aaaa

czasami są takie opóźnienia i niewiele można z tym zrobić...też miałem opóźnienia podczas projektowania, bo projektant początkowo zaprojektował słup z licznikiem w miejscu gdzie mam schody...pomylił na mapie granice pomiędzy obszarem o różnym przeznaczeniu w MPZP z granicą działki....potem trochę to trwało, zanim to zostało odkręcone...potem specjalnie do mojej budowy była ciągnięta nowa linia...Niech to będzie przestroga dla wszystkich którzy zaczynają budowę, by jak najszybciej zabierać za wszystkie formalności związane z mediami....

z tymi puszkami to nic nowego...jak na studiach byłem, to zostałem dokładnie przeszkolony, puszki po jakich piwach warto zbierać, a po które nie ma sensu się schylać mam wrażenie, że śmiecie z cennego towaru zaczynają się stawać klopotliwym problemem...

u mnie dokładnie 100% było 11zł od osoby, teraz jest 22zł w perspektywie oczywiście dalsze podwyżki aha, to wszystko oczywiście przy założeniu segregacji. Ale tak jak piszesz, nie są wyrabiany normy segregacj i przesądzone jest, że w następnym roku będzie drożej. Pytanie tylko ile drożej. Coś kombinowali, były dodatkowe kubły do wywozu popiołu, popiół też traktowali jako frakcję segrowalną - to chyba żeby poprawić % segregacji (bo popiół ciężki jest) ale dalej % nie pasują. Zmniejszona ilość wywozów w sezonie grzewczym, zamiast tego były dodatkowe wywozy popiołu. Chciałem ten temat zaskarżyć gdzieś, bo ja i wiele innych osób które nie generują popiołu są tutaj ewidentnie dyskryminowane, ale odpuściliśmy ze znajomymi temat No ale przecież wszystko jest jasne. Poszły drastycznie w góre opłaty za składowanie odpadów. Przecież u nas na wysypiskach nawet lądowały śmieci z całego świata, nawet z afryki (!). Dlatego te ceny podnieśli, żebyśmy przestali być śmietnikiem świata. Dlatego jest drożej i chyba będzie jeszcze drożej. Jeśli gdzieś coś poplątałem, to proszę sprostować.

dziwny argument jak dla mnie. Ten niby większy koszt eksploatacyjny, wynikający z faktu, że PC p-w ma niższą sprawność od P g-w w nocy, gdzie korzystamy z prądu w taniej taryfie to jakieś śmieszne grosze w porównaniu do różnicy w cenie jednego i drugiego urządzenia na gotowo. I tak, piszę to ja, użytkownik gruntówki Spadek COP PC-p-w to są miejsca po przecinku, czyli przykładowo, zamiast COP=3,5 będzie COP=3,0 A cena prądu w taniej taryfie będzie prawdopodobnie połowę niższa od ceny w taryfie całodobowej (że nie wspominam już ceny w T1 w G12w) Proponuję sprawdzić jak to wygląda u twojego dostawcy energii, bo różnice mogą być znaczne Takie wyliczenia niejednokrotnie były robione, wnioski są jednoznaczne....opłaca się używać G12w Ale oczywiście , można PC puścić bez żadnego kagańca, żeby grzała kiedy tylko ma na to ochotę...ale tez spotkałem się opiniami, że nawet w takim taryfa G12w będzie korzystniejsza. Ale mam wrażenie, że niepotrzebnie zeszliśmy na tematy poboczne skupiając się taryfach prądowych, a nie na tym co istotne

1. To nie powinien być problem. Pamiętaj, że w okresie grzewczym gdy PC najwięcej pracuje, to okna wtedy są zamknięte, więc z hałasem nie będzie problemu 2. Dobrze przemyśl ten temat - weź też pod uwagę powierzchnię wymiany wężownicy(im większa tym lepiej!) - to bardzo istotne! 3. Nie wiem, nie użytkuję p-w. Pewnie podobnie jak w przypadku kotłów gazowych 200-300zł, powinno to byc zapisane w umowie montażu (zwykle są zapisy, że przepada gwarancja jak nie są robione przeglądy), sensowność tych przeglądów, to inna kwestia. 4. A ja bym zrobił wszędzie. Za ileś tam lat meble dasz gdzie indziej i będzie problem. Ja zrobiłem bład - pod meblami kuchannymi nie mam podłogówki - to jest ok, ale powinna być jedna pętla przy samej ścianie STREFA BRZEGOWA. W wiatrołapie też bym dał podłogówkę. Generalnie poczytaj o tym i dobrze przemyśl te kwestię. Co do lokalizacji zbiornika CWU to pewnie będzie w kotłowni. 5. W przypadku mniejszych mocy niekoniecznie musi być 3F. Z tego co pamiętam, to modele 3F są droższe niż 1F - tutaj już wybór na leży do ciebie..... 6. Jasne że tak, ale nie zapominaj o bezwładności podłogówki. Podłogówkę ładujesz w godzinach taniej taryfy - w tygodniu 13-15+22-6 +całe weekendy - a ona przez pozostałe godziny te ciepło oddaje. Poczytaj o tym, bo z twojego wpisu wnioskuję, że niewiele o tym wiesz. Wyłączona podłogówka grzeje jeszcze przez wiele godzin, czy tego chcesz czy nie.....im cieplejszy dom, tym dłużej.. Dam ci przykład z mojego użytkownia taryfy G12w - prąd używam wtedy kiedy go potrzebuję, zmywarke załączam z opóźnionym startem w nocy, a mimo to mam około 70% zużycia w taniej taryfie, co przekłada się na około 25% mniejsze rachunki niż w przypadku taryfy całodobowej (G11) moim zdaniem G12w jest najbardziej optymalna. 7. Rekuperacja, to nie tyle oszczędność, ale przede wszystkim komfort. Sam musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie.

zrobisz jak uważasz...jak mam sporo miejsca z dobrymi warunkami pod DZ poziome, które nie boisz się zrobić we własnym zakresie (tak jak ja), do tego nie boisz się PC g-w polskiego producenta, to możesz mieć w g-w w bardzo podobnej cenie jak p-w. Znam przypadki, że ludzie decydowali się na g[w mimo ze drożej wychodzi, bo nie chcieli mieć dodatkowego wiatraka na ścianie budynku :) Z linka który wkleiłeś, najwazniejsza informacja, to ze potrzebujesz na CO 5,3kw. Na CWU ja liczę 0,25kw/1 osobę (strona z linka często tam głupoty pokazuje), więc sumaryczne zapotrzebowanie zapotrzebowanie wychodzi 6,05kw. Czyli na twoim miejscu szukałbym PC okioło 7kw, jak p-w to 7-8kw. Tak jak napisałem, grzałek się nie bój, bo jak one bedą pracować, to krótko. Do tego dobrze jest przemyśleć zastosowanie taryfy G12/G12w - przy takiej samej ilości zużytego prądu, rachunki mogą być nawet 20-30% mniejsze. A grzanie bez problemu możesz zoptymalizować pod wykorzystanie taniej taryfy własnie. kolejne kwestie Moc - już pisałem Producenci - osobiście mam doświadczenia tylko z 1 gruntówką ;) żywotność - sprężarki scroll w gruntówkach g-w mają żywotność 100 000h pracy, zakładając, że PC pracuje w sezonie około 2500h, więc wychodzi 40 lat ;) W P-w to trochę inaczej wygląda, one za krótko są na rynku, żeby to jednoznacznie stwierdzić, jest tutaj pewna niewiadoma...ale 15lat powinny co najmniej wytrzymać....jak będą problemy, to niekoniecznie ze sprężarką, ale bardziej z pozostałą elektroniką, która przestanie być dostępna. Dla przykładu - spróbuj znaleźć jakiś podzespół do płyty głównej z komputera który kupiłeś 15 lat temu....;) bufor - przy podłogówce po całości nie ma takiej potrzeby. Ja osobiście mam 2 dodatkowe drabinki (na pętli z podłogówki) i tylko podłogówka. Nie ma potrzeby montowania bufora. Tylko będziesz mieć zasobnik na CWU - tutaj trzeba się zastanowić nad wielkością tego zasobnika. kolektor - to zależy....jak zrobisz na działce we własnym zakresie, to może być naprawdę tanio....lata temu mój kolektor 550mb kosztował mnie kopanie+rura około 7000, do tego glikol 1000zł - to do pompy 7,6kw. Gdyby robiła to firma, to pewnie byłoby dwa razy tyle. koszt - nie jestem na bieżąco, p-w trzeba liczyć około 30k, ale w twoim przypadku jak mniejsza moc pompy może być mniej - i tak jak pisałem, nie jestem na bieżąco. Jak byłem na tym etapie, to wysłałem ponad 20 zapytań ofertowych do firm z okolicy i nie tylkko..po wstępnej selekcji zostało kilka...ostatecznie zdecydowałem się na firmę która zaproponowała najlepsze warunki. Co jeszcze powinieneś wiedzieć? - ja bym na twoim miejscu poważnie zastanowił się nad wentylacją mechaniczną z rekuperatorem. To nawet nie chodzi o to, że to dodatkowo zmniejszy zapotrzebowanie budynku na CO, ale to przede wszystkim komfort i sprawnie działająca wentylacja...co w przypadku wentylacji grawitacyjnej wcale nie jest takie oczywiste...

Do takiego małego domu o takich parametrach starczy zwykła PC p-w gruntówka to większe koszty inwestycyjne, a zużycie prądu w obu przypadkach nie będzie się drastycznie róznić... żeby oszacować (z grubsza) potrzebną moc grzewczą, proszę wpisać dane https://cieplowlasciwie.pl/ i wrzucić linka aha, kominek nie jest konieczny, jak w okolicy nie ma długotrwałych wyłączeń energii, a grzałe nie należy się bać....

wężykiem Jasiu, wężykiem

całkiem możliwe, że zasiedzenie, to najlepszy kierunek. Tylko, że tak czy siak, żeby uznać, że te działki mają dostęp do drogi publicznej, to trzeba to uregulować prawnie, czyli jeśli nie ma możliwości porozumienia się to oddanie sprawy do sądu.

ok, dzięki za linka. Ale widzę, że problem gdzieś tam się pojawił i w miarę szybko został rozwiązany. Nie sądzę, żeby miało to nam grozić w przyszłości...

a można konkretnie czarno na białym? (np. link do konkretnego przypadku?) bo ja nie słyszałem/czytałem o takiej praktyce ze strony ZE

@Janusz W. - To podobna sytuacja jak u mnie. Moja działka tez jest 3 od drogi, sam robiłem drogę dojazdową do mojej działki, przez działkę nr 1 i 2. Tylko od razu załatwiałem u notariusza służebności przejazdu,przechodu i mediów. Obok mojej działki jest działka, która styka się z drogą która prowadzi do mojej działki. Ta działka nie ma dostępu do drogi publicznej, teoretycznie właściciele tej działki mogliby korzystać z drogi dojazdowej od mojej strony, ale w każdym momencie mogę tę drogę zagrodzić i uniemożliwić im z tej strony dojazd. Więc odpowiadając na twoje pytanie - jak nie masz ustalonych służebności, to niestety te działki nie mają dostępu do drogi publicznej. Dojazd jest, ale jak własciciel działki nr 1 może zagrodzić droge i potem pozostaje jedynie sprawa w sądzie o ustanowienie drogi koniecznej.

Początek marca był kiepski, ale od kilku jest pięknie i zaczynam wierzyć, że prognoza którą sobie przyjąłem dla mojej istalacji, jednak się sprawdzi... https://re.jrc.ec.europa.eu/pvg_tools/en/tools.html#TMY 15.03 był rekord mojej instalacji - 74,48kWh wczoraj 67, dzisiaj też będzie coś koło tego...więc może się uda

Otóż nie. Nie każdemu się będzie opłacać. Koniec i kropka.

bez problemu da radę, także przy grzejnikach, kwestia dobrania tylko odpowiedniej mocy urządzenia...

jeszcze się ludziłem i próbowałem zaklinać rzeczywistość, ale niestety, w świetle ostatnich wydarzeń, także zmuszeni jesteśmy odwołać naszą obecność na zlocie...jest mi/nam niewymownie przykro, no ale niestety...

no ale to smarować trzeba, a nie pić...i to tak z 70% musi być

nie oceniaj wszystkich przez swój pryzmat...

żaden problem.... tylko u mnie może być ciężko sie w tym wyznać. Instalacja zamontowana na początku maja, od 5 maja mam pomiary dla 6,82kwp. Pod koniec listopada dołożyłem 2 falownik + 5,36kwp (w sumie 12,18kwp) W zeszłym roku obie moje instalacje wyprodukowały 5836kwh Od początku tego roku: styczeń: 438kWh Luty: 537kWh

ja to wszystko wiem, ale napiszę jeszcze raz - ja bym takiej umowy nie podpisał.

ja bym takiej umowy nie podpisał. Umowa zbyt ogólnie sformułowana. I też mam wrażenie, że umowa chroni interes głównie sprzedającego i że kupujący płaci za coś bliżej nieokreślonego. Dziwna praktyka, branie zadatku, za coś czego nie ma - tutaj zgodzę się z Elfir. W takim przypadku, podpisałbym to u notariusza lub wcale.

Jak masz instalację idealnie na południe, bez żadnego zacienienia, prawie idealne nachylenie to też? Jakoś nie chce mi się wierzyć... +200/1szt panela to sporo. Wiesz jaki to byłby dodatkowy koszt w przypadku mojej instalacji? Tak jak napisałem, trzeba się pochylić nad tematem i podjąć decyzję, a nie na ślepo wszędzie dawać optymalizatory...

kazdą sytuację trzeba traktować indywidualnie. Niektórych instalacji nie da się bez optymalizatorów praktycznie zrobić(np lokalizacja jest taka, że jest "wędrujący cień") Ale nie wszędzie trzeba stosować optymalizatory...w niektórych przypadkach to tylko dodatkowy koszt, który nie jest obowiązkowy

bobiczek - w artykule niby wszystko ładnie opisane...ale z tego co pamiętam, to tam był jakiś haczyk...coś pamiętam - bo w tamtym okresie kupowaliśmy 1 mieszkanie - że dużo lepszą opcją była ulga budowlana/remontowa...a jak się z tego korzystało, to nie wiem czy można było z tej ulgi korzystać.... aha, już wiem, mnie to nie dotyczyło w ogóle, bo moje mieszkanie nie było nowe...uff mnie ten temat nie dotyczył na pewno, ale wygląda na to, że ciebie już tak, jak tylko zmiesciłeś się w terminach o których mowa w wartykule

no...nie ukrywam, że ja/my też