Skocz do zawartości

Jakie wybrać ogrzewanie do domku


aronus

Recommended Posts

Pierwsze co musisz zrobić to zaizolować dom, nie psując przy tym wentylacji.
W takim stanie jak masz (jedna warstwa pustaków?) nie da się zrobić taniego w eksploatacji ogrzewania. Każde ogrzewanie wyjdzie bardzo drogo.

Po ociepleniu każde, nawet najdroższe źródło ogrzewania wyjdzie dosyć tanio.

W zależności od tego ile możesz wydać na instalacje, czy dom jest wykończony, z podciągniętymi instalacjami masz kilka rozwiązań.

Jeżeli nie wykończony to na twoim miejscu wybrałbym, jeśli masz możliwość, gaz (sieciowy, nie płynny).
Jak nie ma gazu to pompę ciepła.
W tak małym domu nie ma miejsca na ogrzewanie węglem, jeżeli nie chcesz mieć zajęte pół domu przez kotłownię.

Chyba że dom jest już w miarę wykończony, lub nie ma rozprowadzonych instalacji to wtedy najlepszym wyjściem będzie ogrzewanie elektryczne (podłogowe, grzejnikowe, lub nadmuchowe).

Ogólnie, rodzaj ogrzewania zależy od kwoty jaką chcesz przeznaczyć, oraz od twoich preferencji.
Link do komentarza
Wydaje mi się ze najodpowiedniejszym sposobem będą maty podłogowe.

1. Stosunkowo tanie, na całość trzeba założyć 40m2 po 100W, czyli musi być przyłącze większe niż 4kW
2. Rozłożenie ich razem z panelami drewnianymi zajmie 2 dni max.
3. W każdym pomieszczeniu jest oddzielne regulowanie temperatury.

Jakby ocieplić i założyć reku można by zejść do 100zł w zimie. Znajomy ma nieocieplony pawilon handlowy ok 30m2 i zapłacił ostatnio 120zł.


Link do komentarza
Cytat

Witam! Mam mały domek ( 40 m2 ), który nie jest ocieplony, na dachu jest papa, nowe okna. Jakie wybrać do niego ogrzewanie? TAKIE BY BYŁO NIE DROGIE W EKSPLOATACJI I SKUTECZNE. Zastanawiałem się nad ogrzewaniem elektrycznym, jednak nie wiem czy to dobry pomysł.


A rozwazales kominek? Przy tak malym metrazu kominek da rade o ile masz mozliwosc go podlaczyc. Mozna polaczyc przyjemne z pozytecznym - bedzie cieplo a przy tym nastrojowo przy kominku w jesienne wieczory icon_biggrin.gif
Link do komentarza
no to tym bardziej musisz zrobić to porządnie .....
zaizolować jak się da - od gruntu , ściany i sufit, zadbać o dobrą wentylację przy tym i do tego ogrzewanie prądem .... chyba najlepsze wyjście dla takiego maleństwa ....
poczytaj o izolacji i wentylacji żebyś wiedział co dać, ile dać i gdzie dać....
sam będziesz robił wszystko czy fachowcom zlecał?
Link do komentarza
Pilnuj sobie fachowców .....wiadomo - nie wiadomo na kogo się trafi.
Zawsze możesz tu zapytać i skonsultować rozwiązania które zaproponowali - tu są ludzie którzy się znają na rzeczy - na pewno podpowiedzą i doradzą icon_smile.gif

Jeszcze jedno - okna - koniecznie z nawiewnikami ....
Pamiętaj - wentylacja w dobrze zaizolowanym domu to podstawa - jeśli to zaniedbasz - grzyb i inne paskudztwa będą Cię nękać....

Jeśli masz takie maleństwo - aż się ciśnie żeby zaizolować na max , zrobić wentylację mechaniczną i grzać prądem - wtedy koszty ogrzewania będą naprawdę niewielkie.
Ale nie znasz się na tym , sam nie zrobisz WM - a fachowcy skórę z Ciebie zedrą.
więc poprzestańmy na izolacji , dobrze zrobionej wentylacji grawitacyjnej i ogrzewaniu prądem .... powinno być nie najgorzej... choć jak zawsze - wentylacją ucieknie niemało, ale to konieczne ...
Link do komentarza
A co sądzicie o takim rozwiązaniu?
http://www.odnawialnecieplo.pl/ciekawe-wdr...neczna-dachowka
Zwykłe solary maja mniejszą powierzchnię, a w tym przypadku cały dach pobiera energię. Czy to będzie miało jakiś wpływa na wydajność ? Ciekawe czy do takiego małego domku, plus kominek z płaszczem wodnym albo kotłem gazowym, to dobre rozwiązanie. Tylko jeszcze mało znane...i niewiele wiadomo o opłacalności.
Link do komentarza
Cytat

Dlaczego Tak Pani sądzi? Oczywiście, że zarobić trzeba ale zedrzeć? Robiliśmy już komuś z tego forum w domu 110m2 wm z odzyskiem ciepła za 4500 zł na gotowo
.



znowu reklama .... do tego służy na forum odpowiedni dział ....
a w odpowiedzi - to, że Pan zrobił/chwali się (niepotrzebne skreślić) nie znaczy , że aronus znajdzie w pobliżu miejsca swojego zamieszkania fachowca który zrobi mu to dobrze i tanio ... i przy tym nie spieprzy ...
a ponieważ aronus nie zna tematu ni w ząb - nie będzie mógł dopilnować poprawności wykonania - najlepszy byłby wykonawca z polecenia , tani i dobry - a tak to często nawet w erze nie ma ...
jeszcze jeden aspekt - 4500zł dla Pana to niewiele , dla kogoś kto ma wykończyć dom i ma bardzo ograniczone środki - może to być duża kwota - mając w perspektywie wentylację grawitacyjną - może nie mieć chęci /potrzeby wykonania takiej wentylacji ...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Kamienia nie ma być za dużo pod rurą - bo będzie ona stała pod rurą, chyba że jakoś się przepcha pod tą rurą niżej - ale spadki drenów z zasady mają być niewielkie, żeby woda nie uciekała szybko, a wolno - jak w kanalizacji. Jak masz za dużo kamienia pod spodem, a spadek drenu niewielki (taki ma być) - no to woda będzie tam stała - nie uniesie się w górę do drenu.    Ja robiłem u siebie drenaż - i pilnowałem spadków - centymetr dwa odchyłki to nie problem, ale więcej nie. najpierw podsypkę poziomowałem  (drobna frakcja) potem na to rura - i przykładałem cegłami pełnymi itp. ciężarami - i obsypywałem. najpierw drobnym potem dalej od rury grubszym kruszywem.   
    • Montaż rynien spustowych.     https://youtu.be/zHsAZov0Rs0  
    • Zakładając że kamienia pod rurami jest sporo i nie zamuli się na całej wysokości to chyba jest możliwe że woda z najdalszego kąta przepłynie do najniższego punktu drenażu przez kamień?    Czy ktoś z was robiąc drenaż samemu zwracał uwagę na idealne przestrzeganie spadków żeby gdzieś nie szło do góry?  Ja to robiłem z kolegą który to robił kilka razy i po zasypianiu całości wieczorem wziąłem laser i posprawdzałem w paru miejscach odgrzebując kupki kamyków do góry gołej rury i wyszło mi różnie. Są gdzieniegdzie 4-5 cm górki, nawet doliny też 4 cm i zastanawiam się czy to tak zostawić czy poprawić. Bo chyba to będą miejsca gdzie będzie zbierać się muł którego woda pod górkę nie przepchnie do studni? 
    • Drenaz dopiero w tym roku jest zrobiony. Gdyby budynek mial mocno siadać to bym chyba zaobserwował po ruchach chudziaka że gdzieś jest niżej czy wyżej. Pod chudziakiem jest na sypana bardzo dobra posypką i zagęszczania warstwami. Pod ławami taka bardziej piaszczysta po Spółka która wg kierownika została oceniona jako przesiewany piasek więc zostało zebrane 8cm i wylany chudziak. W każdym bądź razie gdyby ściany miały jakoś mocno osiąść to chudziak powinien być wyraźnie wyżej.  Nikt tu nie obwinia grubej papy SBS? Jak poprawiałem hydroizolacja i wycinałem nadmiar papy który leżał już tak z rok to baba zmieniła się w rwącą tekturę. Pod wpływem wilgoci zaczęła się rozpadać. Wydaje mi się że w miejscach największych nacisków pionowych 3 czy 5 mm papy się po prostu spłaszczyło i bloczki straciły podparcie.    A wracając do tematu co byście poradzili z tym oknem żeby wzmocnić warstwę pod okienną? Czy mój pomysł jest w miarę ok? 
    • Sprawdź wszystkie ściany wewnętrzne zwłaszcza nośne czy są też jakieś pęknięcia, jak znajdziesz pęknięcia, to tak jak ktoś  wcześniej tu napisał „brak zgęszczenia pod ławami” Jak nie ma tam pęknięć, a są tylko w ścianach zewnętrznych, to może do tego  przyczynić się np. drenaż opaskowy.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...