Skocz do zawartości

Kocioł i bufory ciepła


Recommended Posts

Gość czytajacy
Napisano
bardzo ciekawy artykul, dziekuje za podzielenie sie spostrzezeniami.
Napisano
Cytat

Takie działania to droga do nikąd , same straty i powrót minionej epoki , czy jakoś tak .



nie mogę się zgodzić z taką opinia....duży bufor w połączeniu z podłogówką może być ciekawą alternatywą jako system CO


o szczegóły można zapytać Piczmana, ma taki układ u siebie - niech się podzieli wrażeniami icon_smile.gif
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Takie działania to droga do nikąd , same straty i powrót minionej epoki , czy jakoś tak .


Skąd to nastawienie?
Jestem B A R D Z O zadowolony z działania układu.
Do tego stopnia, że dostawię jeszcze jeden bufor!
Napisano (edytowany)
Tak wiem , ale Ty palisz smoluchem które pewnie za kilkanaście lat zostaną wyparte przez nowoczesne systemy grzewcze , lub wręcz będzie zakaz stosowania tego typu ogrzewania .
To że wielu nie ma dostępu do gazu czy też kasy na nowoczesne systemy grzewcze wcale nie oznacza że należy chwalić i rozpowszechniać przestarzałe i szkodliwe rozwiązania .
Zadowolony możesz i być , ciekawe tylko czy sąsiedzi są zadowoleni z dymu i sadzy walącej w ich kierunku .
Ciekawym też czy dużo zadowolenia czerpiesz z czyszczenia , rozpalania , szuflowania , wygarniania i innych brudnych i ciężkich czynności , koniecznych do obsługi tego wynalazku .
Jakoś czarno to widzę . icon_smile.gif Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

Tak wiem , ale Ty palisz smoluchem które pewnie za kilkanaście lat zostaną wyparte przez nowoczesne systemy grzewcze , lub wręcz będzie zakaz stosowania tego typu ogrzewania .
To że wielu nie ma dostępu do gazu czy też kasy na nowoczesne systemy grzewcze wcale nie oznacza że należy chwalić i rozpowszechniać przestarzałe i szkodliwe rozwiązania .
Zadowolony możesz i być , ciekawe tylko czy sąsiedzi są zadowoleni z dymu i sadzy walącej w ich kierunku .
Ciekawym też czy dużo zadowolenia czerpiesz z czyszczenia , rozpalania , szuflowania , wygarniania i innych brudnych i ciężkich czynności , koniecznych do obsługi tego wynalazku .
Jakoś czarno to widzę . icon_smile.gif


No to chyba Cię zaskoczę, bo i z czyszczenia i z rozpalania czerpię zadowolenie. Może dlatego że to lubię? A polubiłem to odkąd zainstalowałem bufory. Wcześniej rzeczywiście sporo było łażenia i brudnej roboty. Teraz rozpalam raz na 24 lub raz na 48 godzin (w zależności od mrozu). Czyszczenie kotła raz w miesiącu. Wygarnianie dwa razy w tygodniu.
A rozpalenie wygląda tak, że ładuję piec, rozpalam z góry i idę.
Jak nie potrzebuję pełnego pieca, to rozpalam tradycyjnie, wrzucam dwa wiadra węgla i idę.
Dymu i sadzy prawie nie ma, w odróżnieniu od tego, co było gdy paliłem flotem.
Dlatego jestem wszechstronnie zadowolony.
Do tego zrobiłem sobie wizualizację na PC, więc nawet nie muszę fatygować się do kotłowni żeby zobaczyć jak z zapasami. Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hej,   u blacharza zaproponowali mi blache o szerokości 74 cm. Po 2 cm zabiecia na rynienke i 35 na boki. Robilem to 1 raz i wydawało mi sie ze jest ok jednak po przymiarce wydze problemy. 1. Blacha przez swoja szerokosc zabiera mi 1,5x wiecej miejsca na łatach przez co duża cześć dachówki wisi w powietrzu. 2. Dolna dachowka nie ma podparcia na ostatniej łacie i musiał bym ja jakos podeprzeć - nie wiem czy gąbka da rade.   Co robić, jak żyć?  Nie wiem czy nie powinienem jej zmniejszyć. Widze ze w sprzedaży są kosze o szerokości 50 cm.   Jak oceniacie tą moją 74-tkę? Jakie szerokości koszy stosujecie u siebie?
    • Budujesz najpierw belkę, używając strzemion 30 cm x 14 cm oraz prętów 4 x ?  średnicy ten wyrywkowy przekrój nie określa.   Następnie od zewnątrz (od dołu i z boku) do tej belki do prętów głównych, przykręcasz pręty w kształcie litery L na środku pomiędzy dwoma strzemionami, krótszy dolny koniec L-ki ma przechodzić na drugą stronę tej belki i wystawać  jeszcze około 10 cm poza nią.   Po przykręceniu do belki L-ek drutem wiązałkowym wsuwasz coraz wyżej nad belką następne pręty główne do środka 6 x ? Średnicy ten wyrywkowy przekrój nie określa.   Brak jest  też informacji, czym jest związane to zbrojenie lanej ławy i ściany kolankowej  na samej górze.  Może jest tam, jakieś niepełne strzelono w kształcie litery C, jako dystans oraz utrzymanie zbrojenia w pionie.
    • Uciąglenia w środku strzemion, ale nie wiadomo o co właściwie pytasz, bo zdjęcia nie widać a i składnia jakaś nadbużańska.  
    • Tym odcinkiem kończymy murowanie ostatniej warstwy ścian. Jest już dość wysoko i każdy bloczek trzeba wynosić po rusztowaniu. Wszystko pod strop zostaje już wymurowane (oprócz ścian działowych). Ale cieszymy się, że wystarczyło nam bloczków Solbet i nie trzeba ich domawiać. Zobaczcie przebieg prac   Murujemy komin systemowego RAUCH w dwóch wersjach. Jeden do kominka zaś drugi DUO będzie w kotłowni. Proces polega na murowaniu pustaków obudowy komina, wkładaniu w nie warstwy izolacji z wełny mineralnej oraz odpowiednio dobranej rury ceramicznej. Całość montuje się na specjalnej zaprawie. Zobaczcie sami!  
    • Komentarz dodany przez Michał P: Wszystko na najwyższym poziomie, Polecam.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...