Skocz do zawartości

wadliwe osadzenie okien


Recommended Posts

Napisano
witam icon_smile.gif
W styczniu 2013 r minie 2 lata jak mam założone okna.Niestety nadal borykam się z tym że czuję w mieszkaniu przewiew.Nie mam pojęcia skąd to wieje i ucieka ciepło.W marcu już byli (nie chętnie) panowie i pociągnęli między parapetem a oknem silikonem.A tak w ogóle za nim oni dotarli sprawa musiała trafić do Ispekcji Handlowej gdzie było spotkanie pojednawcze.Panowie z firm od okien zarzekają się że okna są dobrze osadzone.Dla mnie to tylko żaba zarzekała się błota.
Proszę napiszcie co mam dalej zrobić,choć wiem że jak ponownie złożę reklamacje do tej firmy znów będzie duży problem bo panowie są strasznie uparci i jak mówią nie omylni.
Mam pewien pomysł tylko nie wiem czy warto go zrealizować i komu później wystawić rachunek.Myślę o badaniu kamerą termowizyjną.
Pozdrawiam
Napisano
Cytat

witam icon_smile.gif
W styczniu 2013 r minie 2 lata jak mam założone okna.Niestety nadal borykam się z tym że czuję w mieszkaniu przewiew.Nie mam pojęcia skąd to wieje i ucieka ciepło.W marcu już byli (nie chętnie) panowie i pociągnęli między parapetem a oknem silikonem.A tak w ogóle za nim oni dotarli sprawa musiała trafić do Ispekcji Handlowej gdzie było spotkanie pojednawcze.Panowie z firm od okien zarzekają się że okna są dobrze osadzone.Dla mnie to tylko żaba zarzekała się błota.
Proszę napiszcie co mam dalej zrobić,choć wiem że jak ponownie złożę reklamacje do tej firmy znów będzie duży problem bo panowie są strasznie uparci i jak mówią nie omylni.
Mam pewien pomysł tylko nie wiem czy warto go zrealizować i komu później wystawić rachunek.Myślę o badaniu kamerą termowizyjną.
Pozdrawiam


Badanie kamerą obnaży nieszczelności. Dziś były świetlne warunki icon_smile.gif
Kiedy nie wiesz, gdzie konkretnie wieje, to ciezko o dobrą naprawę. Niewiele piszesz o samej sprawie i oknie. Sam czesto jestem na montazu i wiem, ze - szczegolnie w wielkiej plycie - uszczelnia sie okolice okna, to zaczyna wiac w rogu sciany, metr od okna.
Napisano
Cytat

Kup pirometr np. taki: http://www.sklep.factor.com.pl/b-pirometr-...wa-ir-98-b.html .
Taniej wyjdzie niż badanie kamerą termowizyjną, a uzyskany efekt taki sam.




To juz lepiej będzie powolać niezależnego eksperta od producenta okien (lub rzeczoznawcę) i umówić się na spotkanie wspólne. Poinformowac o tym firmę, która montowała okna. Prawdopodobnie będzie grała na zwłokę. Presję może wywrzeć producent okien, który poleca tych monterów - może w obawie o Swoje dobre imię nie zostawi Pana z opinią, że "wsystko jest prawidłowo wykonane"

Można jeszcze do Stowarzyszenia Producentów Stolarki Budowlanej napisać pismo, może wskażą drogę.
Niezależne badanie na własną rękę pirometrem tylko utwierdzi Pana w przekonaniu, że coś jest nie tak - i na tym koniec.
Napisano
'Budujemy Dom - budownictwo
To juz lepiej będzie powolać niezależnego eksperta od producenta okien (lub rzeczoznawcę) i umówić się na spotkanie wspólne. Poinformowac o tym firmę, która montowała okna. Prawdopodobnie będzie grała na zwłokę. Presję może wywrzeć producent okien, który poleca tych monterów - może w obawie o Swoje dobre imię nie zostawi Pana z opinią, że "wsystko jest prawidłowo wykonane"

Można jeszcze do Stowarzyszenia Producentów Stolarki Budowlanej napisać pismo, może wskażą drogę.
Niezależne badanie na własną rękę pirometrem tylko utwierdzi Pana w przekonaniu, że coś jest nie tak - i na tym koniec.
[/quote]

Na spotkaniu pojednawczym które już miało miejsce przez Państwową Inspekcje Pracy upierali się przy swojej wersji że wszystko jest ok.PIP proponowała aby wyznaczyć rzeczoznawcę ale jak wiadomo firma która wstawiała nam okna przysłała by swojego rzeczoznawcę,my swojego i wyszedł by klops.Po prostu nie uznali by naszego.Tak czy tak kierując sprawę do sądu to sąd wyznacza swojego rzeczoznawce i na podstawie jego wyników ustala postanowienie decyzyjne.I co dalej z tym fantem? I tak już zrobili łaskę z tej firmy od okien że na tym spotkaniu pojednawczym doszliśmy do tego że między oknem a parapetem położyli nam silikon.Dla mnie to jest zbyt mało i tak sądziłem na tym spotkaniu że ten silikon to nic nie da.Nie chciałem być tym który się na wszystko nie zgadza tak jak oni.Oni sądzą,że to tylko nasze omamy lub coś w tym stylu.
Dla mnie to nie są omamy tylko fakt,że nadal wieje tylko nie wiadomo skąd.Siedząc przy oknie przy komputerze czuje się chłód oraz nawet jak siedzę trochę dalej na fotelu lub leże w łóżku.
Co do stowarzyszenia to na pewno napiszę.
Napisano
Cytat

'Budujemy Dom - budownictwo
To juz lepiej będzie powolać niezależnego eksperta od producenta okien (lub rzeczoznawcę) i umówić się na spotkanie wspólne. Poinformowac o tym firmę, która montowała okna. Prawdopodobnie będzie grała na zwłokę. Presję może wywrzeć producent okien, który poleca tych monterów - może w obawie o Swoje dobre imię nie zostawi Pana z opinią, że "wsystko jest prawidłowo wykonane"

Można jeszcze do Stowarzyszenia Producentów Stolarki Budowlanej napisać pismo, może wskażą drogę.
Niezależne badanie na własną rękę pirometrem tylko utwierdzi Pana w przekonaniu, że coś jest nie tak - i na tym koniec.


Na spotkaniu pojednawczym które już miało miejsce przez Państwową Inspekcje Pracy upierali się przy swojej wersji że wszystko jest ok.PIP proponowała aby wyznaczyć rzeczoznawcę ale jak wiadomo firma która wstawiała nam okna przysłała by swojego rzeczoznawcę,my swojego i wyszedł by klops.Po prostu nie uznali by naszego.Tak czy tak kierując sprawę do sądu to sąd wyznacza swojego rzeczoznawce i na podstawie jego wyników ustala postanowienie decyzyjne.I co dalej z tym fantem? I tak już zrobili łaskę z tej firmy od okien że na tym spotkaniu pojednawczym doszliśmy do tego że między oknem a parapetem położyli nam silikon.Dla mnie to jest zbyt mało i tak sądziłem na tym spotkaniu że ten silikon to nic nie da.Nie chciałem być tym który się na wszystko nie zgadza tak jak oni.Oni sądzą,że to tylko nasze omamy lub coś w tym stylu.
Dla mnie to nie są omamy tylko fakt,że nadal wieje tylko nie wiadomo skąd.Siedząc przy oknie przy komputerze czuje się chłód oraz nawet jak siedzę trochę dalej na fotelu lub leże w łóżku.
Co do stowarzyszenia to na pewno napiszę.



Omamy? Kiedyś wystarczył płomień świeczki by stwierdzić podmuchy a teraz to nazywa się omamy.

Gdzie to w końcu wieje?????
Napisano
Cytat

Nie mam pojęcia skąd to wieje i ucieka ciepło.



I tu jest klucz tej zagadki, bo wcale nie musi być winne okno.
Może dmuchać z wielu innych miejsc, np. z gniazdek.
Jakoś tak jestem pewien, że nie masz prawidłowej wentylacji – zwłaszcza nawiewnej.
Okna szczelne, brak nawiewników, a kominy wentylacyjne ciągną powietrze z każdej nieszczelności budynku – a budynek, ma wiele innych miejsc z których może zasilać się wentylacja, przy szczelnych i dobrze osadzonych oknach.
Napisano
'Budujemy Dom - budownictwo

Gdzie to w końcu wieje?????


Wieje wszędzie przy oknie.Zarówno z góry,z boku i z dołu.Zrobiliśmy test z gazety tzn między skrzydłem /uszczelką/ a ościeżnicą.Kartki nie można wyjąć.Także moim zdaniem choć wiem że w tych sprawach jestem laikiem uszczelki są szczelne i na pewno nie wieje to z nich.Mam wrażenie jakby to ściany przypuszczały.Może gdzieś dali za mało pianki jak wstawiali okno.Choć zapewniali,że na pewno montaż był dobrze zrobiony.Tak zapewniał sam szef,który nie był przy tym.A ja nie muszę się znać na tym jak oni to robią i patrzeć im się na ręce jak robią.Dla mnie jeśli ktoś podejmuje się takiej roboty to moim przekonaniu na pewno robi to dobrze.
A tak z innej beczki.Mam założony nawiewnik okienny sterowany ręcznie,który w obecnej chwili jest zamknięty i przez niego na pewno nie wieje.
A tak jeszcze pytaliśmy się o badanie termowizyjne.Owszem jest to dobre choć jedna z firm napisałam nam że samo badanie nic nie da że trzeba razem zrobić też badanie szczelności powietrznej.Nie wiem,czy to nie jest nabijanie ludzi w butelkę.Samo badane kosztuje około 300 zł a badanie termowizyjne plus badanie szczelności powietrznej to koszt 600 zl plus VAT.
Co W y na to?
Napisano
Cytat

Mam założony nawiewnik okienny sterowany ręcznie,który w obecnej chwili jest zamknięty i przez niego na pewno nie wieje.



Wiej i powinno wiać.
Jeśli nawiewnik jest całkowicie zamknięty, to i tak przepuszcza (bo musi – wymóg „ustawowy”) od 20 do 30% tego co w pozycji całkowicie otwartej.


Ps. Pozaklejaj wlot nawiewnika i nawiewy „rozszczelnienia” okien od zewnątrz i sprawdź czy nadal wieje.
Napisano
bajbaga'
Wiej i powinno wiać.
Jeśli nawiewnik jest całkowicie zamknięty, to i tak przepuszcza (bo musi – wymóg „ustawowy”) od 20 do 30% tego co w pozycji całkowicie otwartej.


Ps. Pozaklejaj wlot nawiewnika i nawiewy „rozszczelnienia” okien od zewnątrz i sprawdź czy nadal wieje.

Dzięki za szybki odpis.Wlot nawiewnika został zaklejony a co tych nawiewników na zewnątrz to które to są?
Napisano
Z Twojego opisu wynika że okna miałeś montowane w styczniu... i w dacie montażu bym szukał przyczyny.
Prawdopodobnie nie został dopełniony jeden z warunków szczelnego montażu, czyli temperatura dodatnia muru.
Ościeże jeśli miało temperaturę ujemną to na jego powierzchni powstał film lodowy (powierzchniowe zamarznięcie muru) co w konsekwencji doprowadziło do niezwiązania pianki montażowej z murem.
Skoro twierdzisz że wieje na całym obwodzie okna to tym bardziej może to być możliwe.
Usterka mogła być mało zauważalna zaraz po montażu (styczeń - marzec 2010r) bo piana przylegała na docisk, ale po pierwszych ruchach termicznych okna (lato 2010r) szczelina między oknem a ościeżem się powiększyła i nastąpiło rozszczelnienie na obwodzie, a powietrzu do infiltracji wystarczy szczelina grubości kartki papieru

Jeśli jest (było) tak jak piszę to wina spada na montażystów, bo przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych dla montażu okna powinien być zmieniony termin montażu.



Napisano
Jani_63'
Z Twojego opisu wynika że okna miałeś montowane w styczniu... i w dacie montażu bym szukał przyczyny.
Prawdopodobnie nie został dopełniony jeden z warunków szczelnego montażu, czyli temperatura dodatnia muru.
Ościeże jeśli miało temperaturę ujemną to na jego powierzchni powstał film lodowy (powierzchniowe zamarznięcie muru) co w konsekwencji doprowadziło do niezwiązania pianki montażowej z murem.
Skoro twierdzisz że wieje na całym obwodzie okna to tym bardziej może to być możliwe.
Usterka mogła być mało zauważalna zaraz po montażu (styczeń - marzec 2010r) bo piana przylegała na docisk, ale po pierwszych ruchach termicznych okna (lato 2010r) szczelina między oknem a ościeżem się powiększyła i nastąpiło rozszczelnienie na obwodzie, a powietrzu do infiltracji wystarczy szczelina grubości kartki papieru

Jeśli jest (było) tak jak piszę to wina spada na montażystów, bo przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych dla montażu okna powinien być zmieniony termin montażu.

Jeśli tak jest to co związku z tym robić?? Czy wołać faceta z kamerą termowizyjną połączoną z badaniem szczelności powietrznej czy wystarczy samo badanie termowizyjne a może ponownie składać do nich reklamacje.Jedną żeśmy już złożyli to mieliśmy z nimi 3 światy.Skończyło się to w końcu na rozmowie mediacyjnej w Wojewódzkim Ispektoriacie Inspekcji Handlowej po której uszczelnili nam pomiędzy parapetem a oknem silikonem.Tak przez cały czas szli w zaparte że u nich wszytko było ok.


bajbaga
Ps. Nawiewnik też zaklej od zewnątrz.

Co do nawiewnika zewnętrznego to zakleję go jutro w dzień i wtedy zobaczymy co dalej.
I tak już z góry dziekuje
Napisano
Sprawdź na którymś portalu pogodowym temperaturę jaka była w Twojej miejscowości w dniu montażu dla poparcia tej tezy.
Jeśli było tak jak pisałem to reklamować, reklamować aż do skutku.
Jeśli temperatura była dodatnia to też reklamować, reklamować aż do skutku.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie z 6 listopada 2008
Cytat

'W budynku mieszkalnym, zamieszkania zbiorowego, budynku użyteczności publicznej, a także w budynku produkcyjnym przegrody zewnętrzne nieprzezroczyste, złącza między przegrodami i częściami przegród oraz połączenia okien z ościeżami należy projektować i wykonywać pod kątem osiągnięcia ich całkowitej szczelności na przenikanie powietrza.'



Cytat

Warto, aby sprzedawcy okien zaczęli brać pod uwagę fakt, że jeśli projekt techniczno-budowlany nie zawiera
w części opisowej lub rysunkowej odpowiedniego opisu sposobu wykonania „połączeń okien z ościeżami”, a mimo to decydują się oni na wykonanie takich połączeń, stają się projektantami i wykonawcami własnego projektu, biorąc na
siebie całkowitą odpowiedzialność za spełnienie określonych wymagań przepisów techniczno-budowlanych ze wszelkimi konsekwencjami w przypadku kiedy wymagania spełnione nie będą.




Druga opcja nacisku na firmę montażową w sprawie naprawienia błędu mogła by mieć taką podbudowę.

Producenci okien PVC zobligowani są do posiadania i wydawania instrukcji montażu na podstawie delegacji zawartej zarówno w obowiązujących jeszcze aprobatach technicznych ITB serii AT-15, jak i normie PN-EN 14351-1+A1:2010.

Na przykład w treści Aprobaty Technicznej AT-15-6631/2007 stwierdzającej przydatność do stosowania w budownictwie okien i drzwi balkonowych z PVC w rozdziale II, "Przeznaczenie, Zakres i Warunki Stosowania", na stronie 5 Aprobaty czytamy:
Cytat

"Wbudowywanie okien i drzwi balkonowych systemu powinno być wykonywane zgodnie z instrukcją Producenta, która
powinna być dołączana do każdej partii wyrobów przekazywanych odbiorcy".



Z kolei w normie europejskiej PN-EN 14351-1:2006+A1:2010, w rozdziale 6, „ Przenoszenie, instalacja, konserwacja i dbałość” możemy przeczytać następujące zalecenie:
Cytat

Producent zapewni informacje dotyczące: Wymogów i technik dotyczących instalacji (na miejscu), jeżeli producent nie jest odpowiedzialny za zainstalowanie wyrobu”



Cytat

Obie specyfikacje techniczne, jednoznacznie wskazują na producenta wyrobu jako podmiot zobowiązany do posiadania i dołączania „instrukcji” do partii wyrobów przekazywanych odbiorcy albo zapewnienia informacji dotyczącej wymogów i technik instalacji okien.
Tym samym, to właśnie instrukcja lub informacja pochodząca od producenta okien stanowi dla każdego wykonawcy montażu i nabywcy okien podstawowe źródło wiedzy technicznej o dostępnych i zalecanych technikach montażu dla określonego rodzaju stolarki okiennej.
Jednocześnie instrukcje lub informacje otrzymane od wytwórcy okien należy uznać za podstawowy dokument odniesienia przy ocenie jakości wykonania robót montażowych związanych z instalacją wyprodukowanej przez niego stolarki okiennej.
Warto w tym miejscu podkreślić, że zarówno z treści delegacji aprobat, jak i normy europejskiej, ale przede wszystkim z art.3 ust.5 Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca
2002, (Dz.U. z 2002 roku, Nr 141, poz. 1176) w związku z art. 546 § 1 K.c. wynika, że instrukcja montażu powinna być wydana nabywcy najdalej w chwili wydania towaru. Nie wywiązanie się z tego obowiązku przez sprzedawcę jest równoznaczne z nienależytym wykonaniem zobowiązania rodzącym odpowiedzialność za szkodę na zasadach ogólnych (art.471 K.c.), a niekiedy także może być kwalifikowane jako zachowanie noszące znamiona winy (art.415 K.c.).

Napisano
Jani_63' Dziękuje Ci już za tak wiele tylko mam jeszcze jedną prośbę czy mogę Ci przesłać dalej na ten post lub jeśli podasz adres email moja umowę i te papiery i zobczysz o co tu chodzi.Ja jestem co tego zielona i nie wiem jak to ugryźć.

Napisano
W zasadzie nie jest istotne co w tych umowach jest zawarte.

Teraz należy udowodnić, że nie jest dobrze i niestety spoczywa to na składającym reklamację.

W zasadzie powinno być przeprowadzone badanie na szczelność budynku lub tylko tego pomieszczenia, ale jest to dość droga impreza.

Dlatego, ja okleiłbym, całe okno, po obwodzie, na styku z murem, na styku ościeżnica skrzydło, oraz wszystkie nawiewniki. Jak przestanie dmuchać, to kolejno odrywać uszczelnienia, aż do uzyskania efektu „wiania”. Wtedy będzie znany winowajca.
Zastosować taśmę z plastyku, „srebrną” samoprzylepną.
Napisano
Dlako Panowie zaszli w rozważaniach. Na FM dyskusja jest szersza, ale tu też jest fajnie.
Ja dodatkowo obwstawiam, że okno samo w sobie ma słabą sztywność (czy jak kto woli - słaby wynik odporności na obciążenie wiatrem).
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
WITAM. KIEDY MAMY PROBLEMY Z OKNAMI POLECAM SERWIS >> OKNOTEST.PL <<.
SAM WALCZYŁEM 3 LATA Z WYKONAWCA, BEZSKUTECZNIE. SERWISÓW OKIEN, O KTÓRE MUSIAŁEM SIĘ PROSIĆ NIE BYŁO KOŃCA. DZIAŁANIA NIC NIE POMAGAŁY. STAN OKIEN WRĘCZ POGARSZAŁ SIĘ. PO INTERWENCJI PANA ANDRZEJA Z OKNOTEST.PL DZIŚ MAM ZAMONTOWANE NA GWARANCJI NOWE OKNA. PRZEMIŁY, RZETELNY I BARDZO INTELIGENTNY CZŁOWIEK Z OGROMNYMI POKŁADAMI WIEDZY. ANGAŻUJE SIĘ W DANE ZLECENIE A NAJBARDZIEJ NIESAMOWITE JEST TO, ŻE NAPISAŁEM MAILA Z PROŚBĄ I ZAPYTANIEM. W TYM SAMYM MOMENCIE STAŁEM SIĘ KIMŚ, KOMU TRZEBA POMÓC... W DODATKU BEZINTERESOWNIE. SZCZERZE POLECAM!!!
Napisano
I po co się tak wysilasz? Bzdury takie piszesz,że byś wstydu oszczędził firmie którą reklamujesz.
Napisano
nie no, nie wal tak z plaskacza
skoro bezinteresownie to zapraszam do wafki, mam problem z wyceną naprawy 3 szt okien,poszli po bandzie i mam kłopot;

Panie Andrzeju - zapraszam
licząc na owocną (bezinteresowną) współpracę
pozdrawiam
B.





Cytat

WITAM. KIEDY MAMY PROBLEMY Z OKNAMI POLECAM SERWIS >> OKNOTEST.PL <<.
SAM WALCZYŁEM 3 LATA Z WYKONAWCA, BEZSKUTECZNIE. SERWISÓW OKIEN, O KTÓRE MUSIAŁEM SIĘ PROSIĆ NIE BYŁO KOŃCA. DZIAŁANIA NIC NIE POMAGAŁY. STAN OKIEN WRĘCZ POGARSZAŁ SIĘ. PO INTERWENCJI PANA ANDRZEJA Z OKNOTEST.PL DZIŚ MAM ZAMONTOWANE NA GWARANCJI NOWE OKNA. PRZEMIŁY, RZETELNY I BARDZO INTELIGENTNY CZŁOWIEK Z OGROMNYMI POKŁADAMI WIEDZY. ANGAŻUJE SIĘ W DANE ZLECENIE A NAJBARDZIEJ NIESAMOWITE JEST TO, ŻE NAPISAŁEM MAILA Z PROŚBĄ I ZAPYTANIEM. W TYM SAMYM MOMENCIE STAŁEM SIĘ KIMŚ, KOMU TRZEBA POMÓC... W DODATKU BEZINTERESOWNIE. SZCZERZE POLECAM!!!


Napisano
Całym swoim autorytetem (jaki by nie był) zaświadczam, że oknotest.pl jest bardzo solidnym, realnym portalem branżowym, przydatnym dla konsumentów. I mimo iż jestem tam w bazie firm wykonawczych, to nie chcialbym stanąć oko w oko z oknotestem na linii sporu..
Co innego prywatnie icon_smile.gif
Napisano
Cytat

nie no, nie wal tak z plaskacza
skoro bezinteresownie to zapraszam do wafki, mam problem z wyceną naprawy 3 szt okien,poszli po bandzie i mam kłopot;

Panie Andrzeju - zapraszam
licząc na owocną (bezinteresowną) współpracę
pozdrawiam
B.



No cóż gdybym wiedział wcześniej... byłem w Warszawie 28.11 na pewno znalazłaby się chwila żeby o Pańskim kłopocie przynajmniej porozmawiać. Jeśli rzeczywiście uważa Pan, że mógłbym pomóc w rozwiązaniu jakiegoś okiennego problemu związanego z oknami PVC proszę o kontakt.


  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Też miałem problem z wadliwym osadzeniem okien - wiało i wiało, na początku nie wiedziałem skąd, ale posprawdzałem i gniazdka (nic), nawiewnik (też nic). A poza tym to się zaczęło po zmianie okien na nowe, wiec... No i koniec końców wzieliśmy rzeczoznawcę budowlanego, zrobił ekspertyzę, z której jednoznacznie wynikało, że okna są osadzone nieprawidłowo...... Jeżeli kogoś by to interesowało, to pomagał nam rzeczoznawca dr inż. Stawiarski , bardzo dobry fachowiec i biegły sądowy.
Oczywiście reklamacja do firmy, pokazaliśmy im ekspertyzę, na szczęście skończyło się polubownie.
Napisano
Cytat

'Budujemy Dom - budownictwo
To juz lepiej będzie powolać niezależnego eksperta od producenta okien (lub rzeczoznawcę) i umówić się na spotkanie wspólne. Poinformowac o tym firmę, która montowała okna. Prawdopodobnie będzie grała na zwłokę. Presję może wywrzeć producent okien, który poleca tych monterów - może w obawie o Swoje dobre imię nie zostawi Pana z opinią, że "wsystko jest prawidłowo wykonane"

Można jeszcze do Stowarzyszenia Producentów Stolarki Budowlanej napisać pismo, może wskażą drogę.
Niezależne badanie na własną rękę pirometrem tylko utwierdzi Pana w przekonaniu, że coś jest nie tak - i na tym koniec.


Na spotkaniu pojednawczym które już miało miejsce przez Państwową Inspekcje Pracy upierali się przy swojej wersji że wszystko jest ok.PIP proponowała aby wyznaczyć rzeczoznawcę ale jak wiadomo firma która wstawiała nam okna przysłała by swojego rzeczoznawcę,my swojego i wyszedł by klops.Po prostu nie uznali by naszego.Tak czy tak kierując sprawę do sądu to sąd wyznacza swojego rzeczoznawce i na podstawie jego wyników ustala postanowienie decyzyjne.I co dalej z tym fantem? I tak już zrobili łaskę z tej firmy od okien że na tym spotkaniu pojednawczym doszliśmy do tego że między oknem a parapetem położyli nam silikon.Dla mnie to jest zbyt mało i tak sądziłem na tym spotkaniu że ten silikon to nic nie da.Nie chciałem być tym który się na wszystko nie zgadza tak jak oni.Oni sądzą,że to tylko nasze omamy lub coś w tym stylu.
Dla mnie to nie są omamy tylko fakt,że nadal wieje tylko nie wiadomo skąd.Siedząc przy oknie przy komputerze czuje się chłód oraz nawet jak siedzę trochę dalej na fotelu lub leże w łóżku.
Co do stowarzyszenia to na pewno napiszę.




Zrób test ze świeczką. Zapaloną świeczkę przesuwaj w okolicach połączeń okna ze ścianą, po całym obwodzie. Jeśli znajdziesz miejsce gdzie dmucha to płomień się odchyli od pionu, zatrzepocze.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam, Pytanie o sensowny sposób naprawy trochę zniszczonego balkonu (10 lat, rys poniżej) położonego na wykuszu. Generalnie między wylewką, a resztą czoła balkonu był kiepskiej jakości okapnik, który trzymał wodę, przez co odpadły płytki z czoła wylewki, a sama wylewka się wykrusza. Chcę uzupełnić wylewką masą naprawczą i zainstalować system renoplast k30 z pełną hydroizolacją. Czoło balkonu chcę wyrównać do jednej linii i o to jest pytanie. Między czołem balkonu a styropianem z siatką poniżej jest nieregularny uskok (0.5 - 2.5 cm, zaleznie od miejsca, krzywa wylewka). Wymyśliłem sobie, że wyrównam to doklejając dodatkową warstwę styropianu 1cm i 2cm do istniejącego już styropianu z siatką tak, żeby zlicował się z naprawioną wylewką wyżej. Docelowo całe czoło balkonu chcę mieć otynkowane barankiem. Teraz wydaję mi się, że ponieważ górna połowa czoła balkonu jest z betonu, a druga połowa ze styropianu nie mogę zatopić siatki na całość i zatynkować, bo może popękać, albo po zamoknięciu będzie widać łączenie na tynku. Dlatego zastanawiam się czy potem na całe czoło nie przykleić jeszcze jednego styropianu 1cm i dopiero zasiatkować. Ma to sens? Chyba w sumie dwie warstwy kleju nie dociążą tego jakoś nadmiernie? Proszę o poradę
    • A cóż to za niewychowane stworzenie, siusiające na woskowaną podłogę !!! Albo też - cóż to za leniwy właściciel stworzenia, siusiającego na woskowaną podłogę - który na czas nie wyprowadził stworzenia na spacer z siusianiem i teraz musi on ze dwa dni, na kolanach - szlifować, dobierać kolory i woskować     
    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
    • Dzień dobry. Jestem studentką kierunku Wzornictwo na Politechnice Bydgoskiej. W ramach pracy dyplomowej zbieram informację o meblach tarasowych i ich użytkowaniu. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie krótkiego formularza, znajdującego się pod linkiem:)   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeOvQz2W-S4ZiI0-XiNhwfsebG_Q9C2lab6VBYGZa37w-Os1Q/viewform?usp=header   Z góry dziękuję za poświęcony czas!
    • Cześć wszystkim! Jeśli ktoś z Was próbował kiedyś dobrać kolor nowego elementu do już istniejącej podłogi – wie, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zwłaszcza jeśli zależy nam, żeby wszystko wyglądało naturalnie, bez odcinających się plam i niepasujących odcieni. W przypadku produktów OSMO (bejce olejne, woski dekoracyjne) mamy kilka możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać, żeby nie stracić czasu, nerwów i materiału. Są dwa główne podejścia: Proste – gotowe kolory z palety OSMO. Wybierasz kolor z katalogu, wcierasz go delikatnie w drewno (tzw. metodą „półsuchego wycierania”) i zabezpieczasz bezbarwnym woskiem. Sprawdza się dobrze, ale... paleta kolorów jest ograniczona, więc czasem nie trafimy idealnie w odcień starej podłogi. Zaawansowane – mieszanie kolorów samodzielnie. To już wyższy poziom, ale daje większe możliwości. Można uzyskać bardzo zbliżony kolor – pod warunkiem, że mieszamy tylko bejce z bejcami lub tylko woski z woskami dekoracyjnymi. Nigdy na krzyż – mają inny skład chemiczny! 👉 Jeśli kogoś to interesuje, przygotowałem dokładny opis krok po kroku – jak dobrać kolor, jak mieszać, jak nakładać i jak zabezpieczać: Sprawdź szczegółową instrukcję tutaj → Dodałem też kilka praktycznych porad dla początkujących – m.in. jak testować kolory, czym najlepiej nakładać (szmatka, nie pędzel!) i na co uważać. Mam nadzieję, że się komuś przyda – jeśli macie swoje sposoby, też chętnie poczytam!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...