Skocz do zawartości

Dwa samochody przy domu, to biorą podwójnie


Recommended Posts

Napisano
Niedawno znajoma szukała ekipy, która wykonałaby jej ogrodzenie. Najtańszy zaoferował wykonanie pracy za 8000 zł, najdroższy za 15000 zł.

Doszliśmy do wniosku, że ta rozbieżność może mieć związek z potrzeganiem ich jako "bogatych" w końcu na podjeździe stoją dwa samochody. Co o tym myślicie? Spotkaliscie się z taką sytuacją?

Pozdrawiam
Marcin
Napisano
Heheh. "Klient w krawacie jest mniej awanturujący się" - było to już w którymś z starych polskich filmów icon_biggrin.gif

Z ruchomym cennikiem spotykamy praktycznie na każdym kroku i dotyczy właściwie wszystkich usług, nie tylko budowlanych. Zwykle dotyczy to upustów (promocji, obniżek itp.). Jak by tego nie zwać, jest to tylko część marży, którą sprzedawca decyduje się poświęcić po to, żeby sprzedać towar lub usługę. Jej wysokość zależy zwykle od postrzegania jako bogatego klienta, wtedy płaci się więcej. Można ją za to nieco obniżyć poprzez negocjacje ;)
Napisano
To może prościej byłoby na zakupy chodzić w roboczych ubraniach (każdy budujący ma takie pochlapane zaprawą lub farbą) i malucha za 400 zł kupić to i od niższego pułapu byśmy wychodzili icon_smile.gif
Napisano
Cytat

To może prościej byłoby na zakupy chodzić w roboczych ubraniach (każdy budujący ma takie pochlapane zaprawą lub farbą) i malucha za 400 zł kupić to i od niższego pułapu byśmy wychodzili icon_smile.gif



Nie da rady.
Wystarczy zerknąć na powierzchnię działki do zabudowy i wielkość domu.
Ja się już nauczyłem nie pokazywać projektu i nie zapraszam ekip ani hurtowników na działkę.
Mówię ile towaru chcę kupić i jaki rabat dostanę ewentulanie ogłoszenia w necie i sam dostaję oferty..

1 lekcja - wykop stawu - cena startowa 4000 zł - cena końcowa - 300 zł
2 lekcja - okna - cena startowa - 27000 zł - cena jak na razie - 16000 zł
Różnice w suporeksie tej samej firmy H+H sięgają 2,2 zł/sztuka...
Napisano
Cytat

Nie da rady.
Wystarczy zerknąć na powierzchnię działki do zabudowy i wielkość domu.
Ja się już nauczyłem nie pokazywać projektu i nie zapraszam ekip ani hurtowników na działkę.


Słusznie
Cytat

1 lekcja - wykop stawu - cena startowa 4000 zł - cena końcowa - 300 zł


Ale jak? Bo z oknami, to rozumiem czysta negocjacja.

Napisano
Cytat

Heheh. "Klient w krawacie jest mniej awanturujący się" - było to już w którymś z starych polskich filmów icon_biggrin.gif

Z ruchomym cennikiem spotykamy praktycznie na każdym kroku i dotyczy właściwie wszystkich usług, nie tylko budowlanych. Zwykle dotyczy to upustów (promocji, obniżek itp.). Jak by tego nie zwać, jest to tylko część marży, którą sprzedawca decyduje się poświęcić po to, żeby sprzedać towar lub usługę. Jej wysokość zależy zwykle od postrzegania jako bogatego klienta, wtedy płaci się więcej. Można ją za to nieco obniżyć poprzez negocjacje ;)



w Misu icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Ale jak? Bo z oknami, to rozumiem czysta negocjacja.



Akurat proste do wyjaśnienia.
Nauczka 1 lekcji - zaprosiłem ekipę od koparki do oceny na działkę - ile by kosztowało wykopanie stawu i pokazałem miejsce gdzie go chcę.
Mój błąd - kolo ocenił wielkość działki, porozglądał się, zaczął czarować, że teren podmokły itp. itd. i rypnął 4000 zł. Miał kopać z 3- 4 dni - ok 35m3! Grzecznie podziękowałem w takim razie.

Wyciągnięte wnioski z tej historii pozwoliły mi się dokształcić, co zaskutkowało telefonem do konkurencji i pytaniem tym razem "ile za godzinę pracy koparki" - 3,5h i stawik wykopany do tego grunt rozplantowany i gratisowo pod ogródek zdjęty humus tak na odczepne podczas wyjazdu z posesji icon_smile.gif Edytowano przez Draagon (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Akurat proste do wyjaśnienia.
Nauczka 1 lekcji - zaprosiłem ekipę od koparki do oceny na działkę - ile by kosztowało wykopanie stawu i pokazałem miejsce gdzie go chcę.
Mój błąd - kolo ocenił wielkość działki, porozglądał się, zaczął czarować, że teren podmokły itp. itd. i rypnął 4000 zł. Miał kopać z 3- 4 dni - ok 35m3! Grzecznie podziękowałem w takim razie.

Wyciągnięte wnioski z tej historii pozwoliły mi się dokształcić, co zaskutkowało telefonem do konkurencji i pytaniem tym razem "ile za godzinę pracy koparki" - 3,5h i stawik wykopany do tego grunt rozplantowany i gratisowo pod ogródek zdjęty humus tak na odczepne podczas wyjazdu z posesji icon_smile.gif



Trzeba się umieć wykazać sprytem w negocjacjach i poszukiwaniu ekipy budowlanej.
Napisano
Coś w tym jest bo teraz ganiam Polonezem i jak jestem sam na budowie to wizyta PH z danej firmy wygląda tak:
- Witam. Czy jest inwestor?
- Jest.
- A gdzie??
icon_biggrin.gif
Na oknach też "zbiłem" jakieś 35%. Po pomiarach dostałem wycenę - doszło do ostrej rozmowy z mojej strony to PH stwierdził że się pomylił i cena spadła o 3500 icon_eek.gif.
Napisano
Z autopsji to znam...mam golfa ,i opla ale do fachowcow biore tico:D..zawsze taniej jest...faktycznie nasi budowlancy patrza na to jak sie komus powiedzi i odrazu dodaja do ceny pare zeta bo tzn stac...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sufit jest podwieszony na jętkach jaką metodą nie wiem, czy dobrze rozumiem wyznaczyć i wywiercić otwory i rozprowadzić od centralnego przewodu środka sufitu? A co z paroizolacją nie uszkodzę majtając tam jakimś żelastwem czy czymś w środku? A po drugie same otwory Jak zrobię to chyba przedziurawie paraizolację i będę musiał w jakiś sposób to sklejać chyba. Wybacz moje zacofanie nigdy wcześniej tego nie robiłem a chciałbym zrobić. 
    • Bardzo dziękuję!   I powiadasz, że ten wiatr gwiżdże sobie  i z gęstości, i z temperatury...   Filmik mi podesłałeś, ale chyba go nie obejrzałeś...
    • Dziękuję za odpowiedź. Czy można użyć do wymiany dachu drewna "mokrego" z tartaku, a izolację w postaci wełny szklanej rozłożyć na stropodachu a nie bezpośrednio na deskowaniu? Czy też będzie powstawał grzyb? Skłaniam się do wymiany całego dachu, bo nie za bardzo wierzę w odgrzybianie. Może się mylę. Proszę o poradę. Niestety nie znam się na tym. Wykonawca był polecony ...    
    • Czy ten sufit na fotografiach jest podwieszony czy płyty g/k są klejone do sufitu właściwego? To pytanie zasadnicze, chodzi o to czy jest przestrzeń do prowadzenia przewodów. Bo jeśli taka przestrzeń jest, to wybierasz sobie rodzaj i ilość punktów oświetleniowych, trasujesz ich położenie na suficie i rozprowadzasz przewody w tej przestrzeni. Jak to zrobić? Ano wiercisz otwory i wsuwasz stalkę tak, aby dotarła do drugiego otworu i tam ją wyciągasz.  Przewody doczepia się do stalki. Jeśli płyty g/k są przyklejane, to nie ma innego wyjścia jak wycinać w nich kanały do rozprowadzenia przewodów.     Miejsca na lampy wpuszczane w sufit określasz omijając profile konstrukcyjne (ich przebieg masz wyznaczony przez zaszpachlowane wkręty). Lampy wypuszczane odwrotnie, starasz się mocować do profili, to jest pewniejsze niż wszelkie "wynalazki" do mocowania w płycie g/k.    Jeszcze jedna uwaga. Lampy sie grzeją i przy lampach wpuszczanych w sufit ja stosowałem zabezpieczenia folii przed ciepłem w postaci zwyczajnych, ceramicznych doniczek, Trzeba je włożyć nad sufit w miejscu wpuszczanego "oczka" oświetleniowego tak, aby zmieścić ją pod folią. Przy zastosowanej wełnie mineralnej i tak nie pogorszy warunków chłodzenia lampy, a zapewni odsunięcie folii na bezpieczną odległość, aby ciepło od lampy nie powodowało filii jakiejś szkody. Otwory na wsuwanie doniczek trzeba wyciąć, a po ich włożeniu ponownie załatać, nie ma innego wyjścia.    Przy lampach wypuszczanych nie ma tego problemu.  
    • Dzień dobry. Żaden środek nie pomoże jeśli to drewno nie wyschnie, to jest podstawa. Wszystko czego użyjesz będzie na bazie wody, która też będzie musiała odparować.  Tutaj raczej żadne osuszanie nie pomoże.  Teraz ta wełna leży na konstrukcji sufitu podwieszanego? Z tego co widzę to sznurki zostały obcięte i wełna opadła  właśnie na konstrukcje. Jeśli miałaś umowę z wykonawcą to możesz z nim walczyć. Wszytsko zalezy co miałaś zapisane w tej umowie. Jeśli chciałabyś to teraz wszystko wymieniać, to musisz wiedzieć, że koszt suchego drewna, które można by "zamknąć" izolacją będzie 2-3 krotnie wyższy od tego zastosowanego przez wykonawcę. Deskowanie będzie pewnie jeszcze droższe. A jeśli chodzi o twojego majstra: - albo jest totalnym paprokiem, który nie wiedział co się może wydarzyć - albo wiedział Cię lubi i zrobił to z premedytacją - albo jedno i drugie powyżej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...