-
Posty
3 021 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
24
Wszystko napisane przez Draagon
-
Kradzieże na budowie - jak sobie z nimi radzić?
Draagon odpisał Redakcja w kategorii Z życia wzięte...
Co do ogrodzenia - nadmienię, że po sąsiedzku też mam budowę - sąsiad ogrodził budowę już docelowo - na budowie ma garaż blaszany - i jego "odwiedzili" równocześnie razem z moim garażem - odgięli drzwi blaszaka i jako że nic nie było w środku - odpuścili dalsze czynności. I to by było na tyle w kwestii ogrodzenia. -
Wiesz jak zobaczyłem twój sposób na odśnieżanie - no po prostu mi dech zaparło. A co do uroków zimy - ja dzisiaj nie mogłem odjechać z pod domu rodziców - prawie w samym centrum miasta - i kto nazywa wsiowe klimaty zadupiem ?!?
-
Kradzieże na budowie - jak sobie z nimi radzić?
Draagon odpisał Redakcja w kategorii Z życia wzięte...
Jako, że w sumie odnosi się to do mojego DzB - ja sobie nie radzę. Aczkolwiek nie poddaję się - dla tych co nie mają prądu na budowie by coś sensownego sklecić mogę polecić na początek kupiłem w markecie OBI za 13 zł - 3 szt. - działa na bateryjki - wyje od razu po otwarciu bramy/drzwi/okien - pijaczka pewnie wystraszy. Do bardziej zaawansowanych - montowany na drzewach, tudzież krzakach - cena ok 1200-1600 zł/szt. Ale robi perfekt zdjęcia, także w nocy - stosowany przez straż leśną, stanowi niezbity dowód kto, gdzie i jak dosłownie rąbie drzewo z lasu. Tylko z tego, co się dowiedziałem na komisariacie - ci złapani na gorącym uczynku, wiedzą już gdzie były fotki robione z ich udziałem - i teraz policja ma zgłoszenia o niszczeniu tych kamer. Odnośnie firm ochroniarskich - niedługo będę rozmawiał z jedną - godną polecenia - złapała złodziei na gorącym uczynku podczas włamania do domku letniskowego położonego 5km w głębi lasu - a główną siedzibę mają 25km od tego miejsca - z tego co się orientuję ceny wychodzą ok 200 zł/mc za kompletną ochronę, włącznie z ubezpieczeniem od pożaru, a w razie kradzieży skradziony sprzęt podlega ubezpieczeniu. Warunek - musi być zasilanie na placu budowy - i przynajmniej 2 zabezpieczenia - jakie - postaram się dowiedzieć. A o tym jaki jest szczyt bezmyślności złodziei może świadczyć ten artykuł z mojego miasta -
Irbis - buduję się w okolicy Rozprzy - woj. łódzkie - i dzięki za chęci - nie powiem bardzo Mnie to podniosło na duchu -zarówno chęci wypożyczenia agregatu, jak i "odnalezienia zguby". Lecz nie pożyczę niczego póki nie będę w stanie tego zabezpieczyć odpowiednio przed powtórką. Dlatego nawet minikoparki z EWPA nie wypożyczę na weekend, choć cenowo z 300 zł bym zaoszczędził. Co do użyczenia gruntu - przez działkę idzie mi już gazociąg średniego przesyłu ok 30m i wstyd się przyznać ale jeszcze z tym nic nie zrobiłem. A prąd o ile mnie mapka nie myli to położyli tuż przy granicy w pasie drogi - a droga gminna. Co do ogłoszeń allegro czy tablica - po prostu proś o paragon i gwarancję - tu już nawet nie chodzi o to, że kupisz taniej, ale o to byś nie miał nawet stawianych zarzutów o nieumyślne paserstwo w myśl Art. 292. § 1 KK, w najlepszym z najgorszych wypadku co najwyżej stracisz kasę za przelew. Osobiście odkąd zacząłem budowę korzystam ze sklepów internetowych - nawet ostatnio kabel YAKY 4x35mm kupiłem z takiego sklepu - różnica w cenie 7 zł na mb - tu mi retrofood doradził z tym kablem - że aluminiowy w sam raz, a elektryk dupa jak doradza miedziany w ziemię Tak odnośnie zakupów - bosch na stronce z narzędziami dla profesjonalistów ma opcję kup online - wchodzisz klikasz rejon z jakiego jesteś - i masz kilka sklepów internetowych lokalnych dystrybutorów do wyboru - cena piły lisicy w łódzkiem od ok 788 zł do 1080 zł - osobiście uważam, że bosch swoich dystrybutorów w bambuko nabija - ale opcja zakupu jest.
-
A Frediego Krugera aby na pewno tam nie masz ? ;) ( nie no - wyrzucam fotkę frediego - no aż sam się boję na niego patrzeć - pierwszy horror oglądany na video) Oto jak kończy sfrustrowany i nie doinformowany palacz węgla ! Te wydzielane opary cerze nie służą A w temacie - jestem w trakcie poszukiwania pieca do mojego kurnika w którym można by było palić wierzbą energetyczną, brzozą no i oczywiście węglem pow. całkowita 182m2 - użytkowa 122m2 - na chwilę obecną 3 osoby. I ma być to taki piec co bez prądu też zadziała - jakby Sz. P. Jarecki mógł coś doradzić.
-
A żebyś wiedział - prześliczny widok
-
Pewnie - czemu nie - tylko wzmocnij konstrukcję drewnianą na wypadek zalegania śniegu - deszczówka ci spokojnie spłynie Tylko masz dziwne wymiary płyt - będziesz docinał ? i Jak oprzesz tą środkową murłatę - albo - gdzie będzie wejście ?
-
adiqq no nie mów że nie pamiętasz już jak się w piecu pali ? Ja w piecu nie paliłem chyba już z 12 lat - ale już jako 13 latek rozpalałem w piecu, rozpalasz, uchylasz drzwiczki i ciąg w kominie - rozpalisz - przymykasz - ot cała moja wiedza. I fakt - zależy od węgla - dobry węgiel nie ma problemu i popiołu - zły węgiel - prawie żużel w popielniku. Zresztą rozmawiamy o oczywistej oczywistości - poraża Mnie wręcz ogłupianie ludzi tego typu wszelkimi poradami. Niedługo dojdzie do tego że będzie instrukcja jak rozpalić ognisko do upieczenia kiełbasek.
-
A cóż to za wiedza tajemna związana z paleniem w piecu ? Jakież to czary i obrzędy trzeba zrobić z zapałką by prawidłowo spalić wungiel ? Za krwawa to już po prostu na absurd ! Zresztą nie większy niż to, że do kubła na śmieci w zgodzie z ustawą śmieciową nie będzie można wsypać popiołu - o to tu jest największa ZALETA posiadania POMPY CIEPŁA ! I znowu tradycyjnie zacznie się wysypywanie popiołu na drogi, tudzież po rowach. O ironio ! Tradycja to podstawa jednak ;) A ja sobie jednak pieprznę taki piec - zwykły na węgiel, a najlepiej na drewno... I to o zgrozo ! W całkiem nowo budowanym domu ! Skoro PGE w umowie zastrzega sobie możliwy brak dostaw prądu przez 6 dni w roku, to ja zostaję tradycjonalistą Tyle że z tym popiołem będę musiał się nachodzić by mieć gdzie go wysypywać.
-
Wiesz - ja się długo buduję i jeszcze trochę mi zejdzie więc obiektywny nie będę. Jeżeli masz gdzie mieszkać, nie masz kredytu wziętego - to buduj się te 2 lata minimum. Teraz po kolei: Na jesień zrób fundamenty do stanu ZERO - niech sobie popracują przez zimę i się ułożą - jakby nie było naruszyłes strukturę gruntu Na wiosnę wymuruj ściany, zrób strop, zrób dach - połóż instalacje - niech sobie popracują przez parę miesięcy Potem wstaw okna, zrób tynki i wylewki - i daj parę tygodni na odparowanie wody - a na kolejną wiosnę rób wykończeniówkę na tip top - kładź płytki, gładzie itp - tak to JA widzę
-
Nie wiem czy na kort tenisowy się nada ale: PARAMETRY TECHNICZNE: czyste (nie recyklingowe) kruszywo ceramiczne granulacja: 0 - 30 mm sposób pakowania: worki foliowe 40 kg ZASTOSOWANIE: utwardzanie gruntów, dróg, placów podbudowy pod obiekty sportowe i inne nawierzchnie ogrodnictwo 280zł /1200kg
-
Niestety nie tylko tobie - teraz papa to jakby tektura posmarowana na czarno - zero wytrzymałości :/
-
Nie doradzę - ale napewno nie ta ostatnia ! Co to za szafisko nad zlewem ??!?
-
Perypetie budowlane Solange :)
Draagon odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Co tam Ranczo się ogląda A gdybym ja się martwił skąd ja pieniądze na budowę wezmę - to nigdy bym nie zaczynał - bo nigdy ich nie mam a mimo tego ściany jakoś stoją ( choć nie powiem w tym roku znowu się martwię :( ) -
Problem z przewidywaną mocą przyłączeniową
Draagon odpisał Pomocnik w kategorii Budujemy Dom - komentarze
Proszę, proszę - wielkość domu x liczba użytkowników - takie proste A ciągnąc dalej - czemu JA budując samemu jestem ZMUSZONY posiadać prąd budowlany albo płacić kary za przyłącze ? -
Czy ktoś ostatnio ubiegał się o kredyt hipoteczny???
temat odpisał na pytanie Draagon w kategorii Porady prawne i finansowe
A ja mam pytanie. Brał ktoś z Was kredyt gotówkowy pod hipotekę mieszkania ? Jeżeli tak to w jakim banku ? Ja mogę wsiąść w ING do 100 tys.. -
Perypetie budowlane Solange :)
Draagon odpisał solange63 w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Ja mam 86m w linii prostej - z zakrętami gdzieś 92m -
Tinku - a powiedz mi - jak z popiołem masz ? Ktoś mi kiedyś wspominał, że zasobnik a owszem i dobry - ale miejsca na popiół nie ma i trzeba codziennie wybierać.
-
Najwartościowsze rzeczy to była przyczepka i agregat - a tego w żaden sposób nie upchnę w M-3.
-
No ja teraz jeszcze podliczyłem wszystko na spokojnie o ile mogę tak pisać - co tu pisać - straty sięgają 7000 zł.. Nawet nie mam jak ruszyc z budową - była pompa wody - nie ma jak wziąsc wody, nawet jakby była - nie ma prądu by ją zasilić, bez wody kleju nie rozrobię. Praktycznie zaczynam wszystko od zera... Bigl a ta przyczepka na zdjeciu i siatka to prawie jak moja...
-
Pierwsze nowinki związane z budową w 2013r.... Okradli mi gospodarczy ! Właściciela zmieniła przyczepka, agregat prądotwórczy, wiertarka, szlifierka, strug, glebogryzarka, dłuta, wiertła, siekiera, poziomice, wciągarka, siatka ogrodzeniowa 40mb - jedną zostawili - widocznie przyczepka już za bardzo załadowana była zniszczona brama garażowa.. straty 6300... A jakby tego było mało wracając z komisariatu po złożeniu zeznań - rozbiłem samochód A to wszystko będąc na zwolnieniu lekarskim kiedy po zastrzykach boli mnie wszystko począwszy od włosów na głowie po stopy... Piękny był ten Piątek... Ktoś ma pomysł jak na przyszłość się zabezpieczyć ?
-
No i mi zmontowali. I teraz mam problem bo mam 4 dni na odbiór kabla do mnie - inaczej 0,05% kary umownej za każdy dzień zwłoki A dom w powijakach - znaczy w budowie I teraz co zrobić by nie płącić tej kary umownej ? Da się dociągnąć prąd do gospodarczego i zrobić tam odbiór ? Możecie coś poradzić ?
-
A umiesz ty przeklinać ? Majster kur..a jak że sie te ściany postawił.. Jak tak to dasz radę. Jako facet fajnie by było podyskutowac z kobietką. Co do silnej woli to poczytaj sobie dokonania takiej jednej o tu Pogadaj z Ciril i poczytaj jej Dziennik Budowy