-
Posty
2 786 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
106
Wszystko napisane przez aru
-
czyli łba nie urywa te 4 tony, ugięcie dopuszczalne ( ), wyboczenie nieistotne (brak uwag projektanta), więc może niepotrzebna ta cała dyskusja; dospawać grubą blachę, aby słupek oprał się całym przekrojem na belce i zamykamy temat ale to by oznaczało, że ciała dał projektant pakując HEBa 300 szukając zajęcia budowlańcom i chcąc naciągnąć Ciebie na zbędny wydatek..
-
wkuwasz ceownik półkami z jednej strony na głębokość połowy grubości muru beton ma być po obu końcach belki, pod ceówką na murze ("poduszka") do oparcia ceówki beton związał - to samo z drugiej strony, czyli dokuwasz się do osadzonej wcześniej ceówki albo kątownik albo profil zamknięty, albo.... rzeczone belki
-
na ile małą? na jakiej wysokości chcesz sufit? zastanów(cie) się nad taśmami węglowymi, czy to nie wystarczy projektant tę kratownicę powinien zaprojektować, będziesz miał obliczenia, poszukaj w necie, wyślij to do potencjalnego wykonawcy takich prac, dowiesz się i zdecydujesz wykonanie samej kratownicy to też sztuka, tym z budowy bym tego nie zlecał
-
to inaczej, skoro z uporem wklejasz ten sam rysunek, to wklej takie łączenie w wersji z belką kalenicową i tyle dalsze Twe pytania dlaczego już będą dziecinne zenek http://labnews.pl/kalkulatory/rozszerzalnosc-cieplna-cial-stalych alfa dla stali 13/ 1000 000 przy założeniu zmiany o 20 st wyjedzie 2-3mmm?
-
po mojemu to taki przekrój opiera się na foci z czerwonym jajem, do 8x16 mu trochę brakuje a ten rysunek, który tak uparcie wklejasz to dla układu krokwiowego, krokwiowo-jętkowego jest wystarczający; ale w układach z płatwią (belką) kalenicową to jest do doopy, oczywiście również po mojemu oczywiście nie wikłając tu znowu funkcji kąta
-
Rozumiem, że to fotka drugiej strony łączenia na fotce wklejonej przeze mnie. Czyli przekroje (a przynajmniej jednej krokwi) są osłabione, dla mnie sposób takiego łączenia to też wada w tym przypadku nie rozumiesz o co mi chodzi to trudno, dalej nie będę tłumaczył, Ty mnie nie przekonasz do innego zdania i tak na boku, oczywiście przekrój roboczy czyli w rzeczywistości ten do ścinania powinien być powiększony z powodu pochylenia oparcia, ale to już pominąłem, żeby nie komplikować oczywiście to do animus'a było
-
to ci panowie z filmiku wystarczą , cięzar ponad dwukrotnie większy o ile pamiętam projektanta jeszcze zapytaj, czy nie powinny być te belki usztywnione poprzecznie (jak pisali Koledzy wcześniej) i czy ten HEB tak po prostu powinien sobie leżeć na wieńcach, bo coś mi śmierdzi, że powinien tu też być "zryglowany swobodnie" przeciwko przesuwowi, tu też warto odwołać się do obliczeń, schemat statyczny (w projekcie - schemat belki z przyłożoną siła skupioną w połowie rozpiętości, tak strzałka ); po schemacie można się domyślić jak zaprojektowane i poszukaj tego SGU, sam sobie będziesz mógł policzyć, zwykły ułamek ze znanymi liczbami (vide parametry od mhtyl'a) w potędze
-
jak masz obliczenia konstrukcji belki to poszukaj obliczeń SGU, czyli Stanu Granicznego Użytkowania, to prosty sposób sprawdzenia nośności ze względu na ugięcie najtańsza opcja to zapewne wyjdzie dziura w poszyciu, podstemplowanie belki kalenicowej, wyp.... dziadostwa a wstawienie właściwego heba, zero finezji, czysta siła fizyczna, coś w stylu tzn tych panów na zewnątrz samochodu jak jest ta belka mocowana do wieńca? fota? detal z projektu?
-
animus łączenie w kalenicy na rysunkach masz prawidłowe, w wykonaniu u Autora już, moim zdaniem, nie i teraz w skrócie, tu tu się pomyliłem z tą 1/6 H - pole przekroju całej krokwi, czyli wymiarowo H=18cm x szerokość=8 => 8x16 cm A - pole przekroju w miejscu, gdzie zaczyna się oparcie na belce kalenicowej, czyli w miejscu małej zielonej kreski, gdzie moim zdaniem wymiarowo A=5 do 6 cm x szerokość=8cm => przekrój 5-6x8 cm 1) i tu błąd polega na tym, że jeżeli jest zacięte jak pokazałeś wcześniej, to mamy przekrój belki w miejscu oparcia 5-6cmx16cm + (18-5do6)x8cm 2) ale co będzie jeżeli nie ma zacięcia jak sugerujesz tylko po prostu jest to linia cięcia przez cały przekrój, czyli prawa krokiew jakby leży na lewej, wtedy pozostaje pole przekroju w miejscu oparcia 5do6x8cm czyli pełen przekrój oparcia = 128cm2 dla przypadku 1) przekrój oparcia = 88cm2 dla przypadku 2) przekrój oparcia = 48 cm2 aa jest ot miejsce na dobre ścinanie elementu, wskaźników wytrzymałości nie będę tu obliczał, ale jak sam zauważyłeś, to powoduje, że przekrój z pewnością jest porządnie osłabiony
-
CND a, zapomniałem opisać foci z czerwonym jajem - moim zdaniem złe połączenie krokwi, powinno być doczołowo na belce, symetrycznie, a tak to ta z lewej opiera się może 1/3-cią przekroju, jeszcze ta prawa ją dociska, więc może ściąć tę lewą na belce w najgorszym razie Więc o Autorze, smaruj do projektanta, niech przeliczy, potwierdzi/zaprzeczy, nie zostawiaj tego tak