elutek
-
Posty
2 142 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
4
Wszystko napisane przez elutek
-
lepiej przyznaj, że Daga dała Ci ten numer do koleżanki
-
u mnie 114 cm, jest o.k.
-
nie wiem jak mogłam zapomnieć ?! ale codziennie rano idę do ogródka, zrywam kilka młodych łodyżek mięty, zaparzam sobie w pół litrowym garnuszku, odcedzam, wlewam do 1,5 litrowej butli, uzupełniam wodą mineralną, i popijam, bardzo lubię miętę, i jakoś łatwiej mi się pije prosto z butelki
-
no coś Ty... naprawdę? właśnie poczytałam trochę w necie o tych zębach po zielonej, trzeba po każdym piciu porządnie umyć ząbki ja piję dziennie 1 zieloną i 1 czerwoną /sypane/, ale zębów po każdym piciu nie myję
-
to prawda, że od zielonej herbaty pojawia się osad na zębach? w ogóle od herbaty się pojawia, a od zielonej szczególnie racer - pokaż zęby!
-
moja też - obok wanny z lewej strony a tak poważnie - acia dobrze napisała, biust swoje waży, a fajnie, że jest chcesz go stracić? bo te następne 5 kg może właśnie w biust uderzyć... a szkoda by było
-
Piczman, ja już kiedyś powiedziałam, że chyba każda kobieta chciałaby mieć z Tobą dziecko - piękne dzieci by były Dagmaro - wg mnie jest super, nie chudnij już więcej
-
gaweł - albo wagę masz zepsutą, albo ja wzrok
-
to nie używacie Senior-Pampers?
-
dwóch rzeczy nauczyłam się na tej diecie: 1. powoli jeść 2. bardzo dużo pić na początku trudno mi było 1,5 l. wypić, a teraz 2 l. to pestka... mogę pić bez przerwy
-
zrobiłam ten test z angielskiej strony, no i dziwne rzeczy wyszły... moja idealna waga to 63,9 kg. osiągnę ją już 23 września III faza 21 dni, do 14 paźdz. zbyt łaskawy ten test dla mnie
-
no właśnie, ja zrobiłam ten tłumaczony francuski i guzik, żaden wynik się nie pojawił a wcześniej próbowałam po niemiecku, ale na widok niemieckiej czcionki ekran mi się odwrócił
-
żartujesz przecież ja Cię niedawno "na żywo" widziałam, jakie 20 kg? zaraz też sobie zrobię, ciekawe co mi wyjdzie
-
i jak tam Fido? lepiej troszkę?
-
no właśnie, te boczki najgorsze i podbródek do odessania
-
stracił głowę... ciekawe dla kogo a u mnie szok: "24.8 - masz normalną wagę"
-
jest już 29 osób, może cena też się troszkę zmieni i jeszcze pytanie: czy w tym cateringu będą też jakieś napoje? woda? soki? kawa? herbata?
-
coraz droższy ten catering
-
no właśnie, usunę ten post, miało być przecież o zwierzątkach...
-
...
-
brak słów po prostu mi w takich wypadkach /dzieci i zwierzęta/ to nóż sam w kieszeni się otwiera Daga - daj znać co z Fidusiem jak już będziesz wiedzieć
-
moja ostatnia lektura: "Cień wiatru", autor - Carlos Ruiz Zafon, jestem pod wrażeniem, dawno nic podobnego nie czytałam, książka "grubaśna" ale czyta się błyskawicznie - tak wciąga
-
SUPER to jest naprawdę sukces a co do picia i kaca - podobno można dobrze się bawić bez alkoholu
-
lepiej poczytajcie o słodzikach, asparmantach itp...
-
no, był jeszcze Cielęcina