Skocz do zawartości

koszty ogrzewania


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Cytat

Arturo72,
Masz zrobione OZC dla swojego domu?
Jeśli tak, to podaj zapotrzebowanie, proszę, i powierzchnię, bo moim zdaniem to chyba już grzałka pracowała, a nie pompa.


Arturo72 ma kominek w salonie tak jak Ty ,ale chyba bez płaszcza,czyli komin też musi mieć icon_lol.gif Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Arturo72,

Jeśli tak, to podaj zapotrzebowanie, proszę, i powierzchnię, bo moim zdaniem to chyba już grzałka pracowała, a nie pompa.



Też mi coś dużo wychodzi - wszak tam jest około 120m2 i bardzo, ale to bardzo dobrze ocieplony dom.
Gość adiqq
Napisano
e tam, dom wiaderny, jak sam właściciel nie raz pisał icon_razz.gif
a nie zapominajmy, że tam jest ponadnormatywne zużycie CWU (podobnie jak u mnie) i była o tym mowa wiele razy jeszcze przed budową...
Napisano
Cytat

pewnie że tak
a naprawdę bardzo dużo ludzi nie wie nic na ten temat....
i potem piszą na forach jaka to kosmiczna technologia jest icon_lol.gif

a pewnie już ktoś pytał, ale nie chce mi się szukać - na co zbierasz?

bo zerknąłem tutaj
https://forum.budujemydom.pl/?act=aktyw&do=punkty

i nie zauważyłem nic oszałamiającego....

chyba że tutaj w coś celujesz ;)
https://forum.budujemydom.pl/index.php?act=aktyw&do=cd


"kilka" postów i od razu "na co zbierasz" icon_wink.gif , a może nadrabiam zaległości w tematach?
Doceń to że staram się pisać w tematach, a nie tylko spamuję (choć parę razy się przydarzyło).
Więc może jakaś premia w postaci "+" ?

A zbieram na żelazo icon_biggrin.gif
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

Arturo72 ma kominek w salonie tak jak Ty ,ale chyba bez płaszcza,czyli komin też musi mieć icon_lol.gif


Mam kominek ale w obudowie zamkniętej,tzw akumulacyjny,bez kratek,bez PW,komin do kominka,owszem jest ale już z komina w kotłowni zrezygnowałem na etapie adaptacji projektu czyli bezpardonowo go wyrzuciłem z domu ;)
Cytat

Też mi coś dużo wychodzi - wszak tam jest około 120m2 i bardzo, ale to bardzo dobrze ocieplony dom.


Pierwszy sezon grzewczy i okazało się,że są spore niedoróbki,do poprawienia na wiosnę aczkolwiek z ogrzewaniem zmieszczę się pewnie w 2000kWh za sezon czyli jak przewidywałem i chyba nieźle.

Za jakieś 2 tygodnie będę miał robioną termowizję,oczywiście zdjęcia z efektów zapodam...mojej kaszany icon_smile.gif
cwu to inna brocha... Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Gość adiqq
Napisano
Cytat

"kilka" postów i od razu "na co zbierasz" icon_wink.gif , a może nadrabiam zaległości w tematach?
Doceń to że staram się pisać w tematach, a nie tylko spamuję (choć parę razy się przydarzyło).
Więc może jakaś premia w postaci "+" ?



nie zasłużyłeś icon_razz.gif
Napisano
Cytat

Mam kominek ale w obudowie zamkniętej,tzw akumulacyjny,bez kratek,bez PW,komin do kominka,owszem jest ale już z komina w kotłowni zrezygnowałem na etapie adaptacji projektu czyli bezpardonowo go wyrzuciłem z domu ;)

A gdybyś zrezygnował z kominka na paliwo stałe w salonie ,miałbyś nadal jeden komin w kotłowni do podłączenia kotła na pellet ,lub gazowy kondensat. ustawiony na cięższe mrozy .
Napisano
a o so wogule chodzi. mam pompe ciepła mam kominek w salonie, pale bo mam dużo drzewa, nie robie kotłowni z salonu - a teraz cierpliwie czekam na rachunek. ne korzystam w dwóch taryf.
dom 143m2 + garaż i reku.
Napisano
Cytat

a o so wogule chodzi. mam pompe ciepła mam kominek w salonie, pale bo mam dużo drzewa, nie robie kotłowni z salonu - a teraz cierpliwie czekam na rachunek. ne korzystam w dwóch taryf.
dom 143m2 + garaż i reku.

:takaemotka:
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Nie potrafię zrozumieć po co komu nie wiadomo ile źródeł ciepła. Pompa ciepła, kominek, kocioł gazowy, solary.
Ktoś ma jakie kompleksy ?

Wiem jedno kominek z płaszczem wodnym wg mnie to stra historia i nigdy bym sie nie zdecydował na niego. Mam zwykły kominek i czuję że promieniuje i 45 min ogrzewam zimny dom .



Napisano
Cytat

Mam kominek ale w obudowie zamkniętej,tzw akumulacyjny,bez kratek,bez PW,komin do kominka,owszem jest ale już z komina w kotłowni zrezygnowałem na etapie adaptacji projektu czyli bezpardonowo go wyrzuciłem z domu ;)

Pierwszy sezon grzewczy i okazało się,że są spore niedoróbki,do poprawienia na wiosnę aczkolwiek z ogrzewaniem zmieszczę się pewnie w 2000kWh za sezon czyli jak przewidywałem i chyba nieźle.

Za jakieś 2 tygodnie będę miał robioną termowizję,oczywiście zdjęcia z efektów zapodam...mojej kaszany icon_smile.gif
cwu to inna brocha...



arturo72 jednak z Ciebie jest gość. Przewidziałeś że zmieścisz się w 2000kWh.Wynika z tego że przewidziałeś też, że w tym roku nie będzie zimy na Śląsku icon_biggrin.gif.
Napisano
Cytat

Poczekajmy, poczekajmy - to dopiero połowa sezonu grzewczego (tego) icon_cool.gif icon_mrgreen.gif



słusznie, słusznie
ale gdzie indziej, te 2000kwh to za samo CO, a i tak chyba było to juz korygowane....
Gość arturo72
Napisano
Cytat

arturo72 jednak z Ciebie jest gość. Przewidziałeś że zmieścisz się w 2000kWh.Wynika z tego że przewidziałeś też, że w tym roku nie będzie zimy na Śląsku icon_biggrin.gif.


A tam gość ;)
Wyliczenie przed budową domu ile zuzyjemy energii na ogrzewanie jest prostą sprawą i są to w miarę dokładne wyliczenia także żaden ze mnie czarodziej icon_smile.gif


Cytat

słusznie, słusznie
ale gdzie indziej, te 2000kwh to za samo CO, a i tak chyba było to juz korygowane....


Dokładnie,2000kWh to założenie zużycia tylko na c.o za sezon grzewczy,z cwu zakladalem 3500kWh za rok kalendarzowy.
Narazie od początku sezonu czyli od.16.09 zużycie na c.o+cwu to 2200kWh z czego 1500kWh to c.o.
W PLN 2200kWh wychodzi przy taryfie G11 ok.1100zł.
Napisano
Cytat

Za jaką powierzchnię mieszkalną (m2).


I za jakie paliwo?
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

Za jaką powierzchnię mieszkalną (m2).


Pow.uzytkowa czyli mieszkalna to 118m2 a pow.grzana to 125m2.


Cytat

I za jakie paliwo?


Prąd z COP.

Teraz widzę,że to nie do mnie ;)
Post można skasować icon_smile.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Teraz widzę,że to nie do mnie ;)
Post można skasować icon_smile.gif


To zapewne z przejedzenia pączkowego icon_biggrin.gif
Niech zostanie , dla potomnych icon_lol.gif
Gość arturo72
Napisano
Cytat

taryfa G12 u mnie 0,56 zł


???
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

0,56 to cena wszystkiego (prąd + przesył + opłaty stałe, itp) czy tylko cena czystej 1kWh prądu?


Dlatego zapodałem znaki zapytania bo dla taryfy G12 nie ma jednej stawki kWh.
U mnie w taryfie G11 cena kWh zależna jest od zużycia i waha się w przedziale 0,54-0,57zł ze wszystkim.
W taryfie G12 cena kWh jest zróżnicowana w zależności od godzin.

Gość albo nie ma pojęcia o co biega albo ściemnia na maxa ;) Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano
A ja ze swojej strony namawiam na ogrzewanie podłogowe oraz pompę ciepła,w chwili obecnej jest to najlepsze z możliwych rozwiązań i zarazem bardzo praktyczne.
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Faktycznie może pojęcie "najlepsze" jest względne,ale patrząc pod kątem domów o dużej powierzchni grzewczej to moim zdaniem rozsądne i ekonomiczne rozwiązanie.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
nie każdego stać, to prawda, ale dlatego powstały dofinansowania na taką inwestycję. warto dowiedzieć się w gminie, bo chętnie dają na to, co odnawialne. ewentualnie poszukać w firmach, które pompy montują, ja znalazłem [link usunięty przez moderatora]
Napisano
Tia - u nich już było:

- 50% dofinansowanie do zakupu PCi z funduszy europejskich (ale PCi były o 100% droższe niż teraz),
- dożywotnia gwarancja na ich PCi,
- produkcja tych PCi w Norwegii.

To tylko bardzo wyrafinowany i kłamliwy marketing. icon_evil.gif
Napisano (edytowany)
Sprawdź ile zarobisz (bo oszczędność to zarobek) w stosunku do kotła na paliwo stałe, o innych nie wspominając, bo mowa o setkach tysięcy złotych icon_mrgreen.gif

Ps. Przyjmują, że współczesny budynek (około 150m2) z CWU dla 4 osób zużywa ponad 14.000kWh icon_eek.gif Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Też w ubiegłym roku postanowiłem zainwestować w pompę ciepła. Generalnie jest taniej. W ubiegłym roku nie było mroźnej zimy - temperaturę 22-23 st C można spokojnie osiągnąć.
Napisano
Pod warunkiem wyboru dobrej pompy ciepła oraz instalacji- wtedy koszty na pewno wyjdą zdecydowanie niższe o czym świadczy chociażby powyższa opinia. Początkowa inwestycja zawsze się zwróci.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Ja jestem użytkownikiem Pompy Ciepła Nibe i z ręką na sercu mogę polecić tą markę osobą, które zastanawiają się nad wyborem swojej. Różne już czytałem opinie ale moja jest pozytywna, warta polecenia. Wystarczy znaleźć odpowiednią firmę, która zajmie się montaże a nie jakaś niedoświadczoną, która że tak się wyrażę przyczyni się do spieprzenia opinii.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
właśnie otrzymałem rozliczenie za poprzedni sezon (u mnie rozliczają luty 2014-luty2015), prognozy przewidywały 3840 zł za rok, okazało się ze mieliśmy nadpłatę w wysokości 313 zł co ostatecznie dało kwotę 3527 zł, dzieląc to na miesiące średnio miesięcznie wychodzi 294 zł. Ogrzewam gruntową pompą ciepła, pow. domu 115mkw, 100% podłogówka, 3 osobowa rodzina. W domu nie posiadamy gazu wiec wszytko jest na prąd, nie oszczędzamy specjalnie po prostu staramy się funkcjonować normalnie korzystając ze wszystkiego co potrzeba. Dodam że posiadam dwie taryfy. Nie wiem co sądzicie ale ja uważam że zużywamy nie dużo prądu a komfort użytkowania pompy- bezcenny.
Na blogu zamieszczam więcej szczegółów oraz skan faktury za prąd: nietruje.blogspot.com
Napisano
Mnie za nieco większy dom ogrzewany konwektorami z 1,5 osobami na cuw wyszło 3050 zł przy taryfie G12W plus 640 za 3,5 m3 drewna (samo ogrzewanie domu to około 1850 zł). U ciebie wyszło na dst. bez szału ale tak czy inaczej gratuluję.
Napisano
Cytat

U ciebie wyszło na dst. bez szału ale tak czy inaczej gratuluję.



Tiaaaa.
Tyle, że u Ciebie prąd dostarcza około 1/5 ilości energii potrzebnej do ogrzania domu, a u niego około 1/3 (razem z CWU) i bez dodatkowego źródła ciepła. icon_cool.gif icon_mrgreen.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
    • Duża różnica między temperaturą zasilania a temperaturą podłogi oraz niska temperatura w pokoju, mimo stosunkowo ciepłej posadzki, wynikają z kilku powiązanych ze sobą czynników. Kluczową rolę odgrywa tu brak ocieplenia budynku, co w połączeniu ze specyfiką ogrzewania podłogowego prowadzi do opisywanych przez Pana zjawisk.    Brak izolacji termicznej domu.   W takim budynku ciepło ucieka na zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w budynkach ocieplonych. Straty ciepła mogą sięgać nawet 20-25% przez same ściany zewnętrzne oraz 10-15% przez podłogi i fundamenty.   W Pana przypadku oznacza to, że ciepło dostarczane przez wodę w rurach ogrzewania podłogowego, zamiast efektywnie ogrzewać jastrych (wylewkę), a następnie pomieszczenie, jest w pewnej mierze "tracone" i przenika przez niezaizolowane ściany zewnętrzne. System grzewczy musi więc pracować ze znacznie wyższą mocą (wyższa temperatura zasilania), aby skompensować te straty. To właśnie ta "walka" instalacji z ciągłą ucieczką ciepła jest głównym powodem, dla którego mimo wody o temperaturze 45°C, podłoga nagrzewa się tylko nieznacznie.     Fakt, że podłoga staje się zimniejsza w miarę zbliżania się do ściany zewnętrznej, mimo że tam również dociera woda z zasilania, wynika z dwóch powodów: Intensywne oddawanie ciepła: Nieocieplona ściana zewnętrzna działa jak duży "odbiornik" zimna, co powoduje bardzo szybkie wychładzanie się fragmentu podłogi znajdującego się w jej pobliżu.   Spadek temperatury wody: Woda w rurze, płynąc w kierunku ściany zewnętrznej, oddaje ciepło do jastrychu. Gdy zawraca i płynie z powrotem, jest już znacznie chłodniejsza, co dodatkowo potęguje efekt chłodniejszej podłogi w dalszej części pętli.   W pomieszczeniach ze strefami o zwiększonych stratach ciepła, jak przy ścianach zewnętrznych, często stosuje się układ ślimakowy lub zagęszcza się rury, aby zapewnić bardziej równomierny rozkład temperatury.   Ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się dużą bezwładnością cieplną, co oznacza, że nagrzewa się i stygnie powoli. W dobrze zaizolowanym budynku wylewka po nagrzaniu długo utrzymuje ciepło. W Pana przypadku proces ten jest szybszy. Zanim wylewka zdąży się w pełni nagrzać i zakumulować wystarczającą ilość energii, znaczną jej część traci do otoczenia (przez ściany i grunt). Można to porównać do próby napełnienia dziurawego wiadra – mimo ciągłego dolewania wody, jej poziom nie podnosi się znacząco.   Podłoga nie nadąża się zagrzać, ponieważ ciepło, które otrzymuje od instalacji, jest niemal natychmiast "wysysane" przez nieocieplone przegrody budynku. Duża różnica między temperaturą wody a podłogi oraz niska temperatura w pokoju to bezpośredni skutek ogromnych strat ciepła, charakterystycznych dla starych, nieocieplonych domów.   Aby zapewnić samo odpowietrzenie się instalacji, przepływ powinien być większy niż 0,7 l/min. Maksymalny przepływ: Zazwyczaj nie zaleca się, aby przepływ w rurach (np. PEX 16, 17, 18 mm) był większy niż 2,5 l/min, aby nie przekroczyć dopuszczalnej straty ciśnienia (ok. 20 kPa) w pętli.     Dopiero po przeprowadzeniu termomodernizacji budynku (ocieplenie ścian, fundamentów, ewentualna wymiana okien) będzie Pan mógł w pełni docenić efektywność i komfort ogrzewania podłogowego, które będzie mogło pracować przy znacznie niższej temperaturze zasilania oraz będzie można zmniejszyć  przepływ czynnika grzejnego ustawiony teraz na 2.5l.
    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
    • Dla zapewnienia komfortu i zdrowia użytkowników temperatura powierzchni podłogi nie powinna być zbyt wysoka. Przegrzana podłoga może prowadzić do dyskomfortu, problemów z krążeniem, a także do uszkodzenia materiałów wykończeniowych.      Temperatura podłogi to nie to samo co temperatura wody zasilającej instalację. Aby uzyskać zalecaną temperaturę posadzki, woda w rurach musi mieć wyższą temperaturę. Zazwyczaj mieści się ona w przedziale 30°C–45°C. Maksymalna temperatura wody zasilającej nie powinna przekraczać 55°C.   Pokoje mieszkalne, sypialnie, kuchnie i korytarze: W tych pomieszczeniach maksymalna temperatura powierzchni podłogi nie powinna przekraczać 28°C. Za optymalną wartość, zapewniającą przyjemne odczucie ciepła, uznaje się temperaturę w przedziale 22-26°C.   Łazienki i pomieszczenia sanitarne: Ze względu na specyfikę tych pomieszczeń, gdzie często przebywamy boso, dopuszczalna jest wyższa temperatura podłogi, sięgająca maksymalnie 32-34°C. Pozwala to na uzyskanie wyższego komfortu cieplnego, który w łazienkach powinien oscylować wokół 24°C.   Strefy brzegowe: W miejscach o zwiększonych stratach ciepła, takich jak obszary przy oknach i ścianach zewnętrznych, dopuszcza się lokalne podniesienie temperatury podłogi do 34°C.
    • Witam Chcialbym zasięgnąć porady na temat ocieplenia podlogi w piwnicy. Piwnica jest sucha i nie ma w niej grzyba. Dlatego pytanie odnosi się jak to zrobić by nie zepsuć tego. Planuje ocieplić wełną mineralna lub drewnianą. Ale chodzi konkretnie co dać pod spód. Czy jeżeli dam folie nie będzie się pocić pomiędzy folia a betonem. Lub jeżeli nie dam foli będzie się pocić wełna.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...