lmatys Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #1 Napisano 17 maja 2011 Witam, stoje przed deycyzja o wyborze podstawowego zrodla zasilania domu.Do bedzie stal w miejscowosci gdzie nie ma gazu ziemnego, i pewnie nie bedzie przez kolejne 20 lat.Projekt to:http://www.z500.pl/projekt/z79,prostaekono...wuspadowym.htmlPow. użytkowa 123,9 m²Pow. netto 138,8 m²I teraz zastanawiam sie czy isc w ogrzewanie na gaz plynny (propan butan?) ? Czy moze eko groszek?Wiem ze zapotrzebowanie energetyczne tego domu to 129,19 kWh/m2 na rok.Teraz moje zalozenia:- koszt uzyskania 1kWh z gazu plynnego to 0,36 zł- koszt uzyskania 1kWh z eko groszku to 0,12 złCzyli koszt ogrzania 1m2 rocznie to:- gaz plynny: 0,36 x 129,19 = 46,50 zł- ekogroszek: 0,12 x 129,19 = 15,50 złReasumujac:- gaz plynny 46,50 zł x 138,80m2 = 6454 zł na rok- ekogroszek 15,50 zł x 138,80m2 = 2151 zł na rokNie wiem czy w cenach uzyskania 1kWh sa koszty transportu ekogroszku, wywozu popiolu, czy tez eksploatacji butli na gaz i przeglady techniczne, ale sa to koszty na poziomie pewnie kilku %.Czy moje obliczenia sa poprawne?Pozdrawiam. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #2 Napisano 17 maja 2011 Nie za bardzo rozumiem jak Ty to liczysz.Dwukrotnie mnożysz przez powierzchnię, zamiast oprzeć się na przewidywanym zapotrzebowaniu na ciepło podanym w projekcie.Dodatkowo oprócz branych przez Ciebie pod uwagę sposobów ogrzewania możesz się zastanowić nad PCi lub grzaniem bezpośrednio prądem przy uwzględnieniu że postawisz dom energooszczędny. Link do komentarza
mikee Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #3 Napisano 17 maja 2011 Na mój gust eko-groszek jest paliwem bardziej niezależnym od wahań rynkowych cen paliw. A do tego większość tych kotłów ma możliwość zasilania paliwem zastępczym.W przypadku mniejszych miejscowości wziąłbym tez pod uwagę kwestię sporadycznych problemów z dostawą prądu. Kocioł na paliwo stałe można podłączyć tak, żeby w przypadku braku prądu ogrzewał chociaż kilka grzejników w domu. Link do komentarza
lmatys Napisano 17 maja 2011 Autor Udostępnij #4 Napisano 17 maja 2011 Cytat Nie za bardzo rozumiem jak Ty to liczysz.Dwukrotnie mnożysz przez powierzchnię, zamiast oprzeć się na przewidywanym zapotrzebowaniu na ciepło podanym w projekcie.Dodatkowo oprócz branych przez Ciebie pod uwagę sposobów ogrzewania możesz się zastanowić nad PCi lub grzaniem bezpośrednio prądem przy uwzględnieniu że postawisz dom energooszczędny. Licze tak:- wiem ile potrzeba kWh dla jednego metra na rok, jest to 129,19 kWh/m2, zatem mnozymy to x 138,80 powierzchni netto domu, co daje 17931,572 kWh na rok za caly dom- i teraz wiemy juz w skali roku ile ten dom potrzebuje kWh, zatem mnozymy to przez koszty uzyskania 1kWh gazu plynnego, czyli 17931,572 x 0,36 zł = 6455,36592 zł/rokCzy to nie jest jasne?Chcialbym tylko aby ktos mnie upewnil, ze dobrze licze.L.M. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #5 Napisano 17 maja 2011 Jaki to trzeba mieć niski poziom wiedzy, oraz ile w sobie złości do ludzi – by projektować dom zużywający ponad 70 kWh/m2 rocznie? Link do komentarza
lmatys Napisano 17 maja 2011 Autor Udostępnij #6 Napisano 17 maja 2011 Cytat Jaki to trzeba mieć niski poziom wiedzy, oraz ile w sobie złości do ludzi – by projektować dom zużywający ponad 70 kWh/m2 rocznie? A co kolega powie na to?http://wieszjakbudujesz.pl/?a=program&...erg&id=2188Wyraznie widac ze ten dom potrzebuje 129,19 kWh/m2 na rok (zakladka zaawansowane).Projektanci domu mowia ze ten dom jest energooszczedny.To albo ja głupi jestem, albo nie rozumiem, ale chyba sie poprostu nie znam .Kot mi to rozjasni?Pozdrawiam. Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #7 Napisano 17 maja 2011 Domy energooszczedne kończą się na 30kWh/m2 rocznie. z tym, że budowanie dziś domów zużywających nie trafiona inwestycja. Oczywiście ponieważ Państwo czerpie zyski ( marża VAT i akcyza - od nowego roku i z paliw stałych) to też kształci takich szkodników co budują domy zużywające nawet 70 kWh/m2 - ale 130 - to juz jest parodia nie budownictwo. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #8 Napisano 17 maja 2011 OK, niech będzie że coś przeoczyłem. Cytat Wyraznie widac ze ten dom potrzebuje 129,19 kWh/m2 na rok (zakladka zaawansowane).Projektanci domu mowia ze ten dom jest energooszczedny.To albo ja głupi jestem, albo nie rozumiem, ale chyba sie poprostu nie znam .Kot mi to rozjasni?Pozdrawiam. Mówisz o Ep czy o Ek Link do komentarza
lmatys Napisano 17 maja 2011 Autor Udostępnij #9 Napisano 17 maja 2011 Cytat OK, niech będzie że coś przeoczyłem.Mówisz o Ep czy o Ek Mowie o EK.Pozdrawiam. Link do komentarza
bajbaga Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #10 Napisano 17 maja 2011 Cytat Jaki to trzeba mieć niski poziom wiedzy, oraz ile w sobie złości do ludzi – by projektować dom zużywający ponad 70 kWh/m2 rocznie? Gdyby Szanowny Pan zagłębił się w ten projekt i to co pisze autor, to zapewne zauważyłby Pan, że podana wartość dotyczy „golasa” – czyli spełniającego minimalne wymogi „ustawowe” – co wypełnia obowiązki „obciążające” projektanta.Również zauważyłby Pan, że w tej wartości jest 22 kWh/m2 przewidziane na CWU.Jednak wystarczy w tym „golasie” zmienić wentylację, na mechaniczną z rekuperacja, oraz wymienić okna na energooszczędne, i już mamy wartość EK 47kWh/m2 (bez CWU).Natomiast budując ten dom z materiałów energooszczędnych łatwo zejdziemy do tych 30kWh/m2 albo i mniej, bo ten dom może być wykonany również jako „szkieletor” (co jest w projekcie zaznaczone).Z czego będzie ten dom i jakie przyjęte zostaną ostatecznie rozwiązania, decyduje inwestor i to w sumie od niego zależy ile ten dom będzie „palił”. Tak więc, może więcej pokory i staranności w dobieraniu, niczym nie uzasadnionych, stwierdzeń – no może brakiem zrozumienia czytanych (przeglądanych) tekstów. 2 Link do komentarza
lmatys Napisano 17 maja 2011 Autor Udostępnij #11 Napisano 17 maja 2011 Cytat Gdyby Szanowny Pan zagłębił się w ten projekt i to co pisze autor, to zapewne zauważyłby Pan, że podana wartość dotyczy „golasa” – czyli spełniającego minimalne wymogi „ustawowe” – co wypełnia obowiązki „obciążające” projektanta.Również zauważyłby Pan, że w tej wartości jest 22 kWh/m2 przewidziane na CWU.Jednak wystarczy w tym „golasie” zmienić wentylację, na mechaniczną z rekuperacja, oraz wymienić okna na energooszczędne, i już mamy wartość EK 47kWh/m2 (bez CWU).Natomiast budując ten dom z materiałów energooszczędnych łatwo zejdziemy do tych 30kWh/m2 albo i mniej, bo ten dom może być wykonany również jako „szkieletor” (co jest w projekcie zaznaczone).Z czego będzie ten dom i jakie przyjęte zostaną ostatecznie rozwiązania, decyduje inwestor i to w sumie od niego zależy ile ten dom będzie „palił”. Tak więc, może więcej pokory i staranności w dobieraniu, niczym nie uzasadnionych, stwierdzeń – no może brakiem zrozumienia czytanych (przeglądanych) tekstów. Dziekuje za merytoryczna odpowiedz, juz wiem cos wiecej .Czy kolega moglby mi wytlumaczyc dlaczego przy zmianie tylko samego paliwa np z gazu na paliwo stale, zapotrzebowanie na kWh/m2 rosnie? Myslalem ze m2 ma swoje zapotrzebowanie i koniec, a nie zmienia sie w zaleznosci od paliwa?L.M. Link do komentarza
bajbaga Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #12 Napisano 17 maja 2011 Upraszczając.Bo to jest jeszcze zależne od sprawności urządzeń – kotły na paliwo stałe mają najniższą, a ten programik liczy energię dostarczoną do „drzwi” danego (skonfigurowanego) budynku. Link do komentarza
lmatys Napisano 17 maja 2011 Autor Udostępnij #13 Napisano 17 maja 2011 Cytat Upraszczając.Bo to jest jeszcze zależne od sprawności urządzeń – kotły na paliwo stałe mają najniższą, a ten programik liczy energię dostarczoną do „drzwi” danego (skonfigurowanego) budynku. Zastanawia mnie, czy stosujac wentylacje mechaniczna z odzyskiem ciepla + energooszczedne okna, faktycznie mozna na gazie płynnym ogrzewac taki dom za ok 2700-2800 zł rocznie bez c.w.u?? Czy to jest realne, czy miedzy bajki wlozyc?Pozdrawiam.L.M. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #14 Napisano 17 maja 2011 bajbaga już wszystko ładnie wyłuszczył.W uzyskaniu kosztów ogrzewania na przyzwoitym poziomie przy zastosowaniu gazu LPG kluczowe znaczenie będzie miała termoizolacja przegród zewnętrznych, z tym że na całość wpływ będzie miało połączenie wszystkich elementów mających wpływ na zużycie energii, z usytuowaniem budynku względem stron świata włącznie.Ta tabel przybliży Ci współczynniki używane do obliczeń Link do komentarza
bajbaga Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #15 Napisano 17 maja 2011 A te przeliczniki, to nie są przypadkiem do określania EP ? Link do komentarza
Jani_63 Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #16 Napisano 17 maja 2011 Są, ale podałem ja dla lmatys'a jako przykład. Link do komentarza
bajbaga Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #17 Napisano 17 maja 2011 Cytat Są, ale podałem ja dla lmatys'a jako przykład. Tabela nr. 5 byłaby bardziej adekwatna - niestety sam jej nie wkleję Link do komentarza
Gość gawel Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #18 Napisano 17 maja 2011 Cytat Licze tak:- wiem ile potrzeba kWh dla jednego metra na rok, jest to 129,19 kWh/m2, zatem mnozymy to x 138,80 powierzchni netto domu, co daje 17931,572 kWh na rok za caly dom- i teraz wiemy juz w skali roku ile ten dom potrzebuje kWh, zatem mnozymy to przez koszty uzyskania 1kWh gazu plynnego, czyli 17931,572 x 0,36 zł = 6455,36592 zł/rokCzy to nie jest jasne?Chcialbym tylko aby ktos mnie upewnil, ze dobrze licze.L.M. Coś dużo tych KWH wyszło na rok , ja zuzywam tego może z połowę i grzeje prądem . Nigdy nie liczyłem tych mądrych wspolczynników bo się na tym nie znam ale wychodziło mi kiedyś że mam zapotrzebowanie w domu na cele grzewcze tak w granicach 49 kwh , ale nie moge kogoś uprosić zeby mnie fahowo obliczył Link do komentarza
bobiczek Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #19 Napisano 17 maja 2011 niedawno któryś z postów opisywał porażkę ogrzewania gazem płynnym.Okazało się że paliwo, opłata dzierżawna za baniak (popromocyjna) i cała reszta spowodowała koszty od których zabolała głowa.W dobie ogromnych zmian cen paliw - ja wybrałbym dzisiaj kocioł na eko groszek - z opcją spalania w kotle wszystkiegocosięda Link do komentarza
Gość gawel Napisano 17 maja 2011 Udostępnij #20 Napisano 17 maja 2011 Cytat niedawno któryś z postów opisywał porażkę ogrzewania gazem płynnym.Okazało się że paliwo, opłata dzierżawna za baniak (popromocyjna) i cała reszta spowodowała koszty od których zabolała głowa.W dobie ogromnych zmian cen paliw - ja wybrałbym dzisiaj kocioł na eko groszek - z opcją spalania w kotle wszystkiegocosięda A ty czym grzejesz bo jakoś zapominam spytać Link do komentarza
T. Brzęczkowski Napisano 18 maja 2011 Udostępnij #21 Napisano 18 maja 2011 Cytat Gdyby Szanowny Pan zagłębił się w ten projekt i to co pisze autor, to zapewne zauważyłby Pan, że podana wartość dotyczy „golasa” – czyli spełniającego minimalne wymogi „ustawowe” – co wypełnia obowiązki „obciążające” projektanta.Również zauważyłby Pan, że w tej wartości jest 22 kWh/m2 przewidziane na CWU.Jednak wystarczy w tym „golasie” zmienić wentylację, na mechaniczną z rekuperacja, oraz wymienić okna na energooszczędne, i już mamy wartość EK 47kWh/m2 (bez CWU).Natomiast budując ten dom z materiałów energooszczędnych łatwo zejdziemy do tych 30kWh/m2 albo i mniej, bo ten dom może być wykonany również jako „szkieletor” (co jest w projekcie zaznaczone).Z czego będzie ten dom i jakie przyjęte zostaną ostatecznie rozwiązania, decyduje inwestor i to w sumie od niego zależy ile ten dom będzie „palił”. Tak więc, może więcej pokory i staranności w dobieraniu, niczym nie uzasadnionych, stwierdzeń – no może brakiem zrozumienia czytanych (przeglądanych) tekstów. Napisałbym coś o klapkach na oczach, ale Pan się po prostu nie orientuje w temacie! Link do komentarza
Barbossa Napisano 18 maja 2011 Udostępnij #22 Napisano 18 maja 2011 cóżwidzę konstruktywną krytykę z uzasadnieniem dokonaną prze bajbagęoraz - tradycyjnie - poziom dzidzi z podstawówki, zawierajacy ZERO merytorycznej treścinormalne - ale warto to uwypuklić, to właśnie reprezentuje sobą nasz Empirfirion - zero, czyli nic Link do komentarza
daggulka Napisano 18 maja 2011 Udostępnij #23 Napisano 18 maja 2011 Cytat niedawno któryś z postów opisywał porażkę ogrzewania gazem płynnym.Okazało się że paliwo, opłata dzierżawna za baniak (popromocyjna) i cała reszta spowodowała koszty od których zabolała głowa.W dobie ogromnych zmian cen paliw - ja wybrałbym dzisiaj kocioł na eko groszek - z opcją spalania w kotle wszystkiegocosięda dokładnie .... jeśli Imatys bierze pod uwagę tylko te dwie ewentualności , ja wybrałabym kocioł na ekogroch z żeliwnym rusztem - taki mam ....jeśli paliwo w postaci ekogrochu z powodów różnych osiągnie cenę na którą nie będzie mnie stać - zawsze mogę spalać na ruszcie np. drewno , którego po budowie zawsze jest sporo - dużo wydałam jednemu potrzebującemu , ale na wszelaki wypadek coś tam sobie jeszcze za garażem poukładałam i zostawiłam na czarną godzinę ... leży , papu nie woła.... natomiast oczywiście - trzeba kłaść nacisk na dobrą izolację domu - bez dwóch zdań , jak pisze bajbaga - ten dom można wykonać w wielu technologiach .... więc spokojnie nieco więcej styropianu , wełny na dachu i dobre okna wystarczą, żeby rachunki za opał nie zabiły z miejsca ... Cytat cóżwidzę konstruktywną krytykę z uzasadnieniem dokonaną prze bajbagęoraz - tradycyjnie - poziom dzidzi z podstawówki, zawierajacy ZERO merytorycznej treścinormalne - ale warto to uwypuklić, to właśnie reprezentuje sobą nasz Empirfirion - zero, czyli nic no dokładnie - zaś zarzucił kilowatami , i nic z tego szary człeczek nie zrozumie .... Link do komentarza
lmatys Napisano 18 maja 2011 Autor Udostępnij #24 Napisano 18 maja 2011 Cytat dokładnie .... jeśli Imatys bierze pod uwagę tylko te dwie ewentualności , ja wybrałabym kocioł na ekogroch z żeliwnym rusztem - taki mam ....jeśli paliwo w postaci ekogrochu z powodów różnych osiągnie cenę na którą nie będzie mnie stać - zawsze mogę spalać na ruszcie np. drewno , którego po budowie zawsze jest sporo - dużo wydałam jednemu potrzebującemu , ale na wszelaki wypadek coś tam sobie jeszcze za garażem poukładałam i zostawiłam na czarną godzinę ... leży , papu nie woła.... natomiast oczywiście - trzeba kłaść nacisk na dobrą izolację domu - bez dwóch zdań , jak pisze bajbaga - ten dom można wykonać w wielu technologiach .... więc spokojnie nieco więcej styropianu , wełny na dachu i dobre okna wystarczą, żeby rachunki za opał nie zabiły z miejsca ... no dokładnie - zaś zarzucił kilowatami , i nic z tego szary człeczek nie zrozumie .... Koledzy i kolezanki, poczytalem wczoraj duzo na temat palenie "peletem".Z tego co widze 100x bardziej czysto, popiol raz na miesiac, koszty troche wyzsze nizeli ekogroszkiem, i przemawia to do mnie bo nie chodzi o najtansze rozwiazanie tylko sensowne z dobrym stosunkiem cenowym oszczednosc i upierdliwosc .Czy ktos ma doswiadczenia z peletem?Pozdrawiam. Link do komentarza
Jani_63 Napisano 18 maja 2011 Udostępnij #25 Napisano 18 maja 2011 Wspominałem o tym wcześniej żebyś rozważał inne sposoby dostarczania ciepła do domu a nie tylko LPG i EKOgroch.Pelet to bardzo fajne paliwo i może rzeczywiście się spodobać Link do komentarza
lmatys Napisano 18 maja 2011 Autor Udostępnij #26 Napisano 18 maja 2011 Cytat Wspominałem o tym wcześniej żebyś rozważał inne sposoby dostarczania ciepła do domu a nie tylko LPG i EKOgroch.Pelet to bardzo fajne paliwo i może rzeczywiście się spodobać Pytanie czym sie kierowac przy wyborze pieca na pelet?Spotkalem sie z pozytywnymi opiniami piecow Lazar SmartFire.Co o nich sadzicie?Czy faktycznie piec zaprojektowany tylko i wylacznie dla peletu, jest sporo w tym lepszy, nizeli piec w ktorym mozna palic peletem, gorszkiem, czy drewnem?L.M. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 maja 2011 Udostępnij #27 Napisano 18 maja 2011 Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Zawsze jest potrzebne rozsądne podejście. Nie mam pieca ale z doświadczenia ogólnożyciowego powiem że im prostrze urzadzenie tym niezawodniejsze i tańsze w serwisowaniu, nie ulegaj marketingowi Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się