tym mówię... a dziecko(ci) potrafi(ą) icon_mrgreen.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam wszystkich, z moim dziadkiem bierzemy się za remont domu z lat 1948, dziadek pomagał przy budowie domu, powierzchnia domu to około 120m2 Fundamenty z tego co nam wiadomo prawdopodobnie są betonowe a jeśli nie betonowe to beton pomieszany z różnymi domieszkami kruszywa jak to bywało na tamte czasy, fundamenty są odizolowane prawdopodobnie papą ( nie było nigdy problemu z pleśnią czy wilgocią) dom jest z piwnicą która biegnie pod trzema pomieszczeniami na parterze dwa pomieszczenia na wprost przy wejściu do piwnicy i jedno na lewo ( zejście do piwnicy jest w domu. Na podstawie parteru są betonoowe belki i od dołu z piwnicy widać jakieś metalowe części przebiegające przez całe długości piwnicy dość grube. Podłoga na parterze jest z desek i jako ocieplenie są wrzucone trociny i na to położone prawdopodobnie panele. Na piętrze (piętro było użytkowe od początku powstania domu) strop był z belek drewnianych a podłoga z desek, pod deskami było jakieś wypełnienie ( wyglądało to trochę jak ususzona słoma związana z jakimś giętkim drutem który można wyginać w palcach) w dalszej kolejności oczywiście ściany na górze, wszystko zrobione na pomieszczenia użytkowe. Mury domu są wykonane z jakiegoś białego kruszywa, miejscami z cegieł itd, ale głównie to białe kruszywo ( dziadek mówił że to po prostu biały kamień najpopularniejszy i najtańszy w tamtym okresie) to wszystko jest połączone ze sobą na zaprawie wapienno żwirowej z bardzo małą domieszką cementu, dom na pewno nie ma zbrojenia, 20-30 lat temu góra domu została całkowicie wyrównana trochę pustakami a trochę cegłami i tak dom stał praktycznie do teraz. Aktualnie dziadek zerwał cały drewniany strop i wyburzył praktycznie wszystko na górze, na połowie dawnego stropu został położony strop teriva (całość stropu to 28 belek od 4,80 - 5,40m i około 490 pustaków z keramzytu) mury zostały, wszystko dzieje się pod dachem, mury w miejscach belek zostały całkowicie skute żeby belki siedziały w całości na ścianie, mury same w sobie mają od 30-40 cm grubości, na parterze prawdopodobnie spokojnie 40 cm im bardziej w górę przy dachu tym może być mniej. Mamy w planach wkłuc się w ściany i dać zbrojeniie wieńcowe, ale zbrojenie nie będzie szło od parteru tylko od stropu który aktualnie kładziemy na górę żeby związać wszystko razem ze sobą ( ściany w miejscu zbrojenia nie będą skuwane na wylot tylko częściowo. Moje pytanie jest następujące, ostatnio naszła mnie rozkmina po założeniu połowy stropu, co jeśli mury nie wytrzymają? Dziadek mówi, że spokojnie ten mnie jeszcze przeżyje, co do fundamentów mówi, że jest pewny, ale chciałbym zasięgnąć opinii. Dodałem jakieś tam załączniki które miałem w telefonie, nie wiem czy to pomoże. received_-885501225.mp4
    • Jak wyżej  -ale. Ale,  dodaję podziękowania za  serdeczność i cierpliwość   .        
    • To i ja dziękuję za to, że jak zawsze było pięknie- uwielbiam te spotkania. Za niecały rok plizzzzzzz w czerwcu Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
    • a Michał stojąc przy grillu o mało nie zamarzł... szacun dla Michała, nie grilla...
    • My również ślicznie dziękujemy wszystkim za spotkanie i Michałowi za organizację 🙂 Fajnie było zobaczyć, pogadać o po prostu pobyć ❤️ Do zobaczenia w przyszłym roku 😘
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...