Skocz do zawartości

podczytywacz

Uczestnik
  • Posty

    7 980
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    112

Wszystko napisane przez podczytywacz

  1. Podczytałem! Ani BARDZIEJ, ani KLASYCZNE... Ikonka nic nie załątwiła - najwyraźniej...
  2. Jak wyglądają fundamenty w okolicy tej ściany i tego słupa? Dom podpiwniczony?
  3. KLASYCZNE??? Są bardzo... oszczędne w ozdoby... i takie... jakby... płaczące... tymi włosami anielskimi... OCZYWIŚCIE O GUSTACH SIĘ NIE DYSKUTUJE!!! jakby co... Tą nazwałbym KLASYCZNĄ: Albo tą: Klasycznie miało być kolorowo, ozdobnie, błyszcząco, świetliście!!! Przynajmniej ja tak klasyczne choinki oceniam z dawnych lat... Potem przyszła moda na jednokolorowe, "oszczędne w wyrazie",.. Zdjęcia, które zamieściłem są przypadkowe - z sieci...
  4. Może tak się zdarzyć w sytuacji awaryjnej, czy w coraz bardziej prawdopodobnym przypadku blackoutu - a prawo Murphy'ego niezmiennie obowiązuje Takie wylewane z betonu schody nie wystarczy ocieplić tylko pod "podłogą" ewentualnego wiatrołapu... powinno się zaizolować również stopnie w odległości ok metra od wiatrołapu... bo będzie to potężny mostek , most właściwie - termiczny... Te schody mają hydroizolację od gruntu? Jeśli nie, albo zauważalnie mało skuteczną, należałoby dolne schodki "odciąć" metodą injekcyjną od podłoża...
  5. Najpierw należy sprawdzić, czy - AKTUALNIE, W TYM MOMENCIE Twojego życia - genetycznie i zdrowotnie, JEST MOŻLIWE, ŻEBY NIE PRZYTYĆ, oraz, czy JEST MOŻLIWE, ŻEBY ZRZUCIĆ NADMIAR KILOGRAMÓW... Oczywiście, jak dowiesz się że NIE - nie można puścić na żywioł swojego sposobu życia i odżywiania, ale ważne jest uświadomienie sobie tego faktu! Nie piszę tu o sobie... od zawsze mam ok. 80 kg przy - kiedyś 174 , teraz 171 - cm wzrostu, może teraz te kilogramy nieco inaczej się rozłożyły , inaczej się poruszam, zmieniłem buty na takie z rzepami... ZAAKCEPTOWAŁEM TEN STAN RZECZY... chociaż i tak jestem najbardziej proporcjonalnie zbudowany ze wszystkich mężczyzn w najbliższej rodzinie... chodzi o syna (184 x 130 !!!) i zięciów (174 x 95 i 173x 90) Jest takie stare powiedzenie: jak chcesz zobaczyć jak Twoja żona/przyszła żona będzie wyglądać - popatrz na teściową/przyszłą teściową! I to w 95% się sprawdza!!! Akurat w tych 5% mieści się moja koleżanka małżonka i jest ok 20 kg "młodsza" w adekwatnym wieku... Z mężczyznami jest już mniej takich powiązań... chyba... Tyle dowiedziałem się z życia i instrukcji mojej córki - farmaceutki i dyplomowanej dietetyczki...
  6. Chodzi mi o tą wypukłość - tam nie powinno być odstępu między szkłem, a ociepleniem... - przynajmniej tak mi się wydaje... Dlatego napisałem:
  7. styropianu tak nie dopasujesz, jak pianki... a tu jeszcze cała zima przed Tobą...
  8. Faktycznie ciekawe... Warto znać możliwości sadzonej roślinki, żeby się kiedyś nie zdziwić... Jeszcze tylko przydałby się tłumacz z łaciny na nasze... tak dla ułatwienia... żeby nie szukać w całej sieci...
  9. Czy to jest wyłaz tego typu? Czy potrzebna jest jego "przezroczystość"? Zapryskaj go na grubo pianką, oczywiście zabezpieczywszy jego otwieralność... Odetnij kontakt kopułki od wilgotnego powietrza, skądkolwiek ono by było... Na wierzch przyklej płytę styropianu 10, czy 15 cm, raz do roku ją wymienisz po wizycie kominiarza...
  10. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby to była Twoja robota!!! Mój przyjaciel ze szkolnej ławki dziergał szydełkiem niesamowite rzeczy - od serwetek począwszy, przez laleczki, zwierzaczki... wyszywał ściegiem krzyżykowym obrazki, portrety... miał lekką i wprawną rękę!!! Miał - bo parę dni przed swoimi pięćdziesiątymi urodzinami, w Sylwestra, ściął go zawał... Co z netu?
  11. PIEŁŁŁKNE!!! Na czym kulistym się to robi? Nie żebym się za to miał brać, tylko z czystej ciekawości pytam...
  12. Czy masz zamiar założyć zasłony tego typu? Jeśli tak, to Będą miały kształt trapezu i będą zasuwane do tej wyższej belki/słupa... Rodzina moja mieszka na Kaszubach i ma podobny taras. Zaczęli od kupienia ciężkich zasłon od słońca. W pierwszym sezonie użytkowania - kawusia, brydż do późnej nocy... - i okazało się, że te zasłony osłaniają od słońca, ale od wiatru już nie... ciągnął po nogach Pozostawili drewnianą balustradę/krzyżaki, ale dodali na tą wysokość szkło hartowane, czy klejone... W następnym sezonie dodali na wczesną jesień i późną wiosnę demontowalne płyty - ale już z pleksi, ze względu na ciężar i większe bezpieczeństwo przenoszenia i montażu...
  13. Faktycznie... i profile też widać...
  14. A jak zmienił się sufit? Co ja piszę ... Jak ZROBIŁEŚ sufit?
  15. Ta zasuwa może być usytuowana w niedalekiej odległości od "głównej" nitki, np na trawniku przy ulicy, na chodniku - niekoniecznie na terenie działki Dorotki... bo na pewno musi być na początku tego odgałęzienia...
  16. I dokładnie tak jest... emerytura - zasłużona - i czasu jest, że cho, choooo... Miałaś dużo konkretnych odpowiedzi - nie tylko ode mnie, nie tylko w tym temacie... a moje "marudzenie" dotyczy braku informacji, skąpo podawanych przez pytacza... Ja osobiście nie mam problemu z używaniem tych "zaczarowanych" słówek - dziękuję, przepraszam... Zatem przepraszam Cię, że w Twoim temacie pozwoliłem sobie "pomarudzić"... I dziękuję za twoje towarzystwo , miło mi było... chyba...
  17. I nie będzie na koniec tego czarodziejskiego słówka? Cóż za kultura... no, no, noooo...
  18. Zaproś koleżankę/kolegę/sąsiada/ babcię/dziadka z czymś, co ogarnie całą ścianę...
  19. Umyłem na urodziny koleżanki-małżonki, ale będę musiał poprawić, bo sąsiadka z góry znowu nachlapała - wiesza nieodwirowane narzuty tak energicznie, że zapieprza wszystko dookoła... i nie ma na nią rady - ma jakieś żółte papiery...
  20. oooo, na przykład tak: Kuchnia czeka na wykonanie i montaż szkła hartowanego - na święta ma być... Wzór w poście #13... Kolorystyka - nie do dyskusji - wymyślona i wyegzekwowana przez inwestorkę, jeżdżącą na wózku... stąd brak szafek pod blatem na nieco niższej,niż standardowej, wysokości... Zlewozmywak i zmywarka na innej ścianie - jakby co...
  21. Ale te wydanie 30 tysięcy może się skończyć czkawką... Jak dawno zrobiłeś tę tzw. rekuperację?
  22. Skorzystaj z rabatu, kup go sobie, aleeeee... nie buduj domu według niego... No, chyba że nie liczy się kasa - i teraz (na budowę i wykończenie) i w przyszłości (na utrzymanie domu i jego eksploatację), bo kto bogatemu zabroni!!!
×
×
  • Utwórz nowe...