Skocz do zawartości

demo

Uczestnik
  • Posty

    5 442
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    136

Wszystko napisane przez demo

  1. Znaczy ładny ogród spotyka się często, natomiast kicz takiego formatu - bardzo rzadko. To nawet bym się zgodził z taką tezą. No może z małym zastrzeżeniem, ale niech tam.
  2. Ale jednak bez względu na wszystko i mając na uwadze inne okoliczności, z całą pewnością możemy wprowadzić Janusza do nieistniejącej galerii tego forum - osób pozytywnie zakręconych, czy jakoś tak.
  3. Yhy, stabilna i nośna, bo się do dzisiaj na łeb nikomu nie zwaliła,......jeszcze. Ty, technolog a masz może jakieś obliczenia i testy obciążeniowe ?.
  4. Mechatylu drogi, my tu o "sztuce" ogrodowej a Ty sobie trywializujesz i upraszczasz wszystko, sprowadzając do picia wódki. Wiem że trochę przegiąłem, ale to wiesz tak dla nadania ważności wypowiedzi.
  5. Feniks, wiem że znajdziesz na to chętnych ale to jest okropnie kiczowate. Nie lepiej to takie zwyczajne proste:
  6. Więc pokazałem co posiadam i tylko dla przykładu, byś miał obraz, a Ty nieładnie mnie atakujesz - opowiadając głupoty.
  7. Rynek to raczej na nieszczęście kieruje. Bo dobry gust to posiada się natywnie, albo trzeba go w sobie wykształcić przez uczenie, obserwację i inne sprawy. Najgorsze w tym wszystkim jest to że mało kto jest świadomym jakości swojego gustu, lub ma to w . Ale nie o tym chciałem pisać, bo jeszcze przed zniknięciem muszę odparować Twój "komplement" o tym że " podstawiam inność odwracam kota ogonem" i " nie ładnie mącę dla swojej racji podkładając inny temat". Tak dla przypomnienia napisałeś: c.d. po poście retrofooda
  8. Feniks, brachu nie denerwuj się ale mnie to nie pasi i już. Byłem tylko ciekawy jak to robisz i dlatego pytałem, a teraz już znikam bo faktycznie to nie moja bajka, więc i pola do dyskusji dla siebie nie widzę.
  9. Moja rezerwa do tego typu "pomników architektury" bierze się stąd że jak dla mnie ogród to prawdziwa zieleń, prawdziwy kamień i prawdziwa woda. Cień dają mi prawdziwe sosny, rosnące dokładnie w miejscu gdzie się przesiaduje. Więc nie potrzebuję żadnych koszmarnych altanek do schronienia przed palącym słońcem. Więc polecam takie rozwiązanie, a nie budowę budek. Jak to wygląda u mnie ?, no np. tak:
  10. Sam bym czegoś takiego na swoim ogrodzie nigdy nie postawił. To jednak nie moja bajka, dokładnie bajka bo klimat smerfowo, baśniowy i kiczowaty.
  11. Darmowe chłodzenie z ziemi jednak słabo działa. Może choć zimą będzie nieco grzać. Może zapoznaj się z tym tematem, który choć przydługi to powinien Ci wiele wyjaśnić. https://forum.budujemydom.pl/Wykorzystanie-...0&start=100
  12. demo

    Bonsai

    Dzisiaj już mniej anatomicznie informuję że ściskacz gdzieś poszedł się j..... Ale jak go zlokalizuję to wklejam.
  13. demo

    Bonsai

    Przy wyginaniu wszystkie sposoby dobre. Dobra, tera będą dwa myki i oba dość drastyczne, które w niesprzyjających okolicznościach, lub nieumiejętnym przeprowadzeniu zabiegu - mogą spowodować zejście obiektu z tego świata. Fajnie wygląda jak zwykła sosna zaczyna się zagęszczać i dostaje krótkie przyrosty roczne, do tego igły też są o połowę krótsze. Daje to ogólne wrażenie karłowacenia drzewka, aby to uzyskać należy wiosną obciąć wszystkie korzenie w promieniu około 20cm od pnia, dokładnie i głeboko, ostrym szpadlem, od spodu też. Można też wsadzić do doniczki i zostawić w ziemi. Po takim zabiegu regularnie podlewać roślinę, przynajmniej przez miesiąc. Drugi myk ma służyć poprawieniu stosunku grubości do długości pnia głównego. Celem jest uzyskanie dużej zbieżności pnia głównego, inaczej mówiąc by u nasady(przy ziemi)był jak najbardziej gruby. Można to uzyskać w prosty sposób, przez kaleczenie pnia przy pomocy mechanicznego ściskacza. Ściskacz to proste urządzenie pod postacią dwóch blaszek i tyluż śrub. Jutro wkleję jak wygląda. Ściskamy dość mocno od dołu, najlepiej kolejne miejsca ścisku rozkładać na kolejne lata. Ja robiłem dwa ściski w jednym roku, wiosna i jesienią. Dla uzyskania lepszych efektów kolejne miejsca ścisku obracać o 90 st. Obie metody bandyckie ale cóż począć jak chce się mieć szybko, czyli w kilka lat, coś co swoim wyglądem przypomina miniaturę dużego, starego drzewa.
  14. demo

    Bonsai

    Wyginanie drutem to najprostsza czynność o której każdy może się dowiedzieć na forach bonsai. Ale jest jeszcze kilka myków o których fachowcy już nie piszą, bo to chyba jakaś tajemnica bonzaiowa. Ja nie jestem fachowcem więc o nich napiszę.
  15. demo

    Bonsai

    Przy oczku wodnym zacząłem wykręcać takie cuś, znaczy niwaki - bo w glebie, nie doniczce. To jest sosna czarna - Pinus nigra.
  16. Mój znajomy też ma, jeszcze ma. Ale widziałem i radzę nie wchodzić w konstrukcję drewnianą bo po 10 latach wszystko zaczyna się sypać. Choć pewnie drewno egzotyczne zniesie większy upływ czasu. Sam ogród zgadzam się że jest cacy.
  17. Ależ wcale nie spowodowały stanu zwanego irytacją, tylko dałem Ci dobra radę że nie warto bić się o sprawy mało istotne, lub wręcz banalne. Będziesz jeszcze miał wiele ważnych rzeczy o które naprawdę warto się bić. Odpowiadam więc jeszcze raz: POSIADA. Dostałeś jasną i jednoznaczną odpowiedź nie tylko moją - zdroworozsądkową, ale też od specjalisty z forum. To że zawsze znajdzie się jakiś Ramzes, znający się chyba bardziej na budowie piramid, wcale nie oznacza że jest inaczej.
  18. Hy hy, też coś. Większej bzdury dawno nie czytałem. Wygląda mi na to że koniecznie chcesz dać się poznać jako upierdliwy osobnik, więc działaj tak dalej. Może fachowcy jeszcze dadzą radę przygotować Ci jakąś niespodziankę, tym razem już celowo.
  19. Proszę się nie martwić drobnymi wadami tych pustaków, które w w żaden sposób nie wpłyną na bezpieczeństwo i trwałość tych ścian. Cóż znaczą takie pęknięcia ?, w dodatku tylko na zewnętrznych ściankach. Jeżeli pustaki są twarde i nie rozlatują się w czasie przemieszczania to nie ma się o co martwić. W końcu one całe są dziurawe, że tak powiem żartobliwie i głupotą by było robienie z tego problemu.
  20. Ja bym wybrał EX 11 G2, taka nowoczesność wkomponowana w tradycję, prosty i elegancki. Jednak projekt raczej nie dla wszystkich, że tak powiem grzecznie.
  21. To żadna wada i nie ma się czym przejmować, w żaden sposób nie wpłynie na wytrzymałość czy też trwałość konstrukcji.
  22. Domy pasywne wyglądają całkiem inaczej, albo raczej zwyczajnie. Ten jest raczej niezwykły i nie będzie pasywnym tylko dlatego że jest kopułą.
  23. demo

    Palmy (?!)

    Nima takich szans w naszym klimacie, jak trzeba okrywać i dogrzewać to tak jak wybudować wokół niej szklarnię. Wtedy jednak mamy do czynienia z palmą w szklarni, a nie wolno rosnącą. Widziałem kiedyś gdzieś w Polsce ktoś tak robił, ocieplał jak pasywniaka i dogrzewał kablem grzewczym, oczywiście wszystkie liście usychały, przetrwał tylko pień ale też nie zawsze. Czy warto z takim czymś się paprać ?.
×
×
  • Utwórz nowe...