Tak jak napisano - sama pompa ciepła nie wytwarza go, tylko "transportuje", z gruntu, wody albo powietrza. Najlepiej sprawdza się z niskotemperaturowym źródłem ciepła, czyli z ogrzewaniem płaszczzynowym. Jest tania w eksploatacji, ale najpierw trzeba zainwestować kilkadziesiąt tys. I tu zaczyna się problem...