Skocz do zawartości

Stara podłoga skrzypi - montaż nowych paneli


Recommended Posts

Napisano
Witam

mam prośbę do fachowca o poradę. Mam dom z lat 70 i chciałbym położyć panele ale podłoga skrzypi.

Obecnie sytuacja:
-Podłoga jest na deskach ( nie są pognite, jedynie uginają się w różnych miejscach i skrzypią przy chodzeniu)
-Podłoga nie jest idealnie wypoziomowana są niewielkie różnice, ale niezbyt duże przykładająć "poziomice"
-Deski są przybite gwoździami do legarów ( odległość legarów od siebie ok 50cm)
-Pomiędzy legarami jest wysypana rajmówka z wapnem pomieszana na sucho. Grubość tej powłoki ok. 20cm
- Na gołym betonie była wylewka żeby wypoziomować.

Chciałbym położyć nowe panele. I tu pytanie:
a) zrywać wszystko - zrobić nową wylewkę samopoziomującą się (Ale 3 tygodnie schnięcia wylewki to muszę się wyprowadzić z domu
b) położyć na obecną podłogę płyte OSB 25mm a na to panele lub jakąś Eko płytę i panele?

Prosiłbym o pomoc co w takiej sytuacji zrobić?
Będe bardzo wdzięczny za pomoc! Stawiam browarki

Adam
Napisano
Cytat

Witam

mam prośbę do fachowca o poradę. Mam dom z lat 70 i chciałbym położyć panele ale podłoga skrzypi.

Obecnie sytuacja:
-Podłoga jest na deskach ( nie są pognite, jedynie uginają się w różnych miejscach i skrzypią przy chodzeniu)
-Podłoga nie jest idealnie wypoziomowana są niewielkie różnice, ale niezbyt duże przykładająć "poziomice"
-Deski są przybite gwoździami do legarów ( odległość legarów od siebie ok 50cm)
-Pomiędzy legarami jest wysypana rajmówka z wapnem pomieszana na sucho. Grubość tej powłoki ok. 20cm
- Na gołym betonie była wylewka żeby wypoziomować.

Chciałbym położyć nowe panele. I tu pytanie:
a) zrywać wszystko - zrobić nową wylewkę samopoziomującą się (Ale 3 tygodnie schnięcia wylewki to muszę się wyprowadzić z domu
b) położyć na obecną podłogę płyte OSB 25mm a na to panele lub jakąś Eko płytę i panele?

Prosiłbym o pomoc co w takiej sytuacji zrobić?
Będe bardzo wdzięczny za pomoc! Stawiam browarki

Adam



Witam,

możesz na starą podłogę zamontować płytę OSB grubości minimum 20 mm (przykleić i przytwierdzić wkrętami do drewna) i na to położyć panele / przykleić parkiet. Przed montażem płyty OSB warto przeszlifować starą podłogę (delikatnie wycyklinować dla wyrównania poziomu) i odtłuścić.

Żywiec z butelki proszę. icon_wink.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Witam

mam prośbę do fachowca o poradę. Mam dom z lat 70 i chciałbym położyć panele ale podłoga skrzypi.

Obecnie sytuacja:
-Podłoga jest na deskach ( nie są pognite, jedynie uginają się w różnych miejscach i skrzypią przy chodzeniu)
-Podłoga nie jest idealnie wypoziomowana są niewielkie różnice, ale niezbyt duże przykładająć "poziomice"
-Deski są przybite gwoździami do legarów ( odległość legarów od siebie ok 50cm)
-Pomiędzy legarami jest wysypana rajmówka z wapnem pomieszana na sucho. Grubość tej powłoki ok. 20cm
- Na gołym betonie była wylewka żeby wypoziomować.

Chciałbym położyć nowe panele. I tu pytanie:
a) zrywać wszystko - zrobić nową wylewkę samopoziomującą się (Ale 3 tygodnie schnięcia wylewki to muszę się wyprowadzić z domu
b) położyć na obecną podłogę płyte OSB 25mm a na to panele lub jakąś Eko płytę i panele?

Prosiłbym o pomoc co w takiej sytuacji zrobić?
Będe bardzo wdzięczny za pomoc! Stawiam browarki

Adam



JA bym  poprzykręcał dodatkowo wkrętami podłogę. Potem zrobił  test łażąc z browarkiem oraz ołówkiem w ręku  , nasłuchując  zaznaczał  miejsca gdzie skrzypi i się ugina następnie ponawiercał otwory na wężyk  w tych miejscach dalej  pianka rozprężna  pod podłogę   .Poczekać 2 dni aż stwardnieje .Potem zrobił znowu  test   icon_smile.gif
Napisano
Cytat

JA bym  poprzykręcał dodatkowo wkrętami podłogę. Potem zrobił  test łażąc z browarkiem oraz ołówkiem w ręku  , nasłuchując  zaznaczał  miejsca gdzie skrzypi i się ugina następnie ponawiercał otwory na wężyk  w tych miejscach dalej  pianka rozprężna  pod podłogę   .Poczekać 2 dni aż stwardnieje .Potem zrobił znowu  test   icon_smile.gif




dzięki fajna propozycja, pewnie tak zrobie
Napisano
Cytat

Chciałbym położyć nowe panele. I tu pytanie:
a) zrywać wszystko - zrobić nową wylewkę samopoziomującą się (Ale 3 tygodnie schnięcia wylewki to muszę się wyprowadzić z domu


mam inna propozycję

zerwać podłogę i zrobic jastrych /nie samopoziomującą - bo to drogie rozwiązanie/

na posadzkę mozesz wejść na drugi dzień /podlac i nakryc folie na kilka dni/
poźniej odkryć i intensywnie wietrzyć
trzy tygodnie przy tej temperaturze ?
nie znam grubości jastrychu ani czy to piwnica czy pomieszczenie wyżej, od południa czy zacienione
ale ...
liczę ze w takich warunkach jak dzis - wyschnie szybciej niz 3 tygodnie
Napisano
Brzoza, a jastrych to jaki byś robił?
Optiroc 1000 - z gotowców chyba najtańszy (w Castoramie 9,55 za 25kg),
czy mieszać cement z piachem? proporcje 1:3?
Napisano
Cytat

mam inna propozycję

zerwać podłogę i zrobic jastrych /nie samopoziomującą - bo to drogie rozwiązanie/

na posadzkę mozesz wejść na drugi dzień /podlac i nakryc folie na kilka dni/
poźniej odkryć i intensywnie wietrzyć
trzy tygodnie przy tej temperaturze ?
nie znam grubości jastrychu ani czy to piwnica czy pomieszczenie wyżej, od południa czy zacienione
ale ...
liczę ze w takich warunkach jak dzis - wyschnie szybciej niz 3 tygodnie



Pytanie takie: Czy zrobienie wylewki z Jastrychu (6cm grubość-chyba minimum takie musi być w pokojach, jeśli się mylę to poprawcie mnie?) nie popęka mi tka wylewka bez uzbrojenia?
Bo jeden fachowiec doradzał mi zrobienie wylewki ale tylko i wyłącznie z uzbrojeniem, bo jak twierdzi zwykła wylewka pod ciężarem np. szafy popęka po jakimś czasie? Czy to prawda?
Bo co fachowiec to inne zdanie i jestem już całkowicie zakołowany i nie wiem czy wylewka czy OSB kłaść? icon_sad.gif
Napisano
Normalna wylewka to ma chyba 3cm. Jak zrobisz 5, to będzie gites. Zbrojenia w wylewce normalnej nikt chyba nie robi.
A normalna wylewka - to taka bez ogrzewania podłogowego.
Sprostujcie, jakby co.
Napisano
Cytat

Brzoza, a jastrych to jaki byś robił?
Optiroc 1000 - z gotowców chyba najtańszy (w Castoramie 9,55 za 25kg),
czy mieszać cement z piachem? proporcje 1:3?


PeZet
mam własna betoniarkę, więc w moim przypadku lepiej kalkuluje sie robic z piachu i cementu /1:3 mniej więcej - to jest doś mocne/

natomiast co do grubości
przy równym podłozu i twardym styropianie 3- 3,5 cm jest wystarczające /plus zbrojenie rozproszone czyli włókna polipropylenowe/
mozna zamiennie rzucic siatke z cienkiego drutu / lub druty luzem jakies fi 4 - fi 5/

6- 7 cm daje sie przy nierównym podłozu i niepewnym styropianie
Napisano (edytowany)
nie znam tej z Castoramy
zasada jest taka
aby jastrych był mocny to nie tylko ważny cement i włókna
ale piasek do jastrychu powinien być "ostry" czyli doś gruby / nawet żwirek czy grys wskazane jest dołożyć/
a w gotowcu obawiam sie ze piasek to miałki pyłek ...

choc zastrzegam - nie znam tego "gotowca" z Castoramy Edytowano przez brzoza (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

PeZet
mam własna betoniarkę, więc w moim przypadku lepiej kalkuluje sie robic z piachu i cementu /1:3 mniej więcej - to jest doś mocne/

natomiast co do grubości
przy równym podłozu i twardym styropianie 3- 3,5 cm jest wystarczające /plus zbrojenie rozproszone czyli włókna polipropylenowe/
mozna zamiennie rzucic siatke z cienkiego drutu / lub druty luzem jakies fi 4 - fi 5/

6- 7 cm daje sie przy nierównym podłozu i niepewnym styropianie




To podpowiedź mi:
1. jakiej grubości dać styropian + jaką grubą wylewkę. (podłoże w miare równe mam w pokojach)
2. Czy zbroić wylewkę czy wystarczy samo wylanie

dzięki
Napisano


barkley1

osobiscie nie lubie inwestować w cos co zwróci mi sie za 50 lat lub nie ...
dlatego
- jesli to wylewka na pietrze/poddaszu/ moim zdaniem styropian 2- 3 cm jest wystarczajacy
- jesli parter 5 -7 cm styropianu

natomiast jestem zwolennikiem /stosunko/ grubej dylatacji miedzy jastrychem a scianą i tu widze 1- 2 cm styropianu
którą następnie zakryją płytki, panele, parkiet itp


co do zbrojenia
najmniej kłopotliwe jest zbrojenie rozproszone
paczuszke włókien /taka jak paczka np. tytoniu/ moczysz w wodzie celem spęcznienia i dodajesz do zarobu
taka masa "niteczek" która ułozy sie w masie betonowej w róznych kierunkach powoduje spore wzmocnienie

natomiast jesli jastrych jest dobrze dopilnowany /tzn. cement nie "spali się" z niedoboru wody i jest odpowiednio dobrze zagęszczony i zatarty/ to i bez zbrojenia nie załamie sie pod ciężarem przysłowiowej szafy icon_smile.gif

Napisano
Mi się wydaje, że jak podłoga nie jest pogniła, to wystarczy ja tylko odnowić i położyć na nowo. Bardzo dobre są takie podłogi a przede wszystkim na czasie. Ludzie płaca naprawdę duże pieniądze tylko po to żeby mieć coś takiego i żeby się ładnie prezentowało. Przemyśl jeszcze sprawę tych paneli.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To nie przepisy się zmieniły tylko ich interpretacja.  Te zawarte w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych w tym względzie nie zmieniły się od ich przyjęcia w 2002 r. Prawie tak samo brzmiały stosowne zapisy w rozporządzeniu z roku 1994 (to też § 14), chociaż były nieco bardziej szczegółowe i lepiej sformułowane. Największe znaczenie mają więc zapisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 2022 Poz. 1225, z późniejszymi zmianami).   § 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni stanowiącej dojazd nie może być mniejsza niż 3 m. 2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów. 3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.   Obecnie te przepisy są przez część urzędników interpretowane w ten sposób, że zasadniczo droga prowadząca do budynku powinna mieć przynajmniej 5 m. To jest niejako punkt wyjścia. Natomiast 4,5 m dojścia to przypadek szczególny, co do którego nie ma jasnej interpretacji. Natomiast 3 m to w tej interpretacji minimalna szerokość samej jezdni, jeżeli jest ona częścią drogi, obejmującej również choćby chodnik.  Natomiast dawniej interpretowano to w ten sposób, że wystarczająca minimalna szerokość drogi wynosi 3 m i przynajmniej tyle musi mieć jej jezdnia. Na tej podstawie akceptowano drogi o szerokości 3 m. Ponadto przypominam, że w razie braku chodnika pieszy może zgodnie z prawem poruszać się po jezdni, kierowca ma zaś obowiązek zachowania w takiej sytuacji szczególnej ostrożności.   Dotychczasowe stanowisko sądów i opinie prawników przychylają się jednak do starej interpretacji, uznając 3 m za wystarczającą szerokość drogi dojazdowej. Polecam do przeczytania:   https://www.mpoia.pl/index.php/dzialalnosc/zespol-rzeczoznawcow?view=article&id=1790&catid=39 https://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/1494335,jaka-szerokosc-drogi-dojazdowej-do-dzialki-nowe-prawo-budowlane.html   Generalnie stanowisko jest takie, że to właśnie § 14.1 zawierający wymóg dostosowania drogi do potrzeb, a przy tym zapewnienia jezdni o szerokości nie mniejszej niż 3 m jest podstawową ogólną regulacją. Natomiast te zawarte w kolejnych (§ 14.2 oraz § 14.3) są przypadkami szczególnymi. Na to wskazuje sama konstrukcja tego przepisu, kolejność podania wymagań. Ponadto wskazuje na to również brzmienie § 14 w wersji z roku 1994.   Jest więc podstawa, żeby odwoływać się od decyzji. Tu przepisy prawa nie są jednoznaczne, to kwestia ich interpretacji. Ewentualnie jest też możliwość wystąpienia do właściwego ministra o jednorazową zgodę o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych. Jest tu jeszcze jedno ważne zastrzeżenie. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy określono minimalną szerokość dróg dojazdowych to podważyć te zapisy będzie trudno. Samorząd ma bowiem prawo zamieścić tam wymagania ostrzejsze, niż przewidują to przepisy ogólne. Ale i tak nie jest to sytuacja bez szans, skoro przy tej drodze już są zabudowane działki. Wymóg zapewnienia szerszej drogi tylko w odniesieniu do niektórych działek prowadzi przecież w takiej sytuacji do absurdu. Ale to trudna droga i należałoby się powoływać już na tzw. klauzule generalne. PS. w załączniku umieszczam stary wariant rozporządzenia z 1994 r. Nowy zacytowałem w odpowiedzi.    WT 1994 D19950046.pdf
    • Podobno z tego co nam urzędnik dzisiaj powiedział to że od tego roku ściśle trzymają się tych 5M bo w 2024 roku jeszcze by z tym nie było problemu... Z tego co podpowiedział to napisać odwołanie i możliwe że uda się uzyskać ustępstwo od tych wytycznych i otrzymać pozytywną decyzję, muszę liczyć na trochę szczęścia
    • No, jaki??? Czym jest pokryta ta wiata? 
    • Służebności? Czyli jest możliwość dojazdu inną drogą? Po naszej drodzę, która ma w najwęższym miejscu 3m jest dojazd do 3 działek, każda działka to inny właściciel. Ostatnie wydanie pozwolenie to jakieś 5 lat temu. Oczywiście do każdej z działek jest służebność. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...