Skocz do zawartości

solange63

Uczestnik
  • Posty

    3 024
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    51

Wszystko napisane przez solange63

  1. moja mama powiedziałaby śprytna
  2. Wiesz... może i nie jestem zbyt wysoka, ale mam więcej niż 1,5 metra Moim zdaniem to okno jest na idealnej wysokości. Tak żebym mogła zerknąć co się na ulicy/ przy furtce dzieje, ale jednocześnie spokojnie na golasa pobiegam w kuchni upalnym latem i mnie żaden sąsiad, w trakcie tego niecnego procederu nie dojrzy Z tego też powodu powstała opcja druga, w której piekarnik jest pakowany od frontu Ja nie posiadam żeliwnych brytfanek. W zasadzie to nie posiadam w ogóle brytfanek. Jedyne co pakuję do piekarnika to ciasta lub garnki rzymskie z mięsiwem. W ogóle to się zastanawiam nad piekarnikiem kompaktowym Spokojna Twoja rozczochrana. Konstruktywna krytyka zawsze w cenie. Jednakowoż kuchnia ma to do siebie, że każdy z osobna pracuje według swoich schematów. Co się sprawdzi u Baszki, nie musi się sprawdzać u mnie i odwrotnie.
  3. Mam jeszcze 1 wersję. Różni się tylko położeniem piekarnika, więc to "kosmetyka", do zadecydowania później
  4. W tak zwanym międzyczasie intensywnie myślałam o kuchni. Konkretnie o tym czy zmieniać otwory okienne, bo to ostatni gwizdek. Zrobiłam chyba z tysiąc projektów kuchni, w różnych wariantach. Tyle ich zrobiłam i w każdym mi coś nie pasowało. Wkur[cenzura]wiłam się strasznie i pier[cenzura]dalnęłam tę robotę na 3 dni. W kolejnym międzyczasie przyszło olśnienie (chyba zbiegło się z wypiciem butelki czerwonego wina). Zasiadłam i zaprojektowałam. Jest. Mam. W tej wszystko gra. Jest dobrze. Jest lepiej, niż dobrze. Najpierw elewacje: okno od frontu zostaje pomniejszone; będzie się znajdować na tej samej wysokości, co okna w sypialni i łazience. tak było: tak będzie: elewacja boczna, południowa. Małe drzwi tarasowe znikają (a raczej zamurowują się ), a zwykłe okno zostaje takie same na szerokości, tylko docinamy je do podłogi. tak było: tak będzie: Teraz kuchnia od środka
  5. proszzzzzzzzzzzzzzzzz Cię, ale ja Cię proszzzzzzę. Błagam nawet. Byłaś ostatnio w moim dzienniku? Tam to taka rozpierducha, że jakbym chciała znaleźć jakiś wątek, to umarł w butach
  6. Tak. Oczywiście w garażu będzie. Gniazdo na zewnątrz... hmmm... może taras łatwiej by się sprzątało Pomysł do rozważenia. Czytałam wątek, w którym się Prezes na ten temat wypowiadał. W największym skrócie napiszę tylko, że absolutnie się nie zgadzam z podawanymi argumentami, by CO nie posiadać.
  7. Przyszła kolejna wycena; Bogen Reform 11. Się upierają wszyscy sprzedawcy na tę membranę
  8. Tak sobie myślę o tym zamiataniu... ja tego w ogóle nie robię. Nawet nie pamiętam, gdzie mam takie urządzenie, co się miotłą zowie Codziennie odkurzam, no i już. Nie wiem czy w ogóle przydadzą mi się te automatyczne szufelki
  9. Dziękuję za zainteresowanie. Wcześniej czytałam, że optymalna długość węża to 9 metrów. Taki w sumie by pasował bo wtedy wystarczyłyby 2 gniazda na cały dom. Przy 7,5 to tak "na styk", albo faktycznie trzeba by dołożyć gniazdo, tylko nie mam za bardzo pomysłu gdzie tak to sobie wstępnie zaplanowałam: -czerwone; gniazda -zielone; automatyczne szufelki -pomarańczowa centrala
  10. Przyszedł czas pomyśleć o instalacji odkurzacza centralnego. Dużo czytam, a im więcej czytam, mniej wiem. Liczę na pomoc doświadczonych użytkowników lub fachowców w tej dziedzinie. W tym roku chcę zrobić rozprowadzenie rur, na początku przyszłego kupić jednostkę i wszystko razem podłączyć. Z rzeczy które wiem: - obowiązkowo ma być bezworkowy i generalnie jak najmniej obsługowy (filtry, serwis itp.) - w domu zawsze będą zwierzęta, więc jednostka i szczotka, która radzi sobie z tonami futra. Super gdyby posiadał końcówkę do czesania piesełów - wyposażony w końcówkę do sprzątania garażu/ samochodu Z rzeczy, które nie wiem: - co lepsze automatyczna szufelka czy dodatkowy wąż schowany w kasecie w szafce kuchennej? - lepszy dłuższy wąż, czy dołożenie gniazda? - projekt; powinnam wykonać sama, czy zdać się na sprzedawcę i instalatora?
  11. Tak jest! 100 plusów dla tego Pana no i jeszcze jeden aspekt; wolnostojące piecyki, takie ca. 4 kW można kupić już od 800 zł. Jeśli komin jest przy sypialni, to czemu nie? Ludzie codziennie wydają pieniądze na większe głupoty/ zachcianki.
  12. Boszzzzzzzzzzzzzzz z facetami no i niech nahajcuje do 25 stopni. Jakie fikołki można z żoną uskuteczniać, a nie tylko pod kołdrą bo zimno W jesienny wieczór można sobie napalić i książkę czytać w miłej atmosferze.
  13. Ja bym dała piecyk. Lekkie, nie zajmuje dużo przestrzeni, można łatwo zdemontować. Uwielbiam skandynawskie
  14. Tondach odpada, ze względu na brak koloru. Mój dach musi być szary, w kolorze łupka, najdalej grafitowy
  15. Do gry wkroczył Pan mąż i zaczął mieszać... Opcja najtańszej dachówki nie wchodzi w grę, bo mu się nie podoba. Mowa oczywiście o Titanii z Creatona. Jak to określił; wygląda jakby była z plasteliny, a dach jest jakiś dziwnie gruby... no... Posiedzieliśmy razem i drogą kompromisu, ustaliliśmy produkt, który podoba się obojgu. Jeśli dachówka, to nadreńska. Różne firmy mają ją w swej ofercie: Creaton Optima tylko w tym wypadku cena wyjdzie niewiele mniejsza od Braasa Turmalin. Szperałam, szperałam i wyszperałam Bogen Reform 11 Cena przyzwoita. Problem polega na tym, że nie znam tej dachówki. W necie opinii jak na lekarstwo. Czy ktoś z Was miał do czynienia z tą firmą? Coś wie o jakości?
  16. Gdybym mogła, dałabym Ci ze 3 plusy. Przede wszystkim za przyjemną formę wypowiedzi. Oby tak dalej
  17. Słuchajcie... albo znalazłam babola w projekcie... albo za dużo czytam i głupieję... albo jestem skłonna przychylić się do obu wersji tak wyglądają warstwy podłogi na gruncie pierwsza kaszana to grubość ocieplenia. Potem jest posadzka cementowa 15 cm. No i tu rodzi się moje pytanie; wszędzie gdzie czytam minimalna grubość wylewki betonowej to 6,5 cm. Przeważnie jest między 7 a 8, ale skąd 15? Ma to jakieś uzasadnienie? Czy mogę powiększyć warstwę styro, kosztem wylewki?
  18. i się znalazł dziś taki jeden, co się wyłamał Uwaga, uwaga; grozi wybuchem śmiechu, w skrajnych przypadkach poluzowaniem zwieraczy Zachęcona Arturowym opisem dachówki z Tondach, postanowiłam zwrócić się z zapytaniem ofertowym. Znalazłam skład w okolicy, który na swej stronie internetowej ma informację, że posiada dachówki Tondach. Poczytałam, pooglądałam zdjęcia i stwierdziłam, że podoba mi się model Figaro Deluxe. Wysmarowałam maila, a w odpowiedzi dostałam: "W załączniku przesyłam wycenę na kompletne pokrycie dachowe + system rynnowy metalowy w kolorze. Generalnie bazujemy na produktach firmy Braas, dlatego mogę zaproponować dachówkę ceramiczną Turmalin w kolorze grafit-antracyt angoba. Dachówka ta jest odpowiednikiem dachówki Tondach Figaro". no i już wiem, że za dach pokryty Braas Turmalin w dodatku w kolorze antracyt musiałabym zapłacić 25,5 tys. zł (wliczony 23% VAT)
  19. no co ja mogę, co ja mogę... dobrze Ci tak doprawdy urocze plemniczki... i sobie w dół suną... zaprojektowałeś już łóżko w kształcie macicy?
  20. Niech no ja Cię dorwę przy następnym spotkaniu...
  21. poprawiłam, zadowolony? zamiast mnie tu doradzać mądrze, to literówki wytykasz
  22. Jakbym miała mało zmartwień na głowie... to znalazłam dekarza, u którego cena robocizny za dachówkę jest 1.200 zł większa od blachy... i jakem miała postanowione, tak znowu muszę rozważać... czyli zaczynam od początku Wygląda to tak; za blachę bierze 25 zł za m2, za dachówkę 30 zł. Obróbka z blachy 1350 zł, więc wychodzi nam 7.350 zł kontra 8.550 zł boszzzzzz
  23. Tak Oreł, dużo racji masz. Ja zdaję sobie sprawę, że buduję dom, w którym będę mieszkać około 20 lat. Jak dzieciaki wyfruną, to będzie za duży dla mnie i męża. Chociaż z drugiej strony, nigdy nie wiesz co los przyniesie. Może dzieciaki nie wyfruną, a przyfruną ich połówki
  24. przykład z doopy i bez sensu. Schody nie muszą być problematyczne tylko dla osób starszych. Złamiesz nogę, skręcisz kostkę, będziesz mieć małe dzieci, będziesz chciał meble na tym wspaniałym piętrze wymienić... dalej mam wymieniać?
  25. proszzzzzz projekt robiony taboretem
×
×
  • Utwórz nowe...