elutek

mogę śmiało polecić, przepis z tej strony: http://www.mojewypieki.com/przepis/truskawkowiec zmieniłam tylko to, że biszkopt upiekłam sama

Cirilu - żyjesz? i jak żyjesz? pewnie dzieci, szkoła i dom pochłaniają cały Twój czas - ale jedno zdanie to mogłabyś napisać... pozdrowienia zostawiam, szczególnie dla półrocznej już panny

Heniu, no współczuję Ci bardzo... mimo że chętnie bym tę Twoją datę zagarnęła, to nie moja sprawka... i też jestem ciekawa wyjaśnienia tej zagadki

jeszcze raz gratuluję - świetny wynik, jestem pełna podziwu

i to się nazywa dotrzymanie słowa bardzo miło było Cię poznać

widocznie jestem w tyle z nowinkami handlowymi, ale może mi ktoś powiedzieć co to jest???

bardzo dziękuję, wszystkim i za wszystko osobne podziękowania dla Tinka

jeszcze nie a warto? no nieźle się zaczyna...

ale to wyjątkowo tylko w czasie choroby, bardzo krótkiej mam nadzieję aha - choróbsko precz!!!

Cieszka - zobaczysz, inny klimat od razu postawi Cię na nogi, poza tym będziemy wspierać i podpierać

no właśnie...

no pięknie - "w większości pochmurnie, burza z deszczem"... ale czyjąś nogę pod rynną w czasie burzy to pamiętam

aha - i ma ktoś może w miarę dokładną prognozę pogody? bo naprawdę nie wiadomo co zabrać ze sobą...

podobno komarów mnóstwo, więc jeśli będziemy siedzieć na zewnątrz to wypadałoby coś skutecznego mieć - świeczki? smarowidła jakieś? no i muzyczka też by się przydała /na piątek/ już nie pamiętam czy jest na miejscu, czy trzeba sprzęt zabrać ze sobą

ja???

bardzo trudno zaakceptować... śpiewu będzie brak, i fajnych zdjęć też... jak nie ma? już dobry miesiąc temu rezerwowałam u pani Tereski - nie przeszłam selekcji? jeśli tak, to faktycznie, zostaje mi tylko: np. taki nie ma człowieka jeden dzień i już mu własne prywatne łono obrabiają

gdy ja jechałam pierwszy raz i robiłam wywiad - co wziąć ze sobą, to piżamkę mi zdecydowanie odradzano...

Tinek bardzo się cieszę, że z Tobą jadę, bardzo...

skoro klub 70 to stare capy to klub 60 na odstrzał już chyba tylko... ale będę bronić - własnom piersiom nawet, póki sił starczy Heniu - uprzejmie donoszę, że założenie wątku pomogło, data jest /jeszcze/...

skąd ja wiedziałam, że się odezwiesz? a browarki może w spiżareczce? - poszukaj dobrze za słoikami z ogórkami...? te nędzne osiem flaszek na pewno się znajdzie

nie pogoni przecież w tytule wątku są "atrakcje" mam kluczowe pytanie odnośnie tego pięknego kufelka - POJEMNOŚĆ?