Skocz do zawartości

Hasło – gdzie jest admin? Zawsze skuteczne ?


Recommended Posts

Napisano
Mam wątpliwości, czy forum zmierza w dobrym kierunku – dotyczy usuwania tylko pewnych wpisów.
Wychodzi, ze nastała era równych i równiejszych.
Usuwa się wpisy typu „co na to ojciec” a zostawia pełne pogardy „insynuacje” innego forumowicza.
Nikt, nie usuwa wpisów Pana TB, a ten leci równo.

Zatem pozostaje pytanie co z ta cenzurą?
Czy na Forum są dopuszczalne złośliwości, czy też nie?

Chcę być dobrze zrozumiany – usunięte dzisiaj wpisy nikogo nie obrażały i nie były typową „pyskówką”. Fakt, że nie wszystkie były merytoryczne – tak jak zawsze. Czy to był wystarczający powód do ich usuwania?
Zatem mam pytanie – czy dopuszczalne jest tylko czysto merytoryczne zabieranie „głosu”?
Jeśli tak jest to dostosuje się do wymogów, wpisując tylko „tak”, lub „nie” z ewentualnym podaniem „paragrafów”.
Czy o to chodzi?

Ten wpis nie ma na celu „dyskredytowania” Redakcji, ani odbierania prawa do interwencji w tym zakresie. Po prostu chcę się dostosować do „wymagań”.
Napisano
uff, dobrze że nie napisałeś o "schodzeniu na psy" bo teraz to chyba już nikt nie wie o co w tym sformułowaniu chodzi,
czy na tak czy na nie

jednakze masz rację
dodam, że wpis
Cytat

banda domoroslych znawcow ktorzy opowiadaja basnie o mchu i paproci.


jest również jak najbardziej nie na miejscu
tak jak i wpis, że mam(y) problem czytania za zrozumieniem

i w takim razie nie wiem czemu akurat to CHAMSTWO można tolerować,
NIE WIEM

jak ma być niesprawiedliwie porżnięty temat, to niech będzie to sprawiedliwie niesprawiedliwie, wyp... i te obraźliwe teksty

a co do tego łachmyty i jego bólu dotyczącego określenia "ojczulek" to sam on użył tego sformułowania
wskazał, że to on zajmie się wykonaniem dokumentacji
czy określenie "ojczulek" jest obraźlliwe? jeżeli jest to i tak pierd..liłbym takiego synka, który obraża własnego Ojca, bo mie ma gorszej obrazy niż syn obrażajacy Ojca, a nie obca osoba
ale nie, słownik jezyka polskiego twierdzi: pieszczotliwie: ojciec; tatuś,

nasuwa się wieć pytanie to kim jest ten "ojczulek" że zajmie się dokumentacją, ale nie ma o tym bladego pojęcia, co może?
tzn to on tą dokumentację na stworzyć, czy po prostu ma zająć się załatwieniem tej dokumentacji?
jeżeli tylko to drugie to i tak osoba do której się skieruje wytłumaczy mu o co w tym wszystkim chodzi, roztrząsać tego nie ma co, wystarczy informacja, że nie jest to tak hop siup i że może to pociagnąć za sobą duże konsekwencje

pajac dostał wcześniej przesłodką informację, że nawet jeżeli nie jest to po jego mysli, to i tak jest to najlepsze z możliwych rozwiązań (najtańszych)
takie samo info, bądź nawet mniej wybredne, uzyskał na forum muratora


proszę wskazać, gdzie tego ..... obraziłem, GDZIE KJM?
Napisano (edytowany)
Raczej nie jestem wyznawcą teorii spiskowych, ale mnie usunęli wpis kierujący delikwenta do Pana TB w celu konsultacji w sprawie folii jajecznej – fakt, ze forma była złośliwa (co sam zaznaczyłem), ale merytoryczna.

Potwierdzałoby to teorię, ze Jemu (TB) wolno więcej i jest pod specyficzną „ochroną” Redakcji icon_mrgreen.gif Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
widzisz, problem jest w tym, że zaznaczasz, że złośliwie
nie rób tego i będzie git
wiesz, każdy ... na swój strój, czyli niech każdy myśli czy złośliwie, czy z troską, wtedy interpretacje będą różne, a co za tym idzie - niejednoznaczne

resztę olej, szkoda zachodu
Napisano
Cytat

Gdyby Pan rozumiał fizykę i miał wykształcenie nie ośmieszałby się Pan - Wojowniku z Izolacją.




I co Redakcja na tego rodzaju wpisy - są obraźliwe, czy też nie?
Pomijając, że są kłamliwe, albowiem nigdy i nigdzie nie „zwalczałem” (ocieplenia) izolacji – a wręcz przeciwnie.
A dodać należy, że tak traktowany jest każdy, kto ma odmienne zdanie niż „pupilek”.

Co raz częściej żałuję, że nie poparłem tych, którzy takie wystąpienia TB chcieli „ukrócić” – ba jak skończony debil broniłem Go .
Jest prawda w powiedzeniu, że jak masz miękkie serce, to musisz mieć twarda d..pę.
Prawdą jest też to, że nie bardzo umiem zniżyć się do takiego poziomu argumentacji jaki stosuje „pupilek”.


Zgodnie z uzyskana radą - OLEWAM TO.

Napisano
Witam,
wywołany do tablicy przez Pana Bajbagę stawiam się.
Czy sprawiedliwe usuwam wpisy? - Prawdopodobnie nie zawsze.
Czy kogoś faworyzuję? Nie sądzę.
Czy się mylę w ocenie sytuacji? Tak.
Czy podejmuję właściwe decyzje? Tak.

Staram się chłodno oceniać "niechłodne" dyskusje.

Pozdrawiam i do zobaczenia niebawem...

Marcin Szymanik
Napisano
Cytat

I co Redakcja na tego rodzaju wpisy - są obraźliwe, czy też nie?
Pomijając, że są kłamliwe, albowiem nigdy i nigdzie nie „zwalczałem” (ocieplenia) izolacji – a wręcz przeciwnie.
A dodać należy, że tak traktowany jest każdy, kto ma odmienne zdanie niż „pupilek”.

Co raz częściej żałuję, że nie poparłem tych, którzy takie wystąpienia TB chcieli „ukrócić” – ba jak skończony debil broniłem Go .
Jest prawda w powiedzeniu, że jak masz miękkie serce, to musisz mieć twarda d..pę.
Prawdą jest też to, że nie bardzo umiem zniżyć się do takiego poziomu argumentacji jaki stosuje „pupilek”.


Zgodnie z uzyskana radą - OLEWAM TO.


Może jeszcze raz Szanownemu Panu wyjaśnię...
1 - rolą izolacji termicznej jest marginalizacja roli ogrzewania. Propagator pomp ciepła czy gazu do centralnych systemów ogrzewania jest z natury zwalczającym izolowanie.
2- umieszczanie izolacji termicznej za stałym odbiornikiem ciepła - nie jest izolowaniem - może tak robić tylko ktoś kto zwalcza izolację
3 - izolacje termiczne w XXI wieku zaczynają się od - grunt 30 cm ( 0.1W/m2 x K ) jak to powiedział audytor z nr 1 - kto dziś projektuje mniej - jest niedouczonym szkodnikiem
ściana 0.1W/m2 xK i dach 0.08W/m2 xK
4- dom energooszczędny zużywa do 30kWh/m2 x K - i projektowanie gorszego to szkodzenie inwestorowi.
Napisano
Cytat

Czy się mylę w ocenie sytuacji? Tak.
Czy podejmuję właściwe decyzje? Tak.



A czyż to nie jest sprzeczność Szanowna Redakcjo???
Bo ja bym (na miejscu Redakcji oczywiście) odpowiedział tak:
1. Pewnie tak, jak każdy.
2. Staram się.
icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Co do "izolacji" ja na idiotów używam filtra.



W sąsiednim wątku wytyka mi Pan złośliwość .... a to powyżej co Pan napisał - to co niby jest? Superlatywy i komplementy?

Cytat

A izolacja też mieści się tematyce forum budowlanego.



Oczywiście , że się mieści ..... ale ten dział , a w szczególności ten wątek jest skierowany do administratora forum. Jak i wiele innych na tym forum - są działy tematyczne , ale są też działy nietematyczne jak ten - i fajnie by było to uszanować.... icon_wink.gif
Napisano



Oczywiście , że się mieści ..... ale ten dział , a w szczególności ten wątek jest skierowany do administratora forum. Jak i wiele innych na tym forum - są działy tematyczne , ale są też działy nietematyczne jak ten - i fajnie by było to uszanować.... icon_wink.gif
[/quote]
Informacja, że jest filtr - że tym filtrem można sobie wyłączyć idiotów to złośliwość? Można nie tylko idiotów, Pani może mnie a ja Panią. Po to go wymyślono.
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...