Skocz do zawartości

podczytywacz

Uczestnik
  • Posty

    8 200
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    120

Wszystko napisane przez podczytywacz

  1. Zatem połóż zakup ilość płytek tak wymierzoną, jakbyś kładła na całą podłogę te nowe, połóż na styk z szafą w przedpokoju (albo ją zdemontuj), na styk z cokołami w kuchni i zachowaj nadmiar tych płytek... Jak dojrzejesz do wymiany tych mebli kuchennych to je rozbierzesz, usuniesz te stare kafle ze ściany, uzupełnisz podłogę zachowanymi płytkami i postawisz nową kuchnię doskonałej jakości
  2. A jest ciągły i niekontrolowany wyciek wody do muszli???
  3. Nie takim dużym, mniejszym, gąbkowym wałeczkiem, aleee... swoją syrenkę, właśnie ze szwagrem - tak malowaliśmy... nie błyszczała, miała fakturę baranka, ale dawała się umyć i nawet nieźle wyglądała... w roku 86, albo 87 roku ubiegłego wieku...
  4. Nie może raczej...równowaga jest naruszona...
  5. I stąd cieknie... Tak, ale jeśli w niewentylowanej przestrzeni łazienki jest powietrze nasycone parą wodną, to zanim woda w zbiorniku się nagrzeje do temperatury otoczenia, to w międzyczasie na tym zbiorniku ta para wodna skropli się i będzie po zbiorniku ciekło - przecież wiesz... potem, jak ścianki zbiornika uzyskają temperaturę otoczenia, i jak wszystko ze ścianek zbiornika spłynie - nie będzie już ciekło...
  6. Występowaliście o pozwolenie na budowę? macie jakąś odpowiedź? Dowiadywaliście się O TĄ KONKRETNĄ DZIAŁKĘ?
  7. A gdzie jest ten wyciek??? Woda zimniejsza od otoczenia napływa za każdym spuszczeniem wody... jak będzie mokre powietrze w łazience, to - zanim tw zimna woda ciut się podgrzeje - para będzie się skraplać i będzie ciekło po spłuczce... Dlatego tylko wentylacja na to pomoże, bo mokre powietrze usunie... No, chyba, że zainstaluje się grzałkę, podgrzewającą wodę w spłuczce Spytałem wyżej o rodzaj spłuczki, bo do niektórego rodzaju spłuczek można zastosować wkładki styropianowe, które izolują spłuczkę i skraplanie jest o wiele mniejsze...
  8. Łączenie tapet - to jedno, a pęknięcia na stropie - to drugie... O ile pierwsze jest do skutecznego usunięcia według wskazówki retrofooda to do drugiego raczej trzeba się przyzwyczaić... Można próbować zrobić w tynku wzdłuż pęknięcia bruzdę o szerokości taśmy maskującej, czy bandaża, zaszpachlować to i malować, ale, z doświadczenia wiem, ze za jakiś czas, mimo "bandażowania", minimalne ruchy budowli, spowodują ponownie pęknięcie...
  9. Przede wszystkim udrożnić wentylację, która powinna szybko usunąć wilgoć, zawartą w powietrzu, szczególnie po kąpieli... Co to za sedes? kompakt, czy oddzielna spłuczka?
  10. W domku 50 m2, czy mieszkaniu 50 m2? Bo to jest wielka różnica... Ja na przełomie lat 70/80 ubiegłego wieku, przez 9 lat mieszkałem z synem w mieszkanku 31 m2, potem, z niemowlakami bliźniaczkami jeszcze rok... I wszyscy dobrze się mają...
  11. I jak już dostał nakaz rozebrania obiektu, to to nowe prawo go przed rozbiórką uchroni?
  12. Ale TY, generalnie widzisz różnicę pomiędzy blaszakiem, a garażem prawda??? czy nie widzisz różnicy??? I narzekasz na prawo?
  13. Tutaj nikt Ci działki nie podkupi... Ni cholery - nie mogę tego zlokalizować Jak daleko ta droga 1304 biegnie na południe? Jeśli chcesz bardziej bezosobowo, to podeślij mi na priv adres tej działki... po części numeru jej nie znajdę...
  14. A wystarczyłby zrzut ekranu z geoportalu i skan mpzp...
  15. Wysokość, szczególnie ta większa, zależna jest od budowy ciała i "szerokości ramienia" Ja mam taką poduszkę od czterech lat, a moja koleżanka-małżonka od prawie pięciu i to ona "zaraziła" mnie tą poduszką... Obie kupowaliśmy w sklepie medycznym, tych allegrowych nie próbowaliśmy... To naprawdę dobry wynalazek - nie da się już spać na zwykłej poduszce W ubiegłym roku, jak spaliśmy w hotelu - zażyczyłem sobie taką i - o dziwo - znalazła się!!! Wcześniej, w Jeleniej Górze dostałem z recepcji wałek-poduszkę - lepsze, niż poduszka... https://allegro.pl/oferta/poduszka-ortopedyczna-do-snu-pod-glowe-walek-head-8988538511 coś takiego
  16. Zdjęcie - zdjęciem, ale na pierwszy rzut oka wyglądało na to, że przeczytałaś temat, pierwszy post i wrzuciłaś swój... Dlatego z rozpędu napisałem: i już...
  17. A jak nie zdążą ogarnąć - ręka w nocniku?
  18. Bo ja wiem, czy taki ideał... Schody z jednej strony, schody z drugiej strony Do wchodzenia, do schodzenia, do odśnieżania, do posypywania piaskiem - jak ślisko, do wnoszenia wózka, do znoszenia wózka... z dzieckiem... Taki ideał???
  19. Wielka piwnica pod wielkim - oceniam gdzieś ok. 150 m2 w parterze - domem potrzebna była zapewne kiedyś, jak wielopokoleniowa rodzina miała gospodarkę i dużo dzieci... Myślę, że teraz piwnica, wykorzystywana jako magazyn produktów spożywczych i rolnych (np. ziemniaki - na zimę i sadzeniaki) nie bardzo się przyda i mogłoby jej nie być...
  20. To był balkon na drewnianych balach - widać zamurowane inną cegłą drzwi balkonowe z nadprożem ceglanym - jest tam aktualnie podłączenie energii elektrycznej do budynku...
  21. Pięknie to animus zarysował... tylko... żeby uzyskać TAKĄ ILOŚĆ CEGŁY, to trzeba rozebrać - bo nie zburzyć - mury... cegły - sztuka po sztuce, kilkanaście tysięcy - wziąć w rękę, oczyścić z zaprawy, ułożyć na palecie, odsunąć od miejsca przyszłej budowy... Joanna tego sama nie zrobi, więc - koszta, zatrudnienie iluś osób... no i przygotować odpowiednią ilość oczyszczonej cegły do wysyłki do specjalisty od ciętej cegiełki... Oczywiście trzeba mieć projekt, żeby wiedzieć gdzie co przeplatać, i co czym zwieńczyć... zrezygnować z piwnicy... Widzę, że szkoda... inni też widzą i się nie dziwią... Jakieś 3 miesiące temu moja siostra cioteczna sprzedała działkę z drewnianym domem, w którym mieszkali nasi dziadkowie, urodził się mój ojciec, w którym mieszkałem dwa lata po urodzeniu i co roku do dziadków przyjeżdżaliśmy na wakacje, bawili z młodymi kózkami i uczuli je bóść, pili kozie mleko, zajadali się konfiturami z czarnej porzeczki, zbieranej własnymi rękami, z chlebem prosto z piekarni, przywiezionym przez dziadka rowerem... Milion wspomnien... ale brak siły i kasy na remonty i utrzymanie domu osłabił siostry i nasze sentymenty... domku już nie ma... pozostały zdjęcia i wspomnienia... U Ciebie pozostaje działka, drzewa, okolica... nie jest tak źle... Jak praktycy Ci radzą - demic, retrofood - ze swoimi doświadczeniami - nie idż w ten remont, bo go nie udźwigniesz... No, chyba, że jutro trafisz w kumulację w lotto i te 9 baniek sprawę załatwi Pozostaw jakieś elementy wyposażenia, te dekorator wnętrza użyje do aranżacji... parę cegieł oryginalnych wmuruj nad kominkiem... na ścianach dużo oprawionych zdjęć rodziny... i będzie jak w RODZINNYM DOMU!
  22. Ale jak zostanie WYMIENIONE - to też się pochwal...
  23. To jest dobra rada... Są ludzie, którzy starą cegłą handlują i sa tacy którzy chcą w swoich aranżacjach takiej cegły używać... zaznaczam, że szczegółów nie znam, ale przy pomocy wujka Google coś znalazłoby się... Jak rozbierzesz dom, zapewne trochę tej cegły da się odzyskać i odsprzedać... tak myślę po obejrzeniu zdjęć w niewielkim powiększeniu... Opłaci Ci się nawet oddać tę cegłę za rozebranie domu i jej wywiezienie... jeśli już - zostawisz sobie kilka i wmurujesz do nowego domu - będzie sentymentalna więź ze starym, rodzinnym domem... Nabywca - na pewno na tym nie straci... Gdybyś jednak miała ten milion monet i była MOCNO zdecydowana je wydać, a może i jeszcze coś dołożyć - to odpowiedziałbym; TAK, TO SIĘ UDA! Ale wydawanie tego co masz i wchodzenie w kredyt (nie wiadomo jakiej wielkości, a na pewno niemałej ) - to nie jest dobry pomysł... Zatem szukaj starych zdjęć, zrób nowe i...
  24. Co się utlenia? A może oddycha...
×
×
  • Utwórz nowe...