moniam91

a ja myślę, że to świetny element dekoracyjny, a poza tym ciepło w stópki

Ja odkryłam ostatnio na nowo potencjał taboretów. Naprawdę! Początkowo kupiłam sobie 2 do kuchni jako dodatkowe miejsce do siedzenia, jak się później okazało zbędne, więc użyłam ich jako stolików nocnych w sypialni, ale aktualnie służą mi jako kwietniki! Mówię Wam coś genialnego. Za jakiś czas pewnie znów zmienią swoją funkcję. Ja jestem z nich meega zadowolona. Dodatkowo powiem Wam, że kolor, wygląd i rozmiar jaki można kupić wkomponuje się praktycznie w każdą przestrzeń

Znalezione na insta. Czarna kuchnia potrafi być piękna...popieram

My zrobiliśmy sobie stałe zadaszenie. Mąż spawacz zrobił stalowy stelaż a na góre położyliśmy poliwęglanowe, bezbarwne płyty komorowe. Takie zadaszenie mamy juz od roku i świetnie się sprawdza, w końcu korzystamy z tarasu

A mi tam się bardzo podoba, lubię takie klimaty