Szukałem, k***a, ale nie znalazłem, bo w tym burdelu nic nie sposób znaleźć. Taaaaakie fajne zdjęcie Bobiczek zamieścił roślinek, które mnie potem z POŚWIĘCENIEM ŻYCIA dozwiózł - przekraczając autostradę z roślinkami pod pachą, na skróty i niejednokrotnie z powodów różnych! - i ja je posadziłem ! I to chcę tu napisać. One rosną!!! Bobiczku! Prezesie! Te wyglądające jak słoneczniki żółte te, od Ciebie, te żółte, są jak busz gęste i rosną!!!! Dziś wykarczowałem kawałem mirabel żeby słoneczniki odBobiczkowe, odCiebiePrezesowe łapały więcej słońca. Są piękne.