Ściana jaka by nie była zimna, to mamy dopiero wrzesień, a te ściany są ewidentnie mokre w całym przekroju, co obrazują zdjęcia z zewnątrz/wewnątrz. IMHO Angela, sprawdź skuteczność wentylacji sposobem opisanym przez bajbagę. Będziesz miała w ręku argument obalający absurdalne zarzuty administracji odnośnie nadprodukcji wilgoci bytowej (pranie, gotowanie, prasowanie). Jeśli będą Cie próbowali zbyć, zażądaj, będąc pewna swego, ekspertyzy kominiarskiej. Twoja wiedza na temat reanimacji tynków przez spółdzielnię przed sprzedażą (celowe ukrycie wady), poparta nazwiskami osób które mogą ten fakt potwierdzić (sąsiedzi, były lokator) też powinna Ci pomóc w negocjacjach. Celowe ukrywanie wady ukrytej jest niezgodne z prawem i, jeśli będzie taka potrzeba, przypominaj im o tym za każdym razem. Proponuję też nie czekając na odpowiedź w ustawowym terminie, nawiedź ich osobiście. Administracja to machina jak zaznaczyłaś, i pracuje swoim tempem, ale doświadczenie uczy, że "upierdliwość" petenta często przyśpiesza kręcenie się trybów tej machiny