Skocz do zawartości

Myjka ciśnieniowa


Moose

Recommended Posts

Napisano
Ja używałem kilku firm myjki ciśnieniowe i powiem Ci a raczej zadam pytanie do czego potrzebujesz tą myjkę .Domniemywam,że do mycia autka Czesława icon_biggrin.gif Poleciłbym bym Karszera z dozownikiem na chemię (zwykłego bez żadnych dodatkowych bajerów z pompą z aluminium nie plastykową ) z dyszą rotacyjną,wymyje wszystko a nawet więcej icon_smile.gif Niestety nie pamiętam jaki to jest model ,ale choćby nawet to ona ma już kilka lat i za pewne nie jest już produkowany ten model.
Napisano
Karcher jest na pierwszym miejscu ale wolałabym coś tańszego...

Ma służyć do mycia kostki, elewacji itp...

Auto to na bezdotykowej za 5 zeta opłuczę icon_smile.gif
Napisano
Ja mam karczer za 200 zyla nawet go bezecnie wykorzystałem do oprykania osetów na sąsiednich posesyjach bo było tego w fazie przednasiennej z 20 arów i ok z tym ze moja dysz rotacyjna zdechla od arzu myje zwykła jest ok kupowałem w obi

z tego zo zauwazylem były fajne myjki w lidlu po oko 390 i taka kupie bo moja jak sie ia pieprznie o zemie to zaskakuje albo i ie zyje własnym zyciem raczej nie polecam icon_evil.gif
Napisano
Karszera kupisz za kilka stówek a używkę nawet taniej a w razie czego części zawsze dokupisz bo to firmowy sprzęt a inny jakiś marki X to niby tanie ale jak długo wytrzymają ,rok dwa i do kosza bo te taniochy maja pompy plastykowe.
Znalazłem coś takiego http://allegro.pl/virgo-myjka-cisnieniowa-...3145438235.html coś z tych tanich ale pompa aluminiowa no i 180 barów.
Napisano
Przeca mówię Pazurzasy, że się nie znam
Wydawało mi się im większe ciśnienie tym lepiej...
Wyprowadź mnie z błędu i powiedz jakie ciśnienie jest wystarczające
Napisano
Cytat

Jestem zdecydowana zakupić myjkę ciśnieniową i stąd pytanie: jakie sprzęty macie w domu i możecie polecić?



Podpinam się też pod twoje pytanie ;) Na dniach muszę kupić
Napisano
To ja tak na gorąco odpowiem bo wróciłem przed chwila z Birdrony i tam będzie myjka Karcher K 2.155 za 259 zł przy 340 l/h i 100 barach to uważam ,że bardzo dobra oferta.Oferta ma obowiązywać od 18.04. a resztę danych tej myjki to możesz zobaczyć na stronie Biedronki.
Napisano (edytowany)
Byłam dziś oglądać karchery oryginalne... ale parametry mają gorsze, mniej części w zestawie a gwarancja 2 lata i tu i tu... mam mieszane uczucia icon_rolleyes.gif

A jeszcze pompy i złączki mają plastikowe karchery...
Tamte lavor wyglądają na bardziej trwałe... Edytowano przez Moose (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Byłam dziś oglądać karchery oryginalne... ale parametry mają gorsze, mniej części w zestawie a gwarancja 2 lata i tu i tu... mam mieszane uczucia icon_rolleyes.gif

A jeszcze pompy i złączki mają plastikowe karchery...
Tamte lavor wyglądają na bardziej trwałe...


Nie chce reklamować ani zachwalać firmy K.... ale podawać parametry to każda firma może jakie chce i jeżeli chodzi o renomowane firmy to raczej podają one wartości prawdziwe ,a te mniej znane piszą pod dyktando marketingowe. Zwróć uwagę np na piły spalinowe ,za firmową piłę o mocy 2,7 kM trzeba zapłacić około 1400 zł a nie firmowa która ma niby 4 kM kupić można za 300-400 zł .
A co do tych parametrów to prawda jest taka ,że my jako szarzy ludziska tego w żaden sposób nie zweryfikujemy ,czy ma 140 czy 189 bar itd.
  • 8 miesiące temu...
Napisano
Bzdury panie piszesz , żółte,zielone ,czerwone co ma kolor do jakości? oprócz tego że reklamujesz coś bliżej nie określonego.
  • 6 miesiące temu...
Napisano
Musi mieć feler, bo inaczej nie obniżyliby ceny o prawie 1/3 - a i tak do tanich nie można jej zaliczyć (za 200zł można kupić myjkę o podobnych parametrach)
Napisano
mam myjkę i jej nie używam :( - ale fajnie sie ją podlewa ogród .... z tarasu obejmuję obszar oddalony ze 30m icon_smile.gif

Aby myć samochód myjką trzeba mieć miękką wodę lub ją zmiękczać ... bo powstają brzydkie smugi po spłukaniu.

Kostkę ogrodową z mchu i ziemi spokojnie wyczyścisz wodą z węża ogrodowego.
Napisano
Cytat

I co mi to da, ja proszę tylko o sprawdzone propozycje.
Nie chce kupić jakiegoś szmelcu ...



Tyle, że to tylko będą subiektywne odczucia.
Jak masz pecha, to najlepszy markowy sprzęt, będzie się sypał od początku, a jak jesteś szczęściarzem, to za przysłowiową "stówkę", będziesz miał sprzęt bezawaryjny i wieloletni.

Kupuj najtańszy (dla takich potrzeb) - tak czy siak ma 24 miesiące ustawowej "zgodności z umową".

Jak Ci wysiądzie po 2 latach, to albo kupisz następny, albo stwierdzisz, że nie jest Ci potrzebny. icon_mrgreen.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

mam myjkę i jej nie używam :( - ale fajnie sie ją podlewa ogród .... z tarasu obejmuję obszar oddalony ze 30m icon_smile.gif

Aby myć samochód myjką trzeba mieć miękką wodę lub ją zmiękczać ... bo powstają brzydkie smugi po spłukaniu.

Kostkę ogrodową z mchu i ziemi spokojnie wyczyścisz wodą z węża ogrodowego.



Myślę że na te smugi na pewno jest dużo sposobów icon_smile.gif.
a uwierz że wężem ogrodowym to ten syf w kostce można jedynie podlać i nawodnić .

Cytat

Tyle, że to tylko będą subiektywne odczucia.
Jak masz pecha, to najlepszy markowy sprzęt, będzie się sypał od początku, a jak jesteś szczęściarzem, to za przysłowiową "stówkę", będziesz miał sprzęt bezawaryjny i wieloletni.

Kupuj najtańszy (dla takich potrzeb) - tak czy siak ma 24 miesiące ustawowej "zgodności z umową".

Jak Ci wysiądzie po 2 latach, to albo kupisz następny, albo stwierdzisz, że nie jest Ci potrzebny. icon_mrgreen.gif



Masz racje tylko jaki sprzęt będzie wystarczający dla moich potrzeb ?
To jest chyba najtrudniejsze pytanie , bo nie znam się na tych myjkach icon_smile.gif Edytowano przez grzybekdaro (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Myślę że na te smugi na pewno jest dużo sposobów icon_smile.gif.
a uwierz że wężem ogrodowym to ten syf w kostce można jedynie podlać i nawodnić .


piszę z własnego doświadczenia ... dlatego myjka jest nieużywana.
Na czym masz położoną kostkę ... abyś czasami nie wymył piasku spod spodu kostki zbyt dużym ciśnieniem..... Edytowano przez NOTO (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

piszę z własnego doświadczenia ... dlatego myjka jest nieużywana.
Na czym masz położoną kostkę ... abyś czasami nie wymył piasku spod spodu kostki zbyt dużym ciśnieniem.....



kostka jest położona chyba z pół metra w dół na specjalnych kamieniach a później piasek icon_smile.gif.
tak mi sie zdaje ja jej nie kładłem ale jest robiona pod wjazd tirem (tzn. odporna na duże obciążenia).
Strasznie porosła trawą, pryskałem ją przedwczoraj ale czymś to pozniej bede musiał wyciągnąć , i mech wyrwać , posiada też miejscami plamy oleju i to tez bym chciał wymyć.

Myślałem żeby wszystko przejechać myjką a później piasek specjalną szczotką zamieść icon_smile.gif.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Plam z oleju myjką ciśnieniową nie usuniesz, ale parową i owszem.


Bajbaga - o jakiej parowej wspominasz ? Byle nie karchera - ojciec miał zakupiony w niemczech model K2.01 - po roku się rozsypał - w środku same plastiki - nie wiem czy podróba była kupiona czy taki jest oryginał
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Bajbaga - o jakiej parowej wspominasz ? Byle nie karchera - ojciec miał zakupiony w niemczech model K2.01 - po roku się rozsypał - w środku same plastiki - nie wiem czy podróba była kupiona czy taki jest oryginał


Te tańsze Karchery maja pompy plastikowe i to nie jest żadna podróba.A ten model który podałeś to jest z tych tańszych, do amatorskich zastosowań.
Gość mhtyl
Napisano (edytowany)
Cytat

D U P A ( żaden tam scraching ! możecie mnie zbanować za to ) a nie amatorstwo - bo ja się nie zgadzam z tym by mycie samochodu raz w tygodniu nazwać profesjonalizmem icon_smile.gif


Można nawet raz na miesiąc ale. Ale jak się myje gdy myjka chodzi non stop (taka myjka z pompa plastikowa) to ja prędzej czy później trafi. Ja sam załatwiłem ostatnio jedna bo mi spieszno było i nie chciałem czekać. Druga sprawa to pod korpusem pompy jest krzywka co napędza tłoczki i tam znajduje się olej. Często bywa, że po jakimś czasie tego oleju ubywa i pompa nie odpowiedniego smarowania i się grzeje. Ja już kilka razy olej uzupełniałem w takich myjkach.
Edytowano przez mhtyl (zobacz historię edycji)
  • 1 rok temu...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Jeśli chodzi o mnie to ja w swoim garażu posiadam myjkę ciśnieniową firmy Karcher k2 car jest poręczna, bardzo dobrze myje, używam ją głównie do mycia swojego samochodu.
Gość stach
Napisano
A czy masz odpowiednie stanowisko do mycia samochodu z odpływem zużytej wody i jej odpowiednią utylizacją, czy tak wszystko spływa do gruntu, czy kanalizacji burzowej???
Wiesz czym grozi mycie samochodu w nieodpowiednim miejscu?
  • 2 lata temu...
Napisano
Dnia 4.05.2016 o 18:13, Gość stach napisał:

A czy masz odpowiednie stanowisko do mycia samochodu z odpływem zużytej wody i jej odpowiednią utylizacją, czy tak wszystko spływa do gruntu, czy kanalizacji burzowej???
Wiesz czym grozi mycie samochodu w nieodpowiednim miejscu?

:icon_rolleyes:

Napisano
Dnia 4.05.2016 o 18:13, Gość stach napisał:

A czy masz odpowiednie stanowisko do mycia samochodu z odpływem zużytej wody i jej odpowiednią utylizacją, czy tak wszystko spływa do gruntu, czy kanalizacji burzowej???
Wiesz czym grozi mycie samochodu w nieodpowiednim miejscu?

Nawet wodą czystą bez detergentu?

 

A wracając do myjki i detergentów. Zapraszam na film.

 

  • 4 tygodnie temu...
Napisano

Ja około pól roku temu zakupiłem myjkę ciśnieniową z mosiężną pompą. Dość długo szukałem odpowiednich chciałem, aby nie zepsuła się po kilkunastu użyciach. W sklepie odradzili mi chińskie badziewia i pompy które są czasami wydajne, ale kiepskiej jakości i szybko się psują. Myślałem też nad myjką Karcher, ale ostatecznie wybór padł na Oleo-Mac i jestem z niej zadowolony.

  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...