Skocz do zawartości

Jak zmienić odległość domu od granicy ?


Recommended Posts

Mamy już pozwolenie na budowę, i okazało się, że projektant źle nakleślił usytuowanie domu na działce(odleglość domu od jednej z krawędzi miała byc 4m a on zaznaczył 5 ). Jak teraz możemy to zmienić. Dodam, że jeszcze nie zaczęliśmy budować domu. Proszę o rady!
Link do komentarza
Cytat

Mamy już pozwolenie na budowę, i okazało się, że projektant źle nakleślił usytuowanie domu na działce(odleglość domu od jednej z krawędzi miała byc 4m a on zaznaczył 5 ). Jak teraz możemy to zmienić. Dodam, że jeszcze nie zaczęliśmy budować domu. Proszę o rady!



Trzeba się udać do niego  żeby poprawił jeżeli się da bo może działka nie ma kątów prostych i w jednym  miejscu  jest 5 m a w innym 4 m.
Link do komentarza
Cytat

szerokośc działki to 21m, dom ma 11m szer, od jednej granicy mamy droge gminną i chcieliśmy aby dom maksymalnie był odsunięty od tej granicy!


A przysuwanie się do granicy sąsiada też nie jest dobrym pomysłem ,zwłaszcza jeżeli sąsiad ma dom też blisko tej granicy .Jest gorsze nasłonecznienie no i np. przy 3 metrach to już bez okien .


Jeżeli dom ma dobudowany z boku garaż to można umieścić go od strony tej drogi gminnej to sypialnie odsuną się jeszcze dalej od tej drogi .




Link do komentarza
Cytat

A przysuwanie się do granicy sąsiada też nie jest dobrym pomysłem ,zwłaszcza jeżeli sąsiad ma dom też blisko tej granicy .Jest gorsze nasłonecznienie no i np. przy 3 metrach to już bez okien .


Jeżeli dom ma dobudowany z boku garaż to można umieścić go od strony tej drogi gminnej to sypialnie odsuną się jeszcze dalej od tej drogi .


Dom nie ma z boku garażu tylko wysunięty do przodu, a okien od strony sąsiada nie mamy. Jak na razie budujemy dom w miejscu, gdzie nie ma żadnych budynków mieszkalnych!
Link do komentarza
Cytat

mierzy się od okna czy od najbardziej wysuniętego elementu budynku?


ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
Cytat

par 9
3. Określone w rozporządzeniu odległości budynków od innych budynków, urządzeń budowlanych lub granicy działki budowlanej mierzy się w poziomie w miejscu ich najmniejszego oddalenia.
4. Dla budynków istniejących dopuszcza się przyjmowanie odległości, o których mowa w ust. 3, bez uwzględnienia grubości warstw izolacji termicznej, tynków lub okładzin zewnętrznych, przy czym nie dotyczy to ściany budynku usytuowanej bezpośrednio przy granicy działki.

Link do komentarza
Cytat

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.




czyli tym sposobem możemy wycyganić kilkadziesiąt cm, bo można wybudować dom, a dopiero po odbiorze ocieplić go co da nam biorąc pod uwagę dwie ściany - jakieś nawet 40 cm. Ja jednak gdzieś czytałem, że te odległości mierzy się od okiennic. Ale pewnie coś źle zrozumiałem.
Link do komentarza
W wielkim skrócie: zmiana posadowienia budynku względem PZT jest zmianą istotną i wymaga zmiany pozwolenia. PINB wyłapuje te różnice na wstępie sprawdzania zgłoszenia zakończenia robót. Na dzień dobry decyzja negatywna i tzw. postępowania naprawcze związane z projektem zamiennym, dużym mandatem dla kierownika i jeszcze kilkoma innymi kwestiami równie bolesnymi co kosztownymi.
Link do komentarza
Nie wiem co w twoim mniemaniu jest nadinterpretacją ale widać, iż nie masz za wiele wspólnego z Prawem Budowlanym ani budownictwem z zakresu wykonawstwa. Ja na szczęście nie musiałem wszczynać takiego postępowania ze względu na to, iż na każdej swojej budowie pilnuję spraw formalnych bo w razie W to ja dostanę po d..., niestety byłem świadkiem takiej sytuacji w PINB kiedy to właśnie pani miała przesuniętą jedną ścianę o ok. 1 m nie ze względu na swoje widzimisie ale na sytuację do której doprowadził jakiś "wielki" wykonawca z polecenia.
W razie dalszych wątpliwości odsyłam do PB art. 36a ust. 1 i 5.
Link do komentarza
"as you wish"
na razie nie podałeś jakiejkolwiek podstawy prawnej świadczącej o Twej racji,
to co podałeś, raczej dezawuuje to,co twierdzisz
smutne jest to, że jako przedstawiciel urzędu wykazujesz taką postawę, to tylko potwierdza wysuwane tezy w innym temacie
najłatwiej jest na koniec strzelić uwagę
Cytat

DLatego też uważam, iż dalsz dyskusja na ten temat z laikiem jest bezcelowa


świadczy to tylko o tym, że przy braku argumentów, podpierasz się pozycją w procesie, typowe

i przykre
Link do komentarza
rzeczony art 36a USTAWA z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane

Cytat

Art. 36a. (197) 1. Istotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę jest dopuszczalne jedynie po uzyskaniu decyzji o zmianie pozwolenia na budowę.

2. (198) Właściwy organ uchyla decyzje o pozwoleniu na budowę, w przypadku wydania decyzji, o której mowa w art. 51 ust. 1 pkt 3.

3. (199) W postępowaniu w sprawie zmiany decyzji o pozwoleniu na budowę, przepisy art. 32-35 stosuje się odpowiednio do zakresu tej zmiany.

4. (200)

5. (201) Nieistotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę nie wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę i jest dopuszczalne, o ile nie dotyczy:

1) zakresu objętego projektem zagospodarowania działki lub terenu,

2) (202) charakterystycznych parametrów obiektu budowlanego: kubatury, powierzchni zabudowy, wysokości, długości, szerokości i liczby kondygnacji,

3) (203)

4) (204)

5) zapewnienia warunków niezbędnych do korzystania z tego obiektu przez osoby niepełnosprawne,

6) (205) zmiany zamierzonego sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części,

7) ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu

oraz nie wymaga uzyskania opinii, uzgodnień, pozwoleń i innych dokumentów, wymaganych przepisami szczególnymi.


przesuwając chałupę o ten 1m nie nie dotykasz się ŻADNEGO z w/w punktów, od 1)-7)
nie naruszasz ŻADNEGO zapisu w WT jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
należy tu tylko Autorowi pytania przypomnieć, że zamierzone przesunięcie nie wykraczało poza dopuszczalne ramki, ze względu na takie podejście urzędników, jakie Kolega Deggial prezentuje, proponowałbym, aby ta odległość była 4m i parę centów i upewnić się, czy granica jest tą właściwą granicą, aby uniknąć niespodzianek

przy okazji można tu wspomnieć o dyskusji w innym wątku, która zahaczała o karanie urzędników,
mamy dobry przykład, Kol Deggial dałby negat - wydałby błedną decyzję, myślę, że pojechanie mu po kieszeni, uspokoiło by grę i takie, zaprezentowane wyżej, ciskanie się ozstałoby wyprostowane we własciwym kierunku
urzędnik powinien znaleźć interpretację na korzyść petenta, a nie aby mu dop..

pzdr
Link do komentarza
Jeśli takie usytuowanie budynku wrysowane przez architekta (projektanta), jest tylko skutkiem pomyłki, a nie wynika z innych uwarunkowań, to błąd ten można „naprawić” dwojako:
1. Tak jak sugeruje Barbossa – budować, zinwentaryzować + "poprawka" projektanta.
2. Naniesienie przez projektanta (architekta) poprawek na czerwono z opisem + jw.

Dlaczego istnieje taka możliwość?

1. O tym, czy zmiana jest istotna czy nie (kwalifikacja) , decyduje projektant, a nie urzędnik PINB:
(przywołane wcześniej Prawo Budowlane i Art. 36a.)
Cytat

6. Projektant dokonuje kwalifikacji zamierzonego odstąpienia oraz jest obowiązany zamieścić w projekcie budowlanym odpowiednie informacje (rysunek i opis) dotyczące odstąpienia, o którym mowa w ust. 5.




2. W przepisach szczegółowych dotyczących zakresu i formy projektu budowlanego , (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003r Dz.U.2003. nr.120 poz. 1133 + późniejsze zmiany) w Rozdz. 3, nie ma nawet odniesienia do granic działki, bo to regulują przepisy inne – w tym ustalenia WZ lub MPZP.
Skoro nie ma tam takiego zapisu, to nie zostają wypełnione uwarunkowania w cytowanym wcześniej Art.36a.5.1. Prawa Budowlanego - czyli zmiana nieistotna.


Moim zdaniem – oczywiście. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Panowie ust. 5.1 wyraźnie mówi, że zmiana jest nieistotna jeżeli nie dotyczy "1) zakresu objętego projektem zagospodarowania działki lub terenu" a przesunięcie domu o 1 metr jest zmianą "zagospodarowania działki lub terenu" czyli automatycznie jest zmianą istotną i tu nie jest kwestią czy projektant stwiedzi tak czy siak.
Natomiast ust. 6 mówi również o zmianie nieistotnej.
Tu mamy pewien automat, jeżeli macie wątpliwośći polecam telefon do najbliższego PINB'u. Coby nie być gołosłownym też taki telefon w dniu jutrzejszym wykonam i podzielę się wiedzą.

P.S. Barbossa nie jestem urzędnikiem, chociaż nim byłem przez jakiś czas.

Pozdrawiam Cie bajbago, mile wspominam nasze dyskusje na forum icon_smile.gif
Link do komentarza
Ja radzę to samo co animus, czyli udać się do projektanta i poprosić o przesunięcie budynku o ten 1m a następnie wystąpić o zmianę decyzji pozwolenia na budowę. Należy w pierwszej kolejności dopytać projektanta czemu zrobił 5m skoro uzgadniał z wami 4m - możliwe, że takie były warunki, tylko o tym nie wiedzieliście.

Zmiana lokalizacji budynku na działce jest zmianą istotną wymagającą zmiany w decyzji pozwolenia na budowę.

Ja spotkałam się tylko z taką interpretacją poniższego:
Cytat

Nieistotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę nie wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę i jest dopuszczalne, o ile nie dotyczy: zakresu objętego projektem zagospodarowania działki lub terenu,


aby było jaśniej wystarczy odwrócić sytuację:
Cytat

Istotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę i jest dopuszczalne, o ile dotyczy: zakresu objętego projektem zagospodarowania działki lub terenu,



Link do komentarza
jętka, widać, że czytasz "uważnie", to z czym Ty się spotkałaś zacytowałem jako przepis wprost z PB, a odwracanie nic nie da, zakresu nie zmieniasz
polecam lekturę wątku od początku

po to robi się dokumentację powykonawczą i i nwentaryzację geodezyjną powykonawczą, bo nie zawsze wychodzi tak pięknie jak w projekcie, tak to by była sztuka dla sztuki, nic więcej
Link do komentarza
Cytat

Mamy już pozwolenie na budowę, i okazało się, że projektant źle nakleślił usytuowanie domu na działce(odleglość domu od jednej z krawędzi miała byc 4m a on zaznaczył 5 ). Jak teraz możemy to zmienić. Dodam, że jeszcze nie zaczęliśmy budować domu. Proszę o rady!


Napiszę jeszcze raz, po kolei, trochę jaśniej:
1. Pierwszy krok
Upewnijcie się, że projektant źle usytuował dom. Możliwe, że odległość 5m wynika z warunków zabudowy i nie macie na nią wpływu. Czyli architekt wrysował dom prawidłowo i tak powinniście go usytuować. Jeśli okaże się, że się pomylił i możliwe będzie przysunięcie budynku do granicy do 4m to:
2. Drugi krok
W związku z tym, że prawo nie określa jasno zmian istotnych i nieistotnych a co za tym idzie nie jest w tej sytuacji jasne czy trzeba występować o zmianę decyzji pozwolenia na budowę - zasięgnijcie po prostu porady w urzędzie, który wydał Wam decyzję. Jeśli Wasz urząd uzna "zmianę lokalizacji budynku na działce" jako nieistotną to zabierajcie się za budowę, tylko nie zapomnijcie aby kierownik odnotował ten fakt w dzienniku budowy. Podpisać powinien się także projektant i inspektor nadzoru. Jeśli okaże się, że jest to zmiana istotna (przy czym ja się upieram) to:
3. Krok trzeci
Udajcie się ponownie do projektanta aby zmienił lokalizację budynku na działce i wystąpcie o zmianę decyzji pozwolenia na budowę. Jeśli pomyłka nastąpiła z jego winy nie powinniście ponosić żadnych opłat. Jeśli będzie żądał za to dodatkowych pieniędzy, udajcie się do jego konkurencji icon_smile.gif
Link do komentarza
Jętka – a możesz odpowiedzieć na zadane pytanie?
Ale bez dalszego „mataczenia” – proszę. icon_redface.gif icon_biggrin.gif

A do tego co napisałaś, taka uwaga.
Nie do gminy, tylko do projektanta – on tu dowodzi, a nie gmina (przynajmniej na tym etapie).
Niech korzysta (projektant) z obowiązującego w tym zakresie prawa (Art.36a.6 PB). Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Jętka – a możesz odpowiedzieć na zadane pytanie?


Ależ oczywiście. Uważam, że autor postu otrzymał skazówki jak rozwiązać dany problem.

Cytat

Ale bez dalszego „mataczenia” – proszę. icon_redface.gif icon_biggrin.gif


Aby nie "mataczyć" nie chcę wdawać się w dyskusje, z których i tak nie uzyskamy odpowiedzi co jest a co nie jest zmianą istotną. Może znajdzie się chętny prawnik do zinterpretowania tego przepisu.

Cytat

A do tego co napisałaś, taka uwaga.
Nie do gminy, tylko do projektanta – on tu dowodzi, a nie gmina (przynajmniej na tym etapie).
Niech korzysta (projektant) z obowiązującego w tym zakresie prawa (Art.36a.6 PB).


Proszę wskazać gdzie w tym temacie napisałam coś na temat gminy. Pozwolenie jest wydane. Szkoda, że ankul nie zauważył tych 5m przed złożeniem projektu do urzędu. Teraz jest to problem i albo zaangażuje w to projektanta (szczególnie jeśli to jego przeoczenie) albo zajmie się sprawą sam, udając się do urzędu, który wydał pozwolenie.
Link do komentarza
Oj – mataczysz, a miało być nie. Na moje pytanie – dla jasności, o wodociąg, bo dokładnie te same przepisy to regulują.
Choć przyznaję, że w pewnym sensie odpowiedziałaś – pośrednio, nie mniej jednak zgodnie z „duchem”.

Co do gminy – moja wina, winno być „urzędu” – bo tak jest poprawnie (gmina przecież nie jest stroną).

Czy dyskusja konieczna? Moim zdaniem, tak, wyjaśnia kilka spraw, a w tym najważniejszą ;
Ukazuje, że o tym, czy zmiana istotna, czy nie, decyduje projektant – bo jak słusznie zauważyłaś, nie ma definicji „szczegółowej” (moim zdaniem - nie do zdefiniowania), a ustawodawca dał takie uprawnienia (do kwalifikacji) projektantowi – projektantowi, a nie urzędnikowi PINB.
Konkluzja jest taka, ze projektanci zbyt „ochoczo” rezygnują ze swoich uprawnień ustawowych.
Link do komentarza
droga jętko
prawo jasno określa co jest zmianą istotną, co nie, nie ma wątpliwości
pytanie urzędu sprowadzi się zazwyczaj do zachowawczego podejścia urzędników - w najlepszym układzie - "proszę bla bla bla, ustosunkujemy się..."
jaki inspektor nadzoru - dla kurników nie ma powodu ustanawiania inspektora nadzoru
upieranie się przy tym, że to zmiana istotna jest śmieszne, proszę o podanie podstawy, wytłumaczenie dlaczego zmienia sięzakres
krok trzeci - konkurencja zrobi to za darmo? daj pokój

sSiwy12
- nic dodać nic ująć
Link do komentarza
Czuję się w obowiązku rozwinąć uzasadnienie swojego (i Barbossy) stanowiska w tym zakresie – zwłaszcza, że odmienne zdanie ma piszący tu projektant.

Moim zdaniem nieporozumienie polega na tym, że wszyscy pamiętają „pierwotny” zapis w tym temacie, czyli stan na 2003r.
Cytat

Art. 36a. 1. Istotne odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę jest dopuszczalne jedynie po uzyskaniu decyzji o zmianie pozwolenia na budowę.
2. W przypadku naruszenia przepisu ust. 1, właściwy organ uchyla decyzję o pozwoleniu na budowę.
3. Inwestor, w przypadku wątpliwości co do charakteru planowanego odstąpienia od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę, występuje do właściwego organu, dołączając opinię projektanta, o udzielenie informacji, czy odstąpienie to wymaga uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę.
4. Właściwy organ udziela odpowiedzi w terminie 14 dni od dnia przedstawienia planowanych rozwiązań. Nieudzielenie informacji w tym terminie jest równoznaczne z uznaniem planowanego odstąpienia za nieistotne.



Ale bardzo szybko, bo już nowelą z 2004r ustawodawca „wycofał się” z tego zapisu, cedując wykonanie kwalifikacji tylko i wyłącznie na projektanta – czyli obowiązują zapisy przytoczone w tym temacie.
Niestety urzędnicy i projektanci z jakiś powodów pamiętają tylko te wcześniejsze z 2003r zapisy, co jest tym dziwniejsze, ze obowiązywały tylko 1 rok.

Niestety, dla urzędników, ustawodawca konsekwentnie „zabiera” ten przywilej decydowania co jest odstępstwem istotnym urzędnikom i konsekwentnie potwierdza swoje intencje co do pozostawienia tej decyzji w rękach projektanta.
Świadczy o tym nowela Ustawy Prawo Budowlane (nieobowiązująca, bo leży w TK), ale warto przytoczyć zapis, który rozwiewa wątpliwości co do intencji ustawodawcy.
Przytoczę cały znowelizowany Art. 36a pogrubiając istotne fragmenty:
Cytat

„Art. 36a. 1. Istotne odstąpienie od ostemplowanego projektu budowlanego lub
warunków, o których mowa w art. 36, jest dopuszczalne jedynie po
ponownym zgłoszeniu lub uzyskaniu decyzji o rejestracji budowy.
3. Nieistotne odstąpienie od ostemplowanego projektu lub warunków,
o których mowa w art. 36, nie wymaga zgłoszenia ani uzyskania decyzji
o rejestracji budowy i jest dopuszczalne, o ile nie narusza przepisów
powszechnie obowiązujących i nie dotyczy:
1) zakresu objętego projektem zagospodarowania działki lub terenu,
2) charakterystycznych parametrów obiektu budowlanego:
a) liczby kondygnacji,
b) kubatury, powierzchni zabudowy, wysokości, długości i
szerokości,
3) zapewnienia warunków niezbędnych do korzystania z tego
obiektu przez osoby niepełnosprawne,
4) zmiany zamierzonego sposobu użytkowania obiektu budowlanego
lub jego części,
5) ustaleń zgody urbanistycznej
oraz nie wymaga uzyskania opinii, uzgodnień, pozwoleń i innych
dokumentów, wymaganych przepisami szczególnymi.
4. Projektant dokonuje kwalifikacji zamierzonego odstąpienia oraz jest
obowiązany zamieścić w projekcie budowlanym odpowiednie informacje
(rysunek i opis) dotyczące odstąpienia, o którym mowa w ust.3.

5. W przypadku zamierzonego odstąpienia, o którym mowa w ust. 3
pkt 2 lit. b,
inwestor jest obowiązany uzyskać zaświadczenie właściwego
organu o dopuszczalności odstąpienia. Odmowa uznania
dopuszczalności odstąpienia następuje w drodze postanowienia, na
które służy zażalenie.



Zwracam uwagę na pogrubiony akapit.
Urząd, będzie mógł – bo teraz nie może (brak możliwości prawnych), "zakwestionować" tylko te kwalifikacje projektanta, o zmianie nieistotnej - dotyczącej jedynie kubatury, długości, szerokości i wysokości , oraz powierzchni zabudowy.


Ps. Przepraszam za przydługi wywód w tym zakresie. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Wracając do tematu po kilkudniowej nieobecności (sprawy zawodowe) i po wykonaniu telefonu do PINB - podejrzewam, iż szanowni koledzy nieuczynili tego kroku sądząc po braku wpisów na ten temat, pragnę niniejszym oswiadczyć, iż są szanowni koledzy w błędzie ponieważ po rozmowie z PINB, inspektor (w dodatku prawnik) potwierdził moją opinię, tu cytuję:

Cytat

przesunięcie domu o 1 metr jest zmianą "zagospodarowania działki lub terenu" czyli automatycznie jest zmianą istotną i tu nie jest kwestią czy projektant stwiedzi tak czy siak



i co następuje jeśli taka zmiana będzie miała miejsce - PINB wydaje decyzję negatywną co do zgłoszenia zakończenia robót i wszczyna postępowanie naprawcze, które wiąże się z wykonaniem kompletnie nowego projektu tak jak do pozwolenia na budowę oczywiście z naniesionymi zmianami.

A jeżeli wszechwiedzący Barbossa nie wierzy, to czemu sam nie zadzwonisz do jakiegoś PINB'u - nie potrafisz znieść porażki. A poza tym nie wiem do jakiego tematu "pijesz" kilka postów wyżej.

Bajbaga z całym szcunkiem, ale tu się myliłeś w swojej interpretacji.

Temat uważam za wyczerpany.
Link do komentarza
A tak mnie teraz naszło:

Sytuacja hipotetyczna, ale po stanowisku i radach Barbossy może mieć miejsce.

Dostaję WZ, linia zabudowy obowiązująca 8m od drogi, nie pasi mi ja chcę 11 m, ale nic siedzę cicho, robię projekt na podstawie WZ i dostaję PnB. A potem buduję sobie dom tam gdzie mi się podoba i pan projektant mi wpisuje że jest to zmiana nieistotna ????????????????????????

Sorry, ale to jakiś absurd !!!!!!
Link do komentarza
a po co mam dzwonić, "inspektor, prawnik w dodatku", hi hi, szanujmy się
albo też po co mam się chlastać z powodu braku kompetencji byle urzędnika
niech wprowadzą w końcu te przepisy o karaniu
przynajmniej darmozjady za coś bekną, z czego Bobiczek będzie również zadowolony
skoro to tylko telefon do przyjaciela, to daj numer, a lepiej namiary - poprosimy o pisemną interpretację,
trochę to potrwa, ale jest tyle młodych wilczków. którzy by dokopali takiej "wydze", że uważam temat za zamknięty

prawnik? rozbrajasz mnie. co on robi w przytulisku dla nieprzystosowanych?
Link do komentarza
sorry, ale rozważaniom podlegały przepisy zgodne z MPZP i WZ, jeżeli te nic nie stanowiły to obowiązują WT
no chyba aż tak nierozważny nie jesteś?
choć zapewne jest to próba wybrnięcia z kłopotliwego tematu, po co się tak wić?
ja nie mam problemu przyznać się do błędów
inna sprawa, że nie ich popełniam, to moje przekleństwo icon_confused.gif
Link do komentarza
Cytat

A jeśli , zmieniasz (przesuwasz) „przebieg” sieci uzbrojenia terenu na działce – np. przesuwasz wodociąg, np. o 1m (przy zachowaniu i w zgodzie z przepisami odrębnymi, to też jest to zmiana istotna i wymaga projektu zamiennego, a w związku z tym nowego PnB? icon_biggrin.gif



Jaka jest odpowiedź na to pytanie?

I wyjaśnienie. Cały mój wywód i powołanie się na intencje ustawodawcy, miał tylko za zadanie ukazania roli projektanta. To on ma uprawnienia, zdał egzaminy i odpowiada za swoje decyzje. Tak twierdzi ustawodawca.
Nie uzurpuję sobie prawa do decydowania, ani oceny, czy ta konkretna sytuacja jest odstępstwem, czy nie jest - cały czas odsyłam do decyzji projektanta.
Natomiast ostatnia nowela PB (ta w TK) wymaga decyzji urzędu przed kalifikacją tylko w przypadku jednego "odstępstwa". Obecne przepisy wykluczają urząd w całym zakresie.

Ten urzędnik PIN i prawnik - niech podadzą przepis, który zezwala im na kwestionowanie decyzji projektanta w zakresie kalifikacji odstępstwa.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dziękuje za zainteresowanie: nie ma żadnej obróbki blacharskiej powyżej jest po prostu 10-15 cm pionowy odcinek zakończenia stropu, będący sufitem u mnie i podłożem powyżej, właśnie dokładnie tak jak Pan napisał woda spływając dostawała się wcześniej do pomalowanej farbą fasadową gładzi i powodowała jej łuszczenie i rozpuszczanie czego konsekwencją były białe plamy na balkonie po deszczu, ten odcinek pomalowanego sufitu wraz z tym pionowym odcinkiem zabezpieczył przed tym tworząc taką jednolitą warstwę. Jednostka została założona wysoko z powodu drzwi balkonowych i jest to podyktowane możliwością wyjścia na balkon i nieuderzenia głową w nią, zastanawiam się teraz nad osłoną pomiędzy sufitem a wylotem powietrza, myślę albo kawałek blachy albo zabezpieczony drewno w formie płyty. Co do gładzi na bazie cementu to czym się ją wykańcza i szlifuje
    • Dzień dobry, interesuje mnie wykopanie w skarpie podziemnych piwniczek, na wzór tych popularnych na Węgrzech i w Mołdawii (w których trzymano wino). Pytanie jak zrobić to bezpiecznie i sucho, no i czy są w Polsce firmy, które specjalizują się w tego typu realizacjach.  
    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...