Skocz do zawartości

realizacja przyłączy na działce od liczników do budynku


Recommended Posts

Mam zamiar wykonać media na mojej działce idące do budynku niezgodnie z projektem który był dołączony do projektu budowlanego. Czy w tej sytuacji muszę składać aneks do projektu do pozwolenia na budowę?
Co opina ta inna (co innego kierownik, co innego urząd i geodeci a jeszcze co innego ludzie którzy już mają oddane domy do użytkowania), grzebię w sieci na ten temat od dłuższego czasu i nie mogę nigdzie zahaczyć się o żaden przepis, właściwie to zarówno geodeta jak i urząd mówią to samo: mam za wszelką cenę unikać wpisu geodety po inwentaryzacji sieci na mojej działce że "niezgodne z projektem" a tak geodeta wpisze jak je wykonam inaczej.
Czy ktoś jest w stanie coś powiedzieć na ten temat ? Co ma zrobić aby jednak poprowadzić tak jak mi pasuje a być zgodnie z prawem? Jednak ten aneks?
Link do komentarza
Cytat

Mam zamiar wykonać media na mojej działce idące do budynku niezgodnie z projektem który był dołączony do projektu budowlanego. Czy w tej sytuacji muszę składać aneks do projektu do pozwolenia na budowę?
Co opina ta inna (co innego kierownik, co innego urząd i geodeci a jeszcze co innego ludzie którzy już mają oddane domy do użytkowania), grzebię w sieci na ten temat od dłuższego czasu i nie mogę nigdzie zahaczyć się o żaden przepis, właściwie to zarówno geodeta jak i urząd mówią to samo: mam za wszelką cenę unikać wpisu geodety po inwentaryzacji sieci na mojej działce że "niezgodne z projektem" a tak geodeta wpisze jak je wykonam inaczej.
Czy ktoś jest w stanie coś powiedzieć na ten temat ? Co ma zrobić aby jednak poprowadzić tak jak mi pasuje a być zgodnie z prawem? Jednak ten aneks?



To chyba zależy jak duże będzie odstępstwo. U mnie linia energetyczna wypadła równo pod małymi drzewkami (2 letnie), kabel poszedł więc jakiś metr obok. Zdaniem elektryka jest ok i nikt się nie przyczepi. Jak będzie nie odpowiem.
Link do komentarza
Geodeta nie jest uprawniony do tego aby stwierdzać, czy jest wykonane zgodnie z planem, czy nie. Może stwierdzić, ze nie jest zgodne z „pierwotnym wytyczeniem” , jeśli takowe było – a to jednak, jest różnica.

Przy „kontrowersyjnie” dużych różnicach, warto jest uzyskać od projektanta „wpis” w projekcie zgodnie z przepisami Prawa Budowlanego.

Co ma zawierać inwentaryzacja powykonawcza (geologiczna) określa:

Rozporządzenie w sprawie rodzaju i zakresu opracowań geodezyjno-kartograficznych oraz czynności geodezyjnych obowiązujących w budownictwie:

Cytat

§ 17. Po zakończeniu budowy poszczególnych obiektów budowlanych należy sporządzić geodezyjną inwentaryzację
powykonawczą w celu zebrania aktualnych danych o przestrzennym rozmieszczeniu elementów zagospodarowania
działki lub terenu.

§ 19.
1. Operat geodezyjny wchodzący w skład dokumentacji budowy powinien zawierać dokumentację geodezyjną
sporządzoną na poszczególnych etapach budowy, a w szczególności szkice tyczenia i kontroli położenia poszczególnych elementów obiektu budowlanego.
2. W wypadku pomiaru przemieszczeń i odkształceń obiektu lub jego podłoża, do dokumentacji budowy należy
dołączyć operat z tych pomiarów.

§ 20. Dokumentacja geodezyjno - kartograficzna, sporządzona w wyniku geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej, powinna zawierać dane umożliwiające wniesienie zmian na mapę zasadniczą, do ewidencji gruntów i budynków oraz do ewidencji sieci uzbrojenia terenu.

§ 21. Wykonawca prac geodezyjnych przekazuje:
1) do ośrodka dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej oryginał dokumentacji, o której mowa w § 20, w formie i zakresie przewidzianym odrębnymi przepisami,
2) kierownikowi budowy kopię mapy powstałej w wyniku geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej.




poprawiłem: literówka Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Geodeta pisze po inwentaryzacji, zgodne lub niezgodne z projektem i to jest fakt niezaprzeczalny, nie może tylko interpretować czy to jest zmiana istotna czy nie (niestety niektórzy tak robią aby inwestor nie miał problemów).
Ten "wpis" od projektanta o którym mówisz, rozumiem że to ma być zrobione w formie aneksu i złożone w urzędzie?
Link do komentarza
Cytat

Ten "wpis" od projektanta o którym mówisz, rozumiem że to ma być zrobione w formie aneksu i złożone w urzędzie?



Niekoniecznie.
Taka sama droga jak przy każdej zmianie (odstępstwie) od projektu budowlanego.
Czyli – projektant dokonuje klasyfikacji (moim zdaniem jest to zmiana nieistotna) i nanosi zmianę na projekcie.

Biorąc to pod uwagę, napisałem tak a nie inaczej, w poprzednim swoim wpisie.

Moim zdaniem – oczywiście.
Link do komentarza
Nie opinię projektanta, tylko jego decyzję, czyli dokonanie klasyfikacji zmiany (czy jest istotna, czy nie jest), oraz związane z tym dalsze czynności.

„Odpowiedni organ nadzoru budowlanego” nie ma takich uprawnień, aby mógł „kwestionować” taką decyzję. Ustawowo (Prawo Budowlane) dokonuje tego projektant, to on jest „szef, wszystkich szefów” w tym zakresie.

W noweli PB (tej w Trybunale) tylko zamierzone odstępstwo dot. 36.a.5.2 – czyli dot. Kubatury, liczby kondygnacji, powierzchni zabudowy …., przy kwalifikacji projektanta czy jest istotne czy nie, podlega zgłoszenia do „właściwego organu” i uzyskania jego akceptacji. W pozostałych tak jak dotychczas decyzję podejmuje tylko projektant.


Nie ma czegoś takiego jak „aneks”. Jest odstępstwo istotne lub nieistotne – z prawem kwalifikacji w tym zakresie, tylko przez projektanta.
W zależności jak projektant zakwalifikuje to odstępstwo – to albo nowe PnB (jeśli uzna, że istotne), lub naniesienie „poprawek” na projekt (jeśli uzna, że nieistotne).
Link do komentarza
a przy okazji, budowa przyłączy nie wymaga PnB, tak więc i jego zmiany (Art.29.1 pkt 20 PB), tylko na zgłoszenie
i miej świadomość, że przesunięcie i tak musi być zgodne z obowiązujacymi przepisami,
zadzwoń do geodety i zapytaj jak on widzi inwentaryzację powykonawczą (tzn kiedy musi być na placu budowy), bo różnie do tego podchodzą (jedni muszą zobaczyć w dole przyłącze, innym wystarczy pokazanie paluchem icon_biggrin.gif )
Link do komentarza
Budowa przyłączy jako takich, faktycznie nie – ale to jest raczej definiowane (Rozp. MI w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego), jako „układ sieci i przewodów uzbrojenia terenu” i jest integralnym składnikiem projektu zagospodarowania terenu (działki), a to już „podpada” pod zmiany istotne lub nie, a to z kolei ma wpływ czy nowe PnB, czy tylko zmiany na projekcie.

Moim zdaniem - oczywiście.
Link do komentarza
Ale tu chodzi o odcinek łączący przyłącze z domem – to co ma do tego ZUD.

Budowę przyłączy można wykonać na podstawie zgłoszenia lub razem z budynkiem na PnB.
Przy zmianie, bez względu na to w jakim „trybie” budujemy przyłącze – uzgodnienie z ZUD, będzie musiało być „zaktualizowane”.

Przyłącze można budować osobno, na zgłoszenie – nawet nie mając PnB na budynek, natomiast wykonanie sieci uzbrojenia terenu (działki) potrzebne jest PnB i projekt budowlany zagospodarowania działki.
Link do komentarza
Już teraz mam bardzo jasną sytuację co mam zrobić, mój geodeta oczywiście chce zobaczyć odkopane przyłącza (zwłaszcza zależy mu na gazie). Oczywiście przyłącza, tak jak mówi Bajbaga nie muszą iść przez ZUD, ale są częścią PnB. Tak w ogóle to ciekawe, po co niektórzy dają je na ZUD? według mnie to więcej problemów jakby były zmiany, tak sądzę
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...