Skocz do zawartości

Z jakiego materiału nalepiej wykonać instalację?


Recommended Posts

  • 1 miesiąc temu...
Zgadzam się że polipropylen (tworzywo sztuczne) jest dobrym, wytrzymałym materiałem jeśli chodzi o ogrzewanie, zwłaszcza wodne. Idealnie się sprawdza w matach kapilarnych (wodne ogrzewanie płaszczyznowe), które składają się z cienkich rurek leżących blisko siebie, wykonanych właśnie z tego tworzywa sztucznego, dzięki niemu nie wymagają konserwacji i są długowieczne. Można je podłączyć do każdego rodzaju źródła ciepła jak pompa ciepła, kocioł, system solarny. icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...
nie jestem pewny czy polipropylen jest lepszym materiałem niż polietylen mówiąc o instalacjach zimnej wody,a może by brać pod uwagę cpvc czy miedż czy tez stal ocynkowaną,nie wspomnę już o polibutylenie;każdy z tych materiałow ma swoje zalety ale takze wady ;z kolei co jaki materiał zastosować ,czy na ogrzewanie płaszczyznowe taki sam jak przy ogrzewaniu grzejnikowym
Link do komentarza
Cytat

Z jakiego materiału najlepiej wykonać instalację wodną i CO aby była wytrzymała i odporna na działanie kamienia kotłowego?


Wszystko zależy od temperatury czynnika który przez to przepuszczasz. Dla mnie np. ogrzewanie podłogowe jest niskotemperaturowe to plastik (tak ogólnie) a grzejnikowe to miedź.
Link do komentarza
Do wody użytkowej instalacja zgrzewana z polipropylenu, tanie złączki i rury, łatwo coś zmienić, dobra wytrzymałość.
Do wody uzytkowej i centralnego ogrzewania od kotła gazowego, do podłogówki instalacja z rur Pex-Al-Pex, Mniejsze wydłużęnie przy wzroście temperatury niż polipropylen. Można formować łuki, potrzeba mało złączek.
Do centralnego ogrzewania od kotła gazowego lub pieca na paliwo stale instalacja z rur i kształtek miedzianych. Duża trwałość.
Link do komentarza
Polipropylen używany do produkcji rur i kształtek instalacji wodociagowej jest obojętny chemicznie.
Woda w wodociagach, jak mi wyjaśniano gdy budowałem swój dom, negatywnie oddziałowuje na rury miedziane. Na ile jest to negatywne nie wiem, nie zgłebiałem tematu. Przyjąłem stanowisko firmy instalacyjnej. Na instalacji wody użytkowej z rur miedzianych zarobili by więcej, a jednak wykonali te instalację z polipropylenu. Coś musiało być na rzeczy.
W instalacji c.o. woda samoczynnie się uzdatnia nie wpływając negatywnie na miedź, więc c.o. mam wykonane z rur miedzianych.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Polipropylen używany do produkcji rur i kształtek instalacji wodociagowej jest obojętny chemicznie.
Woda w wodociagach, jak mi wyjaśniano gdy budowałem swój dom, negatywnie oddziałowuje na rury miedziane. Na ile jest to negatywne nie wiem, nie zgłebiałem tematu. Przyjąłem stanowisko firmy instalacyjnej. Na instalacji wody użytkowej z rur miedzianych zarobili by więcej, a jednak wykonali te instalację z polipropylenu. Coś musiało być na rzeczy.
W instalacji c.o. woda samoczynnie się uzdatnia nie wpływając negatywnie na miedź, więc c.o. mam wykonane z rur miedzianych.


Po pierwsze to nie słyszałem aby fachowcy cenili od użytego materiału do wykonania in instalacji , zawsze jest liczony punkt.
Co do negatywnego oddziaływania wody na miedź to jakieś bajki ktoś Ci naopowiadał. Nie stosują miedzi w wodociągach bo to krocie by kosztowało i ze względów właśnie ekonomicznych nie stosują miedzi w wodociągach.
Po drugie to nie wiem kto Ci naopowiadał takich głupot ,że woda sama się uzdatnia w instalacji c.o. no chyba że masz co innego na myśli niż ja.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

A co masz na myśli pisząc o uzdatnianiu wody w instalacji c.o.?


icon_biggrin.gif To Ty pisałeś o uzdatnianiu wody w instalacji c.o.
Wody z instalacji nie powinno się często wymieniać bo zawiera tlen ,a tlen źle oddziałuje na całą instalacje ,czyli im woda "starsza" tym lepsza icon_smile.gif a drugie uzdatnianie to dodawanie inhibitora .
Link do komentarza
No toż o to chodziło, raz wlać zwykłą wode do instalacji i nie wymieniać. Co najwyżej uzupełniać ubytki. A napisałem o samouzdatnianiu nie o uzdatnianiu icon_wink.gif Chodziło o twradość wody (zawartość węglanu wapnia), którą jest napełniana instalacja c.o. Inhibitory korozji mają zdaje się inną rolę do spełnienia.

Ciekawostka.
Podobno zdarza się, że inwestorzy życza sobie napełnienie instalacji wodą destylowaną bądź demineralizowana.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

No toż o to chodziło, raz wlać zwykłą wode do instalacji i nie wymieniać. Co najwyżej uzupełniać ubytki. A napisałem o samouzdatnianiu nie o uzdatnianiu icon_wink.gif Chodziło o twradość wody (zawartość węglanu wapnia), którą jest napełniana instalacja c.o. Inhibitory korozji mają zdaje się inną rolę do spełnienia.


A ja pisałem "że woda sama się uzdatnia w instalacji c.o. " to raczej to samo tylko gramatycznie. Zastosowanie inhibitorów to w pewnym sensie uzdatnianie wody w instalacji c.o. w którą jest nasza ingerencja.

Link do komentarza
Inhibitory są bardziej potrzebne w instalacjach pracujących cały czas n niskich temperaturach, np. PCi.
W instalacjach gdzie temperatura wody przekracza 70oC, choćby tylko na kotle następuje samoczynne zobojętnienie zładu (odgazowanie i wytrącenie wapnia na przykład).
Jeśli nie mieszkamy w okolicy gdzie występują kwaśne deszcze instalację CO można napełnić deszczówką.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.    
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
    • Jak posadzisz rośliny błotne to tej wody może być 5 cm nad poziomem gruntu. Ale sam piach spowoduje, ze rośliny nie będą rosły, bo skąd miałyby czerpać substancje odżywcze? Chyba, ze robiłbyś torfowisko wysokie z rosiczka
    • Jedna płytka ma co najmniej 50 punktów podparcia, bo zaczepy są wydłużone na dół i krawędzie na nich się opierają, aby boki się nie uginały.
    • Nie macie racji bo nie znacie budowy tej płytki. Ona pod spodem ma kratownicę, w narożnikach której znajdują się nie punkty, tylko takie wysunięte rurki i to na nich wspiera się cała płytka. Tych rurek jest ponad 30. Cała płytka jest więc uniesiona 4 mm nad powierzchnią podłoża i pod spodem swobodnie przepływa powietrze, Poza tym, boki płytek nie przylegają do siebie, oddzielone są tymi zaczepami, którymi się je łączy. Właśnie dlatego nie chciałem deski kompozytowej, bo deska ma płaszczyzny, wprawdzie rowkowane, to jednak. Te "rurki", czyli takie słupki mają 8 mm średnicy każda i to jest cała powierzchnia do której może nie być dostępu powietrza. Może, a nie musi, bo przecież beton nie jest super szczelny, z czasem i spod nich wilgoć wywieje.   Dla mnie, po przemyśleniach, najważniejszą rzeczą jest wytrzymałość dodanej warstwy naprawczej na betonie, bo właśnie krawędzie tych rurek - słupków będą przy nacisku atakowały tę powierzchnię. Płytki nie mocowane, mogą się minimalnie przemieszczać, więc ścinanie na krawędziach może być duże I tego sie obawiam, nie wilgoci.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...