PeZet Napisano 7 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3801 Napisano 7 czerwca 2017 Czy da się zbudować giętarkę do blachy z trzech stalowych profili (płaskownik 90x10, kątownik 50x50, ceownik50x60x50), dwóch zawiasów i kawałka rury stalowej fi25, mieszcząc się w kwocie 150zł? Jeszcze nie wiem, bo zostało mi dospawanie uchwytów, iżbym miał czym dźwigać ten atlas i dospawanie czegoś, czym będę mocował tego krokodyla do podłoża (do stołu, do palety, do czegokolwiek). Zdjęć nie ma, bo zaczęło lać. Wczoraj nauczyłem się spawać spawarką smarkającą - transformatorową, a M. (z nim to robiliśmy) mnie uświadomił, że ja przecież mam świetny sprzęt do spawania - palnik Sherman, butla tlenowa i propan-butan. Tak, nie pomyślałem o tym, bo choć to sprzęt spawalniczy, to dysze mam do precyzyjnej roboty. Ostatnio nie było kiedy bawić się w lutowanie. Chyba już złapałem o co chodzi ze spawaniem, fajna sprawa. Link do komentarza
PeZet Napisano 9 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3803 Napisano 9 czerwca 2017 ...chyba że jednak okaże się, że nic z tego, wtedy powrót do planu A - wożenie blachy do zakładu... Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 9 czerwca 2017 Udostępnij #3804 Napisano 9 czerwca 2017 Ja nie doradzę. Moja giętarka jest średniej klasy i waży około 150kg. Tak, że nie mam pojęcia co wyjdzie Ci z tych profili i jaki kształt będzie się wyginał Link do komentarza
animus Napisano 9 czerwca 2017 Udostępnij #3805 Napisano 9 czerwca 2017 (edytowany) Raczej na 2 m nie pociągnie bez wzmocnień ale do gięcia po 1 metrze może by się nadała. Do gięcia potrzebne też jest zaciśnięcie blachy w giętarce, raczej trudno jest a czasami niemożliwe dawanie dodatkowych ścisków po środku giętarki z jednej przeszkadza ruchome ramię a z drugiej arkusz giętej blachy. Tak wygląda samoróbka 2 m trochę stali poszło. Da się tylko giąć do kąta prostego. Edytowano 9 czerwca 2017 przez animus (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
PeZet Napisano 14 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3806 Napisano 14 czerwca 2017 (edytowany) Jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów. 7 zdjęć - zrobione komórką,warte 7 tysięcy słów wypowiedzianych przez telefon. Dodam że zaginarką rządzą: zawiasy, frezowany rant i środek środeczek, który idzie w łuk choćbyś szynę kolejową wstawił. PS. Animusie, genialna konstrukcja ta zamieszczona przez Ciebie. :), rozumiem skąd niektóre rozwiązania. Super. A u mnie - byle zaginarka wytrzymała gięcie 180 mb pasków blachy, potem deski pójdą na poddasze jako podłoga stryszku, stal pójdzie do kumpla, a wkręty do warsztaciku. Edytowano 14 czerwca 2017 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
animus Napisano 14 czerwca 2017 Udostępnij #3807 Napisano 14 czerwca 2017 Te zdjęcia giętarki wziąłem z OLX. Link do komentarza
animus Napisano 15 czerwca 2017 Udostępnij #3809 Napisano 15 czerwca 2017 (edytowany) Twoje szczęście jest moim szczęściem, ale... jeżeli wyg(ią)łeś blachę na takiej lichocie, to jest w takim razie blacha 0,45 albo już 0,4 mm. Jak już kiedyś pisałem, od iluś lat zanika materiał w materiale, firmy produkujące robią wszystko żeby oszukać klienta. Edytowano 15 czerwca 2017 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 15 czerwca 2017 Udostępnij #3810 Napisano 15 czerwca 2017 Mam "starą" blachę trapezowa T18 mogłem po niej chodzić i się nie zgniotła, ostatnio kupiłem T18Plus i żeby jej nie zmasakrować musiałem rozłożyć deski aby móc po niech chodzić a jej nie uszkodzić, dosłownie blacha na puszki jest chyba grubsza. Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 15 czerwca 2017 Udostępnij #3811 Napisano 15 czerwca 2017 0,5 mm to takie minimum. w thyssenkruppie 0,56 spokojnie wytrzymuje chodzenie w zwykły dzień. 0,7 mm to już luksus wytrzymałościowy na daszki. W zasadzie powłoka zabezpieczająca jak przy większości blach, tylko rdzeń delikatnie grubszy. PeZet, co kupiłeś? Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 15 czerwca 2017 Udostępnij #3812 Napisano 15 czerwca 2017 4 godziny temu, Razmes napisał: 0,5 mm to takie minimum. w thyssenkruppie 0,56 spokojnie wytrzymuje chodzenie w zwykły dzień. 0,7 mm to już luksus wytrzymałościowy na daszki. W zasadzie powłoka zabezpieczająca jak przy większości blach, tylko rdzeń delikatnie grubszy. PeZet, co kupiłeś? Kupiłem blachę znanego polskiego producenta, tą T18Plus i uwierz mi, gdy chciałem przykręcić farmera na drugim końcu arkusza oparłem się kolanem i zrobiłem wgniotła, a blacha ma niby deklarowaną przez producenta grubość rdzenia 0,5–0,75 mm. Link do komentarza
PeZet Napisano 15 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3813 Napisano 15 czerwca 2017 10 godzin temu, animus napisał: jeżeli wyg(ią)łeś blachę na takiej lichocie, to jest w takim razie blacha 0,45 albo już 0,4 mm. 6 godzin temu, Razmes napisał: 0,5 mm to takie minimum. w thyssenkruppie 0,56 spokojnie wytrzymuje chodzenie w zwykły dzień. (...) PeZet, co kupiłeś? Blacha z firmy blachotrapez wzmocniona powłoką magnezu czy jakoś tak, z rdzeniem 0,5mm. Mierzona suwmiarką ma około 0,6mm. Blacha ma gwarancję 30 letnią. Lichota? Lichoooootaaaaa???? Moja zaginarka to nie żadna lichota! To kombajn megawypaśny wszechstronny emergentny i conwertible. Gięcie blachy to jak corrida - łapanie byka za rogi. Blacha z fabryki Thysenkrupp Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 16 czerwca 2017 Udostępnij #3814 Napisano 16 czerwca 2017 11 godzin temu, PeZet napisał: Blacha z firmy blachotrapez wzmocniona powłoką magnezu czy jakoś tak, z rdzeniem 0,5mm. Mierzona suwmiarką ma około 0,6mm. Blacha ma gwarancję 30 letnią. Lichota? Lichoooootaaaaa???? Moja zaginarka to nie żadna lichota! To kombajn megawypaśny wszechstronny emergentny i conwertible. Gięcie blachy to jak corrida - łapanie byka za rogi. Blacha z fabryki Thysenkrupp z thyssena kojarzę mat 25 letni i ice crystal 35letni. 30letniej gwarancji z tej huty nie było Link do komentarza
PeZet Napisano 16 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3815 Napisano 16 czerwca 2017 12 godzin temu, Razmes napisał: z thyssena kojarzę mat 25 letni i ice crystal 35letni. 30letniej gwarancji z tej huty nie było teraz już jest, https://www.blachotrapez.eu/pl/prtm/15/t-18-dach Zejdź w dół do opisu materiału wsadowego superior hb Mnie wystarczy 25 lat gwarancji. Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 17 czerwca 2017 Udostępnij #3816 Napisano 17 czerwca 2017 7 godzin temu, PeZet napisał: teraz już jest, https://www.blachotrapez.eu/pl/prtm/15/t-18-dach Zejdź w dół do opisu materiału wsadowego superior hb Mnie wystarczy 25 lat gwarancji. Gwoli ścisłości. Niemiecki thyssenkrupp z gwarancją 25(pladur) lub 35 lat (ice crystal). Superior HB produkowany jest przez US Steel, w hucie naszych południowych sąsiadów, w Koszycach. To którą kupiłeś? Link do komentarza
PeZet Napisano 17 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3817 Napisano 17 czerwca 2017 Razmes, jak widzę, usilnie starasz się coś mi udowodnić, a ja mam sam się domyślić - co. Nie potrafię domyślić się. Nie prościej napisać do czego zmierzasz? Blachy trapezowej jeszcze nie kupiłem. Mam na razie arkusze blachy do obróbek i stoi na blasze jak byk, że wyprodukowana jest w Niemczech. Blacha matowa z powłoką Zm EcoProtect (25lat gwar.) Zresztą, jeśli pochodziłaby z południa, mnie to nie wadzi. Lepiej mi napisz o obróbkach wiatrownicy. mam do zasłonięcia 29,5cm po grubości. W ilu kawałkach to zrobić? Link do komentarza
PeZet Napisano 17 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3818 Napisano 17 czerwca 2017 Dwóch czy trzech? Czy lepiej wiatrownicę górną robić pod spód trapezu czy po wierzchu? Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 17 czerwca 2017 Udostępnij #3819 Napisano 17 czerwca 2017 38 minut temu, PeZet napisał: Blacha matowa z powłoką Zm EcoProtect (25lat gwar.) No o to mi od początku chodziło. Nie wiem, dlaczego się irytujesz. 40 minut temu, PeZet napisał: W ilu kawałkach to zrobić? w co najmniej dwóch. Kwestia estetyczna. Dolny wiatrownicy i środkowy(opcjonalnie) możesz przygotować już teraz. Górne pasy zrób, gdy już trapez rozłożysz na dachu. Link do komentarza
PeZet Napisano 17 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3820 Napisano 17 czerwca 2017 1 godzinę temu, Razmes napisał: No o to mi od początku chodziło. Nie wiem, dlaczego się irytujesz. mam ostatnio taki czas, że mało co mnie nie wnerwia, tak, że sam sobie się dziwię. Na spokojnie przeczytałem swoje i Twoje wpisy i oczywista sprawa, że kręciłem z tymi nazwami i gwarancjami. Wybacz. EcoProtect. 25 lat. 1 godzinę temu, Razmes napisał: w co najmniej dwóch. Kwestia estetyczna. Dolny wiatrownicy i środkowy(opcjonalnie) możesz przygotować już teraz. Górne pasy zrób, gdy już trapez rozłożysz na dachu. Dzięki wielkie. Aha, pasy podrynnowe zamontowałem. Prosto jest i nieźle jest. Link do komentarza
PeZet Napisano 17 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3821 Napisano 17 czerwca 2017 (edytowany) Tu mam problem - nie wiem jak ogarnąć miejsce łączenia dolnego krańca kosza z połacią. Do tego poniżej kosza jest krawędź dachu, więc i arkusze blachy JAKOŚ będą łączyć się na wprost wylotu z kosza. Jak obczaić takie miejsce, żeby nie robić pięć razy? Poniżej foto problematycznych dwóch punktów: Edytowano 17 czerwca 2017 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 17 czerwca 2017 Udostępnij #3822 Napisano 17 czerwca 2017 (edytowany) tak jak z papą. Zamawiasz arkusz dłuższy o 20-30cm. Odcinasz od dołu blachę na długość od okapu powyżej krawędzi kosza. Wyprowadzasz kosz. Nakrywasz z góry blachą. woda z górnego arkusza blachy na kosz, z kosza na dolny arkusz. Później może znajdę jakieś zdjęcie Edytowano 17 czerwca 2017 przez Razmes szybkość pisania ;) (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 18 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3823 Napisano 18 czerwca 2017 Szukałem, k***a, ale nie znalazłem, bo w tym burdelu nic nie sposób znaleźć. Taaaaakie fajne zdjęcie Bobiczek zamieścił roślinek, które mnie potem z POŚWIĘCENIEM ŻYCIA dozwiózł - przekraczając autostradę z roślinkami pod pachą, na skróty i niejednokrotnie z powodów różnych! - i ja je posadziłem ! I to chcę tu napisać. One rosną!!! Bobiczku! Prezesie! Te wyglądające jak słoneczniki żółte te, od Ciebie, te żółte, są jak busz gęste i rosną!!!! Dziś wykarczowałem kawałem mirabel żeby słoneczniki odBobiczkowe, odCiebiePrezesowe łapały więcej słońca. Są piękne. Link do komentarza
PeZet Napisano 21 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3824 Napisano 21 czerwca 2017 Tak się przyglądam... Patrzę na obróbki dajmy na to szczytowe - wiatrownica. Widzę, że obróbkę wiatrownicy ktoś zbudował z dwóch pasów. I zastanawiam się, czemu służy to, że te pasy zostały połączone takim kawałkiem zagiętym? Zawsze się zagięcie robi? Taki półrąbek? Z jakiegoś powodu nie wystarczy na styk górnego pasa połączyć z dolnym, uzupełniając uszczelniaczem. Nie wiem dlaczego nie wystarczy. Kapilarne podciąganie wilgoci? Przecierzże jest uszczelniacz, więc kapilarnie nic się nie zassie. Jakiś dobry człowiek wyjaśni? Link do komentarza
animus Napisano 23 czerwca 2017 Udostępnij #3825 Napisano 23 czerwca 2017 Sprecyzuj z rysunkiem. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 24 czerwca 2017 Udostępnij #3826 Napisano 24 czerwca 2017 Z opisu Piotra sądzę, że chodzi o przedłużenie wiatrownicy, drugi kawałek blachy po to aby osłonić krokiew. Jeżeli o to chodzi, to można zrobić wiatrownice takiej szerokości aby przykrył całą krokiew bez sztukowania ale z drugiej strony taka wiatrownica dwu elementowa w jakiś sposób przyozdabia szczyt dachu. Link do komentarza
PeZet Napisano 24 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3827 Napisano 24 czerwca 2017 Dzięki za odpowiedź. Jeden szeroki na 30cm pas blachy straszliwie by się giął pod wpływem zmian temperatury, a i kwestia estetyki tu gra rolę. Mnie chodzi o łączenie tych dwóch pasów, a czasem trzech. Już znalazłem różne opisy. Np tutaj jest tak, jak chyba zazwyczaj się robić powinno ((c) by wistal): Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 24 czerwca 2017 Udostępnij #3828 Napisano 24 czerwca 2017 Czyli miałem dobrego nosa Albo jeszcze takie cuś, to uważam bardziej by się komponowało z trapezem T18Plus Link do komentarza
PeZet Napisano 24 czerwca 2017 Autor Udostępnij #3829 Napisano 24 czerwca 2017 (edytowany) A ja już po moim apelu kilka dni temu wróciłem do wpisu Animusa - i zrobię tak jak pokazał na rysunku ze strony finco: Zrobię tak albo tak: Deskę wiatrową już mam - szerokość 14cm. Zajdzie na krokiew na 4cm, w proporcjach to ułoży się mniej więcej tak jak na rysunkach powyżej. Edytowano 24 czerwca 2017 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
animus Napisano 25 czerwca 2017 Udostępnij #3830 Napisano 25 czerwca 2017 Dnia 24.06.2017 o 11:17, PeZet napisał: Dzięki za odpowiedź. Jeden szeroki na 30cm pas blachy straszliwie by się giął pod wpływem zmian temperatury, a i kwestia estetyki tu gra rolę. Mnie chodzi o łączenie tych dwóch pasów, a czasem trzech. Już znalazłem różne opisy. Np tutaj jest tak, jak chyba zazwyczaj się robić powinno ((c) by wistal): To co pokazał Mhytyl to połączenie teleskopowe dwóch pasów blachy, górny dolega do pokrycia na dachu, dolny od dołu do drewnianego elementu, a środkiem jak wyjdzie koryguje się w ten sposób nierówności. Ty znalazłeś proste do wykonania obróbki z dodatkowymi usztywnieniami i możliwością mocowania żabką w środkowej części {ukryte mocowanie}. Szerokie obróbki muszą być usztywnione przetłoczeniami żeby nie dzwoniły na wietrze. Bardziej lekko i estetyczniej wyglądają wąskie obróbki z odsłoniętą częściowo krokwią zabezpieczoną przed wilgocią i słońcem. Link do komentarza
PeZet Napisano 3 lipca 2017 Autor Udostępnij #3831 Napisano 3 lipca 2017 (edytowany) RYNNA KOSZOWA Jak to jest z rynną koszową? Mam kontrłaty, potem łaty, a na nich leży rynna koszowa, której krawędzie są podniesione do góry, żeby woda się nie przelewała pod blachę. No i jak to podniesienie krawędzi pogodzić z leżącą na łatach blachą? Nie przejmować się? Czy może czegoś nie wiem? Mnie wychodzi, że na styku blachy trapezowej i kosza - trapez jest uniesiony o tyle ile wyniesie krawędź kosza. Ta krawędź, którą się łapie żabkami. Bo się przecie nie zagina na pozi0mo, co nie? Co poza tym? Robi się. Gnie się. MOntuje się. Zaginarka działa prima sort. Pofotgfarfaruję szczyty, to zdjęcia będą. Edytowano 3 lipca 2017 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
animus Napisano 4 lipca 2017 Udostępnij #3832 Napisano 4 lipca 2017 18 godzin temu, PeZet napisał: RYNNA KOSZOWA Link do komentarza
PeZet Napisano 4 lipca 2017 Autor Udostępnij #3833 Napisano 4 lipca 2017 (edytowany) Dzięki, Animusie. Filmy z tym Panem znam już na pamięć, Skoro podrzucasz mi ten film, wnioskuję, że nie ma żadnych tajemnic w układaniu koszy. Przyjrzałem się, jak układane są dachówki - ta skrajna zachodząca na kosz zawsze lekko odstaje. Wnoszę, że i w przypadku krycia blachą, po prostu skraj blachy będzie uniesiony o te 2 cm. Nie wiem tylko, bo na tym filmie tego nie widać, w którym miejscu kończą się łaty? W filmie jest mowa o jakichś 1,5cm!!! 1,5cm? Nie wiem o co chodzi, bo w filmie jest skrót myślowy. Na innych zdjęciach widziałem, że łacenie idzie prawie do osi kosza! Edytowano 4 lipca 2017 przez PeZet (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
animus Napisano 4 lipca 2017 Udostępnij #3834 Napisano 4 lipca 2017 (edytowany) 1min: 14 sek zatrzymaj powiększ.Przyjrzyj się, łaty są podcięte. Oś kosza to szczelina pomiędzy tymi łatami. Edytowano 4 lipca 2017 przez animus (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
PeZet Napisano 5 lipca 2017 Autor Udostępnij #3835 Napisano 5 lipca 2017 23 godziny temu, animus napisał: 1min: 14 sek O, ja cię! Jak kto nie wie, ja nie wiem, to przegapi! Tak trzeba? W mordę. Z innych filmów wychodzi, że na przykład dachówki odchylają się... Alee... jeśli ja mam podcinać, to muszę... cały kosz.... poprawiać? Wykręcać wkręty? O, matko... Link do komentarza
Mistrz Jan Napisano 6 lipca 2017 Udostępnij #3836 Napisano 6 lipca 2017 (edytowany) Na filmie pokazano złe montowanie kontrłat koszowych. Powinny być pionowe a nie równoległe do osi kosza. Tak to "łapią" skropliny i drewno gnije. Polecałbym w koszu zrobić pełne deskowanie i pokryć papą. Łatami dojechać do 10-20 cm od osi i dać obróbkę zagłębioną o gr. łat. Jan Edytowano 6 lipca 2017 przez Mistrz Jan (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 6 lipca 2017 Udostępnij #3837 Napisano 6 lipca 2017 I 5 godzin temu, Mistrz Jan napisał: Na filmie pokazano złe montowanie kontrłat koszowych. Powinny być pionowe a nie równoległe do osi kosza. Tak to "łapią" skropliny i drewno gnije. Polecałbym w koszu zrobić pełne deskowanie i pokryć papą. Łatami dojechać do 10-20 cm od osi i dać obróbkę zagłębioną o gr. łat. Jan rynna koszowa ma opierać się tylko na kontrłatach? Link do komentarza
Mistrz Jan Napisano 6 lipca 2017 Udostępnij #3838 Napisano 6 lipca 2017 Można zagęścić ale nie przybijać w koszu. Jan Link do komentarza
animus Napisano 6 lipca 2017 Udostępnij #3839 Napisano 6 lipca 2017 (edytowany) 13 godzin temu, Mistrz Jan napisał: Na filmie pokazano złe montowanie kontrłat koszowych. Powinny być pionowe a nie równoległe do osi kosza. Tak to "łapią" skropliny i drewno gnije. Tak, kontrłaty w koszu nie dość że równolegle to za szczelne, ostatecznie jakby były kontrłaty w koszu poprzerywane to kondensat by miał jak płynąć, a tak będzie z całym brudem tam gnił w tych kieszeniach. 22 godziny temu, PeZet napisał: Alee... jeśli ja mam podcinać, to muszę... cały kosz.... poprawiać? Głębokość kosza i jego podcinanie zależny od jego długości, to tak jak rynna musi zdążyć odprowadzić odpowiednią ilość wody. Możesz zrobić szeroki i płaski albo głębszy i wąski mniej widoczny. Edytowano 6 lipca 2017 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 7 lipca 2017 Autor Udostępnij #3840 Napisano 7 lipca 2017 (edytowany) Dziękuję, panowie za odzew. Kosze oba mają u mnie 450cm od łączenia w kalenicy lukarny do podstawy. Myślałem, że zrobię kosze z arkuszy, które po rozłożeniu mają dokładnie 59cm - takie mi kawałki zostały z przycinania innych pasów. Po zagięciu brzegu na 2 cm zostałoby po 27,5cm na stronę kosza. Dach ma spadek 40st. Przyjrzałem się mojej konstrukcji koszy: temat montażu kontrłat tu już sygnalizowaliście, więc, uczulony, zrobiłem prostopadle do łat, czyli zgodnie z ruchem wody. Zastojów nie będzie. Dzięki za informację. Wracając do pogłębiania kosza - czy przy 40st nachylenia obu połaci, 450cm długości kosza oraz 55 cm szerokości kosza - czy w takiej sytuacji muszę fazować łaty? Mogę to zrobić, tu podetnę, tam przystrugam, pytanie czy muszę, bo jeśli nie muszę, to mnie się nie chce. Niechętny jestem przycinaniu również dlatego, że łaty, takie jakie są z natury, przykrywają otwory wentylacji połaci. A te kanały są w odległości granicznej od osi kosza, coś koło 20-25 cm. Edytowano 7 lipca 2017 przez PeZet (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 12 lipca 2017 Autor Udostępnij #3842 Napisano 12 lipca 2017 Przede wszystkim ogromnie dziękuję kolegom służącym mi radą za pomoc. Jest bezcenna. Walczę. Niebawem zamówię blachę trapezową. Utknąłem na pasie nadrynnowym. Czytam Wasze wypowiedzi na ten temat i to co mnie szczególnie teraz interesuje cytuję z Was poniżej. Problem mam taki oto: Papę wpuściłem do rynien. Powinienem teraz zamontować pas nadrynnowy, tylko że nie zapnę go o krawędź rynny, bo jest tam papa! Papy nie wytnę, bo ona odprowadza kondensat. Mogę pas nadrynnowy zrobić dłuższy, wchodzący głębiej do rynny ale wtedy skropliny z papy spłyną do zagięcia pasa blachy. Czy to jest ok? Z Waszych wypowiedzi wynika logicznie, że nie muszę stosować pasa nadrynnowego, jeżeli blacha trapezowa wejdzie do rynny, a "podwinięta" na jej krawędzi woda nie popłynie za rynnę. Mam miejsca, gdzie ta papa dochodzi raptem do krawędzi rynny - na końcu najbardziej obniżonym, blisko sztucera. Dnia 7.05.2017 o 12:15, mhtyl napisał: W zasadzie to mało kto stosuje pasy nadrynnowe dlatego że wypuszcza się blachę od pokrycia dachowego ciut dalej aby "wchodziła" w rynnę. Stosowane są po to aby woda nie dostawała się do więźby. Dnia 7.05.2017 o 13:25, animus napisał: Obie (dot. obróbki - nadrynnowej i podrynnowej - przyp. PeZet) mają uzasadnione zastosowanie, jedne odprowadzają wodę z dachu do rynny, (woda bez obróbki potrafi "zawinąć się" pod powierzchnią głównego pokrycia i przelewać się za rynną), drugie odprowadzają kondensat spod połaci poza konstrukcję dachu i podbitki, nadbitki, elewacji itd.... Dnia 7.05.2017 o 19:20, Razmes napisał: (...) Papę wywiń na rynnę, przykryj pasem nadrynnowym. Pas nadrynnowy na łatę, lub dwie obok siebie. Sam wywijam zawsze na rynnę. Jeżeli papy jest za mało, to stosuję jako przedłużenie membranę o gramaturze tak około 180 i wzwyż. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 12 lipca 2017 Udostępnij #3843 Napisano 12 lipca 2017 Nie ma szans aby wywijając papę do rynny przykryć pasem nadrynnowym. Zresztą sam się o tym przekonałeś. Chyba że papę wpuścisz w rynnę tak jak zrobiłeś to teraz, a pas nadrynnowy przykręcisz do łaty brzegowej, wtedy spokojnie "wciśniesz " pas w rynnę. Tylko czy przy takim rozwiązaniu nie zakłóci się wentylacji połaci? Oczywiście papę możesz wpuścić w rynnę a zamiast pasa jak pisałem wcześniej wpuścić w światło rynny blachę. Link do komentarza
animus Napisano 12 lipca 2017 Udostępnij #3844 Napisano 12 lipca 2017 4 godziny temu, PeZet napisał: Problem mam taki oto: Papę wpuściłem do rynien. Powinienem teraz zamontować pas nadrynnowy, tylko że nie zapnę go o krawędź rynny, bo jest tam papa! Papy nie wytnę, bo ona odprowadza kondensat. Mogę pas nadrynnowy zrobić dłuższy, wchodzący głębiej do rynny ale wtedy skropliny z papy spłyną do zagięcia pasa blachy. Czy to jest ok Nie rezygnuj z pasa nadrynnowego, wygnij obrotówkę tak żeby kondensat mógł spływać, a papa była zasłonięta przed słońcem. Zagięcie zamknij całkowicie i przeleć tam uszczelnij paluchem w rękawiczce silikonem. 1 Link do komentarza
PeZet Napisano 14 lipca 2017 Autor Udostępnij #3845 Napisano 14 lipca 2017 Dnia 12.07.2017 o 19:58, animus napisał: uszczelnij paluchem w rękawiczce silikonem. O tej rękawiczce myślałem, czy to żart. Ale wiem już, że nie żart. Nie, nie skaleczyłem się. Dzięki. Zrobię, jak piszesz, No i o słońcu - w życiu, ale o w życiu bym nie pomyślał, że faktycznie - degradacja, te sprawy. Zastanawiam się też: mam kominek wentylacyjny - zakończenie kanalizacji, On jest do pokryć płaskich. Nie chcę kupować drugiego z kołnierzem do falistych i myślę, by ten kominek przemontować - wstawić na blachę. To dobry pomysł? Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 14 lipca 2017 Udostępnij #3846 Napisano 14 lipca 2017 9 minut temu, PeZet napisał: Zastanawiam się też: mam kominek wentylacyjny - zakończenie kanalizacji, On jest do pokryć płaskich. Nie chcę kupować drugiego z kołnierzem do falistych i myślę, by ten kominek przemontować - wstawić na blachę. To dobry pomysł? do blachy trapezowej stosuje się właśnie do pokryć płaskich. Te do blachodachówki nie pasują. Link do komentarza
PeZet Napisano 14 lipca 2017 Autor Udostępnij #3847 Napisano 14 lipca 2017 Dzięki, Razmes. Link do komentarza
animus Napisano 14 lipca 2017 Udostępnij #3848 Napisano 14 lipca 2017 (edytowany) Są też do trapezu ale tanie nie są. kominki: http://folnet.pl/grupa/kominki-wentylacyjne/do-blachy-trapezowej/kominki-nieizolowane-do-blachy-trapezowej wietrzaki: http://folnet.pl/grupa/kominki-wentylacyjne/kominki-wentylacyjne-do-blachy-trapezowej/wywietrzniki kom. ze wspomaganiem: http://folnet.pl/grupa/kominki-wentylacyjne/kominki-wentylacyjne-do-blachy-trapezowej/kominki-z-wentylatorem-do-blachy-trapezowej w izolacji: http://folnet.pl/grupa/kominki-wentylacyjne/kominki-wentylacyjne-do-blachy-trapezowej/kominki-izolowane-do-blachy-trapezowej Edytowano 14 lipca 2017 przez animus (zobacz historię edycji) Link do komentarza
PeZet Napisano 14 lipca 2017 Autor Udostępnij #3849 Napisano 14 lipca 2017 Skoro jesteście, kolejne szybkie pyt. Obróbka komina. robię z dwóch pasów - górnego i dolnego. Górny szerokość 10cm, dolny - tu pytanie o wymiary. Jak szeroki ma by c zakład na pokryciu i jak wysoki ma być ten kołnierz? Link do komentarza
Gość Razmes Napisano 14 lipca 2017 Udostępnij #3850 Napisano 14 lipca 2017 20 minut temu, animus napisał: Są też do trapezu ale tanie nie są. Są, są, ale co producent to prawie inny wymiar tłoczenia trapezu. A do płaskich pasuje zawsze. Ewentualnie masterflash. 27 minut temu, PeZet napisał: Skoro jesteście, kolejne szybkie pyt. Obróbka komina. robię z dwóch pasów - górnego i dolnego. Górny szerokość 10cm, dolny - tu pytanie o wymiary. Jak szeroki ma by c zakład na pokryciu i jak wysoki ma być ten kołnierz? skoro masz już górny, to maksymalny zakład już masz 😊 maksymalny zawsze najbezpieczniejszy. Dolny to już kolejna kwestia wizualna. Jedni lubią niskie obróbki, drugim wysokie nie przeszkadzają. W koszu komin nie stoi, więc wysoka nie musi być. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się