Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
Chciałabym wiedzieć jak wykończone macie tarasy i czy jesteście z takiego wykonczenia zadowoleni .Od poniedziałku wchodzi do mnie glazurnik i jeśli maja być płytki to muszę kupić . Nie jestem tego jednak pewna , bo to śliskie . Z drugiej strony łatwo utrzymać w czystości .Sama już nie wiem .Poradzicie coś ?
Napisano
ja mam już kupione na taras plytki klinkierowe i mam je na wejściu dodomu i na balkonach. http://www.cermag.com.pl/pl/t_paradyz_cloudrosa.php Paradyż cloud rosa.
Klinkier jest trwaly i mrozoodporny i ladny ale..............na tym kolorze widac niestety każdy slad z blota i przy deszczowej pogodzie mam nieustannie brudne schodki. Gdybym kupowala jeszcze raz kupilabym jasno bezowy.
acha plytki klinkierowe nie są sliskie.
Napisano
Ja będę miała taras na gruncie w związku z tym dam płytki chodnikowe, płukane w formacie 50 / 50 ułożone w cegiełkę.
Napisano
  Cytat

Ja się prawdopodobnie szarpnę na pressbeton, oczywiście na gruncie.
Coś ala to zdjęcie.

Rozwiń  



Przy większych powierzchniach z betonu lanego ,proszę dobrze zdylatowac posadzkę z pressbetonu oraz dobrze przygotować podłoże podsypka ,żeby zimą nie podnosił go mróz np. wkłada się paski szkła w pionie do dylatacji .
Napisano
  Cytat

Przy większych powierzchniach z betonu lanego ,proszę dobrze zdylatowac posadzkę z pressbetonu .

Rozwiń  

Elementy z pressbetonu, które wkleiłam są na tyle małe, że nie ma potrzeby ich dylatowania. Deski mają wymiar 67x22x4cm. Cena za 1m2 to 126zł. Akurat te oglądałam na żywo i na prawdę robią wrażenie. Firma nazywa się SOLT a produkt to betonowa imitacja starego drewna wykonana z betonu sztukatorskiego.
  Cytat

dobrze przygotować podłoże podsypka ,żeby zimą nie podnosił go mróz np. wkłada się paski szkła w pionie do dylatacji .

Rozwiń  

Mógłbyś napisać więcej o "fizyce" tegoż szkła?
Napisano
  Cytat

Ja się prawdopodobnie szarpnę na pressbeton, oczywiście na gruncie.
Coś ala to zdjęcie.

Rozwiń  

Ciekawe jak takie rozwiązanie sprawdzi się w praktyce, bo teoretycznie wszystko OK icon_smile.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
My podbudowę tarasu z niesortu kamiennego otoczyliśmy gazonami a nawierzchnię ułożyliśmy z kostki brukowej. Jesteśmy zadowoleni. Wybór kostki jest w tej chwili ogromny - każdy znajdzie coś dla siebie. Zimą i po deszczu nie będzie ślisko, a i fugi nie będą pękały.
Napisano
  Cytat

My podbudowę tarasu z niesortu kamiennego otoczyliśmy gazonami a nawierzchnię ułożyliśmy z kostki brukowej. Jesteśmy zadowoleni. Wybór kostki jest w tej chwili ogromny - każdy znajdzie coś dla siebie. Zimą i po deszczu nie będzie ślisko, a i fugi nie będą pękały.

Rozwiń  

Fajny pomysł z tą kostką i gazonami.
Napisano
  Cytat

Chciałabym wiedzieć jak wykończone macie tarasy i czy jesteście z takiego wykonczenia zadowoleni .Od poniedziałku wchodzi do mnie glazurnik i jeśli maja być płytki to muszę kupić . Nie jestem tego jednak pewna , bo to śliskie . Z drugiej strony łatwo utrzymać w czystości .Sama już nie wiem .Poradzicie coś ?

Rozwiń  


Widze, ze w temacie mowa glownie o plytkach, ale jako alternatywe zastosowac mozna deske tarasowa, ktora zajmuje sie moja firma. Rozwiazanie naturalne, ktore duzo osob sobie ceni. Taras z drewna nie jest na pewno tak latwo wyczyscic jak plytki, a nawet nie jest to w praktyce stosowane. Wystarczy potraktowac go olejem 1-2 razy w sezonie.
  • 1 rok temu...
Napisano
Dokładnie, może warto przemyśleć deskę tarasową drewnianą? Pięknie się prezentuje, a przy dbałości i konserwacji, będzie bardzo długo cieszyła. Co do olejowania, to nie taki diabeł straszny, poza tym praca przy swoim tylko będzie napawała dumą icon_smile.gif.
  • 7 miesiące temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
  Cytat

Dokładnie, może warto przemyśleć deskę tarasową drewnianą? Pięknie się prezentuje, a przy dbałości i konserwacji, będzie bardzo długo cieszyła. Co do olejowania, to nie taki diabeł straszny, poza tym praca przy swoim tylko będzie napawała dumą icon_smile.gif.

Rozwiń  

też właśnie o tym myślę. Egzotyk najpopularniejszy wśród moich znajomych. A co z modrzewiem albo sosną? Ktoś używa?

znalazłem takie zdjęcia poglądowe:
http://sklep.andrewex.com.pl/media/catalog.../dsc00039_7.jpg

http://sklep.andrewex.com.pl/media/catalog.../img_1920_7.jpg
Napisano
Ja długo marudziłam, wybierałam, wydziwiałam.. to mi się marzyło drzewo egzotyczne, to znowu mnie brało na sosnę, w końcu.. mój zdecydował po męsku, że będzie polski modrzew ^^ Nota bene z firmy, do której linkujesz. To przypadek czy braliście od nich też?
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
chciałabym odświeżyć temat, u nas kwestia tarasów to sprawa bardzo na czasie i decyzja ciągle nie podjęta, trochę mnie to przeraża bo wiem że to konieczność. Mamy do "obłożenia" taras na piętrze 3x7m plus na dole 2,5x4m. Ten dolny został niestety wylany i teraz muszę wykombinować coś co będzie praktyczne, ładne i do tego przystępne cenowo. Kasa powoli się już kończy a górny taras MUSIMY zrobić ze względu na zaciekanie, myślę o jakiś płytkach mogą być drewbopodobne ale nie muszą,l mile widziana szarość no i cenowo tak do 50zł/m2. Gorzej z dolnym tarasem, chciałam drewno ale że jest wylany to trzeba by skuwać trochę żeby dać legary no i teraz pojawił się pomysł deski kompozytowej albo płytek systemowych tyle że to też nie wychodzi tanio ale przynajmniej robocizna własna i już nie kosztuje chociaż lampka się zapala czytając że trzeba olejować co 3-6miesięcy. A może deska kompozytowa do własnoręcznego montażu w dobrej cenie wam w oko wpadła.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Płytki kompozytowe na zatrzask to naprawdę fajne rozwiązanie. Rzeczywiście oszczędza się na robociźnie, a własnoręczne wykładanie nie jest wyczerpujące, a daje olbrzymią satysfakcję. Metr kwadratowy płytek można wyłożyć już w 10 minut! Ja mam płytki z Plativanu mają wymiary 30x30 cm, nie trzeba ich impregnować, konserwować, bo są wykonane z kompozytu. Do czyszczenia używam wody i zwykłych, domowych środków czyszczących. Piękny kolor wygląda tak samo od lat, nie wpływają na niego warunki atmosferyczne.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowany)
A ja chciałam podpytać, czy ten taras jest już jakoś obudowany, czy otwarty ze wszystkich stron? Bo jeśli otwarty, to może warto go choć trochę przesłonić z jednego lub kilku boków. Można wmurować w ziemię lub przymocować bezpośrednio do tarasu (płytek) panel ogrodzeniowy, a obok zasadzić pnącza (róże, bluszcze czy powojniki). Rozrastając się, stworzą rodzaj przesłony.
Odrobinę prywatności można też uzyskać wsuwając w niektóre panele listwy z drewna lub tworzywa sztucznego (np. Bekafor czy Nylofor Nevada).
Jeszcze więcej ciekawych rozwiązań możecie poszukać w artykule: Stwórz sobie enklawę prywatności w ogrodzie Edytowano przez Awa Kubisz (zobacz historię edycji)
Napisano
  Cytat

Bo jeśli otwarty, to może warto go choć trochę przesłonić z jednego lub kilku boków. Można wmurować w ziemię lub przymocować bezpośrednio do tarasu (płytek) panel ogrodzeniowy

Rozwiń  

Taki ogrodzony taras z kilku stron to się spacerniak nazywa.
Podobno zapewnia bardzo dużo prywatności.
Napisano
Zgadzam się przedmówcą. Taras bardzo dużo zyskuje prywatności, gdy przynajmniej z jednej strony go ogrodzimy. Staje się wtedy enklawą, w której można odpocząć bez spojrzeń wścibskich sąsiadów.

  Cytat

A ja chciałam podpytać, czy ten taras jest już jakoś obudowany, czy otwarty ze wszystkich stron? Bo jeśli otwarty, to może warto go choć trochę przesłonić z jednego lub kilku boków. Można wmurować w ziemię lub przymocować bezpośrednio do tarasu (płytek) panel ogrodzeniowy, a obok zasadzić pnącza (róże, bluszcze czy powojniki). Rozrastając się, stworzą rodzaj przesłony.
Odrobinę prywatności można też uzyskać wsuwając w niektóre panele listwy z drewna lub tworzywa sztucznego (np. Bekafor czy Nylofor Nevada).
Jeszcze więcej ciekawych rozwiązań możecie poszukać w artykule: Stwórz sobie enklawę prywatności w ogrodzie

Rozwiń  

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...