Skocz do zawartości

dywan warto czy nie warto?


zarobiony

Recommended Posts

Napisano

Ja jestem zakochana w dywanach i ciężko byłoby mi je wyrzucić z mojego otoczenia. W każdym jednak razie trzeba dbać o dywan, żeby nie stał się źródłem kurzu i bakterii - sama swojego Shaggy czyszczę codziennie.

Napisano

Nie wiem czemu wszyscy sie tak cykają tych roztoczy, ma to sens tylko kiedy sie jest uczylonym, wiem z autopsji wiele lat bylam, teraz mam 5 dywanow, wszedzie firanki i zadnej alergii.

  • 3 miesiące temu...
  • 7 miesiące temu...
Napisano (edytowany)

A ja ostatnio taki dywan dla dzieciaka kupiłem:

dywan dla małego chłopca

i jest zachwycony :D i żadne roztocza mu nie straszne, bo od razu zadbałem o odpowiednie środki do czyszczenia :P Proste jak drut - wystarczy chwilę "pogłówkować" i tam, gdzie przed momentem był problem - znika i pojawia się po prostu opcja :) 

Edytowano przez Jowialny (zobacz historię edycji)
  • 4 tygodnie temu...
Napisano

Ja dopiero ostatnio zdecydowałam się na kupno dywanu. Na fanpage pracownia znalazłam bardzo ładny sznurkowy. Przyszedł kilka dni temu. Mięciutki jest i dobrze wykonany. Dobrze wybrałam :) 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
1 godzinę temu, moniam91 napisał:

a ja myślę, że to świetny element dekoracyjny, a poza tym ciepło w stópki :)

Nie mówiąc już o doskonałym siedlisku brudu, bakterii, roztoczy i całego bogactwa flory domowej. Tfu!

  • 7 miesiące temu...
Napisano

Dywan to taki element wystroju pokoju który albo się kocha albo nienawidzi ;) Z jednej strony zbiera się w nim wszystko co ląduje na podłodze i ciężko z utrzymaniem bardzo wysokich standardów jeżeli chodzi o jego czystość. Z drugiej jednak pomieszczenie, w którym się znajduje staje się bardziej przytulne i ciepłe w odbiorze. Jeżeli się już na niego decydujemy trzeba wybrać taki, który będzie nam najbardziej odpowiadał i o który będziemy w stanie zadbać pod względem higienicznym :) 

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Ja zrezygnowałem z dywanów ze względu na ilość osadzającego się na nim kurzu itp. (tak, jestem alergikiem :D). Dodatkowo uwielbiam minimalizm, prostotę i ład. Jak ktoś np. posiada zwariowane zwierzęta lub dzieci, to często trzeba poprawiać jego położenie i prać. 

  • 3 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano

To raczej kwestia upodobania. Ja dywanów nie lubię, ale oglądając programy z aranżacją wnętrz to Szelągowska i Miruć dywany często się u nich pojawiają. Nowoczesne dywany to raczej dywaniki, małe, które mają trochę ocieplić wnętrze. No, ale jak mówiłem, ja nie lubię. 

Napisano

To zależy :) Jest to fajny dodatek do pokoju, ale też zależy jaki dywan. Ja miałem w salonie dywan typu shaggy, bo ładnie się prezentował. Do czasu. Może był słabej jakości, ciężko mi powiedzieć, ale efekt po jakimś czasie przestał robić wrażenie. To był dywan, który miał pełnić tylko funkcje dekoracyjną, a nie użytkową. Poza tym był ciężki w codziennej pielęgnacji, a sprawy nie ułatwiał fakt, że mam psa w domu. Więc nie, dzięki. Koniec z dywanami w domu.

  • 1 rok temu...
Napisano

No z alergią i dywanami prosto nie jest ale się da tylko trzeba więcej siły włożyć w czyszczenie takiego dywanu. W ogóle to są specjalne dywany dedykowane dla alergików, tylko przy dzieciach jak są zwierzaki i dywany to wtedy już może być ciężko. 

Napisano
4 godziny temu, TmekZalew napisał:

No z alergią i dywanami prosto nie jest ale się da tylko trzeba więcej siły włożyć w czyszczenie takiego dywanu. W ogóle to są specjalne dywany dedykowane dla alergików, tylko przy dzieciach jak są zwierzaki i dywany to wtedy już może być ciężko. 

 

Tak naprawdę dywany świetnie wyglądają. Super "udomawiają" wnętrza, kojarzą się z przytulnością. I to prawda ;)

Zawsze jednak, również tutaj, jest jakieś "ale" ;)

Ale zbierają kurz - dla alergików niepolecane.

Ale wbija się w nie sierść - zwierzaki mają raj, właściciele niekoniecznie.

Ale trudniej usunąć z nich plamy, niż z paneli lub płytek.

Ale niszczą się i po kilku miesiącach nie wyglądają już tak pięknie.

Itd ;)

Ale .... kto bogatemu zabroni wymieniać dywan co kilka miesięcy :icon_mrgreen:

 

Napisano

Z tymi kilkoma miesiącami na dywan, to "lekko" poleciałaś...

 

Mam dywan jakieś 8 - 9 lat... nie za milion monet, ale dobry jakościowo i ładny - tzn. nie znalazłem, razem z koleżanką małżonką nie znaleźliśmy "NASTĘPCY"...

 

Raz w roku, pod jesień wiozę go do znajomej auto-myjni do prania... nie wiem czym, nie wiem jak go piorą, ale odbieram go po z grubsza tygodniu - jak nowy...

 

Na szczęście nie jesteśmy kurzowo-roztoczowymi alergikami, więc nie cierpimy...

Nie mamy zwierzaków, więc nie ma kto mieć raju...

Plamy usunąc faktycznie trudniej, ale da się... namierzyłem piankę - nazwy nie pamiętam - psiukam, szczoteczkuję, suszę, odkurzam i jest ok... resztę załatwi doroczne pranie...

Usuwanie plam utrudnia - póki co - wnuczek, co i raz dostarczając nowe...

 

Obsługa sklepu KOMFORT zna już nas jako "przymierzaczy" - bierzemy jakiś dywan, który, jak się nam wydaje, będzie nam pasował i się podobał, płacimy (z opcją zwrotu po kilku godzinach), wsadzamy do samochodu, przymierzamy, i.... odwozimy...:bezradny:

 

Pranie kosztuje +- 90 PLN, więc po paru latach już można było ze dwa razy kupić coś nowego, ale nie ma ładniejszego...

Widać, że jest używany, ale jest NAJŁADNIEJSZY!

Napisano
Dnia 6.09.2021 o 20:56, podczytywacz napisał:

Z tymi kilkoma miesiącami na dywan, to "lekko" poleciałaś...

 

 

Być może, ale w przypadku osób, które nie mają zwierzaków i małych dzieci ;)

Posiadając na wyposażeniu 3 koty i psa - uwierz mi, po kilku miesiącach nie wyglądałby ;)

Dokładając do tego pociechę - to już w ogóle :)

  • 3 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 5 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • a woda w nim jest? Może skażona i nie warto?
    • kupiłam działke po ogrodkach pracownicych włascicielem wodociagu pod który sie chcilam podpiac jest firma która juz dawno nie istnieje gmina nie dala mi pozwolenia na podpiecie bo uwazaja ze to nie istnieje  mam rozumiec ze ja jestem teraz włascicielem  tego wodociagu ? i zadne pozwolenie nie jest mi potrzebne  
    • Dzień dobry. Chciałbym się dowiedzieć ile wynosi remont łazienki w bloku - stare budownictwo, z płyty (oczywiście na ten moment chodzi o szacunkowe koszty). Głównie chodzi mi o wymianę wanny na prysznic - wanna zajmuje całą długość łazienki co jest uciążliwe i niepotrzebnie kradnie sporą część miejsca. Do tego nowe płytki. Nad wymianą zlewu, czy toalety jeszcze się zastanawiam - będzie to pewnie zależne od kosztów.   Ile może wynieść całkowity koszt z robocizną dla standardowego metrażu +/- 5 metrów?
    • Komentarz dodany przez Tomek: Mam to od 45 lat i dziala jak marzenie
    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...