Skocz do zawartości

aru

Uczestnik
  • Posty

    2 882
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    110

Wszystko napisane przez aru

  1. jeżeli sprowadza się to do uzyskania pozwolenia na budowę, którego się nie ma, a użytkuje, to w finale jest to samowola
  2. chętnie bym zobaczył więcej z tego projektu bo ten rysuneczek już wygląda "ciekawie" burta to bok, czyli tu część pionowa XPS, chodzi ci, że poziom XPS (nazwijmy szczyt/góra posadowienia) jest równo z górą posadzki? nie wiem co oglądasz, ale zbieżność przypadkowa, znaczenia to nie ma w sumie kolejna zagadka, bo ani zdjęć, ani tych burt pf licującej z poziomem 0 skoro to projekt to może wklej jakiś porządny przekrój, gdzie będzie widać poziomy posadowienia, łącznie z poziomem gruntu poza chałupą (domyślam się, że to ta zielona kreska na dalszym rysunku?) od strony teoretycznej - możesz przykleić, ale to i tak bezsens i teraz masz jakiekolwiek badania geotechniczne? skąd stwierdzenie, że ? bo z tego opisu można wnosić, że zdzierasz humus, glinę do poziomu piasku drobnego, a dziurę zasypujesz piaskiem drobnym (do którego zresztą się dokopałeś ), do poziomu istniejącego gruntu i na tym budujesz piasek drobny jest z założenia gruntem nośnym, chyba, że to niż w stylu genueńskiego naniósł łachę piachu na dawne torfowisko, lub budujesz w linii wodnej jakiegoś zbiornika, ergo - poziom wody gruntowej jest taki, że przy mżawce masz niemalże Everglades jak wyżej zauważyła Redakcja, gdzie tu grunt wysadzinowy? Pd (vel piasek drobny) nie jest gruntem wysadzinowym, bez specyficznego powodu tudzież taka konstrukcja pod letnisko dawno (lub nigdy) nie widziałem tak wypaśnego domku rekreacyjnego obawiam się, że projektant nie grzeszy wielką wiedzą...
  3. najpierw sprawdź aktualny wypis i wyrys z ewidencji budynków, bo rysunki z lat 60-tych to słaby dowód a potem, jak się okaże że jednak gospodarzy zastosowanie ma zapewne Art 49f PB i dalsze, do czego najlepiej się wcześniej przygotować
  4. o Krynico Mądrości, to że krytykować umiesz już wiemy, a umiesz nauczyć/doradzić/poprawić/wskazać błędy? to blog, nie fachowy poradnik i powinien tego się trzymać, wrzucanie tych filmów w inne miejsca jest raczej deczko ryzykowne
  5. niekoniecznie, ściana dzieląca może być ogniomurem, na dachu wystawać (lub nie) i nie być ocieplona, dywagacje, ale więcej pewne niż jakieś zacieki, bo problem za "delikatny"
  6. a może "zwykłe" przemarzanie
  7. spox, nie zawali się ile tego towaru skułeś? grubość?
  8. skuj wszystko i albo niwelator albo poziomica laserowa (jakaś lepsza) i sprawdź jakie są różnice, podziel strop na siatkę, im gęstszą tym dokładniej będziesz wiedział jaką masz lipę i wtedy można coś dalej radzić potem możemy dyskutować co z tym zrobić takie pęknięcie to pikuś, od spodu je widać? bo wygląda, że trzasnął nadbeton
  9. który zazwyczaj też się deleguje, chyba, że się zna na robocie, niemniej b. rzadko osobiście i pamiętaj, inwestor zastępczy w ofercie wskazał koszt SWOJEGO udziału, a co popełni w Twoim imieniu - bierzesz na klatę, dlatego to jest w tym przypadku obarczone największym ryzykiem na Twoim miejscu bym nie ryzykował, prędzej zakontraktował projektanta z jego nadzorem nad realizacją projektu (częstotliwość jego obecności ustalasz TY w umowie), zakontraktował ekipę, jak wierzysz projektantowi to za jego sugestiami, jak nie, znalazł sprawdzony nadzór inwestorski, który pilnuje w sumie całości, ale główne decyzje pozostają w Twojej gestii, które możesz konsultować np tu, na forum ufaj tylko poleconym przez pewnych ludzi, z dobrym i przejrzystym portfolio, łatwym do zweryfikowania, inaczej gruubo przepłacisz, a i tak możesz nie osiągnąć zamierzonego efektu
  10. czyli autorski i jako inwestor zastępczy, to fakt; brakowało mi tego określenia
  11. no, siadają dwie kondygnacje bo działówki w piwnicy usiadły, racja - działówki przejęły rolę ścian nośnych i się wzajemnie podpierają co by się stało, jakby któryś właściciel lokalu działówki wyburzył, np Autor? no na pozostałych 3 kondygnacjach powyżej te by zapewne runęły, taka działowa katastrofa budowlana by nastąpiła no ok, ale co ze stropami? nie zawalą się?
  12. ja na tym jednym jedynym zdjęciu Autora pokazującym fragment okna nie widzę węgarka, ale ty tak? a filmik z czapy totalnie, to, że ktoś tak coś spie... nie ma nijak przełożenia na ten temat
  13. pozytywów nie brakuje, kiedyś usłyszałem komentarz nie byle kogo, że wcześniej z tego budowano chlewy i obory i tak było, niemniej materiał ok silikaty (czyli wapienno-piaskowe) też piją wodę, z czasem nabierają wytrzymałości i zmniejsza się ich "wodożądność" ; skoro budowę rozwlekacie w czasie to i z pozbyciem się wody nie będzie raczej problemu, nawet i z gazobetonem co do formalności - projektantowi płacić nie musisz, odnośnie wpisu do DB w tej sprawie to byłbym ostrożny, bo KB to obecnie doopa, a nie znaczący uczestnik procesu inwestycyjnego i takim wpisem mógłby namącić, bo jednak najprawdopodobniej to kompetencje projektanta; jaką grubość ścian konstrukcyjnych z gazobetonu chcesz zamienić na silikat? woda stojąca na płycie - możesz na ścianie od wewnątrz zrobić pasek izolacji ścian na grubość posadzki, albo i wyżej, ale wtedy materiałem, który nie pogorszy przyczepności tynków/gładzi (szkło wodne?)b bawić się w różne materiały to moim zdaniem przesada, ale jak masz tak wypaśną budowę, to i to możesz
  14. dziadzie, ty się wyprzesz samego siebie jak zajdzie taka potrzeba, żałosne
  15. jakie węgarki?
  16. nie, za zmiany się płaci, zazwyczaj szanujący się deweloper umożliwia dokonywanie zmian w aranżu do pewnego etapu budowy i wycenia zmiany do akceptacji przez nabywcę, do tego powinien rozliczyć różnicę niemniej kasując coś za obsługę; powinno być taniej niż rujnować gotowe nie masz nic na ten temat w umowie?
  17. ziemia do @animus, ziemia do @animus, over?
  18. więc najlepiej, jak sam nadmuchasz każdą kuleczkę
  19. tak - mniejszy, bo ich "trzaskanie" to sprawa "pracy" stropów, poprawności wykonania samych ścianek, a nie możliwość zawalenia się budynku, najpierw proponowałbym rozkminienie strony technicznej, a potem drogi formalnej, która będzie skuteczna a co zrobisz, na co kasę wydasz, to Twoja sprawa
  20. easy, easy, Retro, calm down, podobnież to tylko działówki
  21. świat się kończy i całe szczęście, że ja tuż przed nim
  22. no to nie szukasz nadzoru inwestorskiego tylko autorskiego wtedy druga oferta brzmi chyba najbardziej profesjonalnie, ale to ONI będą panami sytuacji, po prostu dostaniesz to, co i tak z nimi uzgodnisz, ale "pilnować" będą się sami aha, już myśl jak ma aranż wnętrz wyglądać, działówki i szczególnie instalacje elektryczne, bo do pewnego etapy to deweloper da się "przekonać" na zmiany, masz coś o tym w umowie?
×
×
  • Utwórz nowe...