Skocz do zawartości

POŻEGNANIE LATA - JeśKA 2011... tym razem ULANÓW :)


Recommended Posts

Napisano
Cytat

super ... icon_biggrin.gif
ja już mam info z Ośrodka, że pokoiki podzielone , jest super bo mamy tylko dwójki i jedynki icon_smile.gif
czyli wsjo dopięte .... icon_biggrin.gif



To ja trójkę proszę... icon_cool.gif
Napisano
Cytat

i bez śniandania....

i koniecznie z widokiem na morze


... z widokiem na morze przepojki... rankiem...


Cytat

super ... icon_biggrin.gif
ja już mam info z Ośrodka, że pokoiki podzielone , jest super bo mamy tylko dwójki i jedynki icon_smile.gif
czyli wsjo dopięte .... icon_biggrin.gif



Mam wrażenie, że Dyrekcja się zarejestrowała i śledzi nasz wewnontek...
Napisano
Cytat

To ja trójkę proszę... icon_cool.gif



dobra ... jak chcesz, to możesz se rozłożyć materac u Bary i Ośki ... icon_razz.gif icon_lol.gif


Cytat

Mam wrażenie, że Dyrekcja się zarejestrowała i śledzi nasz wewnontek...



po czym wnosisz? icon_eek.gif
Napisano
Cytat

Mię trza wziąć ze z rynku w Ulanowie. Bo do hotelu to jeszcze ponad kilometr!

A letko miał nie będę. Samego kwasu z 5 literków...



icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

Nie ma sprawy, zabiorę ino czy dojedziemy icon_cool.gif
Napisano
ja ostatecznie jadę w piątek z Cieszynianką i Jej Piotrem - wyjedziemy kole 13 , przed nami 5-6 godzin jazdy ....
piątek nie jest zobowiązujący - jak dojadą to będą...
proszę mi grzać krzesełko , coby mi zaś łapki nie skostniały icon_mrgreen.gif icon_wink.gif
Napisano
Cytat

A tak właściwie to na którą godzinę się umawiamy?



Hejka wieczorna icon_smile.gif
Ja planuję tak około 15.
Stasiu puść jakiegoś numera na priv, to tyrknę jak będę koło Ulanowa.
Napisano
Cytat

Tiaaa, wisz... dziad hojny z cudzej torby... icon_mrgreen.gif


No właśnie!!
Poza tym - Królika chrapiącego, zwisającego z wyra w moim pokoju nie zniese! :-)
PS. Królik! Bez urazy - zawsze o Twoje okulary zadbam icon_lol.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

No właśnie!!
Poza tym - Królika chrapiącego, zwisającego z wyra w moim pokoju nie zniese! :-)
PS. Królik! Bez urazy - zawsze o Twoje okulary zadbam icon_lol.gif



No właśnie!!!
Bary narzekającej na miejsca spotkania ...cdn (nie zniese)
2. ...........
3. ........... i inne z mej pamięci icon_cool.gif
P.S. Bara! Bez urazy icon_biggrin.gif Edytowano przez jeea (zobacz historię edycji)
Napisano
Ja z Żonką będę tylko w Piątek, niestety muszę iść do pracy w Sobotę, no chyba że wpadnę do Was koło 3:00 jak już będę "po" .
Tylko czy jeszcze ktoś tam będzie na mnie czekał ? icon_cry.gif

Daga w Londynie i chyba tam Neta nie mają bo nie odpisuje ,,,
Napisano
Cytat

No właśnie!!!
Bary narzekającej na miejsca spotkania ...cdn (nie zniese)
2. ...........
3. ........... i inne z mej pamięci icon_cool.gif
P.S. Bara! Bez urazy icon_biggrin.gif


Nie narzekam na miejsce spotkania!! Jest zajefajne, bo tylko 70km ode mnie :-)
problemem jest inwentura na fitnesie w sobotę :-(.

Cytat

Ja z Żonką będę tylko w Piątek, niestety muszę iść do pracy w Sobotę, no chyba że wpadnę do Was koło 3:00 jak już będę "po" .
Tylko czy jeszcze ktoś tam będzie na mnie czekał ? icon_cry.gif


Piczman!
Ja będę musiała wyjechać w sobotę koło 19 i jak się Wyględny da namówić to mnie przywiezie z powrotem.
Napisano
Cześć

A jest gdzieś podany jakiś adres miejsca docelowego, bo ja jadę, ale nie wiem gdzie (wiem, że Ulanów i tyle)
proszę o dokładny adres, godzinę, obowiązujący strój, rodzaje zakąsek jakie należy przywieźć, rodzaje płynów itd, itp, etc.
Napisano (edytowany)
Cytat

Cześć

A jest gdzieś podany jakiś adres miejsca docelowego, bo ja jadę, ale nie wiem gdzie (wiem, że Ulanów i tyle)
proszę o dokładny adres, godzinę, obowiązujący strój, rodzaje zakąsek jakie należy przywieźć, rodzaje płynów itd, itp, etc.



Jak to nie wiesz? Hotel "Galicja"
Pytaj o ośrodek wypoczynkowy albo drogę na "Podlądzie" bo tak slangowo tubylcy nazywają ten rejon. Można też jechać na "Brooklin" czyli nowe osiedle tych, co powrócili z Chicago.
Weź sięgnij do stron Hotelu (linki są w tematach niżej, tam jest adres i telefony

Z rynku to jest tak jeszcze 1,5 km. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

dam radę, najwyżej wyjdziecie po mnie do rynku (ze śpiewem na ustach i transparentem)


Tinuś, będzie też orkiestra i dzieci z kwiatami icon_biggrin.gif

Retro - a jest w pobliżu hotelu sklep z artykułami pierwszej potrzeby...? icon_rolleyes.gif



fae89273200a2c01.jpg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...