Skocz do zawartości

Jaki zapach w łazience?


Recommended Posts

Napisano
czy ktoś z was może polecić naprawdę trwały zapach do łazienki? Ja osobiście próbowałam już różne, żelowe, elektryczne, inne... i tak naprawdę każdy z nich był wyczuwalny praktycznie tylko przez pierwsze dwa - trzy dni. Może udało wam się trafic na taki zapach, który naprawdę utrzymuje się w łazience trochę dłużej a przy tym nie jest tak intensywny, że aż boli od niego głowa?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Naturalny, czystości icon_biggrin.gif
Wyrzucam wszystkie zapachy, które czasami jeszcze próbuje wstawić żonka lub córka icon_rolleyes.gif
Pachną szampony, mydło, żele....
Biorę cytrynowy żel na gąbeczkę, przemywam umywalkę, sedesik, spuszczam wodę i jest OK icon_lol.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
No z jednej strony racja,ale ile utrzyma się taki zapach? Góra kilka godzin,a ja chciałbym taki odświeżacz którego nie trzeba używać cały czas aby był świeży i łądny zapach w naszej łązience.
Napisano
Ja zawsze sobie wrzucam kostkę do spłuczki wtedy nie ma nieprzyjemnych zapachów z muszli a oprócz tego zapach utrzymują aromatyzowane świeczki ustawione na wannie icon_smile.gif
Napisano
Cytat

czy ktoś z was może polecić naprawdę trwały zapach do łazienki? Ja osobiście próbowałam już różne, żelowe, elektryczne, inne... i tak naprawdę każdy z nich był wyczuwalny praktycznie tylko przez pierwsze dwa - trzy dni. Może udało wam się trafic na taki zapach, który naprawdę utrzymuje się w łazience trochę dłużej a przy tym nie jest tak intensywny, że aż boli od niego głowa?



Zapachy są dość trwałe problem z tym że człowiek się przyzwyczaja i jakby przestaje czuć (mimo że zapach jest tak samo intensywny dłużej niż dwa-trzy dni).

Nie wiem jak to się sprawdzi w łazience ale w pokoju stosuję zapach wydzielany po wykryciu ruchu - to nie pozwala się przyzwyczaić tak szybko.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Nie przepadam za sztucznymi zapachami w pomieszczeniach. według mnie wystarczy po prostu wietrzyć pokoje . Jesli już naprawdę chce się mieć jakiś zapach w łazience to można przecież przekroić pomarańcza i powpychać w nia suszone goździki. Dzięki temu uzyskuje się w pełni naturalny, subtelny zapach
Napisano
w łazience przede wszystkim powinna być sprawna wentylacja, wtedy będzie przyjemnie i żadne dodatkowe zapachy oprócz mydeł, szmponów, płynów i żeli do kąpieli nie będą potrzebne bo i tak skuteczna wentylacja z nimi sobie poradzi
Napisano
Ja używam odświeżacza który działa po wykryciu ruchu .Ustawiałam go tak w łazience że jak ktoś otwiera drzwi do łazienki on juz się uaktywnia i ma sie wrazenie ,że zawsze tam tak ładnie pachnie icon_smile.gif
Napisano
Sprawna wentylacja to podstawowa sprawa w naszej łązience,natomiast co do konkretnego zapachu to już kwestia gustu-kto jaki lubi.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

niestety do spłuczek zabudowanych nie ma możliwości wrzucenia kostki....



Mi za to, po wrzuceniu kostki domestosa tak wyczyściło osady na uszczelkach wewnątrz spłuczki, że zaczęła ona przeciekać.
  • 9 miesiące temu...
Napisano
Ja wlewam zapach do spłuczki i jest ok.Do tego barwi wode.Ale jeszcze oprócz tego kupuje tez taki odświezacz w sprayu-ostatnio spodobał mi sie ambi pur lawendowy,on zdecydowanie najlepiej eliminuje nieprzyjemny zapach a później zastępuje go przyjemną wonią.I to najlepszy zestaw zapachowy.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
A co sądzicie o świecach zapachowych? Mam na myśli takie małe o różnych zapachach,które ustawia się w łazience,np na podłodze lub szafce. Bo moi znajomi stosują coś takiego i mówią że się sprawdza.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
świece mają piękne zapachy ... rozmaite , naprawdę spory wybór ... stosuję w salonie , albo kadzidełka ... oczywiście oba działają kiedy są zapalone icon_biggrin.gif , ponadto stawiam tam gdzie wiem, że jest bezpiecznie ...
mając na uwadze zwierzyniec który szalejąc mógłby potrącić i pożar murowany - jednak wolę kadzidełka ...
i jest to fajny pomysł do łazienki - bezpieczniejszy niż świece ...
Napisano
Cytat

A co sądzicie o świecach zapachowych? Mam na myśli takie małe o różnych zapachach,które ustawia się w łazience,np na podłodze lub szafce. Bo moi znajomi stosują coś takiego i mówią że się sprawdza.




...moja żona takie odpala ...wszędzie gdzie się da icon_eek.gif ...z tarasem włącznie icon_mrgreen.gif
Zapachy wszelakie toto emituje wanilia , cynamon , las itd.
Mam też takie , które świeczką bezzapachową podgrzewają naczynko z olejkiem eterycznym - moim zdaniem bardziej funkcjonalne. Brak obrazka
lampa2.jpg
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Na komary chyba nic nie pomoże... Ale przyznam,że zapach z takiej świeczki jest bardzo ładny,sam często praktykuje takie rozwiązanie.
Napisano
Na komary to są takie płytki. Po 15-25 minutach komary padają.
Co do zapachu to są takie fajne kadzidełka o różnych zapachach tylko do jest dobre w dużych pomieszczeniach bo w małych pokoikach jest za dużo tego i nie ma się to gdzie rozchodzić.
Można jeszcze użyć te odświeżacze powietrza Brise czy jak to się pisze. Pięknie pachnie zapach herbaciany.
  • 5 lata temu...
Napisano

pewnie chodzi o płytki do takich elektrycznych maszynek do kontaktu, do kupienia wraz z maszynką w każdym supermarkecie ;) jeśli chodzi o zapachy to polecam wam spróbować czegoś żelowego produkcji Natural Fresh, u mnie aktualnie stoi Jello o zapachu cytryny, po prostu niewyobrażalne jest jak długo wydziela zapach taki odświeżacz :) A zapachy są bardzo naturalne, pewnie dla tego że nie są chemiczne

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Nieprzyjemny zapach w łazience to najczęściej problem z wilgocią w pomieszczeniu. Jak nie masz odpowiedniej wentylacji to wszystko zaczyna stęchnąć i nie pachnie ładnie. Szczególnie wilgotne ręczniki. Może to być też jakiś nieprzyjemny zapach z rur. Trzeba regularnie wlewać tam kreta czy coś.

  • 2 miesiące temu...
Napisano
Dnia 9.06.2010 o 13:31, katarzyna10 napisał:

czy ktoś z was może polecić naprawdę trwały zapach do łazienki? Ja osobiście próbowałam już różne, żelowe, elektryczne, inne... i tak naprawdę każdy z nich był wyczuwalny praktycznie tylko przez pierwsze dwa - trzy dni. Może udało wam się trafic na taki zapach, który naprawdę utrzymuje się w łazience trochę dłużej a przy tym nie jest tak intensywny, że aż boli od niego głowa?

mam odświeżacz z czujnikiem ruchu, polecam

  • 6 miesiące temu...
Napisano

Pierdzielicie az uszy bola , wedlug mnie najlepsze sa nawilzacze powietrza ja mam taki na prad wlewam wode i dodaje jakis olejek zarabiscie pachnie , sasiadka ma taki na kaloryfel jak napali w centralnym i powiesi ten nawilzacz na kaloryfer u wleje np amol albo szyszke to tak intensywnie pachnie ze hoho i to jest najlepszy zapach do domu nawilzacz na prad lub kaloryfer

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

U nas na półce stoi po prostu odświeżacz taki sklepowy. Jak tylko jest potrzeba - wystarczy nacisnąć i roznosi sie zapach. Z innych nie korzystamy, próbowaliśmy ten elektryczny, co ma czujnik ruchu, ale za dużo go szło i zbyt intensywnie pachniał :D

  • 6 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Tak, zgadzam się z tym, że zapach wilgoci stwarza nieprzyjemny zapach w łazience i nie pomogą tu żadne sztuczne odświeżacze... przede wszystkim należy zacząć od osuszenia pomieszczenia, służą do tego urządzenia typu nagrzewnice powietrza, osuszacze itp.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dlatego trzeba się pozbyć tych obu wnęk, wypełnić je styropianem na całą głębokość, aż do połowy średnicy  tej balustrady, zrobić tynk pomiędzy tralkami pod kolor elewacji, a parapet podnieść nad balustradę i założyć obróbkę blacharską szeroką aż na zewnątrz. Resztę tego balkonu, czyli środek trzeba skuć do dna i zrobić hydroizolację z odprowadzeniem wody na zewnątrz.   To niczego nie zmieni, to pudrowanie trupa, tylko na chwilę.  Czy jest ich więcej, takich balkonów? Czy jest tam też problem z wilgocią? 
    • Nie walczę z niczym, ani z nikim. Nawet z Tobą nie walczę. Bądź spokojny.
    • Dobrze wiesz, ze miało być "A jak twój problem"? Rozumiem, dalej walczysz. Przecież ja grzecznie przeprosiłem za off'a i nie miałem zamiaru ciągnąc tematu dalej. Są widocznie takie i tacy, którym na tym zależy. Temat żyje, może pojedzie więcej osób.
    • Balkon ma zdecydowanie bardziej zadanie dekoracyjne niż funkcjonalne. Jest dosyć szeroki i na zdjęciach widać, że ma on tak jakby wnęki w jedną i drugą stronę, które są szerokości 20-30 cm. Ani tam się nie można zmieścić ani w żaden sposób wykorzystać. Odnośnie ptasich odchodów, mamy z tym ogromny problem i jestem świadomy, że to nie wygląda dobrze, ale to jest efekt ok. dwutygodniowej nieobecności w mieszkaniu. Gołębie są plaga i potrafią na tym balkonie założyć gniazdo w dwa-trzy dni jak się nie pilnuje. Teraz całą powierzchnię odkryłem kolcami ale i tak jak jest jakiś zawzięty, to potrafi na tych kolcach się zadomowic. Odnośnie balustrady, nie ma opcji żeby ją usunąć/zmienić. Budynek jest wpisany do ewidencji zabytków i jest to element niezmieniony w ramach elewacji. Jeśli chodzi o większych pracach na tym balkonie blokuje nie mam trochę wyczucia na co mogę sobie pozwolić a co musi zrobić wspólnota, która jest wyjątkowo bierna jeśli chodzi o jakiekolwiek prace remontowe, więc liczyłem, że może udałoby się coś z tym balkonem podziałać, bez większych prac. Przedwczoraj przyszedł do mnie facet, który zajmuje się oknami, wymienił uszczelkę w tych drzwiach balkonowych, bo podobno była w tragicznym stanie i je uszczelnił, bo były ponoć okropnie rozregulowane. Dodatkowo stwierdził, że ta wilgotna ściana to ewidentnie jest problem wody fizycznie przenikającej do mieszkania, najprawdopodobniej między szczeliny między oknem w ścianą, polecił żeby tam przejechać silikonem i to powinno pomóc, bo woda nie będzie się przedostawać. Wczoraj natomiast umówiłem się z jakimś specem który przyszedl sprawdzić co można z tym zrobić i stwierdził, że to najpewniej problem z hydroizolacja. Wypukal ten beton na zewnatrz przy drzwiach na dole i ściany i stwierdził, że może podkuć niewielki kawałek tego betonu, tak koło 15-20 cm i troszkę tej ściany na bokach i sprawdzić, co się tam dzieje i to zaizolować. Wycenił to na jakieś 800 zł + 700 jak chciałbym, żeby odnowił też wilgotna ścianę w środku. 
    • Nie przyłączyłem się, bo szybciutko pobiegłem do Biedronki po lody, tak jak mi zasugerowano 😛 Rozumiem, że więcej merytorycznych odpowiedzi nie będzie, więc dziękuję za pomoc! 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...