Z moich doświadczeń wynika że mogą mieć przezroczystą doniczkę ale nie jest to konieczne, nie zaszkodzi a może pomóc, wszak ich korzenie też asymilują jak liście. Ale nie każdemu pasuje taka doniczka ze względów czysto estetycznych. Nie polecam przesuszania jak to czasami ludziska zalecają. Korzenie powinny być stale wilgotne ale żadnej wody w podstawce, nie cierpią zanurzania w stojącej wodzie i od razu zaczynają gnić. Dobre jest zraszanie podłoża a nie podlewanie. Zraszać tak żeby krople wody dotarły też do dna doniczki. O nasłonecznieniu to chyba wszyscy wiedzą że lubią wystawy jasne ale nie palenie słońcem przez szybę. To szczególnie istotne w okresie kwitnienia żeby długo trzymały kwiaty. Mam teraz też kwitnący taki biały jak Bobiczek pokazał ( prezent), kwiaty szybko opadły ale puścił z łodygi na szczycie jeszcze jeden mały bocznik z którego zakwitły trzy kwiaty i trzymają się już tak długo że straciłem już rachubę, ale jakoś ponad dwa miesiące. Widać podoba im się takie traktowanie bo są zazwyczaj dwa razy na dzień zraszane, korzenie i liście, nie kwiaty.