Skocz do zawartości

Ocieplenie okna dachowego


Recommended Posts

Napisano
Cytat

A jak sprawdzić to rynienkę?

Okno jest szczelne podczas opadów deszczu to może ta rynienka jest prawidłowo zamontowana.



Rynienka jest u góry okna i od spodu dachu nie powinno się jej zobaczyć bo pod nią wsunięty jest kołnierz  .
Napisano
Po pierwsze montaż okna nie jest skończony, okno jest jedynie osadzone w dachu. Brak ocieplenia ościeżnicy, folii paraizolacyjnej. Być może kołnierz jest dobrze zamontowany, ale przyczna nawiewania śniegu pod pokrycie może być zupełnie inna np. nieprawidłowe lub niestaranne wywinięcie folii paroprzepuszczalnej, brak rynienki itp. na podstawie zdjęć nie da się tego stwierdzić. Doradcy techniczni VELUX świadczą usługę ekspertyzy technicznej, można umówić się pod numerem telefonu (22) 33 77 000.

Zdjęcie przesłane przez animus'a, nie przedstawia produktów VELUX.
Poniżej schemat montażu z użyciem produktów systemowych, oczywiście mozna tez użyć tradycyjnych materiałów:
Brak obrazka
Napisano
Cytat

Po pierwsze montaż okna nie jest skończony, okno jest jedynie osadzone w dachu. Brak ocieplenia ościeżnicy, folii paraizolacyjnej. Być może kołnierz jest dobrze zamontowany, ale przyczna nawiewania śniegu pod pokrycie może być zupełnie inna np. nieprawidłowe lub niestaranne wywinięcie folii paroprzepuszczalnej, brak rynienki itp. na podstawie zdjęć nie da się tego stwierdzić. Doradcy techniczni VELUX świadczą usługę ekspertyzy technicznej, można umówić się pod numerem telefonu (22) 33 77 000.




Czyli podsumowując na takim etapie montażu okna jak mam teraz nawiewanie śniegu jest dopuszczalne czy nie?


Cały czas szukam zdjęć, może uda mi się znaleźć żeby pokazać jak ta folia była montowana u mnie.

Napisano
Odaro, nie jestem fachowcem, ale na pierwszy rzut oka, moje okna (ich montaż) wygląda podobnie (na tym samym etapie) jeździłem sprawdzać podczas zawiei śnieżnej i nie było nic nawiane

pozdrawiam
Napisano
Cytat

Odaro, nie jestem fachowcem, ale na pierwszy rzut oka, moje okna (ich montaż) wygląda podobnie (na tym samym etapie) jeździłem sprawdzać podczas zawiei śnieżnej i nie było nic nawiane

pozdrawiam



A pamiętasz jak miałeś montowany fartuch z folii wysoko paroprzepuszczlanej.
Napisano
wiem, że taki fartuch robili, ale jak był montowany nie potrafię Ci powiedzieć, mam jakąś fotkę okna od zewnątrz przed ułożeniem dachówek i nic więcej.

pozdrawiam
Napisano
Cytat

Czyli podsumowując na takim etapie montażu okna jak mam teraz nawiewanie śniegu jest dopuszczalne czy nie?




Podsumowując cała dyskusja prowadzi do jednego: masz źle zabezpieczone okno! Śnieg ma prawo być nawiewany pod pokrycie ale nie ma prawa dostać się do wnętrza w okolicy okna połaciowego. Pozdrawiam.
Napisano
Cytat

Podsumowując cała dyskusja prowadzi do jednego: masz źle zabezpieczone okno! Śnieg ma prawo być nawiewany pod pokrycie ale nie ma prawa dostać się do wnętrza w okolicy okna połaciowego. Pozdrawiam.




OK to jak teraz mogę to naprawić.

Napiszę jeszcze raz że obróbkę okna widział i zaakceptował przedstawiciel Veluxa.

Komu w takim razie można wierzyć bo wychodzi że nikomu.

Napisano
I co z tego że masz poprawnie zamontowane okno skoro występuje przeciek. Gwarancję na montaż daje wykonawca a nie producent! Napisałem jak należy to poprawić. Sam tego nie zrobisz. Radzę zlecić to profesjonalnemu dekarzowi. Nie raz zdarzało mi się montować okna niezgodnie z instrukcją, przerabiać kołnierze ale nigdy nie miałem przecieku. Pozdrawiam.
Napisano
Cytat

OK to jak teraz mogę to naprawić.

Napiszę jeszcze raz że obróbkę okna widział i zaakceptował przedstawiciel Veluxa.

Komu w takim razie można wierzyć bo wychodzi że nikomu.



Przecież nawet Ekspert budowlany z Velux okna dachowe podpowiedział wrzucając  schemat montażu z użyciem produktów systemowych,dopisał też zdanie  "oczywiście można tez użyć tradycyjnych materiałów"


Czego jeszcze oczekujesz kupiłeś tylko okno + obróbki  i 1 kołnierz -BFX więc zamontowali to co było ,panowie "fachowcy" może  obawiali się ze nikt im za to nie zapłaci jeżeli zrobią samodzielnie kołnierz- BDX 
Napisano
Cytat

I co z tego że masz poprawnie zamontowane okno skoro występuje przeciek. Gwarancję na montaż daje wykonawca a nie producent! Napisałem jak należy to poprawić. Sam tego nie zrobisz. Radzę zlecić to profesjonalnemu dekarzowi. Nie raz zdarzało mi się montować okna niezgodnie z instrukcją, przerabiać kołnierze ale nigdy nie miałem przecieku. Pozdrawiam.




Ja nie piszę o gwarancji tylko o tym że nikomu nie można zaufać ani polecanemu wykonawcy ani przedstawicielowi technicznemu nikomu.

Jak wykonawca powiem mi że okno jest prawidłowo zrobione bo pewnie tak będzie to co wtedy.

Jakich argumentów mogę użyć. Już raz mnie wyśmiał jak mu powiedziałem że wyczytałem to internecie.

Gdzie jest powiedziane że okno które nie jest całkowicie wykończone musi być szczelne dla przedmuchów sypkiego śniegu.



Cytat

Przecież nawet Ekspert budowlany z Velux okna dachowe podpowiedział wrzucając  schemat montażu z użyciem produktów systemowych,dopisał też zdanie  "oczywiście można tez użyć tradycyjnych materiałów"


Czego jeszcze oczekujesz kupiłeś tylko okno + obróbki  i 1 kołnierz -BFX więc zamontowali to co było ,panowie "fachowcy" może  obawiali się ze nikt im za to nie zapłaci jeżeli zrobią samodzielnie kołnierz- BDX 




Nie wiem o co Ci chodzi ale ekipa sama zaproponował wykonanie kołnierza z tradycyjnych materiałów.

Napisano
Cytat

Napiszę jeszcze raz że obróbkę okna widział i zaakceptował przedstawiciel Veluxa. 


Przecież przedstawiciel Velux nie zmusi nikogo do zakupu dodatkowych akcesoriów ,Tak zamontowane okno spełnia dostatecznie swoje normy.Może być też  obrobione dobrze lub b.dobrze . 




Cytat

Nie wiem o co Ci chodzi ale ekipa sama zaproponował wykonanie kołnierza z tradycyjnych materiałów. 


Zaproponowali wykonanie kołnierza - BFX izolacji przeciwwilgociowej żeby nie musieli robić kołnierza - BDX ten jest bardziej pracochłonny .
Napisano
Cytat

Przecież przedstawiciel Velux nie zmusi nikogo do zakupu dodatkowych akcesoriów ,Tak zamontowane okno spełnia dostatecznie swoje normy.Może być też  obrobione dobrze lub b.dobrze . 




Ale przedstawiciel Veluxa wcale nie nalegał na zakup systemowego kołnierza, a następnie stwierdził że można to zrobić samodzielnie i że wykonanie ekipy jest prawidłowe.
Napisano
Cytat

Ale przedstawiciel Veluxa wcale nie nalegał na zakup systemowego kołnierza, a następnie stwierdził że można to zrobić samodzielnie i że wykonanie ekipy jest prawidłowe.



Nie wiemy co powiedział przedstawiciel lub co miał na myśli i jakie stosunki łączą go z wykonawcą robót .

Cytat

Jaki jest sens dalszego bicia piany. W okolicy ona nie ma być żadnych przecieków! Za taki stan rzeczy odpowiada wykonawca i to tyle. Pozdrawiam.



Przecieków brak ,a podwiewanie suchego śniegu nie mieści się w głowach tych "fachowców"
Napisano
Cytat

Masz rację "animusie" chciałem tylko uzmysłowić fakt, że skoro dostaje się śnieg, to izolacja okna nie jest szczelna i teoretycznie przeciek jest możliwy (choćby z topniejącego śniegu). Pozdrawiam.



Jak dla Mnie tak i dla Ciebie to jest fuszerka ,ale przecież nawet nie obrobisz pól polski . icon_smile.gif
Napisano
Żeby rozmawiać z wykonawcą muszę mieć jakieś podstawy, jakiś papier, przepisy... żeby wykazać mu że okno powinno być szczelne również dla sypkiego śniegu.

Czy Polskie Stowarzyszenie Dekarzy ma tego typu opracowania, zalecenia albo rekomendacje.
Napisano
Cytat

Żeby rozmawiać z wykonawcą muszę mieć jakieś podstawy, jakiś papier, przepisy... żeby wykazać mu że okno powinno być szczelne również dla sypkiego śniegu.

Czy Polskie Stowarzyszenie Dekarzy ma tego typu opracowania, zalecenia albo rekomendacje.



To chyba jedyna droga żeby wykazać czy są jakieś szanse wyegzekwowania czegokolwiek .

"Doradcy techniczni VELUX świadczą usługę ekspertyzy technicznej, można umówić się pod numerem telefonu"


Jeżeli będzie na piśmie ekspertyza wadliwie obrobionego okna.  

Napisano
Na tym etapie montażu śnieg nie powinien dostawać sie w okolice okna. Prosze o kontakt z doradcą technicznym VELUX, z którym się Pan już kontaktował, i omówić tą sprawę telefonicznie lub umówić się na ponowną wizytę. Informuje, że doradca może wydać pisemną opinię nt. błędów montażu. Tak jak napisałem wcześniej przyczyn jest wiele, wystarczy, że np. folia jest gdzieś źle wywinięta - tego czasami nie widać na pierwszy rzut oka. Przede wszystkim powinien Pan ubiegac się u wykonawcy, aby poprawił robotę i to jak najszybciej, zanim większy śnieg spadnie, bo szkoda nowych okien. Jeśli wykonawca nie chce tego zrobić to wezwać innego fachowca.
Napisano
Wg mnie to wiem którędy dostaję się snieg

Na zdjęciu zaznaczyłem z grubsza jak była przymocowana membrana.

Po bokach membrana (w miejscach które pokazuje strzałka) nie przylega do papy tylko jest naprężona na łatach czyli wisi nad papą. I to w tych miejscach podwiewa śniegiem.

Brak obrazka


Nie wiem czy to zrozumiale opisałem.

A tak to wyglądało w zimę


Brak obrazka

Brak obrazka

Brak obrazka

Albo usypało kupki śniegu albo śnieg rozsypał się cienką warstwą pod oknem tak jak to widać pod oknem w łazience.

Napisano
Cytat

Albo usypało kupki śniegu albo śnieg rozsypał się cienką warstwą pod oknem tak jak to widać pod oknem w łazience.



kiedy patrzę na te foty - to myślę, że chyba bym się zdeczka wkurzyła ..... na Twoim miejscu ....
ewidentnie spierniczona robota .... sam nic nie zrobisz .... fachowca trzeba żeby poprawił.... na pewno będzie wiedział gdzie i jak kiedy foty pokażesz z tym śniegiem .... nie wiem, czy zdecydowałbym się dać to jeszcze raz w ręce tych którzy spaprali robotę ....
dobrze , ze sprawa wyszła .... zimą .... gdyby to nie wyszło i zabudowałbyś płytami to dopiero byłaby masakra ...
Napisano
Cytat

kiedy patrzę na te foty - to myślę, że chyba bym się zdeczka wkurzyła ..... na Twoim miejscu ....
ewidentnie spierniczona robota .... sam nic nie zrobisz .... fachowca trzeba żeby poprawił.... na pewno będzie wiedział gdzie i jak kiedy foty pokażesz z tym śniegiem .... nie wiem, czy zdecydowałbym się dać to jeszcze raz w ręce tych którzy spaprali robotę ....
dobrze , ze sprawa wyszła .... zimą .... gdyby to nie wyszło i zabudowałbyś płytami to dopiero byłaby masakra ...



A ty Daga masz  okna dach. i jak masz obrobione?
Napisano
Nie ma żadnego znaczenia na czym jest mocowane okno bo to tylko odpowiednie umieszczenie elementów mocujących. Gdyby u Ciebie foliową osłonę okna przymocowali zszywkami do kontrłat i poprawnie zamontowali dolny poziomy fragment tej osłony nie byłoby problemu. Dodatkowym utrudnieniem dla niedoświadczonych dekarzy jest specyfika dolnego kołnierza w oknach Velux. Ze względu na swoją sztywność wymaga on wstępnego uformowania przed montażem. W Twoim przypadku został źle uformowany i nie dolega do dachówki stąd tak duże przewiewy. Dodam jeszcze, że masz okno usytuowane bardzo blisko kosza a to zimą dodatkowa uciążliwość w związku z suwającym się śniegiem. Pozdrawiam.
Napisano
Cytat

Nie ma żadnego znaczenia na czym jest mocowane okno bo to tylko odpowiednie umieszczenie elementów mocujących. Gdyby u Ciebie foliową osłonę okna przymocowali zszywkami do kontrłat i poprawnie zamontowali dolny poziomy fragment tej osłony nie byłoby problemu. Dodatkowym utrudnieniem dla niedoświadczonych dekarzy jest specyfika dolnego kołnierza w oknach Velux. Ze względu na swoją sztywność wymaga on wstępnego uformowania przed montażem. W Twoim przypadku został źle uformowany i nie dolega do dachówki stąd tak duże przewiewy. Dodam jeszcze, że masz okno usytuowane bardzo blisko kosza a to zimą dodatkowa uciążliwość w związku z suwającym się śniegiem. Pozdrawiam.




Mówisz o koszu na lukarnie? Okno tak było zaprojektowane przez Archon.

A co do nawiewania śniegu to wiatr hulał sobie bez problemu pod całym pokryciem z dachówki także mógł przygnać sniegu z dolnego miejsca.

Podobnie jak nawiało śniegu przez otwartą kalenicę.
Napisano
Próbowałem przed chwilą nauczyć się prawidłowego montażu okna na podstawie instrukcji montażu Velux i zorientowałem się że u mnie ta zielona membrana nie jest wywinięta i mocowana do kontrłat zaraz za ramą okienną ale idzie jakieś 20cm na boki i dopiero tam są miejsca gdzie jest szczelnie zamocowana do kontrłat albo jest tylko rozpięta nad łatami.

A jak powinno być prawidłowo.

Może pozostawienie tyle membrany na boki miało służyć temu żeby teraz tam napchać więcej wełny.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Był u mnie na budowie dekarz stwierdził że kołnierz był wykonany zgodnie z zaleceniami firmy Velux i nie bardzo poczuwa do naprawy bo śnieg pod dachówkę ma prawo nawiewać.

Zaproponował włożenie taśmy samorozprężnej w miejscach gdzie membrana nie jest szczelnie przymocowana do łaty i kontrłaty.

Powiedzcie mi jak naprawić tą fuszerkę bez rozbierania całego okna.

Czy jak wyjmę jedną albo dwie dachówki na po bokach okna na dole na wysokości gdzie folia nie jest szczelnie zamocowana to dam radę przymocować drugi kawałek folii. Czy trzeba odkręcać cały kołnierz?
Napisano
Cytat

Lepiej odkręcić. Nie ma tak dużo pracy. Jan.




Dam radę zrobić to sam.

Nie chciałbym czegoś popsuć bo okno jest szczelne dla wody tylko ten cholerny śnieg wszędzie nawieje.

Czy teraz da radę po demontarzu kołnierza zamocować oryginalną izolację przeciwwilgociową BFX.

Może na tą folię co już mam a jest to membrana Brass dałbym jeszcze BFX.

Czy taką naprawę można zrobić na wiosnę. Tylko wtedy będę miał już zrobione poddasze karton-gipsem.

Czy jest możliwa taka kolejność bo nie wiem czy teraz znajdę kogoś kto od ręki mi to poprawi.
Napisano
Cytat

Można to zrobić wiosną. Paroizolacja odprowadzi Ci ewentualne skropliny do ścianki kolankowej. Pozdrawiam.




Czy demontaż kołnierza wiążę się z jakąś dużą demolką obróbki okna.
Napisano
Niestety na razie dopóki trzyma mróz i śnieg nie mogę naprawić fuszerki w swoich oknach.

Pewne będzie to możliwe dopiero na wiosnę.

Dzisiaj wymyśliłem jak zabezpieczyć okno przynajmniej na tą zimę.

Bardzo proszę o ocenę czy to jest dobry pomysł.


Wygląda to tak że chciałbym wyłożyć ramę okienną membraną tak jak na zdjęciach.
Tzn pinezkami mocuje folię do zewnętrznej strony ościeżnicy potem folie wyginam wykładam pod kołnierzem i schodzę na dół na górną cześć krokwi gdzie mocuję ją zszywkami do desek i krokowi.

Potem w ten rękaw z folii wkładam wełnę. Zdjęcie poglądowe jest poniżej.

Od środka na wełnę pójdzie paroizolacja itd czyli już typowo.

Co tym sądzicie. Na pewno tak zamocowana folia po całym obwodzie ościeżnicy będzie chronić okno od nawiewającego śniegu.

Brak obrazka


Brak obrazka


Brak obrazka


Brak obrazka






Napisano
Cytat

Albo psiknij piankę, mniej roboty. Póżniej ją oskrobiesz. Jan.





A co na to ekspert z Veluxa.

Bardzo prosimy o wydanie oficjalnego stanowiska Veluxa na temat pianowania okna.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szlifować czy nie szlifować? To pytanie pojawia się regularnie u właścicieli drewnianych podłóg, którzy planują ich odświeżenie olejem. Prawda jest taka: wszystko zależy od stanu powierzchni.  Kiedy szlifowanie jest konieczne? Gdy warstwa starego wykończenia (np. lakier) całkowicie zamknęła pory drewna. Gdy podłoga ma głębokie zarysowania, przebarwienia lub ślady po wodzie. Gdy chcemy zmienić kolor wykończenia na zupełnie inny.  Kiedy można sobie darować szlifowanie? Gdy podłoga była wcześniej olejowana Osmo i po prostu wymaga odświeżenia. Gdy powierzchnia nie ma poważnych uszkodzeń, tylko straciła blask. W takim przypadku wystarczy dobrze umyć podłogę preparatem Osmo 8019 ( środek do intensywnego mycia ) i nanieść cienką warstwę Osmo Wosk Twardy Olejny lub Osmo Środek do regeneracji.  Wskazówka eksperta: Zawsze warto zrobić próbę w mało widocznym miejscu – czasem wystarczy minimalna interwencja, by drewno znowu wyglądało świetnie! Masz pytania? A może szukasz konkretnego produktu do swojej podłogi? Pisz śmiało w komentarzach, chętnie pomożemy dobrać najlepsze rozwiązanie!
    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...