Skocz do zawartości

aru

Uczestnik
  • Posty

    2 784
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    106

Wszystko napisane przez aru

  1. od 15 lat ten sam jeżeli ktoś go zamienił na to kopcące od 2-3 lat badziewie bez mojej wiedzy, to mimikra nowego kotła do starego jest rewelacyjna
  2. Autor napisał wyraźnie, że sposobu palenia nie zmieniał, więc tego nie ma co maltretować na siłę Pozostaje więc opał i/kub przebudowa dachu Patrząc na zdjęcie dach poszedł do góry max ze 20-30cm, więc w zasadzie przedłużenie wylotu komina o te 20-30cm powinno załatwić sprawę, ale moim zdaniem tak się nie stanie. Pozostaje więc opał, jego jakość. Mam podobnie, techniki palenia NIE ZMIENIAŁEM, a komin kopci, w palenisku mam sadzę na ściankach, miejscami skrystalizowaną smołę. Więc co jest tu źle?
  3. ot zebrały się brodate mędrce i filozofują tak czy siak to tak bezpośrednio wcale nie jest, a w finale tej waszej sztafety są kafle
  4. w sposób bezpośredni to chyba palenisko/ognisko czyli ogień otwarty, a w piecu kaflowym to pośrednikiem nie są przypadkiem kafle?
  5. gównem jarasz i tyle, tak jak ja, gówno sprzedają i pierdzielą, że trujesz, to jest najfajniejsze
  6. aru

    Kupno działki

    przy drodze to nie rów melioracyjny, a odwodnienie drogi , kopane "z urzędu", bez specjalnego odprowadzenia...
  7. możesz, 2,5% od 12,% to 0,025x12,5%, a odjęcie 2.5 punktu% od 12,5 punktu%, pozostawia 10 punktów% zwykła matematyka z elementem logiki
  8. aru

    Kupno działki

    z pewnością poczytam....
  9. Ty to chyba nie takich cudów doświadczyłeś a jednak nie takiego udziały moim zdaniem można wskazać procentowo, szczególnie, gdy określenie w inny sposób jest skomplikowane lub zbędne, vide dziedziczenie
  10. aru

    Kupno działki

    aha, mrozu nie było, ale śnieg zalegał - totalna adiabata
  11. tia, a jak jeden się nie zgodzi na naprawę lub odśnieżanie?
  12. opłata za "służebność" jest w gros przypadkach jednorazowa, nie ma corocznej nie wiemy co to za droga, czy jest za droga, czy jest ważna czy nie moim zdaniem tu nie chodzi o kasę, a o dostęp; uczciwie rzecz biorąc dałbym, bo dlaczego nie? ale ludzka zawiść widzi w tym podstęp czy to mała współwłasność?
  13. aru

    Kupno działki

    czy ty wiesz co to wieczna zmarzlina?! miało więcej niż możesz pojąć, skoro tak to ujmujesz coś konkretnego?
  14. czyli tylko (niestety) sąd co byś nie napisał, PINB nie jest instytucją władną do rozstrzygania tego typu sporu, niestety
  15. wszędzie spisek "po co?" "żaba", "co ci da" itd... opcji jest wiele, może działka jest do sprzedania gdy ma dostęp do tej do drogi? no i tu też jest kilka opcji, czy np udziały (współwłasność) traktować jako wspólnotę, bardziej jak prawo korporacyjne spółek SA literalnie odpowiadając na post #1, w związku z zawartą tam informację, to ma g... a nie znaczące udziały, więc jak sprzeda część tego g... za nie wiadomo jakie pieniądze (bo nie znamy wartości drogi) to dalej pozostaje mu g... no i pytanie czy z 12,5% chce sprzedać 2,5% udziałów, czy 2,5 punktu procentowego jak wynika z treści no i udział w drodze jest równorzędny z udziałem w wodociągu i linii NN? moim zdaniem nie no i czy właściciel tych 2,5% czy też 2,5 punktu procentowego, będzie miał z automatu prawo do korzystania z tej drogi?
  16. idź do papugi, Ty coś wniesiesz, on (może) coś wniesie, z pewnością to Cię coś wyniesie
  17. aru

    Kupno działki

    nie przesadzasz z tą różnorodnością gruntową okolicznych działek? owszem, w terenach bardziej zurbanizowanych może się to zdarzyć, ale jeśli jest to na jednym "polu" na wygwizdowie?, mało prawdopodobne, wahać się może miąższość warstw, niemniej żeby były całkowicie inne rodzaje gruntów? wątpię; oczywiście przydałby się badania konkretnej działki i ze względu na wodę trochę głębsze niż 4m a co do rowu melioracyjnego, to gdy nie jest gdzieś podłączony, to ciężko go nazywać rowem melioracyjnym nieprawdaż? raczej bym nazwał zwykłym zbiornikiem tam mi przyszło jeszcze do głowy, czy akurat ta działka nie jest niższa niż sąsiednia, bo wtedy zastoiny wody mogą być spwodowane spływem tej wody z działek sąsiednich
  18. aru

    Kupno działki

    daleko idąca nadinterpetacja, nie mająca uzasadnienia, w mojej okolicy rowy i kanały mają dość wyskoki poziom, a nie padało dłużej grunt wg badań to piasek na warstwie gliniastej, a skoro piasek był nawodniony to ziemia może być zamarznięta (zaraz pod powierzchnią) przydałby się głębszy odwiert bo pewnie niżej jest warstwa wodoprzepuszczalna, kwestia jak nisko (vide rozbieżność poziomu wód z badań) to już prędzej a niby czemu miałyby być? spokojnie, zrobienie domu na płycie nie wymaga ciężkiej izolacji przeciwwodnej, gorzej ze stojącą wodą, ale tu może wystarczyć studnia chłonna, więc właśnie fajnie by było wiedzieć co jest poniżej tych 4m
  19. złóż skargę do sanepidu na hałas i poproś o wykonanie pomiarów akustyki jeżeli hałas przekracza dopuszczalne wartości pierw pismo do sąsiada, że bla bla bla i prosisz o usunięcie wady (z kopią do.. no właśnie wspólnota, spółdzielnia?, jaka własność?) a potem u papugi wezwanie przedsądowe i w końcu sąd rzeczoznawca nic tu nie da, wywalisz tylko kasę, bo sąd i tak wyznacza swojego biegłego, nie bazuje na dostarczonych opiniach rzeczoznawcy
  20. zamorduj te otwory takie hałasy to nie wina kanałów, a betonowanie nic nie da
  21. nadproże wygląda ok wieniec już mniej uzupełnić specjalną zaprawą i zapomnieć, szkoda nerw
  22. niby masz rację, ale zreformowany wymiar sprawiedliwości wyda decyzję dla wnuków autora, koszty sądowe ciężko będzie przerzucić na trupa, generalnie najtaniej będzie załatać ten dach maxymalnie minimalnymi kosztami ewentualnie dogadać się z miastem, któremu podobno chciała sprzedać udział, jedyna droga, reszta to koszty, koszty, koszty
  23. czyli w skrócie zamykasz dopływ do instlacji jarasz jak opętany, aż to co ma sp..ć. sp...li wlewasz w naczynie Wzbiorcze szuwaks i przez jakiś czas jarasz w miarę rozsądnie, aż to się wszystko wybełta i tyle
×
×
  • Utwórz nowe...