Skocz do zawartości

Podjazd i ścieżki z łupków granitowych?


Recommended Posts

Napisano
Niekoniecznie muszą być z granitowych.

Bardziej interesuje mnie jak to się eksploatuje.

Wygląda bardzo ładnie. Ale to stanowczo za mało. Mój brat będzie coś takiego wysypywał na ścieżkę, przyjedzie ok 30ton bo mniej nie wożą. A ja jeszcze nie wiem co będę robił i szukam użytkowników icon_smile.gif

Pozdrawiam

Autorus
Napisano
same ułomki tworzą warstę ścieralną, nie stanowią jednak dość silnej warstwy przenoszącej obciążenia. Zabezpieczyć się przed koleinami można w bardzo prosty sposób układając podbudowę silniejszą dzięki więkjszej ilości cementu. Przy dośnieżaniu może być ciężko bo krawędzie ułomków są nierówne. Pewnie mówisz o takich bardzo małych frakcjach, które można zagrabić w razie w. Jeśli nie granit to ca masz na myśli?
Napisano
Cytat

same ułomki tworzą warstę ścieralną, nie stanowią jednak dość silnej warstwy przenoszącej obciążenia. Zabezpieczyć się przed koleinami można w bardzo prosty sposób układając podbudowę silniejszą dzięki więkjszej ilości cementu. Przy dośnieżaniu może być ciężko bo krawędzie ułomków są nierówne. Pewnie mówisz o takich bardzo małych frakcjach, które można zagrabić w razie w. Jeśli nie granit to ca masz na myśli?



Brat konkretnie zamówił 20 ton dolomitu. Sprawdzę jednak najpierw jak mu to wyjdzie zanim coś postanowię icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Brat konkretnie zamówił 20 ton dolomitu. Sprawdzę jednak najpierw jak mu to wyjdzie zanim coś postanowię icon_smile.gif



Ciekawe jakie źródło tego dolomitu, hehe, ostatnio to bardzo podejrzany towar icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

u siebie podjazd zrobilem z kory bitumicznej(zrywany asfalt)
drogie troche ale po ujezdzeniu nawierzchnia robi sie twarda jak asfalt



Może kolega wstawić fotki jak to wygląda? icon_smile.gif I jak z tymi kosztami?
Napisano
u siebie najpierw na podjazd wysypałam kilka ton kamienienia kopalnianego żebyśmy nie brodzili w błocie ... przez czas - bodajże jeden , góra dwa sezony to leżało , zlasowało się , ubiło - a docelowo ograniczyłam krawężnikami i wysypałam na to kilka ton kamienia klińca ... i tak mam do dziś...
Napisano
za 10 ton placilem o ile dobrze pamietam 750zl na wiosne tego roku w skladzie budowlanym
najpierw koparka usunela humus,potem poszedl gruz,na to ta kora bitumiczna(15-20cm)
mozna bez gruzu ale wtedy wiecej trzeba tego narzucic bo wbije sie w ziemie

jest to zdjecie zaraz po wysypaniu
potem kopara ubila i wyrownala to łychą ,
obecnie bardzo ciezko wbic w to palika drewnianego,a jak przyjdzie lato i upaly to zaklei sie na amen

wyglada malo widowiskowo,ale w moim przypadku chodzilo o utwardzenie aby ciezki sprzet(np grucha z betonem) mogl wjechac na dzialke nawet po deszczu.
za jakis czas jak chalupka stanie i zacznna sie prace w ogrodzie(rownanie terenu,sianie trawy) bedzie to doskonaly podklad pod kostke brukowa
Brak obrazka
Napisano
Urobek z frezowania drogi nie jest kosztowny, ale jego transport. Jeśli pochodzi z drogi, gdzie między kruszywem nie wypłukało jeszcze lepiszcza, jest szansa że pod wpływem wibrowania w bardzo gorący dzień dodatkowo ulegnie wulkanizacji.

A jak nie dostanę plusika, to Wam więcej nic nie powiem icon_biggrin.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
na podjazd do garażu dałem z 30 ton kamienia o średnicy około 10 cm i mniejsze (500 zł z koparką do rozgarniania). Teraz jak się uleżało dołożę taki o granulacji ok 3-5 cm potem kliniec i będzie ok pod puzzle. Teraz zrywają niedaleko asfalt z drogi, więc może coś takiego jako druga warstwa, zapiecze się i zlasuje, to potem i autka mogą po tym jeździć.

Latem robili u nas w drodze kanalizację i wysypali najpierw grubym kamieniem, potem jak siadło po opadach przywieźli jakiś drobniejszy i tak już się ubiło i zostało - czekamy na prawdziwą drogę z prawdziwą nawierzchnią.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Działania dewelopera, który naciska na odbiór kluczy i zapłatę drugiej raty przed uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, są niezgodne z przepisami i niekorzystne dla Państwa. Zgodnie z umową (§9.4.), warunkiem odbioru przedmiotu umowy jest zapłata 100% ceny. Jednakże odbiór ten, zgodnie z prawem, może nastąpić dopiero po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie. Mają Państwo pełne prawo odmówić odbioru technicznego mieszkania i przekazania kluczy do momentu, gdy deweloper przedstawi ostateczną decyzję o pozwoleniu na użytkowanie.   Możecie Państwo zgodzić się na  "przed odbiór" lub "odbiór wstępny"  odbiór techniczny w celu sprawdzenia stanu lokalu i spisania protokołu z ewentualnymi wadami. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć w protokole, że nie jest to ostateczny odbiór lokalu i nie wiąże się on z przekazaniem kluczy ani zapłatą ostatniej raty.   Pozwolenie na użytkowanie (wydawane przez Nadzór Budowlany) Najważniejszy dokument. Oficjalna decyzja administracyjna, która potwierdza, że budowa całego budynku została zakończona zgodnie z prawem, projektem budowlanym oraz wszelkimi normami bezpieczeństwa (przeciwpożarowymi, sanitarnymi, konstrukcyjnymi). Dokument ten wydaje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Uzyskanie  pozwolenia na użytkowanie jest formalną zgodą państwa na to, aby w budynku mogli legalnie i bezpiecznie zamieszkać ludzie.   Zaświadczenie o samodzielności lokalu (wydawane przez Urząd Gminy/Miasta) Jest to dokument, który potwierdza, że to konkretne mieszkanie (wraz z np. komórką lokatorską) jest wydzielone trwałymi ścianami i może stanowić odrębną nieruchomość. Wydaje starosta lub prezydent miasta (w praktyce odpowiedni wydział w urzędzie gminy lub miasta, np. wydział architektury). Zaświadczenie jest absolutnie niezbędne, aby deweloper mógł założyć dla Pana mieszkania osobną księgę wieczystą i przenieść na Państwa jego własność u notariusza.   Bez tego dokumentu nie jest możliwe podpisanie ostatecznej umowy sprzedaży w formie aktu notarialnego.    Oba dokumenty są niezbędne do finalizacji całego procesu, na pozwolenie na użytkowanie powinno się czekać przed faktycznym odbiorem kluczy i zamieszkaniem.  
    • A znasz kołki Ebolt? https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/22514-mocowanie-urzadzen-elektrycznych-na-elewacji-budynku-docieplonego-styropianem
    • Na tę chwilę w ciemno nabędę 10x80 fischer duopower, tylko że z doświadczenia wiem, że dołączane wkręty lubią się ukręcać.   Macie jakieś sprawdzone wkręty 6x80 ?
    • Na jakiej wysokości względem poziomu gruntu jest warstwa chudziaka? Już wcześniej pisałem, że w sytuacji, gdy celem ma być obniżenie poziomu wilgotności samego chudziaka, to wkraczamy w obszar o wiele poważniejszych i bardziej kosztownych prac. Pytanie tylko czy porównując koszty i efekty warto się w to bawić? Wysoka wilgotność samego chudziaka nie musi być problemem, jeżeli skutecznie odetnie się go od wyżej położonych warstw. Do czego zwykle wystarczają minimum dwie warstwy starannie ułożonej folii PE oraz styropian o obniżonej nasiąkliwości lub jeszcze lepiej XPS. Ta bardziej skomplikowana wersja to utworzenie jeszcze poniżej chudziaka warstwy odcinającej podciąganie kapilarne. Czyli np. wybranie gruntu rodzimego, na to zaś: - geowłóknina; - tak z 0,5 m płukanego żwiru; - folia;  - chudziak;  - znowu folia;  - styropian; - jastrych; - wykończenie podłogi.  O ile poziom wód gruntowych utrzymuje się poniżej dolnego poziomu warstwy żwiru, to i drenaż nie jest potrzebny. 
    • Tym bardziej że to nie gmina wydaje zgodę na użytkowanie obiektu.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...