PaniSmith Napisano 12 listopada 2011 Autor #51 Napisano 12 listopada 2011 Cytat No i jak kabel się znalazł? Zaglądam i zaglądam a fotek jak nie tak nie ma Rozwiń nie znalazł się. Dziś już pytałam nawet znajomych czy nie zostawiłam u nich. Ani widu.. :(
Gość mhtyl Napisano 12 listopada 2011 #52 Napisano 12 listopada 2011 Cytat nie znalazł się. Dziś już pytałam nawet znajomych czy nie zostawiłam u nich. Ani widu.. :( Rozwiń W zasadzie to kabel powinien pasować od innego ,są standartowe z małego usb na duży.A jak się nazywa to cudo co robi fotki?
PaniSmith Napisano 13 listopada 2011 Autor #53 Napisano 13 listopada 2011 Cytat W zasadzie to kabel powinien pasować od innego ,są standartowe z małego usb na duży.A jak się nazywa to cudo co robi fotki? Rozwiń to jest głupi jaso canona za 200zł, cała zabawa polega na tym że nie jest to standardowa przejścióka, które w czasie szukania znalazłąm 3 (wszystkie pasują do mp3, mp4, oraz wszech innych sprzętó TYLKO NIE TU!)
Gość adiqq Napisano 13 listopada 2011 #54 Napisano 13 listopada 2011 ja mam coś identycznego jak na tej aukcjihttp://allegro.pl/czytnik-kart-pamieci-pen...1905568707.htmlżadne kabelki nie są potrzebne, wyciągasz karte z aparatu, wkładasz to tego i wkładasz do USB do kompano i przydaje się też jako pendrive
Gość mhtyl Napisano 13 listopada 2011 #55 Napisano 13 listopada 2011 Cytat to jest głupi jaso canona za 200zł, cała zabawa polega na tym że nie jest to standardowa przejścióka, które w czasie szukania znalazłąm 3 (wszystkie pasują do mp3, mp4, oraz wszech innych sprzętó TYLKO NIE TU!) Rozwiń Ja też mam Canona w sumie dwa jeden to lustrzanka a drugi to compakt i w obu przypadkach kable usb pasują.Podliczyłem ile mnie wyniosły posadzki i podzieliłem to przez powierzchnię i wyszło mi ,że za m2 z robocizną i materiałem wyszło 32 zł.Dla jasności dodam,że nie liczyłem podłogówki bo to już wcześniej było położone przez hydraulika, policzyłem tylko tam gdzie nie było podłogówki (chodzi o położenie styro), i tak styro jak i taśmę dylatacyjną sam rozkładałem i rozwijałem i wszelki towar załatwiałem we własnym zakresie.Tak więc trochę taniej mi wyszło niż u Ciebie.
PaniSmith Napisano 13 listopada 2011 Autor #56 Napisano 13 listopada 2011 Cytat Ja też mam Canona w sumie dwa jeden to lustrzanka a drugi to compakt i w obu przypadkach kable usb pasują.Podliczyłem ile mnie wyniosły posadzki i podzieliłem to przez powierzchnię i wyszło mi ,że za m2 z robocizną i materiałem wyszło 32 zł.Dla jasności dodam,że nie liczyłem podłogówki bo to już wcześniej było położone przez hydraulika, policzyłem tylko tam gdzie nie było podłogówki (chodzi o położenie styro), i tak styro jak i taśmę dylatacyjną sam rozkładałem i rozwijałem i wszelki towar załatwiałem we własnym zakresie.Tak więc trochę taniej mi wyszło niż u Ciebie. Rozwiń ja mam cenkę ze styro i rozkładaniem i taśmą - przy styro 10cm - 42zł, przy 5cm 30z groszami chyba 35zł rozkładali też pod podłogówkę i oni przywieźli wszystkie materiały. Sprawdzałam cenniki w necie, zwykle biorą za to do 55zł/m teraz, więc chyba nie jest źle..do mojego mini usb nie pasuje, za duże Cytat ja mam coś identycznego jak na tej aukcjihttp://allegro.pl/czytnik-kart-pamieci-pen...1905568707.htmlżadne kabelki nie są potrzebne, wyciągasz karte z aparatu, wkładasz to tego i wkładasz do USB do kompano i przydaje się też jako pendrive Rozwiń ale czy to jest też na małe karty? bo wejście w kompie na karyt mam, co z tego jak moja za mała... ee kiepski mam ten sprzęt..
Gość mhtyl Napisano 13 listopada 2011 #57 Napisano 13 listopada 2011 Co do ceny to sama wiesz ,że rozbieżność jest i być musi w różnych rejonach są różne ceny. U mnie fachowcy mają inne ceny jak robią powiedzmy "na miejscu" a jak jadą na budowy do Wrocławia to już ceny idą w górę, jakby tam ludzie byli bardziej zamożni.A jak nie przeszkadzam to pociągnę jeszcze temat tego aparatu jak możesz to podaj model i typ tego Canona a co do karty to powinna być SD, bynajmniej wszystkie canony z jakimi miałem styczność miały SD z kablem to nie wiem bo nie sprawdzałem .
PaniSmith Napisano 16 listopada 2011 Autor #58 Napisano 16 listopada 2011 Cytat Co do ceny to sama wiesz ,że rozbieżność jest i być musi w różnych rejonach są różne ceny. U mnie fachowcy mają inne ceny jak robią powiedzmy "na miejscu" a jak jadą na budowy do Wrocławia to już ceny idą w górę, jakby tam ludzie byli bardziej zamożni.A jak nie przeszkadzam to pociągnę jeszcze temat tego aparatu jak możesz to podaj model i typ tego Canona a co do karty to powinna być SD, bynajmniej wszystkie canony z jakimi miałem styczność miały SD z kablem to nie wiem bo nie sprawdzałem . Rozwiń ta cholera to nie canon (ale jestem udana, najpierw pisać potem sprawdzić) tylko Olympus FE-20, bardzo słąby aparat. Idę nim właśnie robić zdjęcia wylewek - znaczy tego jak robią bo zaraz zaczynają chłopaki!
PaniSmith Napisano 16 listopada 2011 Autor #59 Napisano 16 listopada 2011 kabla ciągle nie ma zatem zdjęcia z telefonu: przygotowanie do wylewek:i dalej
Moose Napisano 16 listopada 2011 #60 Napisano 16 listopada 2011 Smithka GRATY!!!Ty też jesteś "baba z jajami"... dasz radę!!! No i mam nadzieję na spotkanie w realu...
PaniSmith Napisano 17 listopada 2011 Autor #61 Napisano 17 listopada 2011 Cytat Smithka GRATY!!!Ty też jesteś "baba z jajami"... dasz radę!!! No i mam nadzieję na spotkanie w realu... Rozwiń idę właśnie patrzeć na tą Brenną
PaniSmith Napisano 20 listopada 2011 Autor #62 Napisano 20 listopada 2011 wyleweczki schną, niedługo zdjęcia. WIlgoć jak cholera, wnoszę kozę i palę coby trochę przeschło. Ocieplanie dachu trochę musi poczekać, aż chociaż odrobinę przeschnie (aż tynki zawilgły!). Pieniądze z kredytu dałam na lokatę w PKo bo mają dobrą ofertę na miesiąc, jeszcze z kierownikiem wyleweczki odbieram we wtorek - posprawdza dylatacje, pilnuje skubaniec, bardzo jestem z niego zadowolona, w życiu nie widziałam, żeby ktoś się tak starał (właśnie go zmieniłam, poprzedni etap partaczył ktoś inny, ale po konsultacjach z Retro oprzytomniałam). Wszystko ogląda, dyskusje prowadzi z wykonawcami, zmienia im, dzwoni do nich, miodzik nie człowiek... ale nie darmo nowym BMW jeździ... ja to bym chyba musiała cały ten dom sprzedać, żeby mieć taki samochód... Więc we wtorek zdjęcia moich wyleweczek będą tu, i zrobię zdj. z zewnątrz, żeby nikt już nie myślał, że okien nie ma!
PaniSmith Napisano 25 listopada 2011 Autor #63 Napisano 25 listopada 2011 a zatem wyleweczki są. Spadek do 1,5cm, dylatacje jak trzeba, a temperatura ponoć idealna do schnięcia...
Baru Napisano 7 grudnia 2011 #64 Napisano 7 grudnia 2011 Smitka!Łone se jeszcze schną, czy już wyschły i czy coś się robi oprócz tego schnięcia?
PaniSmith Napisano 7 grudnia 2011 Autor #65 Napisano 7 grudnia 2011 Cytat Smitka!Łone se jeszcze schną, czy już wyschły i czy coś się robi oprócz tego schnięcia? Rozwiń jeszcze schną, choć pan mówił, że płytki to już można kłaść.. Czekam za to chwilę z ociepleniem poddasza coby trochę wilgoci uciekło zanim wełna się pojawi, pogoda sprzyja dość Jak wyschną powinna pęknąć dylatacja, bo teraz była zatarta.. i tyle na razie..
Gość mhtyl Napisano 8 grudnia 2011 #66 Napisano 8 grudnia 2011 Cytat jeszcze schną, choć pan mówił, że płytki to już można kłaść.. Czekam za to chwilę z ociepleniem poddasza coby trochę wilgoci uciekło zanim wełna się pojawi, pogoda sprzyja dość Jak wyschną powinna pęknąć dylatacja, bo teraz była zatarta.. i tyle na razie.. Rozwiń A te płytki to masz zamiar położyć tam gdzie podłogówka?U mnie dylatacja wystawała powyżej wylewki ,dopiero jak przeschły to nadmiar poodcinałem.I na Twoim miejscu to najpierw bym ocieplił bo jak przyjdą mrozy to będziesz musiała palić w c.o. a jak poddasze nie będzie ocieplone to wszystko ciepło ucieknie przez dach.
PaniSmith Napisano 8 grudnia 2011 Autor #67 Napisano 8 grudnia 2011 Cytat A te płytki to masz zamiar położyć tam gdzie podłogówka?U mnie dylatacja wystawała powyżej wylewki ,dopiero jak przeschły to nadmiar poodcinałem.I na Twoim miejscu to najpierw bym ocieplił bo jak przyjdą mrozy to będziesz musiała palić w c.o. a jak poddasze nie będzie ocieplone to wszystko ciepło ucieknie przez dach. Rozwiń nie mam jeszcze pieca,kaloryferów i wody podłączonej do budynku.. tylko koza.. dlatego czekam na ekipę i zaczynamy faktycznie od ocieplenia dachu, ale z grzaniem będzie ciężko bez wody... Zostaje tylko koza w tą zimę..choć dobrze grzeje, wiem po tynkach. Panowie wejdą dopiero w początkach stycznia, zrobią w zimie ile się da... Jak nie będzie mrozu to i wodę przyłączę, jak mnie w końcu ZIKIT puści..
Moose Napisano 8 grudnia 2011 #68 Napisano 8 grudnia 2011 To musisz cały czas tej kozy pilnować coby nie wygasło...?
PaniSmith Napisano 8 grudnia 2011 Autor #69 Napisano 8 grudnia 2011 Cytat To musisz cały czas tej kozy pilnować coby nie wygasło...? Rozwiń a co ty.. przy tym stanie to jak raz za czas zapalę to jest dobrze...a jak robią, to sami palą..
Gość gawel Napisano 8 grudnia 2011 #70 Napisano 8 grudnia 2011 Może nie zalewaj tego centralnego bo jak niedaj Bóg jakieś mrozy nastaną to oby nie zamarzło bo trzeba by dyżurowac i hajcowac a opał nie jest też za darmo
Moose Napisano 8 grudnia 2011 #71 Napisano 8 grudnia 2011 Cytat a co ty.. przy tym stanie to jak raz za czas zapalę to jest dobrze...a jak robią, to sami palą.. Rozwiń A to OK. Już się zastanawiałam, jak to można z pracą pogodzić... SMITHKA BĘDZIE DOBRZE!!!
PaniSmith Napisano 11 stycznia 2012 Autor #72 Napisano 11 stycznia 2012 jutro ruszają prace zw z ociepleniem dachu. Będą zdjęcia... Ceny za materiały.. bardzo duże.. Lada dzień przyjdzie pozwolenie na wejście w drogę, więc jeśli pogoda się utrzyma to będę kopać przyłącze wod - kan i deszczówkę... Ale to zależy od pogody. No i niedługo kaloryfery na piętrze.. no i chyba wreszcie porządnie zaczynam szukać płytek i zamawiam drzwi wejściowe...tak dla ciekawości - wszystkie uzgodnienia przyłaczy z projektami trwały prawie... 2 lata...
PaniSmith Napisano 14 stycznia 2012 Autor #73 Napisano 14 stycznia 2012 (edytowany) zaczęło się ocieplanie, pierwsze zdjęcia, ocieplenie jest zgodnie z projektem w stropie, można będzie zrobić potem poddasze, płyta OSB gruba - 25mm wełna 25cm: Edytowano 14 stycznia 2012 przez PaniSmith (zobacz historię edycji)
bobiczek Napisano 14 stycznia 2012 #74 Napisano 14 stycznia 2012 dawaj kafle - bo mnie poskręca.......ten dach - to kratownica jest? tak?
PaniSmith Napisano 14 stycznia 2012 Autor #75 Napisano 14 stycznia 2012 (edytowany) dalej zdj.aaa nie załączają mi się zdjęcia... Cytat dawaj kafle - bo mnie poskręca.......ten dach - to kratownica jest? tak? Rozwiń ten dach to OSB z góry, potem będzie wełna, folia i potem regipsa. Idę do samochodu po płytkę zrobię ci zdjęcie bo jej nazwa Pegazus Brown nie jest do znalezienia. za 15 min bedzie. Ciężka i duża. Edytowano 14 stycznia 2012 przez PaniSmith (zobacz historię edycji)
Gość gawel Napisano 14 stycznia 2012 #76 Napisano 14 stycznia 2012 Szmidka wez zarejestrój sie na empikfoto i nie ma sprawy zaraz foty będa bo mni też ciekawośc zżera
PaniSmith Napisano 14 stycznia 2012 Autor #78 Napisano 14 stycznia 2012 chyba te właśnie, u mnie w domu wygląda to tak:całkiem duże, fajnie wyjdą.. do tego kominek w cegłach wykonczony, białe ściany, czarne kanapy i meble w ciemnym brązie.. jakoś tak...
Afrodytaa Napisano 15 stycznia 2012 #79 Napisano 15 stycznia 2012 No i po ostatnim poście widzę, że zapowiada się całkiem w moim guście Cegła na kominku, bieluśkie ściany, ciemne meble i skórzane kanapy....echhh...
bobiczek Napisano 15 stycznia 2012 #80 Napisano 15 stycznia 2012 Cytat No i po ostatnim poście widzę, że zapowiada się całkiem w moim guście Cegła na kominku, bieluśkie ściany, ciemne meble i skórzane kanapy....echhh... Rozwiń gadaliśmy o nich niedawnodo przemyślenia
Afrodytaa Napisano 15 stycznia 2012 #81 Napisano 15 stycznia 2012 Cytat gadaliśmy o nich niedawnodo przemyślenia Rozwiń Ja nie o takich. Mnie się marzą takie masywne, jak dawniej u adwokatów można było spotkać. Ciemne drewno, ciemna skóra, wielkie boczki i zagłówki...nie będę Smithce fotami tu śmiecić
bobiczek Napisano 15 stycznia 2012 #82 Napisano 15 stycznia 2012 Cytat Ja nie o takich. Mnie się marzą takie masywne, jak dawniej u adwokatów można było spotkać. Ciemne drewno, ciemna skóra, wielkie boczki i zagłówki...nie będę Smithce fotami tu śmiecić Rozwiń popęka....pocić się będziesz.....OdradzamMasywne - fajneCiemne drewno - fajneWielkie boczki - fajneZagłówki - fajneSkóra - niefajne...........
Afrodytaa Napisano 15 stycznia 2012 #83 Napisano 15 stycznia 2012 Cytat Masywne - fajneCiemne drewno - fajneWielkie boczki - fajneZagłówki - fajneSkóra - niefajne........... Rozwiń Niezłe podsumowanieZaraz przypomniało mi się z Epoki Lodowcowej"Grunt - cacy woda - nie cacy" Absolutnie nie chcę tego w domu, bo trzeba mieć odpowiedni metraż i meble drewniane, ale...dobrze, że za marzenia nie karają, bo miałabym dożywocie bez prawa łaski
Gość mhtyl Napisano 15 stycznia 2012 #84 Napisano 15 stycznia 2012 Cytat ten dach to OSB z góry, potem będzie wełna, folia i potem regipsa. Idę do samochodu po płytkę zrobię ci zdjęcie bo jej nazwa Pegazus Brown nie jest do znalezienia. za 15 min bedzie. Ciężka i duża. Rozwiń Ja bym Ci proponował o ile nie jest jeszcze za późno aby płyty osb przybić po położeniu wełny. Łatwiej się ją będzie rozkładało z góry pomiędzy jętki aniżeli z dołu upychać. Tylko trzeba wcześniej sznurki porozciągać między jętkami.A stelaży nie będziesz dawać pod regipsy?
PaniSmith Napisano 16 stycznia 2012 Autor #85 Napisano 16 stycznia 2012 już za późno jak widać, OSB już poprzykręcane z góry. Nie wiem czy stelaże przewidziane - kupowałam takie metalowe sprzęty, może to to?A skórzane kanapy mam w domu i przenoszę, nic tam nie pęka i nie pocę się na nich.
Gość mhtyl Napisano 16 stycznia 2012 #86 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat już za późno jak widać, OSB już poprzykręcane z góry. Nie wiem czy stelaże przewidziane - kupowałam takie metalowe sprzęty, może to to? Rozwiń Ach lubię te fachowe nazewnictwo przez kobiety nadawane (bez urazy ,rozumiem bo moja zona też jak coś nazwie to pół dnia człowiek by myślał i by się nie domyślał )Tak na pewno są to te stelaże ,długości 4 m i jedno powinny być szerokie a drugie wąskie oraz wieszaki (blaszki metalowe) A z ociepleniem to sami startujecie czy firma będzie robić?
daggulka Napisano 16 stycznia 2012 #87 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat Ach lubię te fachowe nazewnictwo przez kobiety nadawane Rozwiń no bo po co se komplikować życie? sam zobacz: odpowietrznik automatyczny przy grzejniku ------------------> piździk co lepiej i krócej, hę?
Gość mhtyl Napisano 16 stycznia 2012 #88 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat no bo po co se komplikować życie? sam zobacz: odpowietrznik automatyczny przy grzejniku ------------------> piździk co lepiej i krócej, hę? Rozwiń No i prościej , tylko potem człowiek sobie głowę łamię o co chodzi ale cóż trzeba się z tym pogodzić i żyć dalej.
Jani_63 Napisano 16 stycznia 2012 #89 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat no bo po co se komplikować życie? sam zobacz: odpowietrznik automatyczny przy grzejniku ------------------> piździk co lepiej i krócej, hę? Rozwiń Zasłyszane w warsztacie samochodowym:"Jak ten dinks się sztrabnął to ten kutasik nie zadziałał" - zdaje się chodziło o gaźnik
retrofood Napisano 16 stycznia 2012 #90 Napisano 16 stycznia 2012 W łazience coś się zatkało, rura chrapała przeraźliwie aż do przeciągłego wycia, woda zaś kapała ciurkiem. Po wypróbowaniu kilku domowych środków zaradczych (dłubanie w rurze szczoteczką do zębów, dmuchanie w otwór, ustna perswazja itp.) - sprowadziłem ślusarza.Ślusarz był chudy, wysoki, z siwą szczeciną na twarzy, w okularach na ostrym nosie. Patrzył spode łba wielkimi niebieskimi oczyma, jakimś załzawionym wzrokiem. Wszedł do łazienki, pokręcił krany na wszystkie strony, stuknął młotkiem w rurę i powiedział - Ferszlus trzeba roztrajbować.Szybka ta diagnoza zaimponowała mi wprawdzie, nie mrugnąłem jednak i zapytałem - A dlaczego?Ślusarz był zaskoczony moją ciekawością, ale po pierwszym odruchu zdziwienia, które wyraziło się w spojrzeniu sponad okularów, chrząknął i rzekł - Bo droserklapa tandetnie blindowana i ryksztosuje.- Aha - powiedziałem - rozumiem. Więc gdyby droserklapa była w swoim czasie solidnie zablindowana, nie ryksztosowałaby teraz i roztrajbowanie ferszlusu byłoby zbyteczne.- Ano, chyba... A teraz pufer trzeba lochować, czyli dać mu szprajc, żeby śtender udychtować.Trzy razy stuknąłem w kran młotkiem, pokiwałem głową i stwierdziłem - Nawet słychać.Ślusarz spojrzał dość zdumiony - Co słychać?- Słychać, że śtender nie udychtowany. Ale przekonany jestem, że gdy pan mu da odpowiedni szprajc przez lochowanie pufra, to droserklapa zostanie zablindowana, nie będzie już więcej ryksztzosować i co za tym idzie, ferszlus będzie roztrajbowany. I zmierzyłem ślusarza zimnym, bezczelnym spojrzeniem.Moja fachowa wymowa oraz nonszalancja, z jaką sypałem zasłyszanymi po raz pierwszy w życiu terminami, zbiła z tropu ascetycznego ślusarza. Poczuł, że musi mi czymś zaimponować. Ale teraz nie zrobię, bo holajzy nie zabrałem. A kosztować będzie reperacja - wyczekał chwilę, by zmiażdżyć mnie efektem ceny - kosztować będzie... 7 złotych i 85 groszy.- To niedużo - odrzekłem spokojnie. - Myślałem, że co najmniej dwa razy tyle. Co zaś dotyczy holajzy, to doprawdy nie widzę potrzeby, aby pan miał fatygować się po nią do domu. Spróbujemy bez holajzy.Ślusarz był blady i nienawidził mnie, uśmiechnął się drwiąco i powiedział - Bez holajzy? Jak ja mam bez holajzy lochbajtel krypować? Żeby trychter był na szoner robiony, to tak. Ale on jest krajcowany i we flanszy zulajtungu nie ma, to na sam abszwerwentyl nie zrobię.- No, wie pan - zawołałem rozkładając ręce - czegoś podobnego nie spodziewałem się po panu. Więc ten trychter według pana nie jest robiony na schoner? Cha, cha, cha! Pusty śmiech mnie bierze. Gdzież on na litość Boga jest krajcowany?- Jak to, gdzie? - warknął ślusarz - Przecież ma kajlę na iberlaufie.Zarumieniłem się po uszy i szepnąłem wstydliwie - Rzeczywiście. Nie zauważyłem, że na iberlaufie jest kajla. W takim razie zwracam honor: bez holajzy ani rusz.I poszedł po holajzę. Albowiem z powodu kajli na iberlaufie trychter rzeczywiście robiony był na szoner, nie zaś krajcowany, i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakrypować lochbajtel w celu udychtowania pufra i danie mu szprajcy przez lochowanie śtendra, by roztrajbować ferszlus, który dlatego źle działa, że droserklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje.
PaniSmith Napisano 16 stycznia 2012 Autor #91 Napisano 16 stycznia 2012 bosko Retro. Ja to bym nie zapamiętała, żeby tak bezbłędnie powtarzać po hydrauliku Cytat Ach lubię te fachowe nazewnictwo przez kobiety nadawane (bez urazy ,rozumiem bo moja zona też jak coś nazwie to pół dnia człowiek by myślał i by się nie domyślał )Tak na pewno są to te stelaże ,długości 4 m i jedno powinny być szerokie a drugie wąskie oraz wieszaki (blaszki metalowe) A z ociepleniem to sami startujecie czy firma będzie robić? Rozwiń a tak, zamawiałam również wieszaki i zastanawiałam się po co to na takim etapie kupować...a roboty robi ekipa albowiem nie my startujemy z ociepleniem, a tylko ja, no i sama tego nie zrobię...
Gość mhtyl Napisano 16 stycznia 2012 #92 Napisano 16 stycznia 2012 Cytat a tak, zamawiałam również wieszaki i zastanawiałam się po co to na takim etapie kupować...a roboty robi ekipa albowiem nie my startujemy z ociepleniem, a tylko ja, no i sama tego nie zrobię... Rozwiń Profile, wieszaki,uchwyty to komplet potrzebny do montażu stelaży i raczej powinno się to kupować razem, do tego potrzebne będą wkręty te czarne do drzewa i regipsów oraz do metalu tzw. pchełki oraz kołki szybkiego montażu do profili UD.No i jeszcze o foli niech te fachowcy nie zapomną i położą w odpowiednim miejscu.Ja kupowałem całość kompleksowo do ocieplenia od profili,wełnę po płyty regips i wkręty wyszło taniej bo hurtownia dała przyzwoity rabat jak brałem całość.
PaniSmith Napisano 17 stycznia 2012 Autor #93 Napisano 17 stycznia 2012 no ja też kupowałam razem. I też dostałam rabat. Ale zapłaciłam 7000zł :/
Afrodytaa Napisano 17 stycznia 2012 #94 Napisano 17 stycznia 2012 (edytowany) Cytat W łazience coś się zatkało... Rozwiń Retro!!!Przeca to nie po polskiemu pisane Połowy słownictwa nie kumam. Jedynie, że o hydraulikę chodzi, to wiem Edytowano 17 stycznia 2012 przez Afrodytaa (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl Napisano 17 stycznia 2012 #97 Napisano 17 stycznia 2012 Cytat no ja też kupowałam razem. I też dostałam rabat. Ale zapłaciłam 7000zł :/ Rozwiń Ja 3800 zł na prawie 100m2 (dwu spadowy dach) poddasza a u Ciebie ile wyszło m2?Za robotę wołają w moich stronach od 30 zł za m2 od położenia wełny po położenie regipsów.
PaniSmith Napisano 17 stycznia 2012 Autor #98 Napisano 17 stycznia 2012 Cytat Ja 3800 zł na prawie 100m2 (dwu spadowy dach) poddasza a u Ciebie ile wyszło m2?Za robotę wołają w moich stronach od 30 zł za m2 od położenia wełny po położenie regipsów. Rozwiń u mnie 100m2 tez... sama wełna 20stka 2000zł
PaniSmith Napisano 17 stycznia 2012 Autor #99 Napisano 17 stycznia 2012 dzwoni mi robotnik mój i mówi, że na dach 1002 90m wełny zamówionej i mu brakło... każe domówić 6 rolek... coś cholernie dużo... dach ocieplam nie na skosach, tylko na stropie płaskim... kier bud będzie we czwartek na budowie..
Gość mhtyl Napisano 17 stycznia 2012 #100 Napisano 17 stycznia 2012 Ja ocieplam skosy i sufit . Gościu z hurtowni wyliczył mi na podstawie projektu materiał i jak na razie to materiału mi zostało ,wełny 15 cm i profili oraz wieszaków.Ja dałem 15 cm i 5cm ,teraz będę dawał 5 cm bo już mam profile poprzykręcane. Jak znajdę fakturę to Ci podam ile i jakie ilości kupiłem. To 2000 zł za wełnę a reszta to za co tyle zapłaciłaś?
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się