Skocz do zawartości

aru

Uczestnik
  • Posty

    1 780
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    85

Wszystko napisane przez aru

  1. skoro powiatowa i są właściciele, to oznacza, że tylko na "mapie" powiatowa, póki powiat nie odkupi spokojnie możesz wystąpić o służebność (nie właściciele o tym decydują a studium i plan) i ją dostaniesz to pewne, warunki mogą być różne, ale raczej nie drogie kasowo, tyle co (ewentualnie) notariusz
  2. 1. na kogo wydane pozwolenie? 2. legalnie dobudowane? na podstawie czego? 3. śmierć kierownika nic nie znaczy, liczą się wpisy (a jeszcze bardziej ich daty) 4. X wszystko legalnie, Y wszystko nielegalnie? vide pyt. 1 i 2 5. skoro na jednym dzienniku to można domniemać, że i na jednym pozwoleniu, vide pyt.4 6. wygląda na to, że i X i Y kombinuje
  3. zrób te zadaszenie poprawnie i tyle, albo drąż jak w/w, wylewaj różne różności, kosztowne szuwaksy, mixy mixów, spady spadów i co tam wie jeszcze a jak deszcz zacina to powieś na ten czas plandekę, są takie fajne, transparentne, beton pomaluj farbą chlorokauczukową
  4. tu tego nie sprzedasz jako wunderwaffe więc próżne Twe starania, producenci kombinują, mamią, ale rewolucji w tej dziedzinie nie czynią amen
  5. pewnie z pewnie jeżeli ten "łuk" coś przenosi to chyba tylko tynk na nim a może to bruzdy pod instalację rolet wiadomo, wiadomo, gdzie widzisz mistycyzm zamiast mechaniki?
  6. a co mają powiedzieć ludzie budujący dom? rezygnuą? z powodu szaleciiku odpuszczają swoje marzenia? ogarnij się :)!
  7. a sądzisz, że nie mam atrakcyjniejszych działek? własnych i ewentualnie do nabycia? nie ma się co licytować, tylko zdecydować co chcesz, z poszanowaniem przepisów, przyrody i zdrowego rozsądku
  8. ale kupując przyjdzie za to zapłacić, nie ma nic za darmo
  9. z takim ogrodzeniem? za darmo bym nie wziął a przepisy są jakie są, możesz je omijać, łamać, ale są; masz możliwość zabudowy to i powinnaś mieć warunki na ścieki i odpady; deczko pokory i rozsądnego myślenia może to wszystko pokonać, ale po co, lepiej się napinać, a co na początku pisałem? choć nie powinienem - definicja sławojki? nie chce mi się czytać tych wcześniejszych dywagacji, ale dużo się da a szambo? w zależności od gminy 1-2 w roku, POŚ - raz w roku, raz na 2 lata, np u mnie wiem, wiem, byłem na anty, ale sam zapał to nie klucz do sukcesu, to tylko mnie kierowało
  10. eee, chyba teraz zgłaszania zmiany już nie ma, można, nie trzeba, wpis i tyle, załączniki do DB
  11. uhu, grubo w zasadzie każdy tynk zrobiony przed mrozami, jak zwiąże, to może przetrwać
  12. 1 nie 2 nie, o WZ na te działki może wystąpić nawet długopis z bembederu, może być piździliard decyzji WZ na te same działki, działki zostały podzielone po wydaniu tej WZ, więc nie ma co przenosić, w zasadzie TA WZ straciła ważność 3. tak dal pierwszej części, nie dla drugiej chyba, że wystąpisz o WZ na obie, vide pkt 2 4. tak, zależy od analizy urbanistycznej, ale czy definitywnie, to musiałbym przeczytać analizę, ale to nie w tym momencie 5. jak podobnie jest w okolicy to jesteś "w domu", ale to znów analiza urbanistyczna, ratować tak czy siak może brak planu
  13. jeżeli to pęknięcie po prawej na zdjęciu to parter, to "odjeżdża" fundament, pod tą ścianą z oknami parteru jest piwnica? taka naprawa to w uproszczeniu "zszywacz" może zadziałać, a może nie, na szczelinie robi się wkucie po obu stronach (do konstrukcji) i po jednej ze stron (ważne!) nakleja się płytkę (zazwyczaj szklaną) i oznacza na niej charakterystyczny brzeg po drugiej stronie - zazwyczaj geodeta sprawdza w czasie, czy się nie zmienia, bo dalej to mogą być ruchy mniej spektakularne niż te, co opublikowałeś btw - wygląda na to, że parter pije wodę z dołu - ratowanie tego może wykończyć konto :), chyba, że to tylko z powierzchni z zewnątrz, bo pod spodem jest piwnica
  14. czyli tak po trochu z każdej podpowiedzi składając do kupy: 1. nad oknami zapewne nie ma nadproży, wieńców pewnie też 2. belki stropowe (na zdjęciu) prawie że pasują do pęknięć na elewacji, chyba, że to zdjęcie parteru , więc mur jest tam ścinany od obciążenia 3.dach został wymieniony (?), to blacha (?) obok widać, że na budynku jest dachówka, to dociąża mur, teraz odciążyło, jeżeli była tu dachówka 4. strop - ciężkie obciążenie starymi warstwami (zdjęte) - po zastosowaniu wełny i lekkich materiałów - z pewnością odciąży 5. woda z dachu - jak najdalej od obrysu budynku, bo fundamenty z pewnością jej nie lubią (fundamentem może być też i sam mur, nawet niekoniecznie specjalnie pogrubiony) 6. na pęknięcia nałożyć markery, żeby sprawdzić, że się ustabilizowały (lub nie), czyli czy rozłażą się dalej po zmianach 7. wskazać ile kasy masz na uzyskanie poziomu efektu, tj min, śr, full wypas - czyli ile to ma służyć i na jakim poziomie, bo można niewiele (i tyle oczekiwać) lub wiele (i tle wydać) 8. przydałaby się fota cokołu pod oknami ma parterze z zewnątrz i ścian w piwnicy z zaznaczeniem, które to konkretnie
  15. jeżeli stara instalacja to nie ma się co dziwić, że klei elektrodę, taki prąd u mnie okazało się że spaliło zabezpieczenia przylicznikowe
  16. Mam eternit na dachu, zgrzeszyłem śmiertelnie bo tak sądzi państwo To samo państwo, co wcześniej na to pozwoliło, teraz łachę robią, że zabiorą, a za 10 lat wsadzą mnie za to do więzienia, bo mam, a sami tym handlowall A podobno prawa nabyte są niezbywalne?
  17. doopa nie we doopa, a nie wejdzie, to nie te czasy, nawet jak puści bąka ile tego wejdzie? ale włącz okap zimą i sobie wyjdź na dłuższy czas, sąsiad z ostatniego piętra będzie "wdzięczny"
×
×
  • Utwórz nowe...