Skocz do zawartości

Ile energii zaoszczędzimy dzięki zastosowaniu wentylacji z rekuperatorem?


Recommended Posts

Napisano
Mam w swoim najbliższym otoczeniu osoby posiadające firmy zajmujące się montażem wentylacjami, rekuperatorami itp. i znając ten temat całkiem nieźle jestem zwolennikiem wentylacji mechanicznej z rekuperacją.
Z finansowego punktu widzenia jest to nieopłacalna inwestycja, ale na to nie można patrzeć tylko pod tym kątem.
Przy wentylacji grawitacyjnej jakkolwiek by działała, w zimnym okresie człowiek ma manię zamykania okien bo... zimno się robi w pokoju, bo mu wieje, bo ciągnie zimne powietrze po głowie, noga, ... A jak już zamknie, to nie ma wentylacji i siedzi się we własnych smrodach co ma negatywny wpływ na samopoczucie itp.
Dla mnie osobiście poza pewnymi oszczędnościami na ogrzewaniu wentylacja mechaniczna jest źródłem komfortu przebywania we własnym domu, zapewnia świeże powietrze niezależnie od temperatury na zewnątrz, pozwala zapomnieć o konieczności wietrzenia, otwierania i zamykania okien, zakręcania i odkręcania grzejników pod oknami itp.
Napisano
Całkiem ciekawy artykuł. Ale kierowany zwykłą ciekawością dopatrzyłem się pewnej niekonsekwencji. Przedstawiona na "ilustracji" firma na swojej stronie wykazuje "sprawność systemu" powyżej 92% i to prawie przez cały rok a w artykule pada wartość 70% jako świetny wynik oraz 95% jako "załgane" dane. Która z wartości jest prawdziwa?
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Autor nie wspomina, że:
1. wentylatory pobierają prąd np.100-300W w zależności od biegu - rocznie to niepomijalny koszt
2. wymiana 200m3/h w domu zamieszkanym przez np. 4 osoby to przez większość czasu zdecydowanie za dużo - wystarczy spokojnie rzędu 100m3/h - co za tym zyski spadają dwukrotnie
3. wentylatory się psują. Tak, nawet te z firmy rekuperatory.pl wyprodukowane przez Papst. Sam producent zakłada ich trwałość na bodajże 8 lat. A jak się zepsują łożyska, to praktycznie wentylator do wymiany. A to koszt ok. 1000 zł/szt. Do wydania prawdopodobnie co 10-15 lat

Podsumowując: o zyskach netto można zapomnieć, ale komfort jest wart pewnych kosztów.
Napisano
Cytat

Autor nie wspomina, że:
1. wentylatory pobierają prąd np.100-300W w zależności od biegu - rocznie to niepomijalny koszt
2. wymiana 200m3/h w domu zamieszkanym przez np. 4 osoby to przez większość czasu zdecydowanie za dużo - wystarczy spokojnie rzędu 100m3/h - co za tym zyski spadają dwukrotnie


Podsumowując: o zyskach netto można zapomnieć, ale komfort jest wart pewnych kosztów.



ad. 1. Prawda ale wyprodukowane w I połowie XX wieku
ad.2. A dlaczego nie liczyć do 80m2 - wyjdzie jeszcze mniej.

Ale prawdą jest, że rekuperacja nie zawsze w ogólnym bilansie jest opłacalna (ekonomiczna) - to zależy od ceny paliwa grzejącego dom - im droższy rodzaj paliwa, tym rekuperacja jest bardziej opłacalna.
Napisano
tytułem uzupłenienia tego co napisał Bajbaga
mój reku bierze na 1 biegu (100m3/h) wg DTR 21-23W - mierzyłem watomierzem i te wartości się zgadzają
Napisano
moj rekuperator okazał sie na tyle pożyteczny co liście z grzybów-szumi, łożyska wytrzymują 2 lata , powiem jeszcze raz jak liście z grzybów
Napisano
Badziew tak ma i małe szanse żeby było inaczej.
Instalację też można rozłożyć, albo zrobić przemyślanie w/g obliczeń.
Trzeba tylko wiedzieć na co zwrócić uwagę.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
ad.1. czyli pobór mocy - centrala z roku 2004 czyli XXI wiek, sprzedawany wtedy przez rekuperatory.pl Pro-Vent Mistral 400 z wentylatorami 4 biegowymi AC- pobór mocy wg producenta: 135/160/185/270 W.
W tamtym okresie centralki z silnikami na prąd stały były znacząco droższe.
  • 1 rok temu...
Napisano
a jaki cichy rekuperator polecacie? chciałbym zamontować gdzieś na strychu z rozgałęzieniem (z naciskiem na salon) estetycznym.
Napisano
estetyczny?!?! rekuperator nie ma wyglądac, nie montuje się go na śrdku pokoju i ne ozdabia kolorowym grafiti, co t za logika w ogóle?! ;D Ja mam na strychu, gdzie gości raczej na wieczerzę nie zapraszam. Nie słyszę jak pracuje rekuperator, ale chyba musiałby do mnie krzyczeć, żebym uznał, że jest głośny. Czy spełnia kryteria? :P
Napisano
Znalazłem w Internecie firmę, która prowadzi montaż wentylacji i rekuperacji. W ofercie mieli różne modele, wybrałem sprzęt hru-ergo, a resztą zajęli się już ludzie :)
  • 2 lata temu...
Gość zbytek 74
Napisano
Warto odróżnić rekuperator od mechanicznej wentylacji.Wymiennik spiralno przeciwprądowy według mnie jest najlepszy i takie reku powinno się montować.Warto również zrobić wymiennik gruntowy ,ja mam 40 m długości na głębokości 1,6m
  • 11 miesiące temu...
Napisano
No to mi wyszło że zwrot inwestycji w rekuperację wg waszych tabelek będzie po 30 latach.
Napisano (edytowany)

Totalne pierdy i teorie z dupy. Idea zużywania prądu żeby oszczędzać prąd lub inny nośnik energii jest totalnym debilizmem. To że ktoś oświadczy że wentylacja grawitacyjna wymienia 200 m3/h  nie jest poparte żadnym dowodem. I jest to totalny blekot wciskacza rekuperatorów. Podobny debilny argument że wentylacja nie działa w lecie i bardzo dobrze bo i po co przecież można wywietrzyć dom otwierając okno za darmo i zamknąć również

Edytowano przez gawel (zobacz historię edycji)
  • 2 lata temu...
Gość Abatronic
Napisano
Skąd się bierze 200m3/h!? Według norm powinniśmy wymienić minimum 1 objętość domu raz na 2 godziny. Jeśli dom ma powierzchnie 160m2 i wysokość ścian 2,5 m to mamy V=160*2,5=400m3. I dlatego mamy potrzebę wymiany 200m3 na h

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
    • Nie mam pojęcia, po co chcesz sobie skomplikować aż tak ten malutki kawałek instalacji  Użyjesz to kilka razy w ciągu pierwszych dni, a potem i tak będziesz światła używał lokalnie...   Ale wiem - to Twój wybór, Twoja decyzja...
    • Zwróć uwagę na ten fragment tekstu   Znajdziesz takie?
    • tak poproszę o taka rozpiskę, podoba mi się opcja gaszenia wszystkiego z łóżka 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...