Skocz do zawartości

Adaptacja strychu


Recommended Posts

Witam!
Mieszkam w 4 piętrowej kamienicy, która posiada nieużywany strych.
W Kamienicy tej mieszkania duże od 125 do 145 m2. Także sam strych też jest spory, jednak

interesuje mnie połowa, większa część tego strychu czyli te 145 m ( jednak do addaptacji

interesuje mnie około 120 m2)
Kamienica ma już ponad 100 lat ( 1909-rok budowy), stropy betonowe i jest wpisana do rejestru

zabytków. Kamienica należy do wspólnoty mieszkaniowej - 6-8 rodzin.
Jakiś czas temu przy okazji wizyty na dachu ( w związku z demontażem anteny), miałem okazje

przyjrzeć się temu strychowi i po krótkiej przechadzce doszedłem do wniosku, że ten strych kryje

potencjał na mieszkanie!
Tak jak wspomniałem wcześniej strych ten od dłuższego czasu jest nieużywany.
Również dodam, że na tym piętrze są 2 małe mieszkania z których jedno jest już nieużywane i

jednocześnie jest częścią tej adaptacji.

Jednak jest pare problemów.
Po 1-wsze DACH, który w mojej ocenie wymaga już remontu. Problematyczne rozmieszczenie tych

wszystkich belek, więźb itp
- poza tym jest stanowczo za nisko, przy samych oknach jest około 185 cm
Po 2-gie OKNA , ich otwory są za małe.
W związku z tym, że chciałbym mieć własne mieszkanie w mojej ocenie nie dużym kosztem niż kupienie

gotowego mieszkania - mam parę pytań.




*************************

1. Wykup, adaptacja i wyodrębnienie strychu na mieszkanie. Kto ustala cenę wykupu? Jakie muszę

mieć pozwolenia? Jest możliwość, że któryś z sąsiadów może się nie zgodzić mając błahy powód?

2. Kapitalny remont dachu,
- podwyższenie ścian konstrukcyjnych - przy okazji remontu dachu, co najmniej 2,50m
wysokość ściany .
- Powiększenie otworów okiennych - na własny koszt
- Wstawienie okien połaciowych - na własny koszt
Tak jak pisałem wcześniej kamienica jest zabytkiem, także co do remontu dachu pewnie jest

możliwość o dofinansowanie - korzystając również z pieniędzy z wykupu strychu - DACH JEST CZĘŚCiĄ

WSPÓLNĄ w mojej ocenie i powinno być finansowane z pieniędzy wspólnoty..

3. Na strychu jest prąd, jednak C.O , kanalizacje, woda i GAZ musiałbym przyłączyć się do PIONÓW, które

kończą się u sąsiadów piętro niżej.

4. Czy konieczne jest zlecenie projektów / architektów itp? Na jakie koszty muszę się przygotować?







Po za tym żadnych innych przeszkód nie dostrzegłem. Poniżej pare fotek.










Jako, że nie posiadam planu STRYCHU, zrobiłem na planach z mieszkań znajdujących się w tej kamienicy. Ma on na celu pokazać jak to mniej-wiecej wygląda...




CZERWONY - istniejące ściany konstrukcyjne

GRANATOWY - ściany do dobudowania, w tych miejscach normalnie istnieją ściany, lecz na strychu nie

BŁĘKITNY - ścianki do dobudowania działowe, G-K/ lekkie bloczki itp Edytowano przez term (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
W sumie takie przeszkody jak zgoda konserwatora zabytków i wspólnoty to pryszcz.
Do tego Twój daleko posunięty optymizm, że wspólnota aż nogami przebiera żeby Ci sfinansować w dużej mierze to mieszkanie, bo przecież dach nie wymaga remontu kapitalnego (po za Twoją oceną nie ma na to żadnych dowodów) to trochę niepoważne.
Zacznij rozeznanie od możliwości uzyskania odpowiednich pozwoleń,a nie od doopy strony czyli gdybania czy i jak można zmienić konstrukcję dachu.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

jest ktoś kompetentny tutaj?


Tak są tutaj kompetentni ponad 300 osób które przeczytało i uznało,że nie tutaj o takie porady pytać a tym bardziej udzielać rad na takie pytania.
Link do komentarza
Cytat

W związku z tym, że chciałbym mieć własne mieszkanie w mojej ocenie nie dużym kosztem niż kupienie

gotowego mieszkania
- mam parę pytań.



Patrzę na te foty , czytam co napisałeś o metrażu i stanie tych pomieszczeń i dochodzę do wniosku, że jesteś zbyt dużym optymistą w powyższym stwierdzeniu.


Cytat

1. Wykup, adaptacja i wyodrębnienie strychu na mieszkanie. Kto ustala cenę wykupu? Jakie muszę

mieć pozwolenia?



O to pytaj w gminie/urzedzie miasta/starostwie - zależnie co tam macie .... nie mamy szklanej kuli i nie wiemy - ale łatwo nie będzie , wszak to zabytek ... na pewno mnóstwo zezwoleń, pozwoleń, projektów będziesz musiał zdobyć/wykonać.


Cytat

Tak jak pisałem wcześniej kamienica jest zabytkiem, także co do remontu dachu pewnie jest

możliwość o dofinansowanie - korzystając również z pieniędzy z wykupu strychu - DACH JEST CZĘŚCiĄ

WSPÓLNĄ w mojej ocenie i powinno być finansowane z pieniędzy wspólnoty..



W ocenie wspólnoty to Ty chcesz tam mieszkanie i to twój interes - im się na głowę nie leje i szczerze ich pewnie nie interesuje wyskoczenie z kasy bo ty sobie tam akurat mieszkanie wymarzyłeś. Odwróć sytuację - ty byś zapłacił za remont dachu gdyby sąsiad chciał zrobić sobie tam mieszkanie?


Cytat

Na jakie koszty muszę się przygotować?



Na większe niż Ci się wydaje.
Nie napalaj się, tylko pomykaj do urzędu, umów się z osobą kompetentną i porozmawiaj czy w ogóle jest taka opcja i co musiałbyś załatwić - czy jest to do zrobienia.


Cytat

To jest forum budowlane czy kafeteria?



Forum, ale nikt za ciebie nie załatwi sprawy i się nie dowie. Gdybać możemy - tak jak i ty gdybasz. Tylko co z tego wynika?
Link do komentarza
Cytat

Nie napalaj się, tylko pomykaj do urzędu, umów się z osobą kompetentną i porozmawiaj czy w ogóle jest taka opcja i co musiałbyś załatwić - czy jest to do zrobienia.



no dzięki, że napisałaś...

Całość zaznaczone na ostatnim zdjęciu (plan) ma około 120 m. Stan pomieszczeń tak jak widać. Na podłodze jakieś deski, pod spodem stop betonowy. Żadnych ścian działowych czy innych tam nie ma i nie ma nic do burzenia.. Nie wiem czy jestem optymistą ale źle to nie wygląda. Najgorzej to ten dach i te belki podtrzymujące!! Tak jak pisałem wcześniej za nisko i już swoje lata ma (1909) a wątpię, żeby był remontowany kapitalnie wcześniej...

Metraż pomieszczeń to mniej-więcej: Pokoje 34, 25, 18, 8, kuchnia 20, łazienka 6, korytarz 10. Wysokość pomieszczeń to na oko od ulicy 3m a od tyłu jakieś 1,85 !!!

No właśnie zezwolenia, pozwolenia, projekt - no właśnie jakie to koszty? Co do projektu to nie wiem po co, projekt to mam w głowie... PROJEKT DACHU to sprawa ważna i musi być, ale projekt np. instalacji wodnej, elektrycznej zbędne!

Co do finansowania remontu dachu to chodziło mi o pieniądze z wykupu tego strychu + dotacja, akurat nie wiem, nie potrafię skalkulować ile taki remont kapitalny by kosztował. Domyślam się, że to nie mało... więc część pieniędzy musiałoby pokryć DOFINANSOWANIE DO ZABYTKÓW.

W planie zaznaczyłem gdzie ściany do postawienia z pustaków a gdzie działowe z płyt g-k, reszta to gładzie, podłoga kafelki czy parkiet, instalacje - 3/4 prac mógłbym sobie sam zrobić, nie jedno mieszkanie remontowałem...
Edytowano przez term (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość gawel
A niby z jakiego tytułu ta dotacja, przecież nic z ta kamienica sie nie dzieje, to twoja chęc żeby mieć tam mieszkanie i obyś czegos nie zepsół bo cie wspólnota ugotuje, zacznij od wszelkich pozwoleń i skorzystaj z pomocy prawnika on powie ci całą litanie rzeczy do załtwienia (pozwoleń) i niestety tony dokumentacji, każda przebudowa to gechenna bo punktem wyjscia jest projekt którego zazwyczaj nie ma, jeżeli jest ta kamienica zabytkowa sadząc po wieku to marnie widze zmiane dachu chyba że na identyczny i nawet gdyby go zmodyfikowac to ilośc zgód to będzie pweno dodatkowy segregator, tak trochę z sufitu myśle ze zama dokumentacja i zgoda na przebudowe plus opłaty wszelkiego klaibru to jest conajmniej z 20 tyś i potrwa to kololo 3 lat. Poza tym mam pytanie jak kupisz te powierzchnie przecież to nie jest tak sobie weźmiesz i juz jak chcesz kawałek klatki schodowej domurowac do domu to jest masakra a co dopiero całe mieszkanie.
Link do komentarza
Gość gawel
Cytat

A dodatkowe obciążenie stropu ścian i ław związane z remontem ,przebudową i użytkowe.


No mnie gdybym był sąsiadem na ostatnim piętrze tkos by mieszkanie robił na strychu to by się bardzo zdziwił gdym nie dostał gratiś z 50 kafli to bym sie nie zgodził za nic i tyle
Link do komentarza
Cytat

No mnie gdybym był sąsiadem na ostatnim piętrze tkos by mieszkanie robił na strychu to by się bardzo zdziwił gdym nie dostał gratiś z 50 kafli to bym sie nie zgodził za nic i tyle

Jak niechcący zaburzy konstrukcję budynku lub dachu i zacznie pękać albo jeszcze gorzej to kasy nie starczy.
Link do komentarza
Cytat

i Poza tym mam pytanie jak kupisz te powierzchnie przecież to nie jest tak sobie weźmiesz i juz jak chcesz kawałek klatki schodowej domurowac do domu to jest masakra a co dopiero całe mieszkanie.



Dotacja z tytułu, że jest ZABYTKIEM, słyszałeś o takim czymś? Elewacja frontowa została już wyremontowana bodajże 90 tyś (45 wspólnota, 45 miasto). Z elewacją też się nic nie działo tylko 30 lat nie remontowana wiadomo jak wygląda...
Dach miałby być identyczny tylko, że ściany miałby być podwyższone, a jak je podwyższyć skoro dach się na nich opiera?

To, że będzie bieganina z pozwoleniami, zgodami itp to mnie nie dziwi. Prędzej mnie koszt obawiał tych wszystkich pozwoleń.. A Strych stoi pusty to dlaczego ktoś by nie mógł tam zamieszkać.

i tu taki mój plan rozmieszczenia PIONÓW C.O, gazu, wody i kanalizy



co do C.O to byłaby trochę lipa bo bym musiał podciągnąć je z 3-ech różnych pomieszczeń od sąsiadów icon_confused.gif a sąsiad tym bardziej byłby niezadowolony...



co do obciążeń stropu to przeczytaj jeszcze raz ten temat, że dodatkowe ściany stałyby w miejscach już istniejących.. Edytowano przez term (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość gawel
A masz akt notarialny na ten strych?
Tak ja do scian sie nie czepiam ale przecież to nie będzie pustostan a wyposażenie domy i tak waży parę ton już zakładam że nie masz fortepianu ale i tak sie uzbiera. Poza tym jak ocieplisz poddasze to dociążych więźbe dachowa wełna niby jest lekka le jak dojdzie g/k to na bank się to ugnie, zakładając że nie bedzie nawet śnieżnej zimy. Tak czy siak to wszystko wazy i nie stoi w powietrzy tylko konstrukcja domu musi te parenascie (?) ton przyjąc a to nie jest nic
Link do komentarza
Gość gawel
Cytat

płyta g-k 2,5x1,2 waży jakieś 25 kg... więc proszę Cię, to nie jest szałas


a jak myslisz ile jest tych płyt 5 ? to raz a meble? pralka itd to nie waży 25 kg. To co jestes wlaścicielem tego strychu czy nie? bo to podtawa jak nie to nie ma tematu i sie nie odzywam
Link do komentarza
Cytat

a jak myslisz ile jest tych płyt 5 ? to raz a meble? pralka itd to nie waży 25 kg. To co jestes wlaścicielem tego strychu czy nie? bo to podtawa jak nie to nie ma tematu i sie nie odzywam



Stropy w tej kamienicy są mocniejsze niż Twoje argumenty icon_lol.gif



.. uważnie byś czytał to byś wiedział, że na tej kondygnacji znajdują się również 2 mieszkania, 1 aktualnie jest nie używane Edytowano przez term (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość gawel
a co za odpowiedź ? Tak czy nie proste pytanie prosta odpowiedź w standardowej szafie gierkowskiej jest z 500 mieszkań i co z tego nie mam zadnego stąd moje pytanie zeby ewentualnie coś doradzic ale odpuszczam remontuj za 5 tysiecy w miesiąc i bądź zajebiscie szczesliwy
Link do komentarza
Najpierw zgoda konserwatora zabytków i wspólnoty,następnie gmina, potem promesy wszystkich mediów.
W następnej kolejności mamy projektanta.

To on oceni czy strych nadaje się do przebudowy ( a może się nie nadawać )

Jeszcze zmiana dachu, na którego by musiała wydać zgode wspólnota / i też owa wspólnota by ewentualnie występowała o dofinansowanie i potrzebne pozwolenia /

Długa i niepewna droga, by ze strychu zrobić mieszkanie
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Najpierw zgoda konserwatora zabytków i wspólnoty,następnie gmina, potem promesy wszystkich mediów.
W następnej kolejności mamy projektanta.

To on oceni czy strych nadaje się do przebudowy ( a może się nie nadawać )

Jeszcze zmiana dachu, na którego by musiała wydać zgode wspólnota / i też owa wspólnota by ewentualnie występowała o dofinansowanie i potrzebne pozwolenia /

Długa i niepewna droga, by ze strychu zrobić mieszkanie


Stokrotko jest to zabytek, czytałem uważnie (bo zaraz autor tematu mi wytknie - czytaj uważnie) więc o zmianie dachu ,kształtu dachu nie ma mowy a o dofinansowaniu (bo też doczytałem ,że autor chce dostać to jest tylko jego pobożne życzenie) może zapomnieć. I wszelakie gdybanie na tym etapie załatwiania przez autora spraw (jedynie co załatwił to założył temat na forum ) to można sobie darować,to takie jak to mówił mój ulubieniec icon_smile.gif bicie piany.
I post stokrotki jest podsumowaniem czy raczej stwierdzeniem co należy zrobić aby wrócić do dalszej dyskusji.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Z tego co wiem to dotacje może uzyskać tylko właściciel na odnowienie zabytku.
A wszelakie zmiany konstrukcyjne są niedopuszczalne. Co do pozwolenia na adaptacje może ale nie musi dostać,wszystko w rękach odpowiednich urzędników.
Link do komentarza
Dziękuje za zainteresowanie i pomoc, a zgryźliwi pesymiści niech tu nie piszą... Niektórzy mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem icon_eek.gif

O dofinansowanie ubiega się WSPÓLNOTA, a nie Ja to jest jasne!!, na remont dachu pieniądze z wykupu strychu (moje pieniądze) + DOFINANSOWANIE




Poniżej zdjęcia z dachu

Granatową linią zaznaczyłem dokąd miałby sięgać nowy Dach, tak jak pisałem wcześniej o około 1m...miałby być wyżej

Dach od strony zewnętrznej wygląda dość dobrze, ponieważ pare lat temu miał wymieniane pokrycie (PAPA)

Przeglądając poprzednie zdjęcia - kto ma wyobraźnie ten się połapię, zdjęcia akurat pokazują tę część strychu do adaptacji







Link do komentarza
A możesz jeszcze wrzucić fotki, jak wygląda dach i czym jest pokryty


Cytat

O dofinansowanie ubiega się WSPÓLNOTA, a nie Ja to jest jasne!!, na remont dachu pieniądze z wykupu strychu (moje pieniądze) + DOFINANSOWANIE



wyżej o tym pisałam, że o wszystkie wnioski / dofinansowanie czy pozwolenia / musi wystąpić wspólnota.

Czyli ... domniemywam, że zgode wspólnoty masz.

A to dopiero początek boju który może potrwać kilka m-cy, czy nawet lat

Ale zyczę powodzenia
Link do komentarza
Cytat

wyżej o tym pisałam, że o wszystkie wnioski / dofinansowanie czy pozwolenia / musi wystąpić wspólnota.


Wiem, ale są tu tacy co trzeba im jeszcze raz napisać icon_biggrin.gif


wrzuciłem post wcześniej zdjęcia DACHU...

Co do zgody to brakuje mi podpisu sąsiadów mieszkających pod strychem icon_cool.gif

Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

O dofinansowanie ubiega się WSPÓLNOTA, a nie Ja to jest jasne!!, na remont dachu pieniądze z wykupu strychu (moje pieniądze) + DOFINANSOWANIE


Przypomnij mi jeszcze ,bo lubisz przypominać icon_smile.gif to dofinansowanie to na co i dlaczego?
Link do komentarza
Cytat

Czyli ten daj jest płaski? ... tak?

teraz zostaje Ci pozyskać zgode od kilku właścicieli mieszkań, by ruszyć dalej.



Dach jest spadzisty, nie widzisz zdjęć? Wydaje mi się, że coś na nich widać... icon_smile.gif


Cytat

Cenię ludzi, którzy nie poddają się na przedbiegach tylko podejmują walkę, chociaż efekt końcowy może być niepewny



Dzięki icon_smile.gif Wiem, że lekko nie będzie...
Link do komentarza
Gość gawel
Właśnie , bo mnie wydaje się że front jest pokryty dachowką taki mansardowy, byćmoże kiedys ten dach był dużo wyższy tak mi sie wydaje. Wiesz, jeżeli to chodzi o podniesienie tej połaci to to nie jest wielkie halo. TYlko moja rada to jest kamienica (ile piętrowa?) i rozbiórka dachu to jest większe przedsięwzięcie i koszt. Dlatego trzeba by oszacować choć koszt samej zmiany strychu plus wszystkie zgody i opłaty i postawić pytanie czy to wogóle sie opłaca. Może i napisałeś ale coś nie moge znaleźć, przypomnij które to piętro?
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Kurcze ... elewacja kamienicy śliczna.
Wcale się nie dziwie, że chcesz tu zamieszkać.

Dach jest pokryty dachówką ... prawda?


Ale co z tego ,że elewacja ładna,przecież nie będzie siedział na ulicy i podziwiał elewację tylko w środku .I samo to ,że na ostatnim piętrze ,w starym budownictwie gdzie z byle deska wejść na gorę to trzeba się nieźle nagimnastykować i jeszcze te pieniądze- fortuna pójdzie w remont (o ile dojdzie do skutku) ,ale na szczęście to nie są moje pieniążki. Cóż powodzenia w boju.
Link do komentarza
Jest dachówka ale tylko od strony ulicy

Co do kosztów to oczywiście nie będę wchodził w to jeśli cena będzie za wysoka... gdzieś jest granica.







Które to piętro? icon_smile.gif Parter, 1 Piętro, 2, 3 i Strych - więc 4 piętro dobrze liczę? icon_surprised.gif


A jeszcze lepszym potencjałem jest poddasze w kamienicy obok, zauważcie te duże okna na ostatnim piętrze (po środku). icon_biggrin.gif Tam już ktoś zaadaptował strych na mieszkanie. Edytowano przez term (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Ale co z tego ,że elewacja ładna,przecież nie będzie siedział na ulicy i podziwiał elewację tylko w środku .I samo to ,że na ostatnim piętrze ,w starym budownictwie gdzie z byle deska wejść na gorę to trzeba się nieźle nagimnastykować i jeszcze te pieniądze- fortuna pójdzie w remont (o ile dojdzie do skutku) ,ale na szczęście to nie są moje pieniążki. Cóż powodzenia w boju.




W ładnym otoczeniu wiele ludzi chce przebywać, w brzydkim - wręcz przeciwnie.

czwarte/piąte piętro to jeszcze nie mount everest.

A jak się uda przejść wszystkie budowlane procedury, przeprowadzić remont i zrobić mieszkanko pod swój gust, mimo wszelakich przeszkód to i satysfakcja z mieszkania jest duża Edytowano przez stokrotka.35 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

W ładnym otoczeniu wiele ludzi chce przebywać, w brzydkim - wręcz przeciwnie.

A jak się uda przejść wszystkie budowlane procedury, przeprowadzić remont i zrobić mieszkanko pod swój gust, mimo wszelakich przeszkód to i satysfakcja z mieszkania jest duża



Okolica jest piękna - wierz mi, minus to za duży ruch ale to tylko jedyna wada jak dla mnie icon_cool.gif

Same wykończenie to pestka... gładzie na ściany, podłoga, montaż ścianek itp. Ale dach raz ze od strony tylnej jest za nisko to wolałbym mieć nowy dach nad głową... ZOBACZYMY JAK SPRAWY SIĘ POTOCZĄ
Link do komentarza
Cytat

Okolica jest piękna - wierz mi, minus to za duży ruch ale to tylko jedyna wada jak dla mnie icon_cool.gif

Same wykończenie to pestka... gładzie na ściany, podłoga, montaż ścianek itp. Ale dach raz ze od strony tylnej jest za nisko to wolałbym mieć nowy dach nad głową... ZOBACZYMY JAK SPRAWY SIĘ POTOCZĄ




Będę Ci kibicowała .... i czekała na postępy w realizacji marzeń
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

W ładnym otoczeniu wiele ludzi chce przebywać, w brzydkim - wręcz przeciwnie.

czwarte/piąte piętro to jeszcze nie mount everest.

A jak się uda przejść wszystkie budowlane procedury, przeprowadzić remont i zrobić mieszkanko pod swój gust, mimo wszelakich przeszkód to i satysfakcja z mieszkania jest duża


Szwagier kupił mieszkanie w starej kamienicy na 3 piętrze do całkowitego remontu i trochę mu pomagałem z wynoszeniem gruzu jak i wnoszeniem materiału więc wiem co mówię,a jeżeli sam tego nie wniesie to firma za darmo tez mu materiału nie wniesie na górę.
Co do przebywania w ładnym otoczeniu to rozumiem dom ale blok to jest blok ,wchodzisz do mieszkania i co ?siedzisz w czterech ścianach,no ewentualnie wyjdziesz na balkon jak się go posiada.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

No chyba jest różnica w mieszkaniu w dzielnicy np, menelskiej od tzw. normalnej, gdzie dba sie o wspólne mienie


No wiesz, w każdym bloku jest trochę jak w Alternatywy 4 icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

No chyba jest różnica w mieszkaniu w dzielnicy np, menelskiej od tzw. normalnej, gdzie dba sie o wspólne mienie




no ta okolica jest pomiędzy icon_biggrin.gif Wiadomo chamstwa nie wytępisz, różni się zdarzają. No ale w tej kamienicy mieszka/mieszkają sama wierchuszka.. Prokuratorzy, Lekarze także to coś mówi samo za siebie - tak było od zawsze.

Do bloku broń boże, a już na pewno nie do Gierka icon_lol.gif
Link do komentarza
Cytat

Jest dachówka ale tylko od strony ulicy

Co do kosztów to oczywiście nie będę wchodził w to jeśli cena będzie za wysoka... gdzieś jest granica.
Które to piętro? Parter, 1 Piętro, 2, 3 i Strych - więc 4 piętro dobrze liczę?
A jeszcze lepszym potencjałem jest poddasze w kamienicy obok, zauważcie te duże okna na ostatnim piętrze (po środku). Tam już ktoś zaadaptował strych na mieszkanie.


Byś musiał murek ogniowy zbudować po lewej . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

No wiesz, w każdym bloku jest trochę jak w Alternatywy 4 icon_lol.gif




Jak w każdej społeczności ... ale są dzielnice, gdzie jest przewaga żuli i żulietek ( a budynki wyglądają tak, jakby nie wyglądaly ) i są dzielnice gdzie ludzie żyja na jakimś poziomie i ich domostwo daje świadectwo o kulturze lokatorów.

I ta kamienica robi wrażenie, że ludzie , którzy tu mieszkają są "normalni"

Cytat

Byś musiał murek ogniowy zbudować po lewej .




O ile takie cos bedzie wymagane
Link do komentarza
Cytat

tak, po lewej owszem bo kamienica jest na równi, ta po prawej wyżej "stoi" ..


To może być poważny problem ,kamienica ta po lewej z twoim strychem , jest spora jako całość posiada jeden dach na jednym poziomie jest jakaś symetria patrząc na elewację też ,nie sądzę że konserwator się zgodzi na taki podział dachu .
Fronton kamienicy wchodzi w projektowany murek ogniowy . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

To może być poważny problem ,kamienica ta po lewej z twoim strychem , jest spora jako całość posiada jeden dach na jednym poziomie jest jakaś symetria patrząc na elewację też ,nie sądzę że konserwator się zgodzi na taki podział dachu .




Chociaż biorąc za oś symetrii tą wystającą część dachu/fasady , to można byłoby podnieść tą część dachu by wyrównać proporcje elewacji.


Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...