Skocz do zawartości

Działka przy jeziorze


Marcin.Be

Recommended Posts

Napisano
Witam serdecznie, planuję kupno działki pod zabudowę w okolicy jeziora Chomęcickiego pod Poznaniem. Zawsze Marzyłem o domu nad jeziorem. Zastanawiam się tylko czy przez sporą wilgoć budowa nie będzie zbyt utrudniona. Czy ktoś mieszkający w podobnych warunkach mógłby mi napisać o wadach i zaletach takiej lokalizacji? Może macie jakieś ciekawe doświadczenia, które ustrzegłyby mnie przed jakimiś błędami?
Gość stach
Napisano
Ciekawe czemu MartynkaDom uznała post Marcina.Be za pomocną radę icon_eek.gif

Może dlatego, że ma działki nad jeziorem Chomęcickim pod Poznaniem i sprzedaje jedną z nich Marcinowi, równocześnie uznając, że to dobry pomysł Marcina i warto, żeby inni userzy skorzystali z tej pomocnej rady i wykupili pozostałe działki icon_confused.gif

A może nie do końca wie po co ten przycisk z plusem, sama ma podobną lokalizacyjną sytuację, tzn. ma nad jakimś jeziorem działkę, zamierza coś na niej postawić i ma podobne do Marcinowych wątpliwości co do postępów budowlanych... icon_rolleyes.gif i nacisnęła plus sygnalizując, że przyłącza się do pytania Marcina i też oczekuje na odpowiedzi doświadczonych już mieszkańców pobrzeży jezior icon_lol.gif...

Zatem - mieszkańcy domków nad jeziorami - piszcie icon_mrgreen.gif
Gość stach
Napisano
Cytat

Ty naprawdę już nie masz czym zajmować umysłu? icon_biggrin.gif
I to w porze obiadowej icon_mrgreen.gif


czekałem na obiad i tak sobie pisałem, ale już jestem po obiedzie i jest ok 😆
Napisano
Stachu! Sherlock Holmes wysiada a Rutkowski to tylko może za Tobą torbę i telefon nosić i drzwi samochodu otwierać! icon_biggrin.gif

Cytat

Witam serdecznie, planuję kupno działki pod zabudowę w okolicy jeziora Chomęcickiego pod Poznaniem. Zawsze Marzyłem o domu nad jeziorem. Zastanawiam się tylko czy przez sporą wilgoć budowa nie będzie zbyt utrudniona. Czy ktoś mieszkający w podobnych warunkach mógłby mi napisać o wadach i zaletach takiej lokalizacji? Może macie jakieś ciekawe doświadczenia, które ustrzegłyby mnie przed jakimiś błędami?



Użytkowniczka Baszka
Poszukaj jej dziennika - wnosi co nieco w temacie działki nad jeziorem
Napisano
Cytat

Stachu! Sherlock Holmes wysiada a Rutkowski to tylko może za Tobą torbę i telefon nosić i drzwi samochodu otwierać! icon_biggrin.gif



Użytkowniczka Baszka
Poszukaj jej dziennika - wnosi co nieco w temacie działki nad jeziorem




Witam! Wiem mój krok był bez sensu to tylko pomyłka:) Tak czy inaczej też chcę kupić działkę w podobnej lokalizacji dlatego temat mnie zainteresował. Moja siostra ma dom nad jeziorem od 4 lat i nie narzeka specjalnie na wilgoć itp. Marcin.Be myślę że powinieneś popytać okolicznych mieszkańców jak im się stawiało dom i jak się żyje. Ja zamierzam tak zrobić. Masz może jakieś zdjęcia tej działki? Być może będzie można coś więcej powiedzieć po obejrzeniu.
Gość mhtyl
Napisano
Wilgoć i komary to i bez jeziora mogą występować. Co do pierwszego czynnika to to jak nie zrobi się porządnej izolacji to wilgoć na zawołanie ,co do drugiego czynnika to nie musi być w pobliżu zbiornika wodnego aby moskity dały się we znaki .
Napisano
Cytat

Wilgoć i komary to i bez jeziora mogą występować. Co do pierwszego czynnika to to jak nie zrobi się porządnej izolacji to wilgoć na zawołanie ,co do drugiego czynnika to nie musi być w pobliżu zbiornika wodnego aby moskity dały się we znaki .




No właśnie te czynniki dają mi do myślenia ale ludzie jakoś sobie z tym dają radę. Okolica jest piękna więc myślę, że zrobię wszystko żeby tam zamieszkać, coś za coś. MartynkaDom masz racje popytam okolicznych mieszkańców myślę że posłużą mi radą. Jest tam kilka domów w podobnej odległości od jeziora. jeśli chodzi o zdjęcia to tu jest oferta, którą wybrałem. Może ktoś będzie miał jakieś obiekcje po zobaczeniu zdjęć, czekam na wszystkie opinie. Z góry dzięki.
Napisano
Cytat

No właśnie te czynniki dają mi do myślenia ale ludzie jakoś sobie z tym dają radę. Okolica jest piękna więc myślę, że zrobię wszystko żeby tam zamieszkać, coś za coś. MartynkaDom masz racje popytam okolicznych mieszkańców myślę że posłużą mi radą. Jest tam kilka domów w podobnej odległości od jeziora. jeśli chodzi o zdjęcia to tu jest oferta, którą wybrałem. Może ktoś będzie miał jakieś obiekcje po zobaczeniu zdjęć, czekam na wszystkie opinie. Z góry dzięki.


Wiesz, już na samą myśl Ci zazdroszczę ,że aż mnie bierze @$#@@@%&^&&& icon_evil.gif bo jestem wędkarzem zapalonym icon_biggrin.gif
Co do zdjęć to nie można ich otworzyć, a jestem ciekaw jak to wygląda może się zamienimy jak mi okolica w oko wpadnie icon_razz.gif
Napisano
Cytat

To musisz uprawiać wędkowanie podlodowe, żeby Cię lekko gasiło.


Na lodzie nie bezpiecznie bo bym lód roztopił icon_lol.gif
Napisano
Cytat

Wiesz, już na samą myśl Ci zazdroszczę ,że aż mnie bierze @$#@@@%&^&&& icon_evil.gif bo jestem wędkarzem zapalonym icon_biggrin.gif
Co do zdjęć to nie można ich otworzyć, a jestem ciekaw jak to wygląda może się zamienimy jak mi okolica w oko wpadnie icon_razz.gif



podbijam cenę mhtyla
Przynajmniej o 5zł jakby co
icon_smile.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Przyjdzie lato to nie zazdroszczę. Komarów mnóstwo. Ale icon_biggrin.gif



Zależy. Mam dom na 8m skarpie około 30-40m od brzegu stawów rybnych - łącznie kilkadziesiąt hektarów, dalej łąki. Komary są tylko wtedy, gdy rzeka wyleje i zostają kałuże - czyli max raz w roku przez dwa tygodnie, a czasami w ogóle. Dodam, że do lasu mam jakieś 500m. Z drugiej strony przy domach przy lesie komarów jest zdecydowanie więcej.
Napisano
Grzegorz bo sam sobie odpowiedziałeś "
Cytat

od brzegu stawów rybnych

" nie ma bata by komar złożył larwy w stawie rybnym - to tak jakbyś ty rozpalał ognisko otoczony beczkami paliwa icon_smile.gif

U Mnie komary to plaga istna - dlatego też wpuściłem karasie do oczka - ale że płytkie to czapla mi je zeżarła :/

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...