Skocz do zawartości

Dom Ewy, Adriana,Franka i Ignasia


Gość adiqq

Recommended Posts

Napisano
Cytat

po namyśle i konsultacjach....icon_wink.gif
Daga masz rację...powiem szczerze że chcieliśmy zrobić parapetówkę wcześniej ze względu na teściową...żeby jej nadmiernie nie stresować icon_wink.gif
Ale w międzyczasie okazało się, że teściowa raczej z nami mieszać nie będzie (hip hip hurrra!!!) więc nie ma żadnego problemu żeby uczynić imprezę wiosną...



no to się cieszę .... Waszym szczęściem .... icon_wink.gif icon_biggrin.gif
Napisano
trzymajcie kciuki...deadline upływa 31.10 - bo w listopadzie się nie można przeprowadzać, bo to przynosi pecha...schody powinny być w przyszłym tygodniu, ogólnie wszystko jest realne, tylko trochę szczęścia trzeba do tego icon_smile.gif
kuchnia będzie na początku listopada, drzwi wewnętrzne na poddaszu też - najważniejsze że są na parterze do pokoju i łazienki icon_smile.gif
Napisano
Cytat

dawno nie pisalem, ale o dlatego że ni było czasu na nic....kafelkarz walczy z łazienka i swietnie mu idzie, drzwi wejsciowe wprawione, parapety wewnętrzne też, a teraz montują mi PC...icon_smile.gif mam zrobione kilka zdjęć, zamieszcze...jak wróce z budowy



Widze ze kolega ma takie same drzwi jaki ja. Tak na przyszłość podpowiem ze bardzo ładnie się je maluje lakierem bezbarwnym.
Napisano
brama garażowa - Normstahl 5000x2250 z napędem, koszt z montażem około 6800
Napisano
jeszcze nie wjeżdzałem do garażu - wstyd się przyznać(nie mam skończonego podjazdu), ale te auta co mam, to bez problemu się zmieszczą icon_smile.gif
Napisano
gładzimy,szlifujemy i malujemy...podłogi na parterze prawie skończone, kuchnia czeka tylko już na mebelki...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
dzięki,dzięki icon_smile.gif nawet nie miałem czasu żeby się dłużej zastanowić ile mi stuknęło icon_wink.gif

koniec gipsowania, zostało malowanie poddasza, schody, końcówka łazienki na poddaszu,meble do kuchni i drzwi wewnętrzne.
Wczoraj zamontowaliśmy rekuperator - Brink Renovent HR Large - nawet ładnie wygląda...ale na razie stoi, aż skończą gipsować żeby nie zasyfić instalacji. Dodatkowo będziemy trochę przerabiać instalację w piwnicy...

aparat mam zepsuty, wiec dopóki nie kupie nowego to zdjęc nie będzie..chyba że ktoś się nade mną zlituje i pocyka icon_wink.gif
Napisano
to ponoć tak samo jak z grodzeniem (stawianiem płotu,ogrodzenia). U mnie w okolicy panuje opinia że nie powinno się grodzić jesienią, bo ktoś umrze w niedługim czasie....nie wiem czy to dotyczy reszty polski, czy to tylko taki regionalny przesąd. Podobnie jest z tą przeprowadzką - tu tylko wymiar kary jest miejszy - tylko przynosi pecha icon_wink.gif
Napisano

święty czas na te zdjęcia.....

11732885.jpg

11732884.jpg

druga łazienka
11732882.jpg

11732881.jpg

11732879.jpg

11732878.jpg

11732877.jpg

11732876.jpg










dalszy ciąg zdjęć.....

11732875.jpg

11732874.jpg

11732872.jpg

11732870.jpg

11732869.jpg

11732868.jpg

11732865.jpg

Napisano
Cytat

no kurcze, razem w niej byliśmy...icon_wink.gif



jezzzzuuuuuu..... Adrian ..... takie zagadki przy mojej galopującej sklerozie? icon_redface.gif
w wielu łazienkach byliśmy razem ..... icon_lol.gif
u Coolibra, u Gawla, w kilku pensjonatach i na targach w Rybniku .... sporo tego było.... icon_biggrin.gif
Napisano
Daga - domyśl się icon_razz.gif

Plan na najbliższe dni: właśnie montują mi schody..kuchnia przyjeżdza we wtorek, dzisiaj kończymy gipsować i od jutra moglibyśmy zacząć malować górę, tylko że malarz oznajmił mi że musi poprawić relacje w małżeństwie (od 2 miesięcy od rana do nocy go nie ma w domu) i przyjdzie malować dopiero od poniedziałku...i skąd ja tu znajdę dobrego malarza na jutro...:/
Napisano
ano nie da się ukryć - swoją drogą miło cię widzieć Michał icon_smile.gif
na szczęście mam wolne do 21.11...mam nadzieję że się z wszystkim wyrobimy...
Napisano
Cytat

Daga - domyśl się icon_razz.gif

Plan na najbliższe dni: właśnie montują mi schody..kuchnia przyjeżdza we wtorek, dzisiaj kończymy gipsować i od jutra moglibyśmy zacząć malować górę, tylko że malarz oznajmił mi że musi poprawić relacje w małżeństwie (od 2 miesięcy od rana do nocy go nie ma w domu) i przyjdzie malować dopiero od poniedziałku...i skąd ja tu znajdę dobrego malarza na jutro...:/



Adrian 1 malowanie to i tak nie wyjdzie jakoś super gładko żebyś stanął nie powiem na czym nawet icon_redface.gif ,chwyć wałek we własne ręce (bez podtekstów) i wio (też bez podtekstów). Własnoręcznie umalowane pokoje będą cieszyć bardziej uwierz mi icon_biggrin.gif
Napisano
Adrian,
a ja podziwiam Twoje 1000% energii, konsekwencję, systematyczność. Idziesz! Ave!

Rację ma Gaweł bezapelacyjnie. Chwyć wałek.
Gaweł nie ma racji. icon_biggrin.gif Malowanie zawsze wychodzi równo. Jak już wyschnie.
Napisano
wałka nie chwycę - mam problemy z barkami...nie mogę gwałtownych ruchów robić ani ciężkich rzeczy nosić...teraz to i tak jest nieźle, ale musze uważac na siebie..jestem skazan na podwykonawców...
Napisano
Cytat

Adrian,
a ja podziwiam Twoje 1000% energii, konsekwencję, systematyczność. Idziesz! Ave!

Rację ma Gaweł bezapelacyjnie. Chwyć wałek.
Gaweł nie ma racji. icon_biggrin.gif Malowanie zawsze wychodzi równo. Jak już wyschnie.



Widzę że "chwytanie wałka" chwyciło
Napisano
panele,listwy i narożniki jutro będą na budowie...kolejna rzecz do odfajkowania icon_smile.gif
Napisano
Bardzo fajne i lekkie schody,coś znajomo mi wyglądają icon_biggrin.gif . Pochwalam wybór nie wiem po co robić betonowy odlew jak i tak krzywo wyjdzie i potem robić drewnianą obudowę płacąc krocie za "regulowanie" nierówności. Z resztą takie schody betonowe jakoś mi się z blokiem kojarzą. icon_rolleyes.gif
Napisano
stolarz powiedział że 90% to teraz takie robi...a swoją drogą to betonowe drozej wychodzą suma sumarum...tyle że wygodniej podczas wykańczania....
Napisano
Cytat

stolarz powiedział że 90% to teraz takie robi...a swoją drogą to betonowe drozej wychodzą suma sumarum...tyle że wygodniej podczas wykańczania....



Jasne a co Cię obchodzi jak się wykańcza,ty masz chodzić po schodach i mają być ładne trwałe no i przede wszystkim wygodne.
Napisano
balustrady prawie,prawie gotowe...kuchnia się montuje...ściany się malują
jutro elektryk będzie kończyć robotę, płytkarz dalej działać, stolarze kończyć schody, a malarze malować...
cykne jutro pare fotek i może nawet znajdę czas żeby je wrzucić icon_wink.gif
Napisano

już niedługo...czekamy jeszcze tylko na drzwi wewnętrzne 5szt. i drzwi do garażu i piwnica-klatka, to nas gwoździ...
aktualizacja zdjęciowa....

schody z balustradami
11842102.jpg
11842103.jpg

lampki w łazience dolnej
11842105.jpg
11842106.jpg
11842108.jpg

kuchnia
11842110.jpg

pokój parter, ale zdjęcie kiepsko wyszło
11842114.jpg

łazienka górna, halogenki jeszcze bez oprawek, ale wiszą icon_smile.gif
11842115.jpg

sypialnia
11842116.jpg

pokój franusia
11842129.jpg





Napisano
Bardzo fajnie wszystko wygląda na prawdę jest już domowo, aż mi się łza w oku zakręciła bo za 4 dni minie 7 lat jak my się wprowadzaliśmy do naszego domku.
Napisano
Napiszę może co zostało do zrobienia - będzie szybciej...icon_wink.gif
pomalować klatkę schową...drobne poprawki kuchnia i salon...piwnica - ale to już później...
położyć panele - to we wtorek
drzwi między garażem a domem - mają być w przyszłym tygodniu
drzwi wewnętrzne do wiatrołapu i na poddasze - będą najwcześniej 22.11 - termin w umowie to 15.11 - jakiej zniżki mogę zażądać za niedotrzymanie umowy?? - doradzcie...gdyby te drzwi były wcześniej, to pewnie już byśmy mieszkali...icon_smile.gif
schody do piwnicy się kończą...
przewiezc z mieszkania łóżko, trochę gratów i można mieszkać...
meble sukcesywnie już wozimy + trochę nowych kupujemy....
Napisano
panele położone, drzwi do garażu i drzwi do piwnicy wprawione...klatka pomalowana...anemostaty większość pomontowana...zostało trochę elektryki do wykonczenia, piwnice pomaluje się później i te nieszczęsne 5 sztuk drzwi wewnętrznych do wiatrołapu i całe poddasze....wprowadzka 1.12 zaplanowana icon_smile.gif
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

panele położone, drzwi do garażu i drzwi do piwnicy wprawione...klatka pomalowana...anemostaty większość pomontowana...zostało trochę elektryki do wykonczenia, piwnice pomaluje się później i te nieszczęsne 5 sztuk drzwi wewnętrznych do wiatrołapu i całe poddasze....wprowadzka 1.12 zaplanowana icon_smile.gif



Zapewne gdzieś było, ale jak temperatura w domciu i jaka masz PC?


Napisano
PC 8kw z Ecopol-System
temperatury:
garaz 5stopni - 2 grzejniki 180cm zasilane na petli z podłogówki z piwnicy
piwnica:75m2, w tym około 65m2 podłogówka, utrzymywana temperatura 15,5-16 stopni
parter:75m2 podłogówki+suszarka na petli z podłogówki w łazience, temperatura 21,5 + podbicie 22,25 w II taryfie
poddasze:75m2 podłogówka + suszarka w łazience, temperatura 21,25+podbicie 22,0 w II taryfie

dodatkowo:

około 1.11 zamontowalem podlicznik do PC - zanim skonfigurowalem sterownik, to mi nabilo 100kwh w 1T, ale podaje zuzycie wg podlicznika

stan na dzisiaj godz.7:20
zuzycie 1T=401,3
zużycie 2T=605,2
suma kwh=1006,5
1T%=39,9%
2T%=61,1%
koszt1T=233
koszt2T=181,7
sumaryczny koszt=414,7zł
całkowite zużycie prau 3 dni temu miałem na poziomie 1T=46,4%, 2T=53,6%

Wg OZC wychodzi mi roczne zapotrzebowanie na ciepło 11741kwh/rok, sezonowe zapotrzebowanie 42kwh/m2*rok (wg świadectwa energetycznego miałem trochę więcej - około 46kwh/mw*rok)
Dodam jeszczcze, że mam 20cm styro na ścianach 0,036, piwnica ocieplona 15cm styro 0,04, garaz ocieplony 15cm styro 0,04, pod podłogą z piwnicy 10cm styro 0,04, pod podłoga z parteru i poddasza 10cm styro 0,036. Na suficie z poddasza 15cm wełny 0,033, między krokwiami 15cm wełny 0,039 (zawsze mogę dołożyć i na sufit i na krokwie 2 warstwę jak będzie potrzeba). Do tego WM z reku, zmierzona sprawność reku kilka dni temu wychodzi około 74%

swoją drogą muszę kiedyś zrobić trochę większą aktualizację dziennika - szczególnie zdjęcia icon_smile.gif
Napisano
zrobie te fotki, tylko....mało mi się chce ostatnio, ale kiedyś zrobie, obiecuje icon_smile.gif
Do zrobienia zostało jeszcze mase rzeczy...od drzwi do wiatrołapu,4xdrzwi wewnetrzne na poddaszu,elewacja...o piwnicy nawet nie wspominam, bo to mało pilne...kiedys tam ogrodzenie, podjazd z kostki...(na razie mamy tylko wysypany kamien pod kostke i sprawuje sie super), balustrada na tarasie...ale mieszka sie super, to najważniejsze icon_smile.gif
Napisano
czytałem o firmie Ecopol-System i od razu mnie wkurzyło podejście. Dane porównawcze dla PC podali dla 2taryfa -80% i 1 taryfa 20%, znaczy się nie do zrealizowania. Rozumiem 50-50. Ale po co wyskakiwać z takim fiction?

Dowiedziałem się tez ze pionowe odwierty są tylko "trochę" droższe od kładzenia poziomego icon_eek.gif

Nie lubię jak firma tak od razu chce zrobić ze mnie idiotę.


Napisano
te 80-20 to cięzko osiągnąć...musiałbyś mieć przewymiarowaną PC, a to skutkuje wyższymi kosztami zakupu PC,eksploatacji i większe DZ...przy temperaturach w okolicy 0 to realne jak najbardziej, ja mam 60-40, ale zanim ustawiłem sterownik, to nabiło mi 100kwh w rogiej taryfie, więc w rzeczywistości mam może 70-30 lub 65-35 (od początku grzania, we wrześniu, tylko w taniej taryfie PC chodziła, tylko teraz przy mrozach w drogiej sie włącza, no i grzanie CWU w drogiej zawsze wieczorem...teraz też mógłbym mieć lepsze wyniki, ale ważniejszy dla mnie jest komfort cieplny

jeśli chodzi o różnice w kosztach DZ dla poziomego i odwiertów:
początkowo miałem mieć PC 6kw, i oto co mi zaproponowali:
300mb kolektora poziomego rura 40: 23zł/mb+7% =9180+7%=9822,6
135mb kolektora pionowego z rura 32 :70zł/mb+7%=9450+7%=10111,5
120mb kolektora pionowego z rura 40: 80zł/mb+7%=10272
niby różnica niewielka....między pionowym a poziomym, ale mnie te 300mb kolektora poziomego wyszłoby 1000zł rura 40+3000 koparka, czyli 4tys.
zdecydowałem się jednak na 8kw i sam dodatkowo dorobiłem 1 pętlę, bo w czasie kopania okazało się że nie jest jednak sama glina, tylko momentami pojawia się piach i wspomniane już pyły - więc wyszło 550mb poziomego
samemu zawsze kolektor poziomy wyjdzie dużo taniej
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
no coś koło tego wychodzi, ale pod samym skosem trochę ciasno..dlatego tak zrobiliśmy...icon_smile.gif
gdzieś mam porobione już te zdjęcia - muszę poszukać i wrzucic...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
    • Duża różnica między temperaturą zasilania a temperaturą podłogi oraz niska temperatura w pokoju, mimo stosunkowo ciepłej posadzki, wynikają z kilku powiązanych ze sobą czynników. Kluczową rolę odgrywa tu brak ocieplenia budynku, co w połączeniu ze specyfiką ogrzewania podłogowego prowadzi do opisywanych przez Pana zjawisk.    Brak izolacji termicznej domu.   W takim budynku ciepło ucieka na zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w budynkach ocieplonych. Straty ciepła mogą sięgać nawet 20-25% przez same ściany zewnętrzne oraz 10-15% przez podłogi i fundamenty.   W Pana przypadku oznacza to, że ciepło dostarczane przez wodę w rurach ogrzewania podłogowego, zamiast efektywnie ogrzewać jastrych (wylewkę), a następnie pomieszczenie, jest w pewnej mierze "tracone" i przenika przez niezaizolowane ściany zewnętrzne. System grzewczy musi więc pracować ze znacznie wyższą mocą (wyższa temperatura zasilania), aby skompensować te straty. To właśnie ta "walka" instalacji z ciągłą ucieczką ciepła jest głównym powodem, dla którego mimo wody o temperaturze 45°C, podłoga nagrzewa się tylko nieznacznie.     Fakt, że podłoga staje się zimniejsza w miarę zbliżania się do ściany zewnętrznej, mimo że tam również dociera woda z zasilania, wynika z dwóch powodów: Intensywne oddawanie ciepła: Nieocieplona ściana zewnętrzna działa jak duży "odbiornik" zimna, co powoduje bardzo szybkie wychładzanie się fragmentu podłogi znajdującego się w jej pobliżu.   Spadek temperatury wody: Woda w rurze, płynąc w kierunku ściany zewnętrznej, oddaje ciepło do jastrychu. Gdy zawraca i płynie z powrotem, jest już znacznie chłodniejsza, co dodatkowo potęguje efekt chłodniejszej podłogi w dalszej części pętli.   W pomieszczeniach ze strefami o zwiększonych stratach ciepła, jak przy ścianach zewnętrznych, często stosuje się układ ślimakowy lub zagęszcza się rury, aby zapewnić bardziej równomierny rozkład temperatury.   Ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się dużą bezwładnością cieplną, co oznacza, że nagrzewa się i stygnie powoli. W dobrze zaizolowanym budynku wylewka po nagrzaniu długo utrzymuje ciepło. W Pana przypadku proces ten jest szybszy. Zanim wylewka zdąży się w pełni nagrzać i zakumulować wystarczającą ilość energii, znaczną jej część traci do otoczenia (przez ściany i grunt). Można to porównać do próby napełnienia dziurawego wiadra – mimo ciągłego dolewania wody, jej poziom nie podnosi się znacząco.   Podłoga nie nadąża się zagrzać, ponieważ ciepło, które otrzymuje od instalacji, jest niemal natychmiast "wysysane" przez nieocieplone przegrody budynku. Duża różnica między temperaturą wody a podłogi oraz niska temperatura w pokoju to bezpośredni skutek ogromnych strat ciepła, charakterystycznych dla starych, nieocieplonych domów.   Aby zapewnić samo odpowietrzenie się instalacji, przepływ powinien być większy niż 0,7 l/min. Maksymalny przepływ: Zazwyczaj nie zaleca się, aby przepływ w rurach (np. PEX 16, 17, 18 mm) był większy niż 2,5 l/min, aby nie przekroczyć dopuszczalnej straty ciśnienia (ok. 20 kPa) w pętli.     Dopiero po przeprowadzeniu termomodernizacji budynku (ocieplenie ścian, fundamentów, ewentualna wymiana okien) będzie Pan mógł w pełni docenić efektywność i komfort ogrzewania podłogowego, które będzie mogło pracować przy znacznie niższej temperaturze zasilania oraz będzie można zmniejszyć  przepływ czynnika grzejnego ustawiony teraz na 2.5l.
    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
    • Dla zapewnienia komfortu i zdrowia użytkowników temperatura powierzchni podłogi nie powinna być zbyt wysoka. Przegrzana podłoga może prowadzić do dyskomfortu, problemów z krążeniem, a także do uszkodzenia materiałów wykończeniowych.      Temperatura podłogi to nie to samo co temperatura wody zasilającej instalację. Aby uzyskać zalecaną temperaturę posadzki, woda w rurach musi mieć wyższą temperaturę. Zazwyczaj mieści się ona w przedziale 30°C–45°C. Maksymalna temperatura wody zasilającej nie powinna przekraczać 55°C.   Pokoje mieszkalne, sypialnie, kuchnie i korytarze: W tych pomieszczeniach maksymalna temperatura powierzchni podłogi nie powinna przekraczać 28°C. Za optymalną wartość, zapewniającą przyjemne odczucie ciepła, uznaje się temperaturę w przedziale 22-26°C.   Łazienki i pomieszczenia sanitarne: Ze względu na specyfikę tych pomieszczeń, gdzie często przebywamy boso, dopuszczalna jest wyższa temperatura podłogi, sięgająca maksymalnie 32-34°C. Pozwala to na uzyskanie wyższego komfortu cieplnego, który w łazienkach powinien oscylować wokół 24°C.   Strefy brzegowe: W miejscach o zwiększonych stratach ciepła, takich jak obszary przy oknach i ścianach zewnętrznych, dopuszcza się lokalne podniesienie temperatury podłogi do 34°C.
    • Witam Chcialbym zasięgnąć porady na temat ocieplenia podlogi w piwnicy. Piwnica jest sucha i nie ma w niej grzyba. Dlatego pytanie odnosi się jak to zrobić by nie zepsuć tego. Planuje ocieplić wełną mineralna lub drewnianą. Ale chodzi konkretnie co dać pod spód. Czy jeżeli dam folie nie będzie się pocić pomiędzy folia a betonem. Lub jeżeli nie dam foli będzie się pocić wełna.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...