neurasthenik Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #1 Napisano 29 lutego 2012 Mam następujący problem. Właściciel działki, którą zamierzam kupić w najbliższym czasie, dwa lata temu zrobił na niej wycinkę drzew - głównie sosny samosiejki. Zrobił to legalnie w oparciu o zezwolenie z Urzędu Gminy. Warunkiem zezwolenia na wycięcie był nakaz posadzenia nowych 125 drzewek. Termin ich posadzenia minął wraz z końcem 2011 roku - właściciel nie wywiązał się z tego. Zakup działki planuję na marzec 2012.Właściciel powiedział mi, że jeśli chcę, to może posadzić owe drzewka, problem w tym, że jakoś nie widzę w tym sensu, zwłaszcza, że działka ma ledwo 1000m2 i te drzewa po prostu będą przeszkadzać w prowadzeniu prac budowlanych. Dla mnie jest to kolejny urzędniczy absurd. Czy mogą być z tego tytułu dla mnie jakieś konsekwencje prawne, jeśli zakupię tę działkę, a drzewka nadal nie będą posadzone?Kolejnym absurdem jest to, że będę mógł zrobić wycinkę tych drzew bez pozwolenia, jeśli ich wiek nie przekroczy - teraz już nie pamiętam - 5 albo 10 lat. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #2 Napisano 29 lutego 2012 Formalnie nowy właściciel działki przejmuje prawa i zobowiązania poprzednika dotyczące zakupionej nieruchomości. Jednak decyzja o konieczności dokonania nasadzeń dotyczy sprzedającego i on ponosi konsekwencje niewywiązania się z obowiązku. Istotna jest też treść decyzji urzędu określająca ewentualne konsekwencje np. zagrożenie karą administracyjną jak też świadomość nabywcy o ciążącym na nieruchomości zobowiązaniu. Zależnie od tego scenariusze rozwiązania mogą być różne: - urząd nakłada karę na poprzedniego właściciela i sprawa jest zakończona;- urząd zobowiązuje nowego właściciela do posadzenia drzew;- w ostateczności sprawę rozstrzygnie sąd administracyjny. Link do komentarza
coolibeer Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #3 Napisano 29 lutego 2012 Najpierw musisz się dowiedzieć czy podczas wydania zezwolenia były naliczane opłaty? Chodzi mi o to czy warunkiem odroczenia opłaty było nasadzenie. Jeżeli wnioskodawca był zwolniony z opłat to tak naprawde nie ma podstawy prawnej o sprawdzeniu nasadzenia.Jeżeli opłaty były naliczane i urząd odroczył naliczenie opłat na okres 3 lata to te drzewa trzeba nasadzic, bo inaczej po 3 latach urząd zapuka i będzie miał podstawę do wyegzekowania tej opłaty. 2 Link do komentarza
bajbaga Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #4 Napisano 29 lutego 2012 Tylko dodam, że warunek jest spełniony, jeśli po upływie 3 lat od nasadzenia drzewka „żyją”. 1 Link do komentarza
coolibeer Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #5 Napisano 29 lutego 2012 Cytat Tylko dodam, że warunek jest spełniony, jeśli po upływie 3 lat od nasadzenia drzewka „żyją”. Tak zgadza się. Zapomniałem dopisać Link do komentarza
bajbaga Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #6 Napisano 29 lutego 2012 Reguluje to ustawa o ochronie przyrody: Cytat Art. 84.1. Posiadacz nieruchomości ponosi opłaty za usunięcie drzew lub krzewów.2. Opłaty nalicza i pobiera organ właściwy do wydania zezwolenia na usunięciedrzew lub krzewów.3. Opłaty za usunięcie drzew lub krzewów oraz termin ich usunięcia, przesadzenialub posadzenia innych drzew lub krzewów ustala się w wydanym zezwoleniu.4. Organ właściwy do wydania zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów odracza,na okres 3 lat od dnia wydania zezwolenia, termin uiszczenia opłaty za ichusunięcie, jeżeli zezwolenie przewiduje przesadzenie ich w inne miejsce lub zastąpienieinnymi drzewami lub krzewami.5. Jeżeli przesadzone albo posadzone w zamian drzewa lub krzewy zachowały żywotnośćpo upływie 3 lat od dnia ich przesadzenia albo posadzenia lub nie zachowałyżywotności z przyczyn niezależnych od posiadacza nieruchomości, należnośćz tytułu ustalonej opłaty za usunięcie drzew lub krzewów podlega umorzeniuprzez organ właściwy do naliczania i pobierania opłat.5a. Jeżeli przesadzone albo posadzone inne drzewa lub krzewy nie zachowały żywotnościw okresie do 3 lat od dnia przesadzenia lub posadzenia, posiadacz nieruchomościjest obowiązany niezwłocznie do uiszczenia opłaty za usunięciadrzew.6. Opłaty za usunięcie drzew lub krzewów, związane z budową dróg publicznych,pomniejsza się o koszty poniesione na tworzenie zadrzewień w miejsce usuniętychdrzew lub krzewów, w granicach pasa drogowego. Zwracam uwagę, że wszędzie napisane jest „posiadacz nieruchomości”, a to oznacza, że obciążyć mogą Ciebie, ale w takim wypadku można uznać, że działka posiadała wadę prawną i (teoretycznie) unieważnić transakcję.Dobrze by było, aby przed kupnem, właściciel otrzymał decyzję co do płatności, bo termin nasadzeń minął. Decyzja o płatności zamyka sprawę, bo nie przejdzie na Ciebie po zakupie tej działki.Wniosek z tego dość jasny …………………………… Link do komentarza
mandingo Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #7 Napisano 29 lutego 2012 Ale ten mój mężuś mądry jest Link do komentarza
neurasthenik Napisano 29 lutego 2012 Autor Udostępnij #8 Napisano 29 lutego 2012 Cytat Najpierw musisz się dowiedzieć czy podczas wydania zezwolenia były naliczane opłaty? Chodzi mi o to czy warunkiem odroczenia opłaty było nasadzenie. Jeżeli wnioskodawca był zwolniony z opłat to tak naprawde nie ma podstawy prawnej o sprawdzeniu nasadzenia.Jeżeli opłaty były naliczane i urząd odroczył naliczenie opłat na okres 3 lata to te drzewa trzeba nasadzic, bo inaczej po 3 latach urząd zapuka i będzie miał podstawę do wyegzekowania tej opłaty. Z tego co wiem, to zezwolenie na wycięcie drzew zostało wydane bezpłatnie. Link do komentarza
Barbossa Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #9 Napisano 29 lutego 2012 nie bezpłatnie tylko czy policzyli ile te krzakulce są warte, wartość podana w decyzjiwięc zamiast gdybać zdobądź decyzję i przeczytajmoim zdaniem, nawet jak nie było gadki o kasie to i tak administracyjnie mogą ścigać Link do komentarza
coolibeer Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #10 Napisano 29 lutego 2012 (edytowany) Zeskanuj te papiry dawaj je tu i będzie coś wiadomo Edytowano 29 lutego 2012 przez coolibeer (zobacz historię edycji) Link do komentarza
flyer Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #11 Napisano 29 lutego 2012 W moim przypadku nie było mowy o żadnej wycenie drzew.Dostałem decyzję na wycinkę pięciu lip o obwodach powyżej 120 cm.W orzeczeniu napisano tylko do kiedy mam je usunąć oraz,że "posiadacz nieruchomości nie ponosi opłaty za usunięcie w/w drzew" Link do komentarza
Barbossa Napisano 29 lutego 2012 Udostępnij #12 Napisano 29 lutego 2012 no tak, w Twoim, to wiele wyjaśnia Link do komentarza
neurasthenik Napisano 29 lutego 2012 Autor Udostępnij #13 Napisano 29 lutego 2012 (edytowany) Przepraszam za zwłokę, poniżej załączam skan tego pisma. Dodam jeszcze, że działka ma status gruntu ornego, ziemia - klasa VI. Tydzień temu została wydana na nią decyzja o warunkach zabudowy. Działka nie wymaga zgody na przeznaczenie jej na cele nierolnicze i nieleśne. Edytowano 29 lutego 2012 przez neurasthenik (zobacz historię edycji) Link do komentarza
coolibeer Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #14 Napisano 1 marca 2012 A więc z tej decyzji wynika, że nie ma żadnej podstawy prawnej do ukarania cię za nie posadzenie drzew. Ale widzę, że najprawdopodobniej była jakaś opinia Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego i ją trzeba też przeczytać co tam w niej napisali.Jeśli jej nie ma to nie musisz sadzić tych drzewA nawet jak przyjdą do ciebie to powiesz, ze jesteś nowym właścicielem i tyle... Link do komentarza
Barbossa Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #15 Napisano 1 marca 2012 czyli zabawić się w Kalego,cieżkie jest to jestestwojednakże wydaje mi się, że ktoś te wycięte drzewka zinwentaryzował (przynajmniej miał obowiązek to zrobić, żeby było wiadomo na co zgoda jest wydawana), wtedy wartość jest do odtworzenianie wiem jak to wyglada w KPA, ale chyba urząd może ścigać Link do komentarza
coolibeer Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #16 Napisano 1 marca 2012 W decyzji nic nie ma do czego Urząd mógłby się przyczepić. Tu nie ma co sie martwić bo jego nie będą ścigali.Barbossa - musiałby na wysokości 130cm mierzyć obwód każdego drzewa wtedy szacują wartość i podają w decyzji. A u niego nic nie ma takiego więc spokojnie może spać. Link do komentarza
bajbaga Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #17 Napisano 1 marca 2012 W zasadzie ta decyzja posiada wadę prawną. Urząd powołuje się na Art. 83 ustawy ( cytaty z ustawy w brzmieniu na 2009r.): Cytat Art. 83.1. Usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości moŜe nastąpić, z zastrzeŜeniem ust.2. 2, po uzyskaniu zezwolenia wydanego przez wójta, burmistrza albo prezydenta miasta nawniosek posiadacza nieruchomości. JeŜeli posiadacz nieruchomości nie jest właścicielem – do wniosku dołącza się zgodę jej właściciela.2. Zezwolenie na usunięcie drzew lub krzewów z terenu nieruchomości wpisanej do rejestruzabytków wydaje wojewódzki konserwator zabytków.3. Wydanie zezwolenia, o którym mowa w ust. 1 i 2, moŜe być uzaleŜnione od przesadzeniadrzew lub krzewów w miejsce wskazane przez wydającego zezwolenie albo zastąpienia ichinnymi drzewami lub krzewami, w liczbie nie mniejszej niŜ liczba usuwanych drzew lubkrzewów.4. Wniosek o wydanie zezwolenia powinien zawierać:1) imię, nazwisko i adres albo nazwę i siedzibę posiadacza i właściciela nieruchomości;2) tytuł prawny władania nieruchomością;3) nazwę gatunku drzewa lub krzewu;4) obwód pnia drzewa mierzonego na wysokości 130 cm;5) przeznaczenia terenu, na którym rośnie drzewo lub krzew;6) przyczynę i termin zamierzonego usunięcia drzewa lub krzewu;7) wielkość powierzchni, z której zostaną usunięte krzewy.5. Wydanie zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów na obszarach objętych ochronąkrajobrazową w granicach parku narodowego albo rezerwatu przyrody wymaga uzyskaniazgody odpowiednio dyrektora parku narodowego albo regionalnego dyrektora ochronyśrodowiska. Czyli, teoretycznie, dokładna inwentaryzacja była (pogrubione).Ale na decyzji nie uwzględniono wymogu Art.84 Cytat Art. 84.1. Posiadacz nieruchomości ponosi opłaty za usunięcie drzew lub krzewów.2. Opłaty nalicza i pobiera organ właściwy do wydania zezwolenia na usunięcie drzew lubkrzewów.3. Opłaty za usunięcie drzew lub krzewów oraz termin ich usunięcia, przesadzenia lubposadzenia innych drzew lub krzewów ustala się w wydanym zezwoleniu.4. Organ właściwy do wydania zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów odracza, na okres 3 lat od dnia wydania zezwolenia, termin uiszczenia opłaty za ich usunięcie, jeŜeli zezwolenie przewiduje przesadzenie ich w inne miejsce lub zastąpienie innymi drzewami lub krzewami. Istotne pogrubiłem.Wynika z tego, że decyzja nie jest zgodna z Ustawą, ale moim zdaniem nie zagraża to nowemu nabywcy, bo dotyczy zaszłości niewykonanej przez wskazanego imiennie wnioskodawcy i decyzji (jej skutków) nie można cofnąć, za to (teoretycznie) można naliczyć poprzedniemu właścicielowi opłaty za wycięcie tych drzew.Teoretycznie, bo urząd stosownej opłaty nie naliczył, a w decyzji powołał się na KPA Cytat Art. 110.Organ administracji publicznej, który wydał decyzję, jest nią związany od chwili jejdoręczenia lub ogłoszenia, o ile kodeks nie stanowi inaczej. Moim zdaniem nowy nabywca nijak nie może być obciążony opłatami, albo obowiązkiem nasadzeń, bo wszelkie określone terminy tego zobowiązania, upłynęły przed zakupem działki.Teoretycznie poprzedniemu właścicielowi, urząd może naliczyć opłatę za wycinkę. Link do komentarza
Barbossa Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #18 Napisano 1 marca 2012 czyli urząd strzelił sobie w stopę i to być może w dobrej wierzetym bardziej, że (o tym nikt nie wspomniał), że nie ma wskazanego miejsca gdzie dokonać nasadzeń,więc niekoniecznie na rzeczonej działce, ale po co to robić Link do komentarza
coolibeer Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #19 Napisano 1 marca 2012 Tak potwierdza to moja kumpela po sąsiedzku. Nasz autor tematu może spać spokojnie. Link do komentarza
bajbaga Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #20 Napisano 1 marca 2012 Z czystej ciekawości, jaka była data złożenia wniosku i jaka jest data na tej decyzji ? Link do komentarza
neurasthenik Napisano 1 marca 2012 Autor Udostępnij #21 Napisano 1 marca 2012 Cytat Z czystej ciekawości, jaka była data złożenia wniosku i jaka jest data na tej decyzji ? Dokładnej daty złożenia wniosku nie znam, wiem tylko, że jakoś w 2008 roku. Data decyzji: 20.10.2010.Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Link do komentarza
bajbaga Napisano 1 marca 2012 Udostępnij #22 Napisano 1 marca 2012 Cytat Dokładnej daty złożenia wniosku nie znam, wiem tylko, że jakoś w 2008 roku. Data decyzji: 20.10.2010.Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. No to jest wyjaśnienie dlaczego tak, a nie inaczej, postąpił urząd.Te sosny miały (najprawdopodobniej) więcej niż 5 lat, a mniej niż 10 lat.W czasie kiedy składano wniosek , zezwoleniem objęta była wycinka drzew, których wiek przekraczał 5 lat. Od czerwca 2010r ten wiek wynosi 10 lat.I tak przy okazji – jak już kupisz działkę, to zmierz obwody drzewek na wys. 1,30m i jeśli nie mają więcej niż 18,5cm (obwód) to możesz, te wadzące, wycinać bez zezwolenia, bo mają mniej niż 10 lat.Ps.Podana wielkość obwodu dotyczy sosny. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się