Skocz do zawartości

Mozaika w brodziku - prośba o pomoc w wyborze


Ligeia

Recommended Posts

Witam serdecznie,

Bardzo proszę o pomoc w wyborze - chcę mieć brodzik wyłożony mozaiką, najlepiej błyszczącą, nie matową. Tą samą mozaiką chciałabym wykonać elementy ozdobne na ścianie pod prysznicem i na innej ścianie. Przeglądałam dziesiątki mozaik, ale wszędzie brakuje mi informacji, czy one nadają się do takich zadań icon_confused.gif Na jakie parametry powinnam zwrócić uwagę? A może ktoś ma coś takiego i może mi polecić konkretny produkt, Paradyż, Opoczno, może coś jeszcze?

Dziękuję za pomoc icon_smile.gif
Link do komentarza
Mozaiki mogą mieć różny kształt, robione są z różnych materiałów: szklana, gresowa, terakotowa, ceramiczna. Elementy naklejane są na siatki np. 30x20 cm, tworząc plastry. Mozaika szklana może mieć dodatkowe zdobienia np. nakładki metali, napylone warstwowy metaliczne, kolorowe szkło. Wygląda to ładnie, jednak może być problem z odpornością - np. zarysowania ziaren z fugi, alkaliczne działanie cementu.
Zalecanym klejem do mozaiki, szczególnie mozaiki szklanej jest klej cementowy biały, gotowy klej w paście lub klej (silikon) do luster. Proszę pamiętać, że mozaiki z gresu polerowanego i mozaiki kamienne muszą zostać zaimpregnowane.
Do wyłożenia brodzika i ścian proponuję mozaikę szklaną ze szkła barwionego, gresową, kamienną lub ceramiczną. Klej biały odkształcalny Rotberg R26B.
Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...
Cytat

Na jakie parametry powinnam zwrócić uwagę? A może ktoś ma coś takiego i może mi polecić konkretny produkt, Paradyż, Opoczno, może coś jeszcze?

Dziękuję za pomoc icon_smile.gif




Właścicwie to powinnaś wybrać tę która ci się podoba. Ale... w brodziku położyłbym raczej mozaikę laną niż docinaną . W przypadku pierwszej masz zaokrąglone brzegi każdej kostki np taka mozaika, dzieki temu nie potniesz stóp jak się fuga wykruszy podczas uzytkowania (już widzę jak wzywasz fachowca żeby uzupełnić fugę, albo mąż sie za to weźmie:)
Drugi rodzaj mozaiki z płytek to właśnie cięte mozaiki których kostki są dość ostro.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
Mozaika i jej utrzymanie w ladzie jest trudne. Osobiscie lubie mozaiki jako dodatek i polecam tak jak i ja mam w swojej lazience - na zewnatrz jako obudowa brodzika.
Szklane sa piekne ale drogie i trzeba zwracac szczegolna uwage na rozmiar kwadracikow - nie najlepiej sie tnie szklo w porownaniu z ceramika;)
Jezeli Twoj brodzik ma byc z plytek/mozaiki - zdecydowanie lepsze plytki, chyba ze uwielbiasz po sobie za kazdym razem sprzatac i wycierac do sucha ;)
Link do komentarza
wykorzystanie mozaiki na wybranych częściach w tym przypadku na obudowie wanny daje na prawdę fajne mozliwości dekoracyjne. Dzięki temu łazienka może wyglądać orygianlnie

polecam przejrzeć dostępne wzory czołowych producentów wybór na prawdę duży

może uda się zamieścić jakieś zdjęcie łazienki - wybranych płytek - wtedy łatwiej będzie coś doradzić

pozdrawiamy
zespół eurohome
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

wykorzystanie mozaiki na wybranych częściach w tym przypadku na obudowie wanny daje na prawdę fajne mozliwości dekoracyjne. Dzięki temu łazienka może wyglądać orygianlnie

polecam przejrzeć dostępne wzory czołowych producentów wybór na prawdę duży

może uda się zamieścić jakieś zdjęcie łazienki - wybranych płytek - wtedy łatwiej będzie coś doradzić

pozdrawiamy
zespół eurohome




No właśnie fajne, ale czy praktyczne? Z tego co czytam zdania są podzielone :/
Link do komentarza
Ja nie położyłabym mozaiki na ścianie, która jest narażona na ciągły kontakt z wodą, kosmetykami i detergentami. Im więcej fug do szorowania - tym lepiej. Mozaika sprawdzi się w jednym miejscu jako dekoracja - np. jeden dekoracyjny pas nad klozetem lub wokół lustra.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Ja nie położyłabym mozaiki na ścianie, która jest narażona na ciągły kontakt z wodą, kosmetykami i detergentami. Im więcej fug do szorowania - tym lepiej. Mozaika sprawdzi się w jednym miejscu jako dekoracja - np. jeden dekoracyjny pas nad klozetem lub wokół lustra.


icon_eek.gif Ty chyba sama nie wiesz co piszesz.
Proszę Cię! przestań takie bzdury wypisywać.
A mozaika czym się różni od pytek? chyba nie masz pojęcia i nigdy nie widziałaś mozaiki.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie temu...
dokładnie, wszystko zależy od Twojego gustu i od cierpliwości, bo faktycznie na niektórych materiałach, z jakich są wykonane mozaiki czy tam płytki po prostu kompletnie widać wszystkie plamki, osadzający się kamień i ciężko je czyścić biegając non stop ze szmatką, także najważniejsze- oprócz wzoru i koloru pamiętaj o praktyczności ;)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
To może nietrafionym pomysłem jest szklana mozaika, na szkle widać nawet plany po zaschniętej wodzie, można spróbować z mozaiką kremową, albo szarą. Ale nie rezygnowałabym z pomysłu położenia mozaiki. Ja mam u siebie płytki Tubądzin Modern Square. Dokładnie szarą mozaikę, nie widać tak bardzo plam, a też wygląda stylowo. No i oczywiście w macie, jak będzie się za bardzo świeciło, to pomieszczenie robi się przesycone.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Cytat

To może nietrafionym pomysłem jest szklana mozaika, na szkle widać nawet plany po zaschniętej wodzie, można spróbować z mozaiką kremową, albo szarą. Ale nie rezygnowałabym z pomysłu położenia mozaiki. Ja mam u siebie płytki Tubądzin Modern Square. Dokładnie szarą mozaikę, nie widać tak bardzo plam, a też wygląda stylowo. No i oczywiście w macie, jak będzie się za bardzo świeciło, to pomieszczenie robi się przesycone.




Dokładnie, na szarej nie widać plam i zacieków od mydła itp. ;) Mi się podobają jeszcze mozaiki wielobarwne, np. taka, jak ta:



Podoba mi się to, że taka mozaika może sama w sobie stanowić element dekoracyjny icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Mi się też wydaje, że standardowe kafelki są coraz mniej popularne. Co oczywiście nie znaczy że są "niemodne", bo są ponadczasowe i uniwersalne, po prostu oferta jest coraz ciekawsze i ludzie sięgają po różne alternatywy. Z jednej strony rzeczywiście widzę dużo mozaik i drobnych płytek, z drugiej jest też chyba moda na takie duże minimalistyczne kafle bez tradycyjnych fug. Wszystko to mi się zresztą bardzo podoba:)
Link do komentarza
Cytat

Dokładnie, na szarej nie widać plam i zacieków od mydła itp. ;) Mi się podobają jeszcze mozaiki wielobarwne, np. taka, jak ta:



Podoba mi się to, że taka mozaika może sama w sobie stanowić element dekoracyjny icon_smile.gif



A co myślicie o mozaice z przewagą czerni, albo wręcz monochromatycznej, czarnej (jako panel)? Bardzo się będzie brudzić od osadów? Te ciemne kolory naprawdę mnie coraz bardziej nęcą...
Link do komentarza
Cytat

A co myślicie o mozaice z przewagą czerni, albo wręcz monochromatycznej, czarnej (jako panel)? Bardzo się będzie brudzić od osadów? Te ciemne kolory naprawdę mnie coraz bardziej nęcą...



Bez sensu, rownie dobrze móglbyś sobie położyc standardowe płytki bo i tak monochromatyczna mozaika będzie sprawiać wrażenie jednolitej powierzchni. W ogóle mnie czerń neo przekonuje w łazience, jest nudna i pomniejsza wnętrze.

Cytat

Na żadnej nie widać - ale trzeba utrzymywać czystość, a nie sprzątać od czasu do czasu. icon_cool.gif



Dokladnie, co za sens urzadzać mieszkanie żeby nie było widać brudu? Brudu ma nie być a nie byc ukryty :p
Link do komentarza
Cytat

Bez sensu, rownie dobrze móglbyś sobie położyc standardowe płytki bo i tak monochromatyczna mozaika będzie sprawiać wrażenie jednolitej powierzchni. W ogóle mnie czerń neo przekonuje w łazience, jest nudna i pomniejsza wnętrze.



Dokladnie, co za sens urzadzać mieszkanie żeby nie było widać brudu? Brudu ma nie być a nie byc ukryty :p



nie przesadzajcie
nie da sie biegać ze ścierą w ręku przez cały dzień
ma ktoś z was dzieci? ja mam i w łazience co chwila mam kropki a to z pasty a to z mydła na ścianie
na jasnych płytkach nie widać za to na ciemnych - mam brąz akurat- bardzo widoczne.
lepsze wg mnie takie gdzie "brud" jest mniej widoczny
Link do komentarza
Cytat

A co myślicie o mozaice z przewagą czerni, albo wręcz monochromatycznej, czarnej (jako panel)? Bardzo się będzie brudzić od osadów? Te ciemne kolory naprawdę mnie coraz bardziej nęcą...


w łazience ok, w kabinie prysznicowej zdecydowanie nie. Chyba, że lubisz polerować ścianę po każdym prysznicu icon_wink.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam. Wykonałem drenaż opaskowy wokół domu podpiwniczonego. Rura czarna kaczmarek ciężki dren o średnicy 11cm, w obsypce żwiru 16-32 i to wszystko owinięte włókniną 150g o wodoprzepuszcalności 90L/min. Dren będzie zasypany płukanym piaskiem z 10-20 cm a dopiero na to dam grunt z wykopu (glina zmieszana z piaskiem). Na 3 ścianach dolna powierzchnia drenu jest poniżej górnej płaszczyzny ławy a co za tym idzie poniżej posadzki piwnicy. Problem pojawił się na ostatniej ścianie z uwagi że w ławie znajduje się rura kanalizacyjna 160 której górna krawędź znajduje się tylko ok 6 cm poniżej posadzki. Dodając do tego izolację reaktywną którą pokryta jest ta rura kanalizacyjna i to że rura drenażowa jest ułożona na niej więc z jakimś odstępem dylatacyjnym 1-2cm więc zbierać będzie zaledwie jakieś 2-3 cm poniżej posadzki w piwnicy, ale jak ułożyłem dren ze spadek 0,5% to wychodzi na to że po lewej stronie dren będzie powyżej posadzki w piwnicy. Ściany piwnicy są bardzo dobrze zaizolowane masą reaktywną aż po same ławy więc tu akurat bym się nie obawiał że będzie coś przeciekać, ale trzeba brać na poprawkę jakieś niedoskonałości i zastanawiam się teraz nad funkcjonalnością tego drenu znajdującego się powyżej posadzki. Bo jeśli to wszystko jest w podsypce żwirowej i poziom ewentualnej wody gruntowej się wyrówna to nawet przy tak ułożonej rurze drenarskiej woda powinna być odbierana z odcinka znajdującego się poniżej posadzki piwnicy prawda? Więc nie ma w zasadzie obaw że będzie stała w miejscu gdzie rura jest powyżej posadzki bo zleci po prostu do najniższego punktu tylko że będzie to zachodziło wolniej aniżeli miało by być ściągane przez rurę? Wiem że dren można układać nawet z bardzo małym spadkiem czy też nawet pionowo i wyrównująca woda znajdzie ujście do najniższego punktu, ale nie chce mi się już tego poprawiać. Poniżej na pomarańczowo rura drenarska, na czerwono obrys żwiru 16-32 we włókninie.     Druga sprawa jeśli na jednej ze ścian rura ma jakieś 1 cm, wzniesienia, czy w niektórych miejscach więcej to czy grozi to zamuleniem w tym miejscu? Jakieś zanieczyszczenia staną w tym miejscu i nie będą mogły trafić do studni osadnikowej? Dren jest elastyczny i podczas zasypywania jak się na nim nie stoi to potrafi się podnieść a kamień spod niego ciężko jest wyciągnąć, stąd takie fale.          
    • Mam jętki dość mocno wygięte w łuk. Różnica poziomu pomiędzy niektórymi to nawet 5cm. Możliwe, że więcej. Nad nimi ma być strych nieużytkowy. Drewno jest suche, bo leżało tak kilka lat. Czy jętki nadal mogą się mocno wyginać, nawet o kilka centymetrów, czy raczej już tak zostanie? Na ile to jeszcze może wciąż pracować? Powinienem teraz dążyć do wyrównania i wypoziomowania jętek np. za pomocą spinania ich poprzecznie robiąc kratownicę czy może lepiej już zostawić to tak jak jest i podczas montażu podłogi podkładać jakieś deski itp.? Niektóre z jętek "wiszą" nad ścianami działowymi, a inne dotykają - to wynika pewnie z tego, że niektóre się wygięły z biegiem czasu i tego, że chyba powinny być montowane nieco wyżej nad ścianami. No ale jest jak jest.   Zależy mi na dwóch rzeczach: - w miarę równej (żeby wiochy nie było) podłodze strychu - żeby sufity (g-k) w pomieszczeniach użytkowych nie pękały
    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...